Skocz do zawartości
Pit

Kradzież passata

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj w radiu słyszałem iż do chłopaka, który chciał sprzedać passata zgłosił się nabywca. Sterroryzował go pistoletem (lub imitacją), wsiadł do auta i zaczynał uciekać. Chłopak nie dając za wygraną podczepił się pod auta a zgłodziej ciągnął go kilkanaście metrów. Zgłoszenie nastąpiło na policję błyskawicznie, ta poinformowała swoje jednostki i złodziej został ujęty w jednej z podwrocławskich miejscowości. Okazało się iż był już poszukiwany listem gończym.

 

Uważajcie

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez gadania, do paki z nim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj w radiu słyszałem iż do chłopaka, który chciał sprzedać passata zgłosił się nabywca. Sterroryzował go pistoletem (lub imitacją), wsiadł do auta i zaczynał uciekać. Chłopak nie dając za wygraną podczepił się pod auta a zgłodziej ciągnął go kilkanaście metrów. Zgłoszenie nastąpiło na policję błyskawicznie, ta poinformowała swoje jednostki i złodziej został ujęty w jednej z podwrocławskich miejscowości. Okazało się iż był już poszukiwany listem gończym.

 

Uważajcie

 

No niezły cwaniaczek,teraz mam nadzieję że odsiedzi swoje,powinni takim kretynom łapy obcinać,tak ja za dawnych czasów :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... trochę to dziwne. Po co się rzucał za tym samochodem? Ja bym się chyba auta nie uczepił tylko szybko dzwonił na policję...

 

Życie mógł chłopaczyna stracić, a taka partyzantka to już przesada - policja raczej szybko by go złapała...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twardziel był:) Teraz samochodu nie sprzeda bo będzie miał "pietra"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mistrz!poprostu mistrz!; )nie no ale do wiezienia z takimi oby coraz wiecej ich łapali!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mojemu znajomemu ukradli w podobny sposób skuter.

 

Przyjechał klient, kolo dął mu się przejechać, i tyle skuter widział...

 

Za rogiem stał samochód dostawczy. Po miesiącu części widniały na Allegro...

 

Niestety...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to twój ? To niezazdroszcze sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do chwili jak nie wykupiłem OC i AC na swojego paska to chyba co pół godziny sprawdzałem przez okno czy auto stoi. Tyle się tego naczytałem na forum. Trochę niestety boli wydanie 2300zł na ubezpieczenie jak się niema żadnych zniżek na swoim koncie :(

 

Jak kupowałem swoje auto wsiadłem z kolegą do samochodu, na drobnego nie wyglądam. Powiem szczerze, ze podziwiałem wtedy gościa, że sie nie boi. Ja bym miał pietra na jego miejscu się tak wozić z dwoma obcymi gośćmi w samochodzie po mieście.

 

Współczuje nerwów.

 

Roger

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to twój ? To niezazdroszcze sytuacji.

Bo i nie ma czego zazdrościć. Chyba tylko w miarę szczęśliwego zakończenia, bo wszystko się układa dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy ten Wrocław

Przestępcy porzucili go w centrum miasta, po tym jak zagrzebali się w błocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo i nie ma czego zazdrościć. Chyba tylko w miarę szczęśliwego zakończenia, bo wszystko się układa dobrze.

 

I gratuluję Ci, że to się skończyło odzyskaniem auta. Ja niestety swojego Mercedesa W-124 skradzionego w Łodzi nie odzyskałem... :dolamam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy ten Wrocław

Cytat:Przestępcy porzucili go w centrum miasta, po tym jak zagrzebali się w błocie.

 

Raczej zdolni kierowcy, wierz mi na słowo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego montuje sie zabezpieczenie przykladowo kd 2006. masz przy sobie "karte" bez ktorej auto po 45sek gasnie. koles odjezdza ale najwyzej 2km a Ty nie musisz sie lapac zderzaka tylko albo kogos szybko wolasz albo szukasz brechy (czytaj: 17343_0_f.jpg) i biegniesz za gosciem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ziomek sprzedawał KTM'a kiedys, gosciu przyszedł na jazde próbną, i jeszce nie wrócił, no ale czekamy ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no ale czekamy

 

moze go odesle poczta ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności