powietrze w ukladzie chlodzenia

[klubbingam]

Nie dymi, nie jest mokro.

 

Po nocy zrobiłem dokładnie jak tydzień temu : odkręciłem korek i zapaliłem, zakręciłem korek.

Nie bulgotało przez jakiś czas. Teraz znów lekko bulga.

 

ja obstawiałbym chyba uszczelke. sproboj odpowietrzyc uklad. nie wiem jak w twoim silniku ale w moim afn z weża na podszybiu wychodzącego z nagrzewnicy jest dziurka. ściągasz opaske i odpowietrzasz aż dziurką poleci płyn

[zbigniewz01@]

Czort go wie. Na odległość troche trudno.Jezeli wszystko jest w porządku.Zastanawia ten ubytek płynu.Przy moim też jak jezdziłem spokojnie to płynu mało ubywało,ale jak mu depnałem to nieraz poszło za jednym razem ze zbiorniczka i wtedy jeszcze ogrzewanie kiksowalo. Teraz tą benzyne jak przyprowadziłem z niemiec ciekła chlodnica,ale 730 km. poszło pół zbiorniczka.Przy wymianie rozrządu zaraz wymieniłem na nową a ze starej żeby wylać trzeba było ją odwrócić i dopiero górnym otworem wyleciał płyn tak była zapchana i co dziwne temperatura była dobra.Jeżeli ci korkiem nie wyrzuca to może być gdzieś wyciek i jak motor gorący to wysycha i przy wycieku nie powinien sie zapowietrzać bo to tylko wypycha.Jedynie p-pa może tłoczyc powietrze. Ja bym zrobił jescze tak: kupił płyn do płukania, zalał go wodą destylowaną dolał tego dziekciu rozgrzał do pełnej temperatury i spuscił. Pózniej zalał płynem, na wolnych obrotach go odpowietrzał i dolewał aż do pełnego odpowietrzenia. Żadna piana sie nie robi na płynie? bo jak sie pieni to uszczelka. Korek chyba pisałeś jest ok. wymieniony?

[tomnik]

Golf 4 (1.9 TDI) - stan płynu poniżej minium. Uzupełnie do stanu MAX, po pewnym czasie stan zchodził pod kreskę MIN. Taka sytuacja utrzymywała się przez około 2 lata.

W końcu doszło do "cofania się" , a po dolewce wyrzucania ze zbiorniczka płynu na pracującym, ciepłym silniku, twardnienia węży układu chłodzenia, wahań temp.

Ewidentne objawy uszkodzenia uszczelki(lub głowicy).

Uszczelka została wymieniona.

 

Jak widzisz, objawy uszkodzonej uszczelki, mogą być(są) w pierwszym stadium dość "małowidoczne" i małoniepokojące. Pogłębiają się w miarę upływu czasu, przejechanych kilometrów i na koniec "pokazują rogi", czasami w najmniej sprzyjającym momencie(trasa).

 

Myślę, że pomału powinieneś oswajać sie z myślą o wymianie uszczelnienia głowicy i pozbyciu sie około 700zł.

 

A... jeśli zmiieniłeś korek zbiorniczka na nieoryginalny(zamiennik), to proponuję przeprosić ten wyjęty z auta i wkrecić go na miejsce. Te zamienniki są g.... warte.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez tomnik

[tomnik]

Poczekaj aż objawy staną się bardziej widoczne, chociażby twarde przewody układu chłodzenia.

Mechanik nie jest w stanie określić(nie demontując głowicy) na 100%, czy uszkodzenie jest po stronie uszczelki, czy pęknieciu uległa sama głowica. W wiekszości przypadków jest to tylko uszczelka.

Jej uszkodzenie może powodować dostanie się oleju lub "powietrza" do układu człodzenia(lub płynu do oleju).

W pierwszym przypadku wystepuje charakterystyczna maź na korku, slady oleju w zbiorniczku, w drugim twarde węże, bulgotanie dobiegające z nagrzewnicy i inne objawy opisane przeze mnie w poprzedniej wypowiedzi; i tu właśnie przydaje się badanie na zawartość CO w płynie chłod. ... O tym jest wiele i nieraz napisane na Forum.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez tomnik

[adamek77]

w TDI badanioe na CO2 raczej nic nie wykarze , tez mialem twardsze weze i bulgotalo , przestalo gdy zmienilem chlodnice i uklad wg ksiazki mechanika odpowietrzylem , a wiec tak : zalalem plynem , uruchomilem silnik nagrzewanie na maksa pochodzil puki sie nie nagrzal bez zakrecania korka od zbiorniczka do 90 , zakrecilem korek krotka jazda okolo 5 km , cisza spokuj wszystko dziala jak trzeba , druga sprawa to sprawny korek zbiorniczka , bo ten tez czesto lubi sie psuc i w wiekszosci przypadkow uszczelki na korku moze sie zakonczyc ,

[tomnik]

w TDI badanioe na CO2 raczej nic nie wykarze

Przy niewielkim uszkodzeniu uszczelki test nic nie wykaże. Jest przydatny przy większym przedmuchu.

Przed wymianą uszczelki we wcześniej wspomnianym Golfie, przeprowadziłem badanie na zawartość i jednak wyszło szydło z worka, więc nie pisz, że w TDI( dlaczego w TDI ???) nie wykaże ...

[zbigniewz01@]

tomnik tak opisał jak bylo też u mnie,identycznie. Badanie na obecność CO2 nic nie wykazało a robiłem na dwóch stacjach. Są jeszcze dwie przyczyny: płyn dostaje sie ukł. spalania i wtedy kopci na biało i druga spaliny dostaja sie do ukł.chłodzenia i wtedy robi sie ciśnienie powodujace wyrzucanie płynu.Ja po tych wszystkich perpetiach z tym szukaniem,kombinowaniem postanowiłem wymienić uszczelke i okazało sie że była pipnieta i jeszcze wżery na bloku. Zasmarowali je klejem i trzyma.Najgorsze to że tego płynu szło i szło,dolewka i dolewka,cile zapas w bagażniku a tani też nie jest.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez zbigniewz01@

[diablo.xd]

temat milion razy poruszany wystarczy poszukać...

 

u mnie w AVF miałem również mały prześwit pod głowicą, skutki tego były takie:

 

- zapowietrzony układ chłodzenia, było słychać jak powietrze, woda przepływa przez nagrzewnicę (takie chlupotanie);

- wywalanie płynu przy dużych obrotach (jak go nie kapiłem to i 400km zrobiłem bez dolewki);

- niewielkie problemy z grzaniem, ale mało odczuwalne i nie zawsze...

 

test na obecność CO - taki stożek z jakimś tam odczynem koloru niebieski/zielony zakładany na wlew zbiorniczka wyrównawczego... Gdy jest obecność CO to powinien zmienić kolor na jasnozielony/żółty... robiłem 3 razy owy test... 2 razy na biegu jałowym z normalnymi obrotami silnika (nic test nie wykazał)... po czym zacząłem się zastanawiać, że płyn wywala dopiero jak zap*erdalam... stąd też 3 test wykonany został na wysokich obrotach 3-4k obr/min i po 3-5min kolor zmienił się... czyli było już wszystko jasne... przy robieniu tego testu musicie uważać bo na wysokich obrotach tworzy się wielkie ciśnienie i łatwo się poparzyć...

 

wcześniej czytałem czytałem i czytałem i łudziłem się, że to nie uszczelka... zmieniałem korek zbiorniczka, termostat, odpowietrzałem układ (mimo, że sam się odpowietrza) i nic nie pomogło...

 

test na obecność CO + wysokie obroty = diagnoza

 

oczywiście po wymianie uszczelki, szlifie i sprawdzeniu głowicy wszystkie w/w problemy jak ręką odjął

 

Moderatorzy nasi najdrożsi... proponuję stworzyć jakiś mądry konkretny temat o tych nieszczęsnych uszczelkach i dodać go do głównych... tematów i wątków na temat, wywalania płynu, uszczelki, słabego ogrzewania jest tyle ile userów z tym problemem

 

Pozdro

[adamek77]

VICE a na korku oleju masz czysto ?? czyli nie ma zadnej mazi ?? , u mnie tez robily sie cisnienia bulgotalo a dwukrotna zmiana korka od zbiorniczka i wymaina pompy wody uleczyla sprawe , pompa jakims cudem nabierala powietrza , korek pierwszy raz wymienil mi mechanik i po jakims czasie troche wywalalo mi plyn , drugim korkiem z aso naprawilo go do konca

[zbigniewz01@]

Jeżeli ma przedmuch z wydechu do chłodzenia to na korku nic nie będzie.Ciekawe jest to że jak obieg pójdzie na całość to zaczyna bulgotać. Może coś z chłodnica a o pompie już pisałem dwa razy.Jeżeli sie zapowietrza to jedynie p-pa może łapac powietrze. Może być ze w chłodnicy jest powietrze.Pisałem o mojej starej że po zdjęciu węży dolnym nic nie wyleciało,dopiero po odwróceniu górnym. Temperature trzymał ok. tak przyjechałem nim z niemiec.Może p-pa nie domaga skoro na małym obiegu jest dobrze a na dużym bulgocze. Tu bym sie zajął p-pą i chłodnicą.

[mielke]

Chłodnicę wymontuj i przemyj najlepiej karcherem podłączonym do króćców węży z nagrzewnicą możesz podobnie zrobić podłączając pod węże od niej. gdyby pompa nie domagała to byś nie miał krążenia płynu a co za tym idzie by ci się grzał/przegrzewał

[zbigniewz01@]

No tylko jak sprawdzić chłodnice ? Gdyby pompa niedomagała to chyba nie było by obiegu w nagrzewnicy, prawda ?

 

No widzisz ale na malym obiegu jest ok.,dopiero jak pójdzie na chłodnice zaczyna sie.Nie sugeruje ale dopiero na duzym sie dzieje.Ja bym zwalił dolny wąż przy odkręconym korku zbiorniczka i sprawdzil jak schodzi płyn z chłodnicy.Ja już nie pamiętam jak było u mnie,wiem że ogrzewanie kiksowało ale na duzym czy małym,nie wiem.Na małym p-pa może daje rade a jak otworzy termostat klops.Gdzieś ten płyn musi sie podziewać,no nie ma siły.Patrzyłes na p-pie przy rozrządzie czy tam nie sączy.Ja bym sprawdził najpierw p-pe ichlodnice bo to najtanszy sposób Wincent. Sprawdz po nagrzaniu czy obydwa weże od chłodnicy są gorące,myśle że po przejechaniu zostawić go na wolnych obr. zeby dobrze był otwarty termostat.Sprawdz węże bo to wazne.Jak termostat by nie otwierał to temperatura poszłaby w góre, jak wąż dolny bedzie letni to przypchana chłodnica może być.

Edytowane 27 Listopada 2012 przez zbigniewz01@

[zbigniewz01@]

Temperatura jest ok, trzyma ok 90 stopni ( 89,90,91 ).

--------------------------------------------------------------------------

Nagrzałem silnik do 90 stopni, zajechałem na parking i wziąłem się za sprawdzenie węży od chłodnicy.

 

1. Górny wąż ( zaznaczony na zdjęciu czerwoną linią ) - mocno ciepły, wąż miękki.

[ATTACH=CONFIG]92892[/ATTACH]

 

 

2. Dolny wąż ( zaznaczony niebieską linią ) zimny, miękki.

[ATTACH=CONFIG]92893[/ATTACH]

 

 

3. Środkowy wąż ( nie wiem czy także od chłodnicy ) letni, miękki.

[ATTACH=CONFIG]92894[/ATTACH]

Chociaż jeden powinien być gorący,dosłownie ale warunek otwarty termostat.Najlepiej byłoby nagrzać go tak żeby właczył sie wentylator, wtedy wiadomo że cały jest otwarty.Jeden może być letni w zależności od otwarcia termostatu.Kiedy termostat otwarty cały to i drugi musi być gorący. Nie wiem czy teraz da sie tak nagrzać.

[adamek77]

byc moze ze termostat sie nie otwiera wtedy na malym obiegu bedzie sie przegrzewac skutkiem czego powietrze i wywalanie plynu

 

---------- Dodano o 18:29 ---------- Poprzednia wiadomość o 18:28 ----------

 

dolny wąż moze swiadczyc ze nie otwiera sie caly obieg ja bym to jeszcze sprawdzil

[cheapz]

Ja z kolei mam inny problem. Silnik się nie grzeje, myślałem ,że to termostat - wymieniłem ale bez zmian, układ odpowietrzony,nowy płyn chłodniczy zalany, jakieś pomysły co to może być? Pozdrawiam

 

Passat B5 ADR 1.8 125 KM

[cheapz]

Wymieniałem ze znajomym mechanikiem,prawdopodobnie to nawet nie był termostat bo zrobiliśmy test w szklance gorącej wody i ładnie odbijał,nowy tak samo. Myślałem ,że to wadliwy czujnik temperatury ponieważ samochód zagrzewa się w miare szybko (jest ciepło w kabinie i ładnie grzeje ogrzewanie) ale czujnik wymieniony i dalej tak samo. Auto maksymalnie grzeje się do 1/4 wskaźnika.

Edytowane 28 Listopada 2012 przez cheapz

[cheapz]

Mógłbyś mi przybliżyć jak to sprawdzić za pomocą climatronica ? Jestem zielony w tych kanałach itp... pzdr

[cheapz]

Ok dzięki, wszystko sprawdzone. Auto maksymalnie nagrzewa się do 77 stopni, gdy stoi temperatura gwałtowanie spada do 69-70 stopni, nagrzanie trwało około 15-20 minut, auto strasznie wolno się nagrzewało. Dodam ,że w pierwsze dni zauważenia usterki auto grzało się do 84 stopni a następnego dnia już do około 70. Pozdro

[cheapz]

Wydaje mi się ,że prawidłowo. Jutro wszystko jeszcze raz sprawdzę i dam znać.

[cheapz]

Niestety termostat sprawny, nie mam już pomysłu co to mogłoby być. Może wiskoza ?