Skocz do zawartości
marekg

Trzeszczące plastiki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość piki
Obawiam się, że to jednak problem ze spawami na złączeniach słupków z dachem - wklejałem w tym wątku link do portalu w US, gdzie jest to szeroko opisywane. Podobno w Stanach serwisy VW wstrzykują w złączenie słupków z dachem jakąś piankę, która likwiduje lub co najmniej znacząco zmniejsza te dźwięki...

 

Sam się boję co do mnie trafi :niepewny:

Najwidoczniej jest problem z którąś z lini produkcyjnych, bo nie wszystkie Passaty trzeszczą.

 

a mi trzeszcza nei slupki a srodkowa konsola a najgorsze jest to, ze sa dni ciche jak makeim zasial i sa dni gdy napierdziela jak glupie :(

 

w srode jade na przeglad po 15tys km i zglaszam to pykanie/skrzypienie, bylo by milo gdyby ot usuneli, mi to jeszcze jakos specialnei nie przeszkadza, ale moja kobieta szalu dostaje przez to, a ja przez nią jak mi o tym truje ciagle i naciska konsole, chyba majac nadzieje ze to bedzie magiczne dotkniecie eliminujace to pykanie :looka: wrwrwrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dzwonili z Rowińskiego że przyszły procedury naprawy trzeszczenia w słupkach (dokumenty ze zdieciami i film) ... rozbieraja pół samochodu używaja specjalnej pianki i plastrów ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To dobra wiadomość. Mam już serdecznie dosyć tych cholernych trzasków.

Ostatnio nawet wysłałem zgłoszenie reklamacyjne na ten temat do Volkswagena (Kulczyka). Jednak do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi.

Mam nadzieję, że Rowiński- Wajdemajer będą w stanie usunąć skutecznie tą usterkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario777

Dzwoniłem do delera ze Szczecina i nie mają bladgo pojęcia jak to naprawić oraz twierdzą, że nic nie dostali z centrali na ten temat. Czy ktoś sprawdzał u innych??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmień dealera bo ten jakoś nie w temacie jest .... typ: sprzedać - zapomnieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario777

W Szczecinie jest TYLKO 1(słownie:jeden). Więc raczej nie mam wyboru, a nie będę gnał 250 km do Poznania lub Zielonej Góry. Pozostają mi tylko sąsiedzi za Odrą :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem dziś dokumentacje dotyczącą naprawy tych trzasków "PASSAT - TRZESCZENIE NADWOZIA" ...

 

Nie wyglada to zbyt optymistycznie ... rozbierany jest cały środek od "pasa w góre", oklejany taśmą i tłoczona jest pianka do środka ... w całą rame dachu i boczne słupki ..

 

Nie wiem czy zdecydować sie na takie demontowanie auta ... ???? :zdziwko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam V6 3.2L 250KM, przejechałem nim już ponad 30 tys i jak dotąd nie zaobserwowałem żadnych usterek opisanych powyżej.Możliwe że jetem posiadaczem unikatowego cichego modelu.Współczuję tym u których wystapił ten problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario777

A piszą coś na temat trzasków w okolicach kokpitu?? U mnie tylko tam są trzaski.

A może masz takową dokumentację??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kokpitu to nic narazie nie ma ..... u mnie trzesczy w okolicy schowka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piki
Co do kokpitu to nic narazie nie ma ..... u mnie trzesczy w okolicy schowka ...

 

kurde u mnie tez, nie skrzypia zadne slupki tylko kolo schowka, kolo ekranu nawigacji, po srodku konsoli i to czasem skrzypi czasem nie :( po przedostatniej naprawie tego skrzypeinia sie poprawilo ale nie clakiem, ale malo bylo juz slychac, tylk oza namowa zony pojechalem jeszcze raz z tym, znowu grzebali i powiem wam ze tylko pogorszyli :-P kurff,,,,a mac!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość czuper2

Witam mam 2.0 140KM kupiłem go 21 grudnia do dnia dzisejszego przejechałem nim około 1500 km i jak narazie nie zauwazyłem żadnych usterek, nic nie skrzypi itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwbar

W moim trzeszczy górna listwa ozdobna - jak ją dotknąlem to okazało się, że wydaje z siebie takie same dźwięki jak podczas jazdy. Przy wskaźnika widać jak odstaje. Wydaje mi się, że to problem kleju, którym została przymocowa.

Jednak zgodnie z moją zasadą, że do póki coś całkowicie nie padnie to nie ma sensu jechać do serwisu i tak nic z tym nie zrobią, jeżdżę cierpliwie z głośniej włączonym radiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Thommas

300km na liczniku i trzeszczy mi lewy słupek boczny - albo przy spojeniu dachu ze słupkiem albo przy mocowaniu pasa bezpieczeństwa :[ Tyle już robią te samochody i dalej wypuszczają z wadą :dobani:

Komuś już to naprawili? Jakie doświadczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Thommas
Właśnie dzwonili z Rowińskiego że przyszły procedury naprawy trzeszczenia w słupkach (dokumenty ze zdieciami i film) ... rozbieraja pół samochodu używaja specjalnej pianki i plastrów ..

 

Marek, zrobili Ci to?

Przed chwilą rozmawiałem z serwisem blacharsko-lakierniczym Rowiński-Wajdemajer i powiedzieli mi, że pierwsze słyszą o jakiejś piance wstrzykiwanej w profile :krzeslem:

Tak się tego obawiałem i cholera trafił mi się trzeszczący egzemlarz :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo nie pytałeś tych co są zorientowani (w salonie, nie w warsztacie ... podpowiem).... oddaj swojego do poprawki to moze i ja sie skusze ... bo najpierw musze zobaczyc co i jak zepsuja poprawiajac trzaski ... :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Thommas
Bo nie pytałeś tych co są zorientowani (w salonie, nie w warsztacie ... podpowiem).... oddaj swojego do poprawki to moze i ja sie skusze ... bo najpierw musze zobaczyc co i jak zepsuja poprawiajac trzaski ... :hyhy:

 

No nie bądź taki tajemniczy - możesz napisać z kim konkretnie rozmawiałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mc2

Dla pocieszenia wszystkich wk....nych trzeszczeniami muszę powiedzieć , że po trzech podejściach do ASO na po czątku użytkowania auta, które nie przyniosły ŻADNEJ poprawy zacząłem jeżdzić z głośniej ustawionym radiem ,żeby się nie denerwować - po prostu odpuściłem temat. Teraz mam przejechane 18 tys. i stwierdzam ,że te cholerne trzaski są znacznie mniejsze, w każdym razie nie tak uciążliwe. Wygląda na to ,że ten badziewny kokpit sam się jakoś "ułożył". Mogę jechać bez radia i da się przeżyć. Nie usprawiedliwia to niedorobionego przez konstruktorów wnętrza ani bezradności "fachowców" z ASO ale JEST POCIESZAJĄCE !!!! ;) Czy ktoś ma podobne wrażenia?

 

PASSAT 170 KM 2,0 TDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość blac_code

Ja nie wiem dorobiliscie sie samochodw za 100tys a nie mozecie poradzic sobie z taka bzdeta jak trzeszczenie plastikow.

Ja kupilem samochod uzywany z Niemiec i pierwsze co zrobilem pojechalem do firmy gdzie montuja naglosnienia aut i wygluszyli mi auto usuwajac wszystkie trzaski .Trwalo to jeden dzien a zaplacilem 850zl za wszystko .

Teraz jest taka cisza ze tez mozna zglupiec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Thommas
Ja nie wiem dorobiliscie sie samochodw za 100tys a nie mozecie poradzic sobie z taka bzdeta jak trzeszczenie plastikow.

Ja kupilem samochod uzywany z Niemiec i pierwsze co zrobilem pojechalem do firmy gdzie montuja naglosnienia aut i wygluszyli mi auto usuwajac wszystkie trzaski .Trwalo to jeden dzien a zaplacilem 850zl za wszystko .

Teraz jest taka cisza ze tez mozna zglupiec.

 

A czy miałeś problem też z lewym słupkiem bocznym? Wszystkie trzaski usunięte? To byłoby super...

 

Z tego co wiem, to czym innym są trzeszczące plastiki, a czym innym wadliwie wykonane połączenie dachu ze słupkiem bocznym, gdzie właśnie w okolicach spawu coś trzeszczy, pyka, itp. Dlatego wstrzykują tam jakąś piankę. Co dziwne, jak jest zimno, to cisza jak makiem zasiał - ewidentnie sprawa jakichś napięć na materiale czy coś podobnego.

 

Muszę przyznać, że wkurza mnie to potwornie, tym bardziej, że to zaraz przy uchu - sam już nie wiem, czy to dżwięk z tego złączenia czy z punktu mocowania pasów... Jeżdżę przy muzyce, ale czasem chciałbym posłuchać przyjemnego brzmienia silnika, a wtedy klapa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności