Skocz do zawartości
Marek

Turbina - Turbodoładowanie

Rekomendowane odpowiedzi

Może zrób zdjęcie tego "króćca" to ułatwi nam sprawę, nikt tutaj nie potrafi wróżyć (chyba).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia razczej nie zrobie bo jest w takim miejscu ze dostępu do niego nie ma. Mam nadzieje ze znajdzie się ktoś kto ma konstrukcje i diagnozy w palcu i znajdzie jakieś sensowne wytłumaczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to wyglada mi na jakas opowiesc wigilijnej nocy , zmien pana józia na innego mechaniora a od serwisow trzymaj sie z daleka bo obedra cie ze skory do suchej nitki ,....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odradzam firmę Moto-Szlif z Gdańsku na miałkim szlaku.

Zregenerowali mi turbinę za 650zł po czym rozsypała się w drobny mak po przejechaniu 1300 kilometrów. Oczywiście regenerację zrobili bez gwarancji więc się na mnie wypieli.

Jutro jadę wydać kolejne 1200zł za turbinę z roczną gwarancją. Chciałem zaoszczędzić a wydałem dwa razy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle tu się naczytałem o turbo, ale mam jedno podstawowe pytanie...jak rozpoznać, że turbo nie działa, że z nim coś jest nie tak? Pytam, ponieważ ostatnio zauważyłem dziwne zmiany (spadek) w przyspieszeniu mojego passata i dziwne drgania (zamiast specyficznego dźwięku turbiny podczas przyspieszania). Przyznam, że przez ostatnią zimę dość oszczędnie używałem gazu i teraz, gdy symptomy wiosny widać na drodze pozwoliłem sobie na przygazowanie. Okazało się, że na niskich biegach autko nie "ciągnie" tak jak wczesniej, a zamiast wspomnianego dzwieku turbo czuję jakieś dziwne "drgania".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepiej kolego bedzie jak zrobisz logi wg instrukcji na forum wtedy bedzie wiadomo co jest nie tak z turbinka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich

 

Mam pytanko a ile kosztuje regeneracja turbiny?

mam Passata B5 kombi 1,9 TDI 1997 rok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy od zakładu

~400-600zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Kolego ja płaciłem 1700zł netto w grudniu w Jaworznie ale moja to był kompletny złom.

Miałem z nimi niemiłą przygodę ale teraz wszystko jest OK.

Myślę że za mniej niż 1000zł nie zregenerujesz dobrze turbiny. Na Twoim miejscu szukałbym używki od AWX-a w dobrym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... a później poczytaj na forum ile jest [ame=http://www.google.com/search?hl=pl&safe=off&client=opera&hs=NQz&rls=en&q=problem+po+regeneracji+turbiny+site%3Avw-passat.pl&btnG=Szukaj&lr=]tematów o problemach po regeneracji[/ame] i podejmij decyzję, bo regeneracja + wyjęcie turbiny i ponowna regeneracja może być już droższa od decyzji o nowej turbinie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich bardzo cieplutko:kumple

Jestem nowym użytkownikiem forum dzisiaj miałem bardzo dziwne zdarzenie w moim pasku z turbinką:zeco przy przy gazowaniu 1, 2 3 i właśnie przy trójce 3 000 obr. i nagle turbina przestała działać:dolamam przez2 kilo ją dusiłem i nic taki muł się zrobił że masakra. Zjechałem wyłączyłem motor zapaliłem i turbinka śmiga nie wiem co jest pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło. Mieliście może coś podobnego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to witaj w klubie użytkowników TDI ze zmienną geometrią:)

Na 99% masz zapieczone kierownice, ewentualnie zaworek N75 lub przewody podciśnienia. Ale stawiam na tę pierwszą opcję, to standardowa usterka po zimie i przy zbyt delikatnej jeździe. Prawdopodobnie czeka Cię czyszczenie turbo. Proponuję przeczytać to:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47508

 

Poza tym na forum jest masa o trybie awaryjnym.

Na początek przydało by się podłączyć pod VAG-a i zczytać błędy.

Edytowane przez martinS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok bardzo fajnie jak przeczytałem dalej co mnie czeka to troche zwątpiłem ile to jest rzeczy do zrobienia przy dislu po zimie:zeco żeby dobrze zadbać o auto. Dzięki śliczne za nakręcenie mnie i pomoc:glaszcze. Tylko mam jeszcze jeden dylemat czy jeżeli nie przeczyszczę tej turbinki to wpłynie to jakoś na jej zużycie, to znaczy czy może się rozwalić. Szczerzę mówiąc jeżdżę wolno i rzadko wchodzę na 0broty powyżej 2 000 i nie daje bardzo w palnik ale chyba muszę zmienić trochę jazdę:diablica na ostrzejszą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem tak rok bez czyszczenia. Po tym czasie turbina nadawała się już tylko do regeneracji. Wzrastające ciśnienie doładowania ją wykończyło na amen więc chyba nie warto zbyt długo czekać. Pytanie tylko czy u ciebie są zapieczone kierownicy, uszkodzony N75 czy przewdy podciśnienia.

Z tymi obrotami to możesz nie przekraczać 2tys. ale gdy silnik jest zimny. Jak się rozgrzeje to radzę Ci nie schodzić poniżej 1,8tys. ,zmieniać biegi przy ok 3 i przynajmniej raz w tygodniu przeciągnąć go na 3 do 4,5tys i o zapiekaniu się kierownic zapomnisz.

To diesel ale już trochę nowszy konstrukcyjnie, mulenie go mu nie służy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy chwilowa 'zmułka',tak jakby mi odebralo z 5 koni (bardzo delikatna) przy obrotach rzedu 2600-2800 trwajaca ok sekundy lub jak ktos woli ok 200obr/min wystepujaca na 4tym i 5tym biegu oznacza problem z turbiną? Poza tym wszystko idealnie,trubina ciagnie od dolu do gory bez problemu,nie dymi nie kopci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zabrałem się za cały wydech.W tłumiku końcowym znalazłem kawałki katalizatora które mi brzęczały, pospawałem tłumik środkowy który przepalil sie na łączeniu rur, wymieniłem łęcznik elastyczny, wywaliłem środek z katalizatora i postawnowiłem wyjąć Turbo i sprawdzić jego stan. Ogólnie turbo posiada minimalne luzy góra, dół ( tak powinno być) i prawie nie wyczówalne tył przód. Ale niestety odkryłem pewne pęknięcie w części gorącej, poniżej zamieszczam fotki. Czy z takim peknięciem da się jeździć, co może z tym się dziać dalej?

 

Przed naprawą wydechu, jeszcze gdy silnik nie był nagrzany- gdy ruszało sie trochę dynamiczniej słychać było jakby takie " pierdzenie", lecz po przejechaniu paru km już tego wogóle nie słychać myslałem że to wina dziurawego lącznika elastycznego ale teraz gdy wszystko jest szczelne dalej dzieje się to samo, co może być przyczyna???

 

turbol.th.jpg turbo2y.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ja mam małe pytanie. <http://img534.imageshack.us/i/turbol.jpg/>

Chodzi mi o śruby jest ich 3 szt wychodzace na katalizator od turbiny.

Ukreciły mi się 2 śruby jeżdze na 1 gdy dodaje gazu jest takie pierdzenie wiadomo powietrze ucieka. Co mi poradzicie. Czy taka operacje tak nawiercenie otworów i nagwintowanie, czy wymienic to całkiem.pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki typ Turbosprężarki do silnika 3B STAHUX01/SGFM12089N

 

Serdeczne dzieki za podpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio zabrałem się za cały wydech.W tłumiku końcowym znalazłem kawałki katalizatora które mi brzęczały, pospawałem tłumik środkowy który przepalil sie na łączeniu rur, wymieniłem łęcznik elastyczny, wywaliłem środek z katalizatora i postawnowiłem wyjąć Turbo i sprawdzić jego stan. Ogólnie turbo posiada minimalne luzy góra, dół ( tak powinno być) i prawie nie wyczówalne tył przód. Ale niestety odkryłem pewne pęknięcie w części gorącej, poniżej zamieszczam fotki. Czy z takim peknięciem da się jeździć, co może z tym się dziać dalej?

 

Przed naprawą wydechu, jeszcze gdy silnik nie był nagrzany- gdy ruszało sie trochę dynamiczniej słychać było jakby takie " pierdzenie", lecz po przejechaniu paru km już tego wogóle nie słychać myslałem że to wina dziurawego lącznika elastycznego ale teraz gdy wszystko jest szczelne dalej dzieje się to samo, co może być przyczyna???

 

turbol.th.jpg turbo2y.th.jpg

 

Ta turbina przypomina mi moja którą oddałem w ramach regeneracji. Jeśli nie ma na zewnętrznych powierzchniach nalotu sadzy to nie masz się czym martwić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja regenerowałem turbo na ul.klimasa we wrocławiu i jestem zadowolony. zużycie oleju spadło i turbo dmucha aż miło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności