Skocz do zawartości
Patryk_

Wątek budowlany - porady , ciekawostki , doświadczenia , pytania i odpowiedzi...

Rekomendowane odpowiedzi

Jedyny problem jaki może powstać , co dalej jeśli kiedyś wystąpi pożar . Mało kto w tym robi bo to drogie

 

Izolacja od wewnątrz styropianem to też kontrowersyjna kwestia. Większość fachowców wypowiada się przeciwko styropianowi wewnątrz domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie popieram żadnego styropianu wewnątrz pomieszczeń,kumuluje się wilgoć na tynku i jeśli położysz na to gładź to sam sobie odpowiedz,czym to się skończy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie popieram żadnego styropianu wewnątrz pomieszczeń,kumuluje się wilgoć na tynku i jeśli położysz na to gładź to sam sobie odpowiedz,czym to się skończy?

Przy wentylacji mechanicznej nie ma opcji , żeby była wilgoć ;). U nas to mało popularne , ale robi robotę i można łatwo rozbudować pod klimę czy ogrzewanie ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wy panowie żyjecie w erze zgrzybiałych chat?

 

Wentylacja odpowiada za odprowadzenie wilgoci z domu, nie ściana. Udział wilgoci przenikający przez ściany to 1 - 3 % całości. Resztę ma zrobić poprawnie działająca wentylacja.

 

W dzisiejszych czasach szalonego kapitalizmu i wpychania klientowi co popadnie byle go złupić, to ludzie mają raczej problem ze zbyt suchym powietrzem wewnątrz (problem zbyt mocnych central wentylacyjnych)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach budynki są zbyt szczelne przez co wentylacja grawitacyjna lubi świrować i powstaje efekt termosu i problem z wilgocią ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dzisiejszych czasach budynki są zbyt szczelne przez co wentylacja grawitacyjna lubi świrować i powstaje efekt termosu i problem z wilgocią ;)

 

Otóż to! Sztuka tak zbudować, żeby działała wentylacja grawitacyjna. Wentylacja mechaniczna to tak naprawdę znak bezradności dzisiejszych budowniczych - droga w instalacji, głośna, zużywająca energię i upierdliwa bo wymagająca konserwacji. Kiedyś potrafiono tak zbudować budynek, że był ciepły, utrzymywał wilgotność na optymalnym poziomie i jednocześnie zapewniał dobrą, dyskretna wentylację - taką, która nie powodowała dyskomfortu u domowników. Jeszcze w latach 50 umiano tak budować, a ocieplenie tych budynków styropianem i instalacja hermetycznej stolarki okiennej i drzwiowej totalnie spieprzyła ich właściwości!

 

Pracuję w starym, poniemieckim budynku. W części pomieszczeń są jeszcze stare drewniane okna, a w części zostały wymienione na nowoczesne, hermetyczne super okna. Efekt? Tam gdzie są stare okna w pomieszczeniach czuć przyjemny, naturalny mikroklimat. Tam, gdzie są wymienione wystarczy, że w pomieszczeniu siedzi przez parę minut kilka osób, a robi się tak zawiesisty zaduch, że nie da rady wytrzymać.

 

Wniosek? Nie ma cudów - nie da się bezkosztowo przejść przez sezon grzewczy - grzać i zapewniać dostęp powietrza - to jest jedyna recepta. Inaczej to tylko grzyb syf i malaria. A dzisiejsi specjaliści od super nowoczesnych technologii cały czas usiłują nam wmówić, że można oszukać fizykę. Otóż, niestety NIE MOŻNA!

Edytowane przez Obywatel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Otóż to! Sztuka tak zbudować, żeby działała wentylacja grawitacyjna. Wentylacja mechaniczna to tak naprawdę znak bezradności dzisiejszych budowniczych - droga w instalacji, głośna, zużywająca energię i upierdliwa bo wymagająca konserwacji. Kiedyś potrafiono tak zbudować budynek, że był ciepły, utrzymywał wilgotność na optymalnym poziomie i jednocześnie zapewniał dobrą, dyskretna wentylację - taką, która nie powodowała dyskomfortu u domowników. Jeszcze w latach 50 umiano tak budować, a ocieplenie tych budynków styropianem i instalacja hermetycznej stolarki okiennej i drzwiowej totalnie spieprzyła ich właściwości!

 

Hymm...

Nie zgodzę się.

Ale wiem, że ludzie boją się zmian, dlatego rozumiem wszystkich fanów, silników gaźnikowych, ręcznych skrzyń biegów, pieców węglowych i próba przekonania ich do rozwiązań lepszych nikomu nie wychodzi na dobre.

 

Odczepcie się od tego styropianu, problem wilgoci leży gdzie indziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów, mam pytanie w kwestii budownictwa i planów budynku, do rzeczy:

 

Dwa lata temu z żoną kupiliśmy domek jednorodzinny. Pod domem jest garaż podziemny o długości 6 metrów, nad garażem mam salon o długości ponad 9 metrów. Po obmierzeniu i salonu i garażu wyszło mi że garaż jest za krótki względem długości salonu, dodam że ściany w salonie i piwnicy się pokrywają. Zacząłem studiować plany budynku i okazało się że brakujące 3 metry są oddzielone od strony garażu ścianką o grubości 12 cm a te 3 metry są zakropkowane. I tu są moje pytania:

1) Co oznacza ta zakropkowana przestrzeń? Mój ojciec twierdzi że za tą ścianą jest albo piach albo ziemia. Tylko po co?.

2) czy jeżeli jest tak jak napisałem powyżej to czy mogę wyburzyć tą ściankę i wybrać tą ziemię lub piach żeby wydłużuć garaż o 3 metry? Ojciec mnie straszy że po wybraniu tej ziemi czy piachu może zacząć strzelać fundament.

3) czy ewentualnie gdybym wybrał się do nadzoru budowlanego z planami budynku to czy tam mógłbym uzyskać fachową informację czy można taką operację bezpiecznie dla siebie i budynku przeprowadzić?

 

Miałem budować wiatę dla drugiego auta ale gdyby rzeczywiście dało się wydłużyć garaż o 3 metry to budowa wiaty była by bez sensu. Może mi ktoś odpowiedzieć na moje pytania? Może są one dla kogoś śmieszne ale nie znam się na budowlance a dłuższy garaż by się przydał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Otóż to! Sztuka tak zbudować, żeby działała wentylacja grawitacyjna. Wentylacja mechaniczna to tak naprawdę znak bezradności dzisiejszych budowniczych - droga w instalacji, głośna, zużywająca energię i upierdliwa bo wymagająca konserwacji. Kiedyś potrafiono tak zbudować budynek, że był ciepły, utrzymywał wilgotność na optymalnym poziomie i jednocześnie zapewniał dobrą, dyskretna wentylację - taką, która nie powodowała dyskomfortu u domowników. !

Chyba nie masz pojecia o czym piszesz.... Wpisz sobie w googla hasło wentylacja mechaniczna -rekuperacja i poczytaj... Oczywiscie, że kiedyś inaczej sie budowało. Tylko kto wtedy zwracał uwagę na koszta ogrzewania budynku? Wentylacja mechaniczna w dzisiejszych czasach nie mówi o bezradności tylko oszczędności właściciela domu.

 

Wladek1181. Mój sąsiad wykonywałw ten sposób garaż pod domem i nie miał chyba żadnych problemów

Edytowane przez mucha_177

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie masz pojecia o czym piszesz.... Wpisz sobie w googla hasło wentylacja mechaniczna -rekuperacja i poczytaj... Oczywiscie, że kiedyś inaczej sie budowało. Tylko kto wtedy zwracał uwagę na koszta ogrzewania budynku? Wentylacja mechaniczna w dzisiejszych czasach nie mówi o bezradności tylko oszczędności właściciela domu.

 

Wladek1181. Mój sąsiad wykonywałw ten sposób garaż pod domem i nie miał chyba żadnych problemów

 

Dzisiaj za to koszty to podstawowe kryterium, a za to nikt nie myśli o zdrowiu. Chyba bym zwariował przy wymuszonym obiegu powietrza w domu lub mieszkaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista

może w innym klimacie takie rozwiązanie ma sens.ale w lecie mamy plus 40 a w zimie czasem minus 30. tego styropianu jest niewiele w sumie a wewnątrz beton. to tak jakby z żeliwa ścianę budować i docieplać...! nie widzę sensu, na dodatek trzeba mechaniczne wynalazki stosować bo w krótkim czasie wszystko spleśnieje! tak jakby nie było sprawdzonych technologii.

 

w pracy mam pompę ciepła znanej firmy, faktem jest ze skutecznie podgrzewa wodę ale szum jaki powoduje jest uciążliwy! zawsze jest coś za coś

Edytowane przez motocyklista

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj za to koszty to podstawowe kryterium, a za to nikt nie myśli o zdrowiu. Chyba bym zwariował przy wymuszonym obiegu powietrza w domu lub mieszkaniu.

 

byłeś w takim domu lub mieszkaniu? wiesz o co chodzi w wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła? mieszałem 4 lata z "grawitacyjną" wentylacją - skończyło się małym szokiem po podliczeniu ogrzewania po pierwszej zimie i zamknięciem praktycznie wszystkich kratek w okresie zimowym z powodu ciągu wstecznego i drastycznym wychładzaniem domu w każdej następnej. od połowy grudnia 2013 mam uruchomioną wentylację mechaniczną. widzę różnicę. nie tylko finansowa - instalacja swoje kosztowała w zamieszkałym budynku, ale biorąc pod uwagę że mam świeże powietrze non stop i nie tracę pieniędzy na grzanie atmosfery mam przez to wyższy komfort psychiczno-zdrowotno-finansowy. zapraszam do odwiedzenia domu z taką wentylacją - oczywiście prawidłowo zrobioną tzn. cichą i wydajną. wtedy porozmawiamy.

jeszcze odnośnie wilgoci - nie miałem z nią problemów przez zimę, nie zeszła poniżej 45% więc prawie w normie.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wniosek? Nie ma cudów - nie da się bezkosztowo przejść przez sezon grzewczy - grzać i zapewniać dostęp powietrza - to jest jedyna recepta. Inaczej to tylko grzyb syf i malaria. A dzisiejsi specjaliści od super nowoczesnych technologii cały czas usiłują nam wmówić, że można oszukać fizykę. Otóż, niestety NIE MOŻNA!

 

Znasz się na tym , czy tylko gdybasz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabudowuje puszczony w rogu pion kanalizacyjny płytami g-k na profilach aluminiowych. Pion w rogu jest żeliwny i przechodzi w PCV, rozgałęzia się pod sufitem do podejść kanalizacyjnych mieszkania wyżej. Podsufitowa część tej instalacji będzie zakryta obniżonym sufitem podwieszanym. Czym wygłuszyć te rury? Wełna mineralna 5cm będzie dobra? Można te rury owinąć tak zwyczajnie tą wełną? Nie będzie w przyszłości jakichś problemów, wilgoć, grzyb, jakieś reakcje z żeliwem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ,spokojnie możesz w ten sposób wytłumić szum wody,a wełna będzie stanowić izolację i termiczną oraz akustyczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zamknięciem praktycznie wszystkich kratek w okresie zimowym z powodu ciągu wstecznego

 

Jeśli pojawia się ciąg wsteczny, to coś jest schrzanione - to potwierdza, że dzisiejsi budowniczowie nie umieją budować. Dlatego zostałeś zmuszony do zainstalowania wentylacji mechanicznej - wyskoczyłeś z niezłej kasy i o to chodzi - jest ruch w interesie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek, nie owijaj tych rur wełną mineralną.

Będziesz miał takiego grzyba za 2-3 lata, że nie wytrzymasz w domu. Wełna mineralna nie może mieć styczności z wilgocią.

Jest wełna syntetyczna i ona już bardziej (nie przyjmuje wilgoci) ale to też nie jest rozwiązanie.

Ja proponuję dwa rozwiązania (tak na szybko):

- płyty K/G wykleić izolacją akustyczną. Może być domowa (to taka cieńsza wełna z warstwa kleju z jednej strony) - brak właściwości izolujących termicznie

- wykorzystać maty wygłuszające stosowane w autach (tanie nie są ale powinny dać radę). Też oczywiście wykleić z wew. płytę K/G - podobnie jak wyżej, brak właściwości izolatora termicznego.

 

Pamiętaj, że ta wilgoć nie będzie miała gdzie odparować ani się wchłonąć więc będą problemy.

A żeby nie było, piszę Ci z własnego doświadczenia i konieczności rozbierania konstrukcji po 5 latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszty ogrzewania muszą być mniejsze, skoro przy zewnętrznej temperaturze 0 st.C. na nawiewie do pomieszczeń z rekuperatora masz na II biegu temperaturę 16-17 stopni, bez nagrzewnicy.

Wnętrze pomieszczeń podgrzać trzeba tylko od 16 do powiedzmy 21 stopni.

Jak otworzysz okno, wpuszczasz powietrze o temp. 0 stopni.

Jest różnica.

 

rekuperator-mistral-pro-600-ec-temperatury.gif

 

Źródło: http://www.pro-vent.pl/mistral-pro600Ec,0.html

 

A jak masz dodatkowo GWC to jeszcze wzrasta komfort. Przykładowo dla ostatnich upałów, kto miał GWC nawiewał sobie przyjemny chłodek:

 

gwc.png

 

Źródło: http://www.wymiennikgruntowy.pl/skutecznosc-pomiary,pl,0.html

rekuperator-mistral-pro-600-ec-temperatury.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przemek, nie owijaj tych rur wełną mineralną.

Będziesz miał takiego grzyba za 2-3 lata, że nie wytrzymasz w domu. Wełna mineralna nie może mieć styczności z wilgocią.

Jest wełna syntetyczna i ona już bardziej (nie przyjmuje wilgoci) ale to też nie jest rozwiązanie.

Ja proponuję dwa rozwiązania (tak na szybko):

- płyty K/G wykleić izolacją akustyczną. Może być domowa (to taka cieńsza wełna z warstwa kleju z jednej strony) - brak właściwości izolujących termicznie

- wykorzystać maty wygłuszające stosowane w autach (tanie nie są ale powinny dać radę). Też oczywiście wykleić z wew. płytę K/G - podobnie jak wyżej, brak właściwości izolatora termicznego.

 

Pamiętaj, że ta wilgoć nie będzie miała gdzie odparować ani się wchłonąć więc będą problemy.

A żeby nie było, piszę Ci z własnego doświadczenia i konieczności rozbierania konstrukcji po 5 latach.

 

No to mnie zbiłeś z pantałyku teraz. Generalnie na izolacji termicznej mi nie zależy, tylko akustycznie chcę to wyciszyć. Sam odcinek żeliwny instalacji (prosta rura w pionie) jest "cichy", głośne są podejścia z PCV z mieszkania wyżej które wpięte są do tego narożnego pionu. Pion będzie w narożniku z profili i płyt gk, na to kafelki więc tu wyciszenie będzie raczej zbędne. Rozgałęzienia pod sufitem będą albo zakryte obniżonym sufitem albo jakaś małą lekką zabudową - bez kafelków. To muszę jakoś wyciszyć bo strasznie słychać wodę w PCV jak sąsiad spuszcza WC lub korzysta z wanny/kabiny.

A u Ciebie ta wilgoć to wynik przecieku czy po prostu skropliny na rurach?

A co jakby to obłożyć kawałkami styropianu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli pojawia się ciąg wsteczny, to coś jest schrzanione - to potwierdza, że dzisiejsi budowniczowie nie umieją budować. Dlatego zostałeś zmuszony do zainstalowania wentylacji mechanicznej - wyskoczyłeś z niezłej kasy i o to chodzi - jest ruch w interesie.

 

ciąg wsteczny powstaje z kilku powodów - nie koniecznie musi to być akurat ten co podajesz. idąc twoim tokiem rozumowania powinieneś jeździć PF 126p, bo:

- starsi inżynierowie byli lepsi i umieli budować samochody, nie to co dzisiejsi niedouczeni siedzący przed kompem i nigdy nie widzący obrabiarki,

- były lepsze technologie, nie to czo dziś, wszystko "na sztukę",

- jest tani,

- sprawdzona konstrukcja (produkcja bodajże od 1973 do 2000r),

- prosty w konstrukcji,

- łatwy w naprawach,

- brak zbędnej elektroniki

- tanie części zamienne,

- nie potrzeba specjalistycznych narzędzi,

- każdy "kowal" Ci go naprawi, i to tanio, jeśli sam nie masz smykałki.

- nie trzeba szukać magików do diagnozy dziwnych problemów.

a mimo to jeździsz paskiem i pewnie też wyskoczyłeś z niezłej kasy, w stosunku do malucha. o częściach i robociźnie nie piszę.

 

mimo że to był kawałek kasy - ani przez chwilę nie żałuję.

 

Betagoo: tabelka fajna, każdy producent ma podobne, u mnie, uważam, że parametry są całkiem przyzwoite, ale zima była za krótka na poważne testy.

pozdrawiam

Edytowane przez bartekpion

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności