adi Zgłoś #1 Napisano 26 Grudnia 2009 Witam, jestem ok 400km od domu, mam problem z prądem, najprawdopodobniej alternator nie ładuje, stąd pytanie czy silnik tdi 1z potrzebuje do pracy prądu? i czy bez świateł i innych pierdol przejedzie na nowym akumulatorze 400km? Bo nikomu się nie chce naprawiać w święta a musze wrócic do domu. Objawy: słabe światła, wolno chodza wycieraczki, pali sie kontrolka poduszek, nie odpala - akumulator ma kolo 8v. Można ryzykować na nowym aku czy to głupota?:637: Czy da się sprawdzić alternator mając tylko elektroniczny miernik? jeśli tak to w jaki sposób? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #2 Napisano 26 Grudnia 2009 stąd pytanie czy silnik tdi 1z potrzebuje do pracy prądu? Ecu i nastawnik pompy nie zadziała bez prądu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marooo Zgłoś #3 Napisano 26 Grudnia 2009 400 km to za duzo nie przejedziesz tyle... musi byc prad... jezeli alternator w ogole nie laduje to nie jedz nigdzie... jechalem kiedys jak alternator nie ladowal i przejechalem 30 km po czym auto stracilo moc nie moglem przyspieszyc, jak sie zatrzymalem na poboczu zeby sprawdzic co sie stalo to zgasl i juz nie odpalil wiecej, musialem go zcholowac a u mechanika sie okazalo ze kabel od alternatora byl odkrecony bo srubka wypadla i nie bylo ladowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
strus251 Zgłoś #4 Napisano 26 Grudnia 2009 Czy da się sprawdzić alternator mając tylko elektroniczny miernik odpalasz silnik, i do aku podpinasz przewody z miernika. Mirnik ustawiasz na 20V prądu stałego i już wiesz czy ładowanie jest czy go nie ma. Potem ewentualnie przewód "-" od miernika przytykasz do masy ( np. obudowa alternatora) a przewód "+" od miernika do tej dużej śruby w alternatorze do której jest podpięty najgrubszy kabel. W ten sposób sprawdzasz sam alternator. Jeżeli na alternatorze ładowanie jest a na aku nie ma to prowadzisz dwa kabelki z klemy "-" do obudowy alternatora ( nie ma znaczenia gdzie) i drugi ( lepiej taki porządniejszy) z klemy "+" na ta śrubę w alternatorze. Jeżeli do tego dojdzie to altek jest sprawny tylko wiązka poleciała i po prostu w ten sposób prowadzisz sobie nową. Możesz jeszcze zrobić tak: do klemy "+" podłączasz miernik a kabelek masy przytykasz do obudowy altka, jeżeli ładowanie jest to znaczy że padnięta jest masa na altku. druga opcja: podłączasz mirnik do klemy "-" i kabelek prądowy z mirnika do tej śruby w altku. Jeżeli ładowanie jest to padnięta jest wiązka od "plusa". Proponuje również sprawdzić czy są szczotki na regulatorze napięcia ( to jest również przyczyna braku ładowania i ewentualnie może dojść do poważnego zwarcia jeżeli będziesz tak jeździł). Ale przede wszystkim zacznij od podpięcia miernika pod aku i sprawdzenia czy jest ładowanie. No chyba, że jesteś gdzieś pod Łodzią to zapraszam i sprawdzimy. tel do mnie 500-612-369. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miro_102 Zgłoś #5 Napisano 26 Grudnia 2009 Dieslem na nowym aku. i bez świateł, przejedziesz 400km. Ja tak wróciłem ze Szwecji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mej Zgłoś #6 Napisano 26 Grudnia 2009 no ale bez świateł to tylko mandat załapie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #7 Napisano 26 Grudnia 2009 Dieslem na nowym aku. i bez świateł, przejedziesz 400km. Ja tak wróciłem ze Szwecji. starym dieslem to Polskę zjedziesz bez aku i ładowania, byle by go tylko odpalić. Ja bez ładowania przejechałem 120 km( Ford Transit). W TDI jest już elektronika, która musi mieć prąd, zeby silnik mógł pracować- tak jak monter napisał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Byku21 Zgłoś #8 Napisano 26 Grudnia 2009 i jak kolego z tym ładowaniem masz??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adi Zgłoś #9 Napisano 26 Grudnia 2009 ładowania ni ma :636: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MlodyS53 Zgłoś #10 Napisano 26 Grudnia 2009 A prubowałeś tak jak koledzy radzili z miernikiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robol Zgłoś #11 Napisano 26 Grudnia 2009 może to regulator napięcia tylko sam byś sobie zrobił tylko że fakt musi być otwarty jakiś sklep żeby go kupić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laska404 Zgłoś #12 Napisano 26 Grudnia 2009 Diesel będzie jechał od "ostatniego" prądu - póki mu starczy na elektrozawór Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piter84 Zgłoś #13 Napisano 26 Grudnia 2009 Diesel będzie jechał od "ostatniego" prądu - póki mu starczy na elektrozawór Nie TDI. Tutaj do zasilienia oprócz elektrozaworu jest ECU i mnustwo czujników. Moim zdaniem na 400 km na pewno nie wystarczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #14 Napisano 26 Grudnia 2009 Przejedzie, przejechałem w nocy 120 km na światłach z zatartym alternatorem mazdą aku 74 Ah. Fakt że gaz w podłogę cały czas był coby krótko jechać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #15 Napisano 26 Grudnia 2009 A jednak 400 km to będzie za dużo. T4, stara, z prostym silnikiem 2,4 potrzebowała na 300 km dwa aku, światła były wyłączone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #16 Napisano 26 Grudnia 2009 Inaczej Jaki masz aku? 74 Ah sprawny wystarczy na zasilanie prądem 1 A przez 74 godziny pasowały by zmierzyć ile pobiera prądu podczas pracy. Wyjąć bezpiecznik abs oświetenia ogrzewania wyłączyć co sie da zostawić stop i kierunki. 400 km to 6 do 7 h jazdy myślę że przy oszczędzaniu prądu i postoju na cpn na doładowanie aku przejedzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #17 Napisano 26 Grudnia 2009 Komputer z nastawnikiem i elektrozaworem powiedzmy 4-6A, do tego zaworek początku wtrysku, n75 i n18 - wszystkie ok. 1A, wychodzi mniej więcej 10A. 400km ~8h jazdy... aku 80Ah rozładuje się do zera, komp padnie wcześniej. Może napisz gdzie utknąłeś, poszuka się używanego alternatora albo speca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebus Zgłoś #18 Napisano 27 Grudnia 2009 Może napisz gdzie utknąłeś, poszuka się używanego alternatora albo speca. No dokładnie bo jazda bez świateł nie zagwarantuje Ci że aku wytrzyma, narazisz się na mandat a i tak ładowanie będziesz musiał zrobić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adi Zgłoś #19 Napisano 31 Grudnia 2009 Dzięki koledzy za rady i próbe pomocy. Elektryk zrobił na miejscu i pojechałem sprawnym do domu. Okazało się ze był urwany jakiś kabel od wzbudzania alternatora przy skrzynce bezpieczników. Wszystkiego dobrego w nowym roku! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach