Skocz do zawartości
Baro

Co dziś zrobiłem w swoim VW

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem na przeglądzie klimy , czynnik chłodzący uzupełniony , w środę jadę na kontrolę [fachowiec coś mamrotał o wysokim ciśnieniu]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

postanowiłem, że dopóki nie ma kupca i jest w moich rękach to zrobię mu dobrze czyli:

1. serwis klimy (przy 32 stopniach jakaś słaba jest)

2. remont zawieszenia-przód

3. LP szyba-wymiana mechanizmu

4. PP szyba-wizyta u elektryka

5. przekaźniki świateł

6. uszczelnienie LPG

7. OC i przegląd się kończy-zapłacę, chyba jednak z nim zostanę na dłużej, bo żal sprzedawać, a kupujący myślą, że go za darmo oddam

 

Szczerze się przyznam, gdyby to było inne auto (czyt. jakiś opel, ford czy fiat) to puściłbym go za bezcen, ale to jest wierny kompan i nie oddam go za pół darmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupiłem i założyłem wkońcu radio, pionner deh 2200UBB, no i klocki do przodu zakupiłem TRW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dolozylem do mojego golasa pelny fis :) a za tydzien klima :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatankowany do pełna bo już komornik(rezerwa)błyskał po oczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zatankowany do pełna... wyczyszczone ,odkurzone , próbowałem naprawić wiatrak klimy tzn dojśc przyczyny ale jeszcze jutro sprawdzę przekaźnik 40 A , jeśli będzie ok to wyjmę wentylator i zobaczę co jest może szczotki padły , albo napewno... zobaczymy , może uda się reanimacja... i czuję coś , nie jestem pewny ale chyba amortyzatory przednie wysiadły , bo na dołkach biją.... już normalnie mnie rozbraja dokładnie do tej maszyny... nic się nie psuło przez okrągły rok ... teraz już wrąbałem z 1,5 k i pewnie wydam jeszcze z 500 zł albo lepiej :/:/:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nastąpiła wymianka łącznika elastycznego na wydechu + wypatroszenie kata:P.

Po wymianie w zakresie obrotów 1500-1900 brak dziwnych niepokojących dźwięków. Dodam że poprzednia plecionka była od nowości, jakieś 270000km:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawiłem swiatełko w schowku(poskładałem)nowy filtr paliwa;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem szczotki wentylatora klimatyzacji bo już nie chadział, teraz piko bello:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

naprawione światło schowka bo działalo tak że przy zamkniętym schowku było zaświecone a przy otwieraniu gasło :-DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po wysuszeniu tapicerki podłogi po stronie pasażera, po zalaniu naszedł mnie pomysł zamontowania dodatkowego oświetlenia na nogi wszystkich jadących, ot taki bajer. Z racji, że miałem już zdjęte plastiki z prawego progu walczyłem wczoraj 10h z kabelkami i udało się. W ciemnościach efekt jest super. Oświetlenie jest białe, led'owe, sterowane z lampek w drzwiach i odseparowane ( świeci tylko to, gdzie otwarte są drzwi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj czyściłem rozpuszczalnikiem ślady smoły na karoserii (nasze lepione drogi) i nieopatrznie przejechałem szmatką po górnej części reflektora - od razu zmatowiał :-(. Dzisiaj przetarłem na mokro oba papierkiem 800, 1500 i 2000, potem farecla na polerce i reflektory jak nowe!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po sprzątam samochodzie pojadę na wymianę oleju filtrów, fachowiec na pełni klimę,

zobaczę jak będzie z hamulcami czy nie do wymiany, i będzie prawie gotowy na zlot w Spale Pozdrawiam wszystkich !! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zatankowałem pod sam korek..nawet nie sądziłem, że tyle do niego wejdzie

jak byś jeszcze nogą udeptał weszło by jeszcze więcej ^^ xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatankowałem do pełna a przy okazji jakiś łebek mi walnoł w autko rowerem i mam spojler połamamany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabrałem się wczoraj za usuwanie skutków "powodzi" w moim aucie, jako pierwsze to podszybie, jak odkręciłem baterię to łooow :D jezioro i rybki hehe :D masakra wody chyba ze 4 litry, przetkane oba odpływy pod aku i serwem, sprawdzam filtr kabinowy czy doda tam nie leciała, ufff sucho :D, teraz obudowa ECU, też sucho, myślę sobie że już po powodzi, trochę w nocy padało, rano sprawdzam a tu łooow znowu woda, tylko którędy? dziś znowu odkręcałem wszystko, lałem wodą po drzwiach szybie, koło relingów i gdzie się tylko dało i nigdzie nie cieknie do auta, już mi ręce odpadają, dziś ma znowu lać więc jutro zobaczę ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pociągnąłem kabelek do rozrusznika bo mi kostka w stacyjce padła...:wsciekly

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odpaliłam paska po czterech dniach postoju i pojechałam do pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności