Gość piki Zgłoś #121 Napisano 6 Sierpnia 2007 Jest jeden pozytyw : w sobotę i wczoraj nie trzeszczało. to szczerze zazdroszcze u mnei trzeszczy,,,,, zawsze a co do spadku mocy moze ci padlo to co mi, czujnik spalin czy jakos tak a czy bywasz na forum F1 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość silverb6 Zgłoś #122 Napisano 6 Sierpnia 2007 Na F1 jeszcze nie logowany ale czemu nie. Mówisz o czujniku w wydechu? Czy przy jego awarii nie powinna zaświecić się kontrolka Check Engine? Znalazłem też źródło dziwnych dźwięków : jest to zmieniarka CD. W jej mocowaniu jest taka plastikowa zapadka , blokująca ją w górnym położeniu i to to trzeba nasmarować lekko czymś tłustym.Tylko bez przesady.Pomaga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość piki Zgłoś #123 Napisano 6 Sierpnia 2007 Na F1 jeszcze nie logowany ale czemu nie. Mówisz o czujniku w wydechu? Czy przy jego awarii nie powinna zaświecić się kontrolka Check Engine? powinna niby ale z tym B6 to chyba wszystko mozliwe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #124 Napisano 7 Sierpnia 2007 Na F1 jeszcze nie logowany ale czemu nie. Mówisz o czujniku w wydechu? Czy przy jego awarii nie powinna zaświecić się kontrolka Check Engine? Znalazłem też źródło dziwnych dźwięków : jest to zmieniarka CD. W jej mocowaniu jest taka plastikowa zapadka , blokująca ją w górnym położeniu i to to trzeba nasmarować lekko czymś tłustym.Tylko bez przesady.Pomaga. Jutro jedę montować zmieniarkę to powiem żeby to od razu nasmarowali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marik Zgłoś #125 Napisano 7 Sierpnia 2007 Witam umnie po przejechaniu 7 tyś. km trzeszczy tylko w okolicach schowka (brak zmieniarki) i to tylko na sporych wybojach pozatym cisza!!! Więc jestem wmiare zadowolony . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość piki Zgłoś #126 Napisano 7 Sierpnia 2007 Witam umnie po przejechaniu 7 tyś. km trzeszczy tylko w okolicach schowka (brak zmieniarki) i to tylko na sporych wybojach pozatym cisza!!! Więc jestem wmiare zadowolony . marik niestety, u mnei tez zaczynalo sie od schowka sorry Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ziomek Zgłoś #127 Napisano 17 Sierpnia 2007 tez nie mam zmieniarki...ale nic nie trzeszczy ani przy schowku anie przy slupkach...i mam wersje variant...ktos na poczatku pisal ze w tych czesciej cos slychac nie straszcie...bo to miesieczny samochod a niewiadomo co go/mnie czeka:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #128 Napisano 17 Sierpnia 2007 TRZESZCZY SKRZYPI JECZY ..widze ze, te GAMONIE z VW nic sie nie nauczyly.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zyzu Zgłoś #129 Napisano 18 Sierpnia 2007 Kiedy pisalem ze mi "cwierka" w schowku pasazera i napisalem ze to wina odtwarzacza dvd w malym schowku ktory ciut waży.Zglosze to "cwierkanie" przy najblizszym przegladzie w ASO ale do czasu przegladu sprobowalem cos temu zaradzic.Nie chcialem uzywac WD-40 itp tylko zamykajac maly schowek i nie zamykalem go do konca tylko przytrzymalem reka od razu zamykacjac duzy schowek.Efekt-"cwierkanie" zniknelo.Jedyny minus to taki ze jak otwieram schowek pasazera otwiera sie jednoczesnie schowek od odtwarzacza dvd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Thommas Zgłoś #130 Napisano 21 Sierpnia 2007 Jak tak będziesz dalej zachwalał to Twoje auto to tego "badziewia" Ci nikt nie kupi. P.S. Są inne środki silikonopodobne, które nie wydają żadnego zapachu. passata zostawie w salonie w rozliczeniu i jeszcze mnie w reke pocaluja, a ze bede bral audi w tym samym salonei co passat to bedzie fajny rabacik, wiem bo juz rozmawialem zawsze zreszta robie ze stary samochodem ide w rozliczenie nowego, nie mam czasu ani ochoty latac i suzkac kupca i udawac ze sprzedaje auto stare z zalem, robie to rach ciach i bez bólu, nie udajac satysfakcji z pozbywania sie podjezdzonego kilkulatka. i nie mam najmniejszego zamiaru nawet z bezzapachowym silikonem latac po moim samochodzie i upychac go w plastiki, bede meczyl serwis cale dwa lata z tym probelem przy kazdej wizycie w ASO No nie wiem Piki... Kupisz nowy, niedopracowany model Audi? Też możesz się nadziać, czego oczywiście Ci nie życzę, bo trzaski w moim doprowadzają mnie do czarnej rozpaczy. 20-letni Żuk tak trzeszczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #131 Napisano 25 Sierpnia 2007 No i po wczasach. Przejechane 4 tyś km, zmieniarka w środku nic nie smarowane i brak jakichkolwiek odgłosów i innych ćwierkań. P.S. Varianty nie ćwierkają i nie skrzypią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość KayPee Zgłoś #132 Napisano 25 Sierpnia 2007 Varianty nie ćwierkają i nie skrzypią. Ojj, przegralbys jakbys sie zalozyl U mnie w Variancie (B6, okolo 45 tys przebiegu, sierpien 2006) na poczatku bylo bardzo cichutko. Szczerze mowiac dziwilem sie ludziom wypisujacym jakie to straszne trzaski molestuja ich podczas jazdy bo mnie nic takiego nie spotykalo. Jednak przy ok 30 ys km tylne slupki za kanapa zaczely wydawac z siebie dzwiek typu "cyk cyk" a obecnie prawe przednie drzwi rowniez dziwacznie trzeszcza. odglos jst jednak inny niz w przypadku slupkow wiec w aucie jest wieksza roznorodnosc dzwiekow Niestety z kazdym kolejnym tysiacem km te trzaski sa coraz glosniejsze. Serwis Auto-Premium w Poznaniu probowal jakos temu zaradzic ale po kilkuset km te cholerne trzaski wracaja Nie mam natomiast problemow ani z deska rozdzielcza, ani ze wstawkami. Tzn. podczas jazdy jest spokoj jednak wystarczy mocniej nacisnac drewniana wstawke czy tworzywa kolo niej i od razu slychac ochydny trzask. Domyslam sie, ze wlascicieli Passatow, ktorym trzeszczy tak bez przerwy podczas jazdy musi szlag jasny trafiac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość duch07 Zgłoś #133 Napisano 25 Sierpnia 2007 No to ładnie ,zamieniłem czteroletniego Forda Mondeo na Passata B6 z 2006 z przebiegiem 40 tyś.km.W Fordzie przy 140 tyś.km było cichuteńko,nic nie ćwierkało czy trzeszczało a w Passacie coś strasznego.Coś mi ćwierka w środkowym lewym słupku i oczywiście jakby ze schowka w którym jest zmieniarka. Przy zjezdzie z krawężników cała buda skrzypi Jestem totalnie rozczarowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość duch07 Zgłoś #134 Napisano 26 Sierpnia 2007 U mnie nic nie trzeszczy, bart1976 czy Ty sie tu nie przeniosłeś z FCP Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomaser31 Zgłoś #135 Napisano 26 Sierpnia 2007 W moim autku jest podobnie. Trzeszcza plastiki jak diabli. Zaczely trzeszczec po przejechaniu 20tys. wczesniej dziwilem sie czytajac spoty na ten temat , bo umnie bylo cicho. Myslalem, ze powodem trzeszczacych plastikow jest ich zle dopasowanie oraz stan naszych drog ! Sam bardzo malo jezdze po polskich drogach (6tys. w roku) wiekszosc kilometrow robie na zachodzie Europy. Od paru miesiecy i u mnie odglosy daja sie we znaki- zwlaszcza przy gwaltownym przyspieszaniu i hamowaniu. Glosna muzyka z radyjka niweluje wszystkie trzaski.Ale gdy sobie przypomne,ze wydalem na trzeszczace auto 140ty. to trafia mnie szlag . Zastanawiam sie nad zmina paska na Audi A6 lub A8. Moze ktos z Was orientuje sie jakie sa ich slabe i mocne strony? Z gory dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość piki Zgłoś #136 Napisano 26 Sierpnia 2007 tomaser, Audi to takie VW lepiej wykonczone, czyli np taki passat w ktorym nie trzeszcza plastiki, w ktorym skorzane siedzenie jest cale w skorze, nawet od strony ktorej nie widac i ma troche lepsze podzespoly i fajniejszy design, lepiej trzymaja cene od VW-nów ta "subtelna" roznica miedzy VW a Audi powoduje ze na nowe audi podobnej klasy jak passat, podobnie wyposazone musisz wydac 40% wiecej kasy (pije tu do A4, A6 duuzo drozsze) ja tak jak ty wkopalem sie w plebso limuzyne VW za spore pieniadze i nie zamierzam bleud powtorzyc, teraz juz wiem ze jak chce wydac 140tys zl na limuzyne to lepiej kupic roczne A4 lub A6 lub dolozyc jeszcze troche i jednak kupic nowe Audi. Moje plany co do Passata sa podobne do Twoich, z tym ze ja czekam na nowe A4 lub nowego Accorda, ewentulanie na roczne A5 lub na facelifting BMW 3-jki. szkoda mi troche tego Passata, bo gdyby wsadzili tam porzadne plastiki, auto byloby REWELACYJNE, a tak to bryndza troszke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomaser31 Zgłoś #137 Napisano 27 Sierpnia 2007 Masz racje Piki. Siedze w Londynie i bylem ostatnio w salonie Audi na Finchley Road, poogladac sobie fajne furki. Sa rewelacyjne, ceny uzywanych sa o wiele nizsze niz w Polsce(gdyby jeszcze angole jezdzieli po odpowiedniej stronie jezdni byloby rewelacyjnie a tak..) spodobala mi sie A8 3.0 tdi 233km, 450 NM w automacie,skora full wypas cena 29 000 £(cene napewno dalobysie zbic o jakies 3tys.)Rocznik 2005. Kosztuje tyle co moje auto w 2005 roku. Bylem glupi, dzis bujalbym sie A8 i pewnie plastiki bylyby wporzadku, luksus, prestiz, silnik, osiagi, o wiele lepsze niz mam teraz. Zycze Ci powodzenia w zmianie furki. Daj znac jak juz zmienisz. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #138 Napisano 28 Sierpnia 2007 Ludzie zaraz zaczniecie pisać o Miebachu czy jak tam się to nazywa. Najlepiej kupcie sobie samoloty i czasami zejdźcie na ziemię z porównaniami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość piki Zgłoś #139 Napisano 28 Sierpnia 2007 Ludzie zaraz zaczniecie pisać o Miebachu czy jak tam się to nazywa. Najlepiej kupcie sobie samoloty i czasami zejdźcie na ziemię z porównaniami. porownanie passata do A4 to zle porownanie? albo do rocznego A6 ? a kolega nie porownywal a8 do passata slepotko tylko pisal co mozna bylo kupic w cenie plebsoTrzaskoLimuzyny Passata, to tyle a samolotami latamy, nie musisz nas namawiac nie boj zaby Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość DZIADEEK Zgłoś #140 Napisano 28 Sierpnia 2007 PlebsoTrzaskoLimuzyny ? ... trzasko limuzyny rozumiem , ale plebso limuzyny ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach