tomascor Zgłoś #301 Napisano 18 Lutego 2012 pompy dwa razy podmieniałem i to samo nawet przy zdiętych kablach z pompki przekażnik nie zamyka się:dupablada Kolego podepnij pod vaga mialem podobny problem a okazalo sie ze lancuszek sie przestawil o dwa zeby, przyczyna przestawienia , slabe cisnienie oleju lub niesprawny napinacz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
daniello_188 Zgłoś #302 Napisano 20 Lutego 2012 tomascor a jaki blad wywala w tym przypadku z lancuchem i jak sobie z nim poradziles? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #303 Napisano 22 Lutego 2012 A ja nie odzywałem się długo o "moim telepaniu".... na początku grudnia poszly do czyszczenia wtryski, sonda wymieniona,komputer kasowany x razy,minęło trochę czasu ...i od 23 grudnia dokładnie do dnia dzisiejszego... u mnie nie telepie zapala za pierwszym nawet na tych wschodnich -30 ;] jaki morał ?? a grom go wie, nagle mu się odechciało telepać to ciekawe zakładam, że problem nie wróci ( oby nie). Być może, przy wymianie i czyszczeniu opisanych przez ciebie rzeczy ruszali przewody podciśnienia i zlikwidowali nieszczelność czyli zasysanie fałszywego powietrza - oczywiście przypadkiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #304 Napisano 22 Lutego 2012 tego Ci nie powiem, po tych czynnościach jeszcze pol tygodnia telepal, a potem się nagle sam gnojek naprawił ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomascor Zgłoś #305 Napisano 23 Lutego 2012 Wywalalo uszkodzenie czujnika polozenia walu tego pierwszego od frontu G40 , i 01120 przestawienie pierwszego walka . A rozwiazanie rozebranie calego rozrzadu tyl i przod i ustawienie wszystkiego wazne ( lancuszka nie ustawia sie na znaki bo po napieciu zawsze sie przesunie ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pirania_slon Zgłoś #306 Napisano 26 Lutego 2012 Witam Mam koledzy Paska 1,8T z gazem. Od tygodnia mam problem z porannym odpaleniem, ale nie zawsze. Problem zaistniał dopiero teraz jak zrobiło się cieplej. Jak była temperatura około -10Stopni C to zapalał za pierwszym razem, jak jest powyżej 0 stopni to trzeba kręcić dłużej żeby zapalił. Przez kilka sekund po odpaleniu obroty skaczą sobie między 800 a 1100, po 2-3 sekundach się uspokaja i silnik pracuje równo. Mój mechanik twierdzi że to wina brudnej przepustnicy i silnika krokowego. Pompę paliwa słychać rano jak przekręcę kluczyk. Instalacja gazowa świeżo po regulacji więc to chyba nie wina gazu. Moim zdaniem to wina świec , bonie wiem kiedy były wymieniane przez poprzedniego właściciela, a nie wymieniałem bo nie wiem jakie kupić. Może w tym temacie mi pomożecie ? Pozdrawiam pirania_slon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #307 Napisano 14 Marca 2012 Niech ktoś wrzuci tu jeszcze raz ten schemat przewodów powietrznych do ADRa, bo te wcześniejsze linki - odnośniki mnie wkur....ją i nie mogę ich otworzyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #308 Napisano 15 Marca 2012 Niech ktoś wrzuci tu jeszcze raz ten schemat przewodów powietrznych do ADRa, bo te wcześniejsze linki - odnośniki mnie wkur....ją i nie mogę ich otworzyć Już próbowałem kilka razy wkleić linki i schematy ale spróbuję jeszcze raz. Tym razem to paczka wszystkich schematów.podciśnienia 1.8 APT i ADR (lord_kalina).zip Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radekm3 Zgłoś #309 Napisano 16 Marca 2012 witam moj passacik to b5 1.8 20v ADR LPG stag mam takie problemy z autem : 1 . jest silnik ciepły albo od począdku wsiadam do auta normalnie odpala jade do tesco na zakupy sobie w tym momecie silnik jest już ciepły gasze auto ide do sklepu wracam i nie zawsze ale dość często stoje na parkingu piłując po kilka razy zanim odpali zazwyczaj do 10 razy. albo odpala za pierwszym razem ale musze poczekac zeby wszedł na oboty bo dotkne pedal gazu i gasnie i sytuacja opisana wyżej 2. Mam lpg na zimnym silniku do zagrzania sie wiem moze 30 stopni szarpie jak cho*&$%#lera a na luz nie przekacza 2000 rpm i jak by na 3 gary chodzil kable i swiece maja moze miesiąc no i trzeci problem 3. Zamontowalem soczeki lampy i dokupilem allegrowy hid a co ... no i problem od co raz swieci jedna raz druga a raz żadna suma sumarum wsadzilem zwykle żarówki ale myslicie ze hid do bani był ? pozdrawiam i prosze o odpowiedz zainteresowanych moimi problemami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #310 Napisano 16 Marca 2012 Już próbowałem kilka razy wkleić linki i schematy ale spróbuję jeszcze raz. Dzięks Teraz działa moj passacik to b5 1.8 20v ADR LPG stag Najpierw podłącz VAGa i sprawdź błędy. No i wymień czujnik temperatury na początek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #311 Napisano 16 Marca 2012 Moim zdaniem warto przeglądnąć przewody podciśnieniowe, szczególnie po zimie, warto przeczyścić przepustnicę i zaadaptować. Można się sugerować przepuszczającą instalacją LPG (pkt2) . Ale podstawa , jak pisał kolega wyżej , to VAG. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomascor Zgłoś #312 Napisano 16 Marca 2012 Radekm3 Ad. 1,2 Po pierwsze sprawdz ustawienie rozrzadu obiaw identyczny jak u mnie w sytuacji gdy walek dolotu ( jesli dobrze pamietam ) przestawi sie o min dwa zeby , przyczyna przestawienia niskie cisnienie oleju lub uszkodzony napinacz lancuszka . Jeszcze jedno pytanko czy jak go odpalasz to po nacisnieciu gazu obroty opadaja a auto jedzie dopiero jak dasz w palnik powyzej 3tys rpm?? Ad3 Hid nie obrazajac sa hmmm watpliwej jakosci tak ze nie ma sie co dziwic ze dzieja sie cuda . Jesli jestes pewny prawidlowo zlozonej instalacji reklamuj wadliwe przetwornice . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaper65 Zgłoś #313 Napisano 16 Marca 2012 przeczytałem twoją wypowiedż i myślę że trzeba raz na jakiś czas poprostu pogonić pasia na benzynie aby wtryski się rozruszały i przypuszczam że problemy znikną . co o tym myślicie? ---------- Dodano o 21:13 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:07 ---------- Witam Mam koledzy Paska 1,8T z gazem. Od tygodnia mam problem z porannym odpaleniem, ale nie zawsze. Problem zaistniał dopiero teraz jak zrobiło się cieplej. Jak była temperatura około -10Stopni C to zapalał za pierwszym razem, jak jest powyżej 0 stopni to trzeba kręcić dłużej żeby zapalił. Przez kilka sekund po odpaleniu obroty skaczą sobie między 800 a 1100, po 2-3 sekundach się uspokaja i silnik pracuje równo. Mój mechanik twierdzi że to wina brudnej przepustnicy i silnika krokowego. Pompę paliwa słychać rano jak przekręcę kluczyk. Instalacja gazowa świeżo po regulacji więc to chyba nie wina gazu. Moim zdaniem to wina świec , bonie wiem kiedy były wymieniane przez poprzedniego właściciela, a nie wymieniałem bo nie wiem jakie kupić. Może w tym temacie mi pomożecie ? Pozdrawiam pirania_slon Spróbuj z tymi świecami,może to przyniesi jakis skutek,a z tym skakaniem obrotów może to jakaś nieszczelność w układzie dolotowym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertfx10 Zgłoś #314 Napisano 16 Marca 2012 Witam Mam koledzy Paska 1,8T z gazem. Od tygodnia mam problem z porannym odpaleniem, ale nie zawsze. Problem zaistniał dopiero teraz jak zrobiło się cieplej. Jak była temperatura około -10Stopni C to zapalał za pierwszym razem, jak jest powyżej 0 stopni to trzeba kręcić dłużej żeby zapalił. Przez kilka sekund po odpaleniu obroty skaczą sobie między 800 a 1100, po 2-3 sekundach się uspokaja i silnik pracuje równo. Mój mechanik twierdzi że to wina brudnej przepustnicy i silnika krokowego. Pompę paliwa słychać rano jak przekręcę kluczyk. Instalacja gazowa świeżo po regulacji więc to chyba nie wina gazu. Moim zdaniem to wina świec , bonie wiem kiedy były wymieniane przez poprzedniego właściciela, a nie wymieniałem bo nie wiem jakie kupić. Może w tym temacie mi pomożecie ? Pozdrawiam pirania_slon Jeśli nie korzystałeś z akcji serwisowej wymiany cewek ( niema znaczenia czy serwisowane i wiele lat po gwarancji ) to skorzystaj , zadzwoń do ASO , może to pomoże - odczegoś trza zacząć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #315 Napisano 18 Marca 2012 Witam Wkońcu zebrałem wszystkie potrzebne elementy (kasę na części, czas i zdrowie) aby wyczyścić odmę olejwą i wymienić pompę ssącą-ezektor. Najpierw wymienilem sam ezektor ssądząc że mrozy już dawno ustąpiły i przewody powinne być drożne. Następnego dnia okazało się że szarpanie powróciło. Wkońcu udało mi się zebrać do kupy i rozebrałem w garażu całą odmę. Scięty ,niewygrzany olej wybierać można było łyżkami. Najbardziej wkurzyłem się stwierdzając że membrana w kolanku-kierownicy powietrza (ta przed przepustnicą) znowu jest odkształcona (wymieniałem w poprzednie lato - oryginał z ASO 380 zł !!!!!). Udało mi się odetkać ezektor ale on już nie ma takiej drożności jak nowy (ASO 105 zł). Teraz mam już poskładane ale jestem pewien ze w najbliższej przyszłości znowy się zatka. Rozmyślam wykonanie separatora odmy tak jak to robią inni w golfie, bmw ... ALbo odłączę ezektor od odmy a samą odmę zatkam. Dodam tylko że wstawianie filtru (szmatka) na króccu ezektora nie działa tylko stawia dodatkowy opór powietrza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #316 Napisano 18 Marca 2012 rozebrałem w garażu całą odmę. Scięty ,niewygrzany olej wybierać można było łyżkami. Najbardziej wkurzyłem się stwierdzając że membrana w kolanku-kierownicy powietrza (ta przed przepustnicą) znowu jest odkształcona Ja klepiłem odmę ze 3-4 lata temu i w tamtym roku, jak ją wyjąłem, to nie stwierdziłem takich objawów jak u ciebie. Była trochę brudna, ale żeby olej z niej łyżkami skrobać, to nic z tych rzeczy. Dopiero zauważyłem, że z BS jesteś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #317 Napisano 18 Marca 2012 Ja klepiłem odmę ze 3-4 lata temu i w tamtym roku, jak ją wyjąłem, to nie stwierdziłem takich objawów jak u ciebie. Była trochę brudna, ale żeby olej z niej łyżkami skrobać, to nic z tych rzeczy. Dopiero zauważyłem, że z BS jesteś Pogrzebałem na allegro i dokopałem się do czegoś takiego Jestem pewien że u mnie nie ma wtym plastiku żadnej gąbki/sitka . Pewnie z tego powodu zasyfia mi tak mocno odmę. Z drugiej strony żeby tam się dostać trzeba chyba zdejmować kolektor ssący. Same rozberanie,przeczyszczenie i złożenie odmy (pomimo wprawy) zajeło mi 4h a co dopiero odkręcić takie cudo bez zejmowania kolekotra. Do takiej roboty trzeba praktyki ginekologa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #318 Napisano 18 Marca 2012 U mnie nie ma żadnego sitka- jest niczym nie zakłócony przelot. Ale pamiętam, ze takowe sitko zakładałem kiedyś u siebie w Fordzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #319 Napisano 23 Marca 2012 (edytowane) witammoj passacik to b5 1.8 20v ADR LPG stag mam takie problemy z autem : 1 . jest silnik ciepły albo od począdku wsiadam do auta normalnie odpala jade do tesco na zakupy sobie w tym momecie silnik jest już ciepły gasze auto ide do sklepu wracam i nie zawsze ale dość często stoje na parkingu piłując po kilka razy zanim odpali zazwyczaj do 10 razy. albo odpala za pierwszym razem ale musze poczekac zeby wszedł na oboty bo dotkne pedal gazu i gasnie i sytuacja opisana wyżej 2. Mam lpg na zimnym silniku do zagrzania sie wiem moze 30 stopni szarpie jak cho*&$%#lera a na luz nie przekacza 2000 rpm i jak by na 3 gary chodzil kable i swiece maja moze miesiąc no i trzeci problem 3. Zamontowalem soczeki lampy i dokupilem allegrowy hid a co ... no i problem od co raz swieci jedna raz druga a raz żadna suma sumarum wsadzilem zwykle żarówki ale myslicie ze hid do bani był ? pozdrawiam i prosze o odpowiedz zainteresowanych moimi problemami Każdy tu ma swoją teorię w tej kwestii. Ja stawiam na przewody podciśnienia , gdyż mi to pomogło.Jeżeli to któryś z przewodów to VAG niczego nie pokaże. ....aaaaaaaa rozrządem sobie głowy nie zawracaj - jeden przypadek na milion samochodów. Świece, przewody , cewki i inne podobne i tak trzeba wymienić bo to się zużywa co kilkadziesiąt tysięcy km. Edytowane 23 Marca 2012 przez zdunvw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #320 Napisano 24 Marca 2012 Jeśli sprawdzamy przewody podciśnienia to chcę zwrócić uwagę na mapsensor lpg, tam też mogą być urwane króćce albo membrana. U mnie właśnie urwał się króciec a nieszczelność objawiała się tylko przy sporych podciśnieniach. A te sitko w tej puszcze od odmy olejowej to fachowcy w aso nazywają "wygaszacz płomieni". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach