Skocz do zawartości
Gość Mario777

[B6] Hamulec ręczny - Błąd

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie w imieniu kolegi a mianowicie czy ktoś wie czy dostane w ASO sam oring i śrubki montujące silniczek do zacisku i ile to może kosztować?

 

Jakieś 50 PLN, natomiast przy montażu warto użyć kleju silikonowego jako dodatkowego uszczelnienia.

 

---------- Dodano o 10:39 ---------- Poprzednia wiadomość o 10:32 ----------

 

Mam nadzieję, że pomożę i zadziała na ponownym przeglądzie :/

Tak sie tylko zastanawiam czy na przeglądzie nie powinno najpierw sie zaciagnac recznego a dopiero potem wlaczyc rolek? bo u mnie bylo na odwrot...

i wtedy wyskoczyla zolta kontrolka.

dziwne ze dopiero na przegladzie wyszla sprawa ze prawe kolo sie nie blokuje :/

 

 

Myślę że nie ma to znaczenia kiedy został zaciągnięty (wcisniety)ręczny. Układ jest dość prosty. Komplikują go tylko zależności, czyli info o zaciętym pasie, wcisnietym pedale hamulca.

Moje spostrzeżenia opisałem tutaj: http://forum.vw-passat.pl/threads/69687-Pytania-nowego-uzytkownika?p=1826731&viewfull=1#post1826731

 

Według mnie to był zbieg okoliczności, że akurat w tym momencie wyszło info że jedna ze stron nie dziala. Jeżeli to wina samego silniczka, to problem leży w mini przekładni, jak ja to nazywam, planetarnej. Wystarczy trochę wilgoci, i trochę syfu, wchodzi rdza i łożyska poprostu stają. Na szczęście można to naprawić :-)

 

---------- Dodano o 10:45 ---------- Poprzednia wiadomość o 10:39 ----------

 

Błędy wskazujący na przycisk jest według mnie ważny, i próba naprawy poprzez wystawienie zakładki pomiędzy wahadłowo a dwa mikrostyki może nie dać pozytywnego rezultatu.

Edytowane przez Spectre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Już naprawione.

Przyczyną okazała sie brudna kostka od podlączenia silniczka!

wystarczylo ją przeczyscic i ręczny pracuje elegancko, bledy znikly.

Jutro śmigam spowrotem na przegląd i będa zdziwieni żę w niedziele naprawiłem i czesci dostalem za 1500 zl :D

swoją drogą....ładnie klienta chca naciągać...nie sprawdzajac podstawowych rzeczy. Kilka slow by sie przydalo ale to i tak nic nie da.

Przycisk zakupię ale chyba na allegro :) jak ktos ma sprawdzone źrodło niech poda na PW uzytkownika :)

Pozdrawiam!

PS u mnie obudowy silników są całe "odpukac."

 

________________________

Dziś po wjechaniu na rolki znów zaświeciła się kontrolka przekreslone P pomaranczowe ale za chwile zgasla. Ręczny dobrze działa. Sam juz nie wiem co o tym myslec.

Edytowane przez kobus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakieś 50 PLN, natomiast przy montażu warto użyć kleju silikonowego jako dodatkowego uszczelnienia.

 

50zł za kawełek gumy i 2 śrubki :o wow! dzisiaj byłem w ASO w Glasgow i taki zestaw kosztuje tutaj 3 GBP = ok. 15zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą....ładnie klienta chca naciągać...nie sprawdzajac podstawowych rzeczy. Kilka slow by sie przydalo ale to i tak nic nie da.

 

Pytanie tylko, czy jakby zaczęli naprawę to nie przeczyścili by Ci tej kostki i wzięli tylko za wjazd na halę. Bo tak po diagnozie komputerem to wychodzą na dzień dobry 2 rzeczy, silniczek i przycisk. Muszą chyba wiedzieć, czy mają to naprawić czy nie, poza tym oni są przyzwyczajeni bo przyjeżdża auto firmowe to klienta nie interesuje co i za ile, skoro ASO tak mówi to tak trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PAnowie a moze w Passacie tak sie dzieje ze jak sie z wiekszej predkosci nacisnie "ręczny" to kontrolka pomaranczowe P swieci ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz naciskać i trzymać "ręczny", jak jedziesz (nawet na śniegu), nic się nie stanie, jedynie właśnie kontrolka P zaświeci, bo to hamulec postojowy jest ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie gadaj głupot, blokuje normalnie koła, nawet jak ma błąd. U mnie jest tak, że jak temp. na zew. jest niska i wysoka wilgotność, to też mam błąd (raczej zawsze poniżej 5*). Ale jak tylko pojeżdżę trochę, w aucie się rozgrzeje, to następuje cudowne ozdrowienie. Wystarczy wcisnąć przycisk i działa. Ma ktoś na to patent? Winny przycisk, czy coś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
możesz naciskać i trzymać "ręczny", jak jedziesz (nawet na śniegu), nic się nie stanie, jedynie właśnie kontrolka P zaświeci, bo to hamulec postojowy jest

Mowisz o kontrolce przekreslone P pomaranczowe?

 

Moze faktycznie, blad wywala przycisk?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak, że jak temp. na zew. jest niska i wysoka wilgotność, to też mam błąd (raczej zawsze poniżej 5*).

To są pierwsze oznaki zużycia przycisku a temperatura nie ma znaczenia. Ja tak miałem u siebie, później po wymianie przycisku po jakims czasie ( na wiosne) padł silniczek

Edytowane przez carlo55

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
później po wymianie przycisku po jakims czasie ( na wiosne) padł silniczek
dokładnie tak też miałem, z tym, że u mnie obydwa padły.

 

Nie gadaj głupot, blokuje normalnie koła, nawet jak ma błąd. U mnie jest tak
może tak jest u Ciebie :P - jeśli błąd wywala.

normalnie nic się nie dzieje (przy poprawnie działającym hamulcu - bez błędów), auto (sterownik) wie, że hamulec postojowy włączany powinien być kiedy auto stoi, i do póki jakieś koło się kręci, silniczki nie ruszą, no chyba, że mój tak ma, a próbowałem już wielu sposobów driftowania (z wyłączonym ESP też), a choć by pod domkiem, mam troszkę z górki i kiedy śnieg napadał, zrobiła się "szklaneczka", to nic się nie działo kiedy zsuwałem się z górki i wciskałem "ręczny", po za kontrolką i sygnałem dźwiękowym.

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przeczytaj instrukcję, a dokładnie punkt, o awaryjnym hamowaniu, nawet podczas świecenia się pomarańczowej kontrolki "przekreślonego P" ;) Nie jestem złośliwy, tylko wnikliwie przeczytałem ten punkt i go sprawdziłem. Aha, podpowiem Ci, że nie działa od wciśnięcia jak w przypadku braku błędu, tylko przy błedzie trzeba przytrzymać kilka sekund (i chyba w ogóle jak się chce wywołać awaryjne hamowanie), wtedy komputer wie, że to jest awaryjne hamowanie. Trochę masło maślane mi wyszło, ale ciężko to stylistycznie ładnie napisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mentos1979

witam panowie mam ten sam problem z kontrolką pomarańczową przekreślone "P"ale mi tak się zrobiło jak założyłem tempomat i nie mogę tego opanować pomóżcie ?????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dokładnie punkt, o awaryjnym hamowaniu

no masz rację, jest "awaryjne hamowanie", ja za krótko przytrzymywałem przycisk i nie doczekałem się zblokowania hamulców... dziś to sprawdzę :D

 

dafota.2.9pg1358837725m.jpg.smSchowek02.jpg&th=7016

dafota.2.qyz1358837665u.jpg.smSchowek01.jpg&th=5439

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz co sprawdzać, można ładnie zawrócić na ręcznym w taką pogodę jak obecnie mamy :) tylko pamiętać trzeba, żeby nie przekroczyć 8 km/h bo powyżej to hamuje już normalnie (4 kołami).

Edytowane przez Nuttie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Przedwczoraj zdarzyła mi się dokładnie ta awaria. Hamulec ręczny nie chciał puścić, migało P i kontrolka czerwona z wykrzyknikiem i żółta z przekreślonym P.

Niestety odłączenie klemy z akumulatora ani manipulacje z przyciskiem nic nie dały. Jako, że nie miałem czasu na dłubanie i zakup przycisku zdecydowałem się załadować swoje B6 na lawetę i podjechać do VW Bednarek.

Ostatecznie wymienili przycisk od hamulca, zaktualizowali sterownik EPB, pogrzebali trochę przy zaciskach, wykasowali błędy na kompie plus diagnostyka komputerowa. Cena całości 473 zł :-(.

Swoją drogą to uważam za przegięcie pobieranie kasy za podpięcie pod komputer, a szczególnie za aktualizację sterownika. Ktoś spier... program do sterowania, napisał aktualizację i za to jeszcze cię kasują (180 zł).

 

EDIT

Niestety problem powtórzył się. Kontrolki znów szaleją. Sprawdziłem, że silniczki są sprawne bo na akumulatorze kręcą jak szalone. Po założeniu ponownym okazało się, że nie dochodzi do nich prąd bądź jest za słabe napięcie 5V. Spróbuję w ASO wymóc naprawę w ramach reklamacji. A jak nie to znaleźć jakiś inny warsztat. Przy okazji znacie kogoś w Łodzi kto mógłby to ogarnąć ?

Edytowane przez Gość
ciąg dalszy historii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez tak bylo, przekreslone P pomaranczowe, reczny zaciagal tylko lewy sie.

W serwisie czekalem ponad 2h i nie zrobili tylko poweidzieli ze trzeba wymienic silniczek i przycisk - 1500zl czesci!!!

 

Naprawilem sam

sciagnalem kolo, przeczyscilem dokladnie wtyczke od silniczka i co sie okazalo? komunikat znikl i reczny hula ze milo :)

aczkolwiek ja do tego elektr w tych mrozach przekonany nie jestem i nie zaciagam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

mnie również dopadł problem z hamulcem ręcznym. Żółta kontrolka P świeci, migająca kontrolka hamulca ręcznego i przycisku do aktywowania, do tego nie ustający gong. Od razu mówię, że guzik działa za każdym razem jeśli go wcisnę, hamulec się aktywuje, ale tylko na jedno koło, stwierdziłem tak ponieważ słyszę silniczek tylko z jednej strony, z drugiej już nie, podniosłem auto na lewarku i przy włączonym ręcznym koło się obraca. Nigdy też nie miałem problemu, żeby hamulec mi zablokował tylne koła, zawsze sie zwałniał, płyn hamulcowy jest. Pojechałem z tym do mechanika, od razu powiedział, że trzeba wymienić klocki i tarcze hamulcowe z tyłu (tylko na nie spojrzał :D), nawet nie podłączał kompa.

I tu moje pytanie, czy może mieć racje, że to tym właśnie jest spowodowane, świecące kontrolki? nigdzie na forum nie znalazłem aby ktoś miał taki problem, mechanik był tego pewien na 100% jak mówił. Jutro mam zamiar oddać auto do naprawy. Dziękuję za odpowiedzi i Pozdrawiam

Edytowane przez radek0112

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem ściemniacz ten majster.. z tylu nie ma kontroli zużycia klocków.

postaraj się sam wypiąć wtyczkę z silniczka przeczyścić i włożyć spowrote,.

klocki i tarcze nie sądzę aby miały coś do gadania.

zwykły naciągacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymiana tarcz i klocków nie zaszkodzi, ale czy pomoże na niedziałający silniczek ?? :hmm

jak podniosłeś auto, spojrzałeś, czy silniczek, nie jest czasem pęknięty, wypiąłeś i wpiąłeś wtyczkę ?

Koniecznie podłącz autko pod kompa.

 

Pojechałem z tym do mechanika, od razu powiedział, że trzeba wymienić klocki i tarcze hamulcowe z tyłu (tylko na nie spojrzał ), nawet nie podłączał kompa.
mechanik był tego pewien na 100% jak mówił.

W sumie ciekawa teoria, jak mi padły silniczki, to klocki wymieniłem przy okazji, były zjechane, ale tarcze jeszcze ok, a jak u pozostałych wyglądała sytuacja z klockami, tarczami ?

 

nawet nie podłączał kompa.
jasnowidz ;)

Ale ma "sprzęt" odpowiedni, żeby cofnąć tłoczki ?

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź w pierwszej kolejnosci wtyczke! a potem dokladnie obejrzyj obudowe silniczka, jak popekana to sciagniesz i naprawisz wg porad z forum :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności