Skocz do zawartości
Danio7

Falujące obroty silnika, spadek mocy.

Rekomendowane odpowiedzi

może ktoś posiada jakąś wizualizacje - silniczek krokowy co się w nim sprawdza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie zastanawiam się nad wlaniem STP do przeczyszczenia wtrysków. Szczególnie że mam gaz. No i myślę nad wizytą u znajomego gazownika nad sprawdzeniam ustawień. Naczytałem się na forum o wtryskach że moga lać, przepuszczaszczać. Może tutaj jest coś nie tak skoro gaz się sam wyłącza ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podłącze się do tematu, mianowicie jak silnik jest zimny np po nocy gdy go odpalę auto niema mocy i jak by lekko przerywał po chwili jak silnik lekko się nagrzeje to objawy całkowicie znikają - wymieniałem przepływomierz i była czyszczona przepustnica kilka mcy temu a objawy pojawiły sie ok 1,5 mca temu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Mam tez podobny problem Posiadam paska b3 1.8 107km + LPG. Jak go rano zimnego odpalę na benzynie jest wszystko git ale niech tylko przerzucę obrotami lub samemu na LPG to zaczyna szaleć!! Obroty skaczą od 500 do 2.300 rpm i zaraz gaśnie. Gdy się silnik zagrzeje do 90 to jest już lepiej ale nie do końca. Wolne obroty są nieraz 900 a nieraz nawet 1500 i nie spadają na benzynie trochę lepiej!! Byłem u różnych gazowników i każdy gada co innego. Czy może być przyczyną zabrudzony silniczek krokowy i jak go wyczyścić takzeby go nie uszkodzić, a może coś innego do wymiany. Proszę o POMOC!!!! Z Góry Dziekuję!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz zabrudzonej przepustnicy obroty także falują przy zabrudzonym filtrze z węglem aktywnym,który znajduje się przy prawym przednim kole.Było na forum o tym,sama miałam z tym problem ale po jego wyczyszczeniu(wymianie filcu)problem z falowaniem obrotow zniknął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam Wszystkich mam taki problem ze mój pasek gdy go odpale po ok godzinie od czau jazdy ma falujące wolne obroty i strasznie dymi po rozgrzaniu mu przechodzi. nie zdaża się to gdy jest zimny ani gorący czy ktos miał juz taki problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czujnik cieczy chłodzącej,może pokazywać głupoty,a silnik reaguje zwiększoną dawką paliwa....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za radę bo nie miałem żadnego punktu zaczepienia od czego zacząć na pewno sprawdzę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Passata 1.8l 125KM od jakiegoś czasu mam spory problem. Zacznę od tego, że samochód po całej nocy ciężko zapala muszę pokręcić rozrusznikiem kilka razy, ale to jeszcze nie największy problem. Ok 3-4 tygodni temu jak jechałem trasą to auto nagle zaczynało wypadać z obrotów potrafił np. z 4,5 tys spaść do 2.5, problem pojawiał się dopiero gdy przekroczyłem 3 tys. obrotów, po kilku takich spadkach wyświetlał się komunikat "ECP" i odcinało przepustnicę a silnik nie pracował równo i oczywiście z jazdy nici, ale wystarczyło zgasić silnik i odpalić go znowu. Pomyślałem, że to może być wina przepustnicy więc ją wyczyściłem specjalnym sprayem, Nie było dobrze ani trochę, auto zaczęło okazywać masakryczny brak mocy, ledwo ruszałem z miejsca i często auto gasło. Na trasie jak się rozbujało jakoś jechał, ale po chwili łapał jakby dziurę, nie wiem na pewno ale objaw był taki jakby nie dostawał powietrza i zaczynał sam przy tym zwalniać mimo gazu w podłodze obroty powoli spadały a auto oczywiści zwalniało. Na jałowym biegu nie mogłem wkręcić go powyżej 2.5 tys obrotów. Mechanik powiedział, że auto wypada z zapłonu, po jego diagnozie i radzie wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu i nic. Pojechałem podłączyć się pod vaga i pojawił się błąd 16705 Engine Speed Sensor (g28), więc wymieniłem czujnik z wału korbowego auto chodzi lepiej. Nie wypada z zapłonu, ale jak jade wolno to go szarpie, jak szybko łapie dziurę i zwalnia. Znajomy podsunął mi pomysł, ze może być to czujnik położenia przepustnicy. A właśnie od tego czasu dorobłem się już własnego vaga i generalnie po skanowaniu wyskoczyły mi dwa błędy które po ununięciu już nie powróciły. Jeden dotyczył lambdy, a drugi zabijcie ale nie pamiętam do końca to był chyba wielo gardzielowa pompa ssąca, ale nie pamiętamn dokładnie. Może ktoś podpowie czy to może być wina czujnika położenia przepustnicy, czy nie, a może coś innego ? Apropos zrobiłem też adaptację przepustnicy po czyszczeniu ale też nic to nie dało . Z góry wielkie dzięki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesć przeczytałam u ciebie że wymieniłeś przepływomierz ja mam taki problem z moim passacikiem- nie ma mocy, dochodzi do 120 km na godzinę i jakby cos go zachamowało i dalej nie ciągnie czy to może byc właśnie przepływomierz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objawy sugerują tryb awaryjny i raczej wszystko wskazuje na turbo.Generalnie wymaga to VAG-a.Przy uszkodzonej przepływce czuć wyraźne szarpnięcia,mocy w takim wymiarze nie ubywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przelywka albo silniczek krokowy ewentualnie łapie lewe powietrze w dolocie

 

Witam Wszystkich,

 

po dłuższej nieobecności okazało się ze mialem niesprawny przepływomierz, wymieniłem i problem zniknoł.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moze to wina kabli do świec ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja mam taki problem z moim passacikiem- nie ma mocy, dochodzi do 120 km na godzinę i jakby cos go zachamowało i dalej nie ciągnie czy to może byc właśnie przepływomierz?

 

Obstawiałbym raczej przewody podciśnienia (może są przetarte, dziurawe) lub zawór N75. Miałem taki sam przypadek, przy 120 km/h wpadał w tzw. tryb awaryjny. Skończyło się na wymianie ww. zaworu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czesć przeczytałam u ciebie że wymieniłeś przepływomierz ja mam taki problem z moim passacikiem- nie ma mocy, dochodzi do 120 km na godzinę i jakby cos go zachamowało i dalej nie ciągnie czy to może byc właśnie przepływomierz?

Też tak miałem niedawno - 120km i koniec i do tego ten brak mocy. U mnie winny był przepływomierz - wymieniłem i jak ręką odjął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy chciałbym powiedzieć że też miałem ten sam problem, wymieniłem świece, kable wys. napięcia, przepustnice z silniczkiem krokowym a problem dalej był ten sam. Okazało się że była to czujka temperatury, koszt bagatela 80 zł a mechaniki kazali mi pół silnika wymienić ;/ najlepsze w tym że kazałem im ją sprawdzić na początku ale olali.

Problem w tym że silnik ma właściwą temperaturę a czujka pokazywała 28-30*C, samochód pracował cały czas na wymuszonym ssaniu i stąd te dziwne falowania i wysokie obroty.

Na biegu jałowym spalanie 2,5 litra mimo że silnik chodził w miarę normalnie.

Ale jak już wspomniałem po wymianie czujki wszystko wróciło do jak najlepszej formy i polecam na to zwrócić uwagę.

Pozdrawiam!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już po kłopocie. Winę ponosił przepływomierz podjechałem do warsztatu podmienili wykasowali błąd i autko ma moc znowu :) na trasę i oooooggggiiiieeeeńńńńń :P Jutro na przegląd , wiem że czeka mnie wymiana hamulców z tyłu bo mam tak zardzewiały ranty, że szkoda gadać no i sonda lambda pierwsza przed katalizatorem i będzie dobrze byle do świąt i do polski moja ukochana trasa szczególnie przez niemcy. Pozrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja mam podobny problem, mianowicie auto wariuje na obrotach raz spada, czasem gasnie, a raz trzymam gaz na maksa i trzyma tylko obroty 2500. Na vagu wyszedł mi błąd 01165 Moduł kontroli stanu przepustnicy – J338? a i jeszcze pare innych ale nie mam opisów...?dodam że wymieniany był czujnik temperatury i jego podstawa z uszczelkami z tyłu na bloku silnika (dalej cieknie nawiasem mówiąc)

Proszę o pomoc

17978 - ")|gqő!-@Ĺ5]‘-'*L+äHäCDfQ˜MX‘iŻR+Kˆ

35-10 - Unknown Error Elaboration - Intermittent

17967 - żi/NĹ[iH}WBoqnG~HäĚü¸ŁlŚÓ(—Zs9ĽfLr@sń?YĂxúe~si=°bjăG#•YGqă]

35-10 - Unknown Error Elaboration - Intermittent

 

---------- Post added at 11:51 ---------- Previous post was at 11:51 ----------

 

Witam

Ja mam podobny problem, mianowicie auto wariuje na obrotach raz spada, czasem gasnie, a raz trzymam gaz na maksa i trzyma tylko obroty 2500. Na vagu wyszedł mi błąd 01165 Moduł kontroli stanu przepustnicy – J338? a i jeszcze pare innych ale nie mam opisów...?dodam że wymieniany był czujnik temperatury i jego podstawa z uszczelkami z tyłu na bloku silnika (dalej cieknie nawiasem mówiąc)

Proszę o pomoc

17978

17967 :dupablada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie było to samo. Na 99% dostaje lewego powietrza. Sprawdź jeszcze raz wszystkie gumowe przewody przy silniku pod kątem nieszczelności lub pęknieć, ewentualnie brakujących zacisków. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie użytkownicy wszechmocnych passacików.

Mam ALZ 1,6 101KM. Silnik jest po remoncie ( glowica, panewki korbowodowe, rowkowanie tlokow, pierscienie)+ wymieniony walek rozrz, zawory, popychacze. Wymieniony tez katalizator na nowy firmy JMJ.

Miałe ostatnio dziwne reakcje silnika rzadko ale były.....

Ogólnie samochód garażuje, jesli jednak teraz na jesien zostawilem na dobe na dworzu po odpaleniu obroty skoczyly do 3 tys po chwili powoli opadły i było ok.Ostatni z dziwnych reakcji jak silnik był rozgrzany przy powolnym cofaniu zmienił obroty. Po zatrzymaniu obrotu falowaly szybko od 900 do 2500 obrotow imrugala kontrolka silnika po paru takich falach obadł na 900 obrotow ale chodzil jak traktorek jakby sie dusil i trzeslo ( jakby na 3 gary chodzil ) jednak nie gasl......dodajac gaz normalnie zwiekszal obroty na luzie. Po wylaczeniu silnika i wlaczeniu bylo to samo. Zmienilo sie jak zgasilem silnik zamknalem samochod na pilota otworzyłem i odpalilem odczelujac na zgasniesie sie kontrolej i odrazu bylo normalnie.

Wiecie co to za dziwna reakcja? ;-////

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności