Stukanie w bagażniku (Variant)

[mac30]

Koledzy od jakiegoś czasu borykam się z uporczywym stukaniem dochodzącym z tylnej części samochodu (VARIANT). Stuka tylko i wyłącznie podczas jazdy, w bagażniku od strony kierowcy w okolicach oparcie fotela-słupek-nadkole. Żadne opukiwania ręką nic nie dają, cisza jak należy, dźwięki dochodzą spod obudowy boczka albo ze słupka. Nasłuchiwałem podczas jazdy i naprawdę ciężko dokładnie to zlokalizować. Nie pozostaje nic innego jak zdjąć boczek i sprawdzić co tam może łomotać tylko tak się zastanawiam czy jest tam coś co może wydawać takie dźwięki?

Myślałem, że może to być wyrobione mocowanie amortyzatora ale "moje" stuki pochodzą raczej od jakichś luźnych plastików. Wykluczyłem roletę, bo bez niej też łomocze. I czasami stukanie potrafi się uspokoić na kilka dni a później znów to samo. Mieliście może jakieś podobne przypadki? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam

[Krawcol82]

Maciek, teoretycznie nic nie powinno stukać w aucie

Najlepszym sposobem będzie rozebrać ten boczek-troszkę demontowania będziesz miał, bo to nawet trzeba siedzisko kanapy tylnej zdjąć, żeby boczek zdemontować, ale wówczas zlokalizujesz to stukanie-ja bym się zabrał za demontowanie boczka.

Pozdr.

[0x7B3]

A nie masz jakiś gratów (zmieniarka, lewarek, klucze, trójkąt, apteczka) schowanych we wnęce ?

Sprawdź też mocowanie koła zapasowego.

Jak piszesz - ciężko zlokalizować stukanie, może to być zupełnie coś innego.

 

Sam boczek też może - o karoserię (wytłoczenie koła). Nie ma tam wytłumienia.

Popukaj w boczek w tych okolicach i posłuchaj czy nie uderza o karoserię.

[Pit]

A nie miałeś schowane coś wcześniej we wnęce na lewarek, np pasty polerskiej, która po prostu zsunęła się na dół ? Mi tak dzwoniło wcześniej - wpadł Sonax do kokpitu

[mac30]

Graty typu lewarek, apteczka, trójkąt wyrzucałem, koło zapasowe - zamocowane, pokrywa od koła też ok, być może po poprzednim właścicielu została jakaś "pamiątka" za boczkiem, bo ewidentnie zza niego dobiega stukanie. Boczek sam w sobie przy uderzeniu ręką puka o karoserię ale to nie ten dźwięk. W wolnej chwili wezmę się za jego rozbiórkę, mam nadzieję, że wyjaśni to całą sprawę.

[RAMA]

Zdemontuj co się da. Zabierz pasażera z dobrym słuchem i niech słucha.

Samemu trudno podczas jazdy takie rzeczy robić i może skończyć się generalnym remontem :-)

[nakon9]

Miałem ten sam problem. Za stukanie odpowiadają rolki zwijająca pasa bezpieczeństwa. Rolki są na łożyskach i są tam niestety duże luzy. A że zwinięty pas trochę waży to robi swoje. Prawdopodobnie problem nie do obejścia. W tych schowkach gdzie jest trójkąt itp na samym spodzie znajduje się tłusta warstwa wosku która przyczepia wszystko co tam upadnie.

[mac30]

Tak wczoraj myślałem, że te odgłosy mogą być związane ze zwijaczem pasa bezpieczeństwa. Marcin, powiedz jak to rozwiązałeś u siebie. Piszesz, że problem nie do obejścia czyli wymiana pasa, mam rozumieć?

W weekend będę miał trochę wolnego czasu więc wezmę się za demontaż i zobaczę co i jak.

 

RAMA testy słuchowe były już wcześniej przeprowadzane.Siedziałem z tyłu, wszystko po kolei obsłuchiwałem i jak już pisałem stuki dobiegają ewidentnie spod boczka w okolicach nadkola czyli to może być to o czym pisze nakon9.

[nakon9]

U siebie tego nie rozwiązałem. Nie bardzo można przy tym grzebać bo to są pasy pirotechniczne. Trudno tam cokolwiek podłożyć bo luzy rolki są góra-dół i na boki. Próbowałem dorobić dodatkowe kółko dociskające, usztywnić przez magnes neodymowy ale nie pomogło...

[mac30]

To lipa, nie wiedziałem, że z tyłu też są napinacze pirotechniczne

[RAMA]

Tylna lewa strona z tyłu to chyba najmniej używane miejsce do siedzenia. Skąd więc luzy w pasach?

Może syrena alarmu Ci się odkręciła? Albo ktoś kiedyś coś składał (nawet te pasy) i spadła mu śruba której już nie chciał wyjmować?

Kiedyś śruba wpadła mi w ślepy profil tylnego zawieszenia. 25 minut "łowienia". Późniejsza nerwica mogła by zaszkodzić mojemu zdrowiu

[Beata]

Witam!

A u mnie coś ciągle głośno szurało jakby metal o metal - jakby zostało jakieś narzędzie i przy zdecydowanych manewrach gdzieś się przemieszczało albo - o zgrozo! - coś pękło lub odkręciło się i lata luzem. Tylko co? Z czasem coraz częściej. Przejrzałam bagażnik, schowki łącznie z tym na koło zapasowe, drzwi, pod maską, podwozie. Przy otwartych oknach dźwięk wydawał się z tyłu, a przy zamkniętych z przodu. Nawet mechanik niczego nie znalazł gdy wziął mego Paska na podnośnik. Przedwczoraj przypadkiem odkryłam, że ten zgrzyt wydawała obluzowana antena, która na zakręcie czy też przy hamowaniu obracała się i wydawała taki dźwięk bo jest na ciężkiej metalowej podstawie, która obluzowała się. Wystarczyło dokręcić imbusek i jest ok. Taki drobiazg a doprowadza do szału. Zdziwiło mnie, że dźwięk tak potrafi rozchodzić się po karoserii z małej antenki, a wskazywałoby na poważną usterkę. Może warto przejrzeć dach.

[Matek87]

Witam. Mam problem ze stukami z tylnej lewej strony. Rozebrałem obudowę bagażnika by wykluczyć czy coś nie wpadło gdzieś pod schowki jednak problem pozostał. Nie jest to również mocowanie rolety (posiadam wersje kombi) ani także siedzeń. Dźwięk przypomina stukot metalu o metal. Amortyzatory również są wymienione. Stuk pojawia się przy jeździe po większych nierównościach, kostce brukowej. Może ktoś zna rozwiązanie?

[rzatis]

Witam. Mam problem ze stukami z tylnej lewej strony. Rozebrałem obudowę bagażnika by wykluczyć czy coś nie wpadło gdzieś pod schowki jednak problem pozostał. Nie jest to również mocowanie rolety (posiadam wersje kombi) ani także siedzeń. Dźwięk przypomina stukot metalu o metal. Amortyzatory również są wymienione. Stuk pojawia się przy jeździe po większych nierównościach, kostce brukowej. Może ktoś zna rozwiązanie?

 

Proszę sprawdzić czy tylne drzwi nie mają luzu na zawiasach.

[Krawcol82]

Klocki hamulcowe One tez potrafią stukać na nierównościach

[czech]

Sprawdź tuleje metalowo-gumowe na tylnej belce

[polonez15]

Posadź kogoś w bagażniku i jazda na wyboje...

[marcin_pesel]

Koledzy miał ktoś już problem z rezonującym dachem w przedziale 1800-1900 obrotów? do szału mnie to już doprowadza...

czy jedynym ratunkiem będzie zdjęcie tapicerki i wygłuszenie dachu?

 

ps. wiem że to temat skutków ale ogólnie chodzi o hałasy w kombi

[Matek87]

Jeździłem po wybojach i słychać stuki z okolic lewego nadkola. Jeśli chodzi o klocki ham. to jest taka opcja gdyż są w opłakanej kondycji, choć nie wykluczam tulei gdyż jest to dźwięk podobny do stukania wybitego amortyzatora(posiadam wymienione).