Skocz do zawartości
Barth

Mocny zapach spalin i dymienie 1.9 (AVF)

Rekomendowane odpowiedzi

Zapytał bym w innym serwisie ale bym nie szukał gdzieś indziej jak nie będzie taniej tylko brał bym. Nie wiem czy czasem oryginał z serwisu i z poza... to tez różnica. ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od zawsze kupowałem Wahlera i nigdy na nich się nie zawiodłem, mimo to po namowach kolegi ten jeden jedyny raz założyłem oryginał VW. Prawdopodobnie była to chińska podróbka, bo termostat zaczynał się otwierać już przy 80'C co w przypadku diesla ciężko było osiągnąć 87'C. Jak szybko go zamontowałem tak szybko go wyciągnąłem. Po włożenia Wahlera temp. książkowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też termostat Wahler spisuje się idealnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najgorsza opcja katalizator najlepsza uszcelnić układ wydechowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam, termostat wymieniony na WAHLERA i chwila moment, na blacie 90*C, temperatura trzyma się - co było NIE DO WYKONANIA w przypadku poprzedniego termostatu :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A oryg.to nie wahler?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszę w imieniu ojca które nie jest obeznany w klawiaturą i internetem.

Nie wiem czy to odpowiedni wątek ale nie znalazłam innego z benzynakiem którego mamy. Większość takich objawów to diesle.

Objawy jakie są:

- auto okresowo (nie zawsze) kopci z rury, dymem raczej niebieskawobiałym ale trudno to ocenić bo auto nie kopci nigdy na postoju, trzeba jechać i długo hamować silnikiem, po wcisnięciu gazu na chwilę za autem pojawia się poteżna chmura dymu. Gdy auto stoi i dociska się gaz nawet na maxa to spaliny są normalne,

- gdy już auto nam zakopci to w kabinie często czuć smród spalonego oleju (gdy klima lub wentylator jest włączony)

-nie ma żadnych błedów po podłączeniu komputera

-silnik bierze olej, według ojca około pół litra na 2-3 tyś km.

-bywają dni że auto nie dymi w ogóle, ale bywają też takie że dymi przy każdym hamowaniu silnikiem

Byliśmy u jednego mechanika i stwierdził nawet bez jazdy próbnej że to na pewno turbina i trzeba regenerować.

Ponieważ ojciec lubi zasięgać drugiej opinii to odwiedziliśmy taki duży serwis w mieście i oni tam zdiagnozowali po jazdzie próbnej że wygląda im to na pierścienie i remont za około 1200zł. Coś tam jeszcze drugi z ich speców mówił że może wystarczy uszczelniacze ale żadnej gwarancji nie dają że to pomoże.

Także ojciec sam już nie wie komu ma wierzyć.

Proszę o porady, w razie pytań razem z tatą odpiszemy.

Edytowane przez bibi_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

no wątek raczej jest poświęcony jest diesel-kom,a dobrze by było zrobić jakieś logi.

A te zadymienie jest bardzo intensywne?

Może faktycznie turbina,trzeba by zajrzeć jak wygląda cały dolot powietrza od turbiny do kolektora ssącego jak bardzo zaolejony i czasem widać ślady oleju z tego dolotu po postoju na parkingu. Myślę że jak bardzo zaolejony to wina turbiny albo separatora oleju(odmy)który jest wpięty przy turbinie w dolot.

Żeby się decydować na remont silnika trzeba być 100% pewnym że jest potrzebny.

Szwagrowi padła turbina ale wcześniej było ją słychać jakby się rozpędzał mały samochodzik na zdalne sterowanie,i po jakimś czasie jak padła to olej mu się lał pod autem i normalnie mgła zanim...ale w 1.9TDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basia wpierw sprawdź ciśnienie na cylindrach. Jak będzie książkowe, to problem nie leży w dole silnika, jak niskie, to próba olejowa powinna pomóc określić czy to nieszczelne zawory, czy pierścienie. Oczywiście cały dolot do oględzin pod kątem wycieku oleju z uszczelnień turbo.

Zużycie oleju w ilości 0,5l na 2-3kkm to dość spore zużycie i należy się tematem zająć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc koledzy mam DUŻY problem ze swoim B5 AVF... Może ktoś z Was ma jakąś złotą radę ;)

 

Umyłem silnik żeby zlokalizować ewentualne wycieki i jedyny widoczny jest na zaworze EGR, po przejechaniu około 100km widać jak wycieka z niego żółtawy olej.

Do niedawna pomiędzy wymianami dolewałem około 0,5l, a teraz jest to około 1-1,2l. Samochód jeździ na Castrol Edge Titanium 5w40 (wymiana co 10-12tyś).

Turbo było regenerowane około 7-8 miesięcy temu, razem z wymianą rozrządu. Cały układ dolotowy mimo wszystko tak jak był tak jest zalany olejem!!! Po podniesieniu korka wlewu oleju skacze on jak oszalały lecz nie kopci, słyszałem że to norma w tym modelu.

Samochód podczas mrozów na biegu jałowym do momentu rozgrzania CZASAMI kopcił na biało jak wytwornica pary. Teraz kiedy jest cieplej czyli okolice od -1 do +5 stopni objawy ustąpiły!

Ale mimo wszystko...czasami silnik oczywiście tylko na biegu jałowym podczas postoju wydaje z siebie dziwne dźwięki, tak jakby jakaś rolka wpadała w wibracje podczas obracania się (dźwięk jest równomierny, cykliczny)

Ogólnie samochód sprawia wrażenie jak by mu uciekło kilka koni, a czasami tak jakby się odwiesił i ma dobrego kopa podczas przyśpieszania.

 

Pytanie do Was... co z tym robić?! Zaślepić EGR? Coś z Przepływomierzem? Może zaliczyć mały remont silnika? Może Odma?

Proszę o pomoc bo już mi nerwy siadają :(

Edytowane przez bestialsky
Kilka poprawek w wypowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykonaj komplet logów i zamieść je w odpowiednim dziale i wówczas będzie można na ten temat się wypowiedzieć. Jeśli chodzi o zużycie oleju, to nie ma sie czym przejmować. Tak więc komplet logów, inaczej to wróżenie z fusów.

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok... chetnie to zrobie tylko jestem zielony w tych tematach... prosze o podpowiedz gdzie ewentualnie moge zrobic to badanie? Jestem z okolic Kostrzyna nad Odrą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello !

 

Panowie pytanie: jak auto jest ZIMNE i w NAGRZANE obroty stoją dęba.

Jak auto troche ostygnie (temp między 50-70*C) to obroty po odpaleniu falują, z rury wylatuje szary dym, śmierdzi dość mocno.

Wystarczy lekko przegazować i problemu nie ma!

Dodam ze nie dzieje się to za każym razem jak auto jest srednio nagrzane.

W czym tkwi problem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kiedyś podobny objaw dawały uszkodzone hydrauliczne popychacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jaki koszt naprawy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hello !

 

Panowie pytanie: jak auto jest ZIMNE i w NAGRZANE obroty stoją dęba.

Jak auto troche ostygnie (temp między 50-70*C) to obroty po odpaleniu falują, z rury wylatuje szary dym, śmierdzi dość mocno.

Wystarczy lekko przegazować i problemu nie ma!

Dodam ze nie dzieje się to za każym razem jak auto jest srednio nagrzane.

W czym tkwi problem ?

 

Zerknij pod pokrywę zaworów i sprawdź stan krzywek wałka rozrządu, tak jak kolega wspomniał wyżej również popychacze mogą być zużyte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zerknij pod pokrywę zaworów i sprawdź stan krzywek wałka rozrządu, tak jak kolega wspomniał wyżej również popychacze mogą być zużyte.

 

ale czy problem nie wystepowały częściej ?

To dzieje się na prawdę stosunkowo rzadko - jak auto jest w pelni zimne problemu nie ma, jak jest w pełni nagrzane tez problemu nie ma, jedynie jak troche ostygnie i odpale to takie cuda sie dzieja (czasami).

A jak przejade chociaz 5 metrów po odpaleniu na letnim silniku i stane to nic takiego sie nie dzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale czy problem nie wystepowały częściej ?

To dzieje się na prawdę stosunkowo rzadko - jak auto jest w pelni zimne problemu nie ma, jak jest w pełni nagrzane tez problemu nie ma, jedynie jak troche ostygnie i odpale to takie cuda sie dzieja (czasami).

A jak przejade chociaz 5 metrów po odpaleniu na letnim silniku i stane to nic takiego sie nie dzieje

 

A jaki olej lejesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cały czas MOTULA, oryginał (od kolegi z forum)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
cały czas MOTULA

To jak mówi Turek

Zerknij pod pokrywę zaworów i sprawdź stan krzywek wałka rozrządu

To chwila a można się wiele dowiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności