Przeguby wymienione, a po jakimś czasie znowu przy skręcie stuka

[Ninja]

To nie jest kwestia ze mi stary do czegokolwiek potrzebny. Jak swoj wymienilem to zostawilem go u mechanika. Chodzi tylko o roznice w cenie jesli dajesz w ASO w rozliczeniu stary lub go nie dajesz. I nie mow ze sie pomylil bo w dwoch roznych autoryzowanych serwisach od dwoch roznych osob otrzymalem podobne odpowiedzi, obaj sie pomylili? I to w tym drugim wyraznie dopytalem za co taka cena - za sam przegub. Nie wiem co to za katalog wkleiles i skad go masz ale wiem co uslyszalem w sluchawce.

Moze w Plocku jest taniej, nie wiem, nie dzwonilem i nie mam zamiaru bo szkoda mi juz kasy na telefony, i tak w ASO nigdy bym nie kupil, wystarczy ze w Warszawie 2 serwisy mi podaly podobnie kosmiczne ceny, pomylki tu raczej nie bylo.

[kamilb]

w takim wypadku przegub kosztuje ~800 zł a nie 1900,

to jest tak jak ze sprzęgłem, chcesz wymienić całe sprzęgło w salonie, to skasują Cię 4tys bo wymieniają razem z dwumasem najczęściej.

 

Temat zaczął się robić bez sensu bo jeśli ktoś będzie chciał ORI zapłaci ~800 w salonie i będzie miał 2 lata gwarancji.

 

Więc ja uważam to za błąd serwisanta pierwszego że poinformował Cię źle, drugiego zresztą też skoro dopiero jak dopytywales podali CI cene jak zostawisz stary, a logiczne jest że każdy zostawi stary.

Katalog online masz http://www.gajos.vw.pl/ polecam

 

temat jest inny, i piszmy tylko o tym czy to stuka przegub czy coś innego

[Ninja]

Wpisz 4D0498099 (numer przegubu do naszego modelu) lub 4D0498099X (na wymiane)

Koniec OT

[kamilb]

ja mam 8D0 498 099 D więc inny od Twojego bo Ty masz AWXa to po pierwsze

po drugie przegub kosztuje 820zł a nie 1900!!!!!!!!

bo nikt o zdrowych zmysłach nie zostawi sobie uszkodzonego! i nie podawaj błędnych info... a niestety takie one były

 

Ty na siłe nie chcesz się przyznać że przyciąć Cię na kilka 100 chieli ;D

Edytowane 15 Kwietnia 2010 przez kamilb

[Ninja]

Naprawde juz mi sie nie chce ciagnac tej jalowej dyskusji. Nikt mnie w blad nie wprowadzil, dostalem prosta odpowiedz: cena 900 i stary przegub w rozliczeniu, cena 1900 jak nie oddaje starego w rozliczeniu, obie ceny dotycza SAMEGO PRZEGUBU i niczego wiecej. To sa ceny w ASO, katalog Gajosa podaje dokladnie to samo jak wpisalem numer mojej czesci, wiec nie bardzo rozumiem w ktorym miejscu podane info bylo bledne.

 

Co do przycinania kogokolwiek na kilka "100" to post #21 piszesz ze sam kupiles przegub serwisie, nawet jak stary oddales w rozliczeniu to i tak zaplaciles kilka razy wiecej ode mnie za praktycznie to samo. Ciekaw jestem kto tu sie dal przyciac na kilka "100"?

 

Jesli jeszcze chcesz wymienic jakies argumenty odnosnie cen, numerow czesci i serwisow to zapraszam na PW, albo zaloz nowy watek o odpowiednim tytule, bo tutaj juz naprawde wystarczajco zasmiecilismy temat.

[kamilb]

"praktycznie" robi tutaj wielką różnicę

a gwarancja 2 lata i spokój to PIES ?

 

błędem był pierwszy Twój post gdzie ostro twierdziłeś że 1900zł kosztuje przegub i się taniej nie da... a jednak się da

Błędną informację podałeś w poscie (#16) który zresztą widzę że niedawno edytowałeś żeby "mieć rację" ehhh

 

od początku piszę że za 800zł możesz kupić w salonie, niech to nawet będzie z papieru ale wstawiasz i sie nie martwisz że coś musisz odsyłać do producenta bo się rozwaliło

 

Więc temat przegubu jak najbardziej zachowany bo może ktoś chce wstawić do ASO i zrobić za 800zł a nie 1900.

 

proponuję przeczyścić wątek i zostawić ostateczną odpowiedz kiedy 800 a kiedy 1900, ja już więcej się nie odzywam.

Edytowane 15 Kwietnia 2010 przez kamilb

[Ninja]

Przegub ktory kupilem jest na gwaracji i kosztowal 205 a nie 800 i najprawdopodobniej jest dokladnie tej samej firmy.

 

błędem był pierwszy Twój post gdzie ostro twierdziłeś że 1900zł kosztuje przegub i się taniej nie da... a jednak się da

 

No comment, koncze dyskusje bo widze ze jest problem z rozumieniem czytanego tekstu.

[kamilb]

gwarancja 2 lata, z wymianą w serwisie?

"najprawdopodobniej" i

 

Ostatnio edytowane przez Ninja : Dzisiaj o 18:52

sorry ortografie poprawiałeś czy jak?

 

Gościu najpierw pisałeś o 1900zł bez mowy o wymianie, zmieniasz treść posta widząc ze nie masz racji, i wmawiasz mi że to to samo?

 

Teraz mnie brzuch boli

<papa>

[Barth]

u kolegi elmateur masz te przeguby po 199

chyba że mówimy o cenach w salonie VW wtedy się z Tobą zgodzę.

Mowa o GKN Lobro

 

Cholera, tak to jest nie sprawdzić wcześniej...

Rzeczywiście LOBRO u kolegi Elmateur kosztuje 199zł ,

a ja wymieniałem dwa dni temu u Darka RODA i zapłaciłem u niego 320zł za LOBRO

+ koszt wymiany

Wiem, że trzeba zrobić narzut, ale na stałym kliencie...

 

 

Przy okazji cen:

Przegub LOBRO do AVF kosztuje 199zł, ale do AVB już 330zł... Ciekawe dlaczego?

Edytowane 15 Kwietnia 2010 przez Barth

[kamilb]

prawdopodobnie dlatego że jedne są mniejsze a drugie większe,

ale ręki sobie uciąć nie dam

[tomazo72]

Stukanie przy skręcie może się zdarzyć, gdy mamy podjechane tarcze hamulcowe .

O powstały rant na tarczy, który jest często poszczerbiony, uderzają klocki , i powstają te nieszczęsne stuknięcia.

To taka jedna z możliwości.

Pozdrawiam.

[piotr0488]

dzisiaj stuka tylko przy skrecie w lewo, w prawo cisza.... co jest..???

[Barth]

Tomazo72 dzięki za sugestię!

 

Zaczęło się to jakoś zaraz po wymianie osłony przegubu.

Mechanik wymontował przegub - przeczyścił i nasmarował nowym smarem.

I chyba wtedy zaczęły się jazdy... ale to mi nie wygląda na przegub.

 

 

 

U mnie coś piszczy przy wolnej jeździe na skręconych

kołach w lewo - brzmi to jak hamujący pociąg

Piszczy tylko wtedy, gdy trochę szybciej ruszę (większa siła odśrodkowa).

 

 

Przy większej prędkości w zakrętach jest cisza, ale kiedy ruszam w miarę powoli

na skręconych kołach wtedy następuje szczęk/pisk stali.

 

Robiłem test: gdy zaczynało trzeć - zatrzymałem auto

i bujałem zawieszeniem, ale nic - cisza.

Gdy zaczynałem go toczyć znów wzbudzało się piszczenie/szczęk.

 

 

Co obstawiacie?

Bo jak na razie chyba odrzucam przegub mimo, że

to zaraz po wymianie się odezwało.

Edytowane 19 Maja 2010 przez Barth

[falla_x]

Witam mam pytanie wymieniłem tydzień temu przegub terkotało przy skręcie w lewo wymienili mi prawy po 2 dniach znowu terkotało ale delikatniej , pojechałem na reklamacje sprawdzali i sprawdzali i nie stweirdzili żadnego luzu, ale że się uparłem wymienili na inny znowu nie wiadomego mi pochodzenia i znowu nie chciał powiedzieć co włożył , i co wyjechałem i po około 100km znowu terkocze masakra koleś zawinął ogon pod siebie i mówi że to nie przegub bo luzu nie ma i wiecej wymieniać go nie zamierza na swój koszt

 

to niby czemu po wyjechaniu jak dowalili sporo smaru było ok a potem zaczęło terkotać

 

co wy na to ?

[Magoo]

Jesteś pewien, że założył Ci drugi przegub a nie dołożył smaru do tego co za 1szym razem Ci zamontował?

[falla_x]

tak wymienił byłem przy tym ale jakoś nimi nie znana ostatni raz tam byłem ale kasa poszła i dalej problem

[Magoo]

Zdarza się, że przegub nie ma luzu a potrafi strzelać... Jesteś pewien, że to ten wymieniany już 2x przegub strzela (ta sama strona)?

[falla_x]

no diagnoza była ich strzela przy łukach w lewo , ale już przy max skręconych kołach w lewo i robieniu kółek nie strzela

[falla_x]

wymienili prawy zewnętrzny chyba że wewnętrzny ? albo łożysko ? dziwne że z drugim jest to samo , ale czemu przez 150km

było ok na jednym i drugim

[Magoo]

To nie ma reguły na to, że w sytuacji skrętu w lewo pojawiają się trzaski to przegub prawy do wymiany Analogicznie z drugą stroną.

 

Jedź na jakiś plac we 2 osoby. Niech ktoś rusza gwałtownie na skręconych kołach do przodu i do tyłu a ty słuchaj, z której strony się pojawia strzelanie.

 

Wewnętrzny przegub nie objawia się strzelaniem.

 

Łożysko bardziej huczy a nie strzela