Skocz do zawartości
falla_x

delikatne drgania silnika kabiny i gałki zmiany biegów avf na biegu jałowym

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam pytanko czy w silniku AVF normalne jest delikatne drganie gałki zmiany biegów na biegu jałowym ? tak samo czuć takie delikatne drganie na siedząc na fotelu i na kierownicy wiem ze to diesel i że to inna praca niż bezyniaka ale na moim 110 afn też coś czuć tylko dużo słabiej i nie wiem czy w tym poliftowym avf jest wszystko ok czy cos nie tak

Edytowane przez falla_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej nie powinno Ci tam nic drgac... jesli to tylko na jalowym to moze delikatnie sprzegielko juz dostalo albo poducha silnika... mi np cos podobnego sie dzialo w benzyniaku w audi ale tam to byla wina tlumika poluzowala sie obejhma i juz czuc bylo drgania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, nie robiłem bo nie zdążyłem. Obstawiam dwumasę to zależy ile pasior ma najechane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Falla, ja bym jednak obstawiał poduszki pod skrzynią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja też mam avf ,a miałem wcześniej b4 afn. Wydaje mi się, że tym nowszym troszkę bardziej telepie na biegu jałowym. Sprawdzałem dwumas i jest ok, autko ma przejechane 140 tkm. Aczkolwiek radziłbym żebyś go sprawdził, i jeszcze poduchy. Czasem może to być wina plecionki na wydechu, ale wtedy towarzyszy temu buczenie przy jakimś zakresie obrotów jeśli się nie mylę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o ta plecionke to tak jak kolega luc powiedzial przy okreslonych obrotach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam mam pytanko czy w silniku AVF normalne jest delikatne drganie gałki zmiany biegów na biegu jałowym ?

Zacznij, jak radzi luc, od łącznika elastycznego.

Poczytaj TEN wątek.

Ja miałem opisane tam objawy na rozgrzanym silniku i latem. Ostatnio kolega z regionu - Shaft124 miał taki objaw zimą - pomogła wymiana łącznika. Koszt z robocizną 150 zł.

Luc - nic mi nie buczało przy określonych obrotach, po prostu gałka biegów latała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio kolega z regionu - Shaft124 miał taki objaw zimą - pomogła wymiana łącznika.

Potwierdzam. Lekkie drgania miałem całej budy od jakiegoś czasu tylko na biegu jałowym, do tego przy silniejszych mrozach wszystko trzeszczało w środku. Po wymianie łącznika cisza i spokój ale fachman który mi to robił zalecił przyjrzeć się jeszcze poduszce ( dwie) pod skrzynią bo jak są walnięte to łącznik dostaje ostro w d.pe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kris_R

Falla X, koledzy mają rację. Pierwsza kwestia to sprawdzenie plecionki. Miałem takie historie jak opisujesz w Audi B5 1,9TDI z silnikiem AFN. Najłatwiej sprawdzic czy to plecionka lub któryś z wieszaków wydechu.........to na włączonym silniku niech ktoś nogą dociśnie końcówkę rury wydechowej w dół. Jeśli drgania ustana to znaczy, że któryś z tych elementów. Jeśli nie to wtedy dopiero poduszki pod silnikiem. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też czuję lekkie drgania na biegu jałowym, ale jak dodam gazu to drgania ustępują, a po ok 5 sekundach znowu powracają. Wydaje mi się jeszcze że podczas gaszenie silnika strasznie nim trzepie, może któraś z poduch silnika?Co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie też mam passata 1.9 tdi AVF i też odczuwalne wibracje sprzegło wymienione plus dwumasa LUK 2 oryginalne poduszki pod silnikiem dalej wibruje pojecia juz nie mam plecionka sprawdzona i dodana jeszcze jedna na tłumienie i guzik moze pompowtryski co prawda 1-0,02 2-0.24 3-0,00 4-0.25 chyba w normie przebieg 0k 200 tys podniosłem delikatnie obroty ale nic z tego dalej czuć wibracje chyba tak musi byc pozdrawiam:fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reasumując: wibracje mogą powodować następujące elementy:

 

- osłona silnika

(na prawdę mocno potrafi drżeć buda od osłony jeśli jest źle przymocowana)

- poduszki silnika

(ewentualnie poduszki skrzyni)

- stary łącznik elastyczny wydechu

(wieszaki wydechu)

- koło dwumasowe

- zużyte wtryskiwacze

- podobno można za mocno skręcić poduszki

(dla mnie to raczej niemożliwe)

- po dzwonie silnik źle leży na poduszkach

- rozwalone sprzęgło-koło alternatora / napinacz paska alt.

- złe paliwo

- za niskie obroty

 

 

Niby wszystko a jednak może coś jeszcze...

 

Witam panowie też mam passata 1.9 tdi AVF i też odczuwalne wibracje sprzegło wymienione plus dwumasa LUK 2 oryginalne poduszki pod silnikiem dalej wibruje pojecia juz nie mam plecionka sprawdzona i dodana jeszcze jedna na tłumienie i guzik moze pompowtryski co prawda 1-0,02 2-0.24 3-0,00 4-0.25 chyba w normie przebieg 0k 200 tys podniosłem delikatnie obroty ale nic z tego dalej czuć wibracje chyba tak musi byc pozdrawiam

 

Lasek12345, dwumas wymieniłeś, łącznik też, wtryski super - to co do cholery

powoduje te drgania :/

 

Powinien być ogłoszony konkurs na forum VW Passat:

Kto odkryje powód drgań dostanie nietykalność na forum :D

 

Na serio dobijające są te drgania...

Edytowane przez Barth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może ten typ tak ma niech wypowiedza sie inni użytkownicy paskow z silnikiem avf potwierdzam panowie czym młodszy tym bardziej papierowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
plecionka sprawdzona i dodana jeszcze jedna na tłumienie

Sprawdzona czy wymieniona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
owinien być ogłoszony konkurs na forum VW Passat:

Kto odkryje powód drgań dostanie nietykalność na forum

 

Na serio dobijające są te drgania...

 

 

No to ja chcę. U mnie wystarczyło zmienić zawiesia tłumików i plecionkę zaraz za turbo, i autko się uspokoiło, kiera nie trzęsie, buda nie trzęsie, lewarek trzęsie. Na lewarek diagnoza padła na poduszki, przy czym wymieniłem cały komplet - obie silnika i skrzyni. Także sposób jest odkryty. Aha - dwumasa jest nieruszona od początku istnienia wozu, niedawno zmieniałem tarczę sprzęgła z dociskiem i łożyskiem, mechanik któremu ufam powiedział mi, że do następnej wymiany tarczy spokojnie da radę (zna mój styl jazdy), że w żadnym wypadku takie drgania nie mogłyby iść od koła dwumasowego i to on zasugerował jako pierwsze wycięcie plecionki i założenie nowej.

 

To co, dostanę nietykalność? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carl0s jak dla mnie to jutro już powinna odbyć się uroczystość wręczenia

dyplomu nietykalności, ale powiem Ci, że w moim aucie nie jest tak

kolorowo...

 

U mnie jak przytrzymasz wydech to drgania i tak nadal występują,

tak więc plecionka raczej nie jest winna.

Poduszki wymienione, osłona przykręcona, wtryski zdrowe

dwumasa bez objawów...

 

I to jest zagadka...

Edytowane przez Barth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
więc plecionka raczej nie jest winna

Wydaj te 150 zł na wymianę łącznika i będziemy dyskutować dalej, jak nie da to efektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wydaj te 150 zł na wymianę łącznika i będziemy dyskutować dalej, jak nie da to efektu.

 

Niestety tak można wymienić pół auta i dalej będzie źle.

Dlatego szukam inny pomysłów...

 

Przytrzymanie wydechu nie daje efektu to po co wydawać 300zł na marne...

(ceny w Warszawie)

 

 

Plecionka nie jest przedziurawiona, ani wydech nigdzie nie dotyka do karoserii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak można wymienić pół auta i dalej będzie źle.

Dlatego szukam inny pomysłów...

Tylko tłuczemy kolejny już watek o tym, że w takich wypadkach pomaga wymiana wymiana łącznika elastycznego. Ty tego zrobić nie chcesz, bo wolisz dalej gdybać. To akurat najtańsze rozwiązanie i jak się okazywało - skuteczne. Twoja decyzja.

 

_zamkniety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności