Skocz do zawartości
passekb5

pękł wahacz podczas jazdy :( MASAKRAAAAA!!!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Spokojnie, przeczytaj post który napisałem na poprzedniej stronie, półtora roku temu. Od tamtej pory nic się nie zmieniło, nadal ludzie kupują do Mercedesa bo się urwał a do Passata bo miał luz.

Edytowane przez maxiKaz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz pewnie posypią się na mnie chu.... i ku......, ale...... z jakiego roku są te wahacze, które pękły? :fajny Skoro są stare i wyje.....ane a ktoś jeździ dalej i nagle wahacz pęka, to czemu to was dziwi? Ja miałem oryginalne wahacze i chociaż zaczęły mi stukać tylko dwa, to wymieniłem komplet i nie jeździłem dalej na kilkunastoletnich wahaczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziś po drodze mijałem też b5fl na poboczu z kołem przednim pasażera w błotniku jak można się domyślić musiał pójść wahacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do wątku :(

Mi też dziś na prostej drodze pękło...na szczęście nic poważnego się nie stało....

Nic wcześniej nie stukało, za każdym razem prosiłem żeby sprawdzali zawieszenie...

Nie wiem jakiej marki było niestety, prawdopodobnie zmęczenie materiału....:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/Wypas/ powiedz mi tylko czy zawieszenie wcześniej skrzypiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
/Wypas/ powiedz mi tylko czy zawieszenie wcześniej skrzypiało.

 

Właśnie nie, nic niepokojącego nie słyszałem...

Jak skrzypiało i pykało przy skręconych kołach to zaprowadziłem do mechanika i wymienił gumy...pomogło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim pasku też raz skrzypiało, potem przestawało i znów skrzypiało. Aż pewnego dnia, dobrze, że na prostej pękł przedni dolny. Teraz już wiem, że jak coś skrzypi trzeba szukać który, lepiej nie ryzykować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mialem niestety ten sam przypadek i tez w tym samym miejscu i w tym samym kole naszczescie akuat zawracalem i mialem wyprostowane kola . Przezycia ze sciaganiem auta ze srodka drogi bezcenne. Teraz sprawdzam cale zawieszenie co niecale 2 miesiace tak dla swojego swiętego spokoju :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Nie będę się wymądrzał ale... pęka zawsze (mi również) wahacz "prosty" dolny. Jest to kluczowy wahacz do niego mamy podpięty stabilizator oraz amortyzator a dodatkowo spełnia on zadanie blokady skrętu koła o którym nikt tutaj chyba nie wspomniał. Dlaczego pęka i mi też się tak sałato pomimo posiadania wahaczy TRW... a no dlatego że podczas pełnego skrętu to o ten wahacz uderza (nie znam fachowej nazwy) "odbojnik skrętu". Kiedy skręcamy maksymalnie w którąś stronę to ten wahacz powstrzymuje abyśmy za mocno nie skręcili. O ile w sytuacji w 100% sprawnego zawieszenia to się nie wydarzy tak już przy dużych luzach ten ala odbojnik zaczyna się stykać z wahaczem. Mi to pękło podczas zawracania na ruchliwej drodze, szybki skręt w lewo ostre hamowanie wsteczny i obrót kierownicą do oporu i bum po wahaczu. Wahacze miały około 5 lat lub więcej firmy TRW w zasadzie odgłosów nie było ale luzy były wyczuwalne a samochód lubił pomyszkować. Nie wiem ile dokładnie km zrobiłem na nich ale średnio w roku robię około 20 tysięcy km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi pękł dzisiaj przedni dolny od strony kierowcy. Niestety zdarzyło się to przy prędkości około 100 km/h. Wahacze były stare lecz jeszcze nie stukały no ale tak to jest jak się chce oszczędzić i nie wymienia się na czas, no chyba że po prostu zwykły pech. Wpadłem w dziure i strzelił centralnie na jabłku. Lecz, że prędkość nie była za mała to do wymiany błotnik, opona, komplet wahaczy tu się zastanawiam nad takimi firmami jak kager, febi lub ewentualnie lemforder. I żeby tego było mało to przegub albo półoś wypadł/a lub się zerwał/a, bo gdy wbijam bieg to nie moge ruszyć. Jutro biore się za wymiane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi pękł dzisiaj przedni dolny od strony kierowcy. Niestety zdarzyło się to przy prędkości około 100 km/h. Wahacze były stare lecz jeszcze nie stukały no ale tak to jest jak się chce oszczędzić i nie wymienia się na czas, no chyba że po prostu zwykły pech. Wpadłem w dziure i strzelił centralnie na jabłku. Lecz, że prędkość nie była za mała to do wymiany błotnik, opona, komplet wahaczy tu się zastanawiam nad takimi firmami jak kager, febi lub ewentualnie lemforder. I żeby tego było mało to przegub albo półoś wypadł/a lub się zerwał/a, bo gdy wbijam bieg to nie moge ruszyć. Jutro biore się za wymiane.

 

Wachacze tylko Lemforder ze sprawdzonego źdródła lub Meyle HD. Jak auto na rok dwa i nie duże przebiegi to nawet Master Sport da rade (po 30 000 zaczynają mi się powoli wyrabiać, ale jeszcze polatają nie stukają). Febi przereklamowany nie polecam. Kager chinol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wachacze tylko Lemforder ze sprawdzonego źdródła lub Meyle HD. Jak auto na rok dwa i nie duże przebiegi to nawet Master Sport da rade (po 30 000 zaczynają mi się powoli wyrabiać, ale jeszcze polatają nie stukają). Febi przereklamowany nie polecam. Kager chinol.

 

No jednak zdecydowałem się na te lemfordery oczywiście nie na allegro bo to turecka podróba tylko normalnie w sklepie kupie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to które wahacze dolne w końcu pękają ? Ten prosty czy Banan ?

 

się naczytałem tego tematu ,ze zaczynam gaciami trząść !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prosty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszcie o tym więcej to za chwil kilka chinole zaczną produkować prosty wachacz nośny ze stali i będzie nie do zniszczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie sądzę, to raczej chińczyki pękają albo ori ale po mega dużym przelocie(choć to mało prawdopodobne, bo to chyba inne materiały)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie sądzę żeby sworznie w tych wahaczach wytrzymały więcej niż odlew. jak zaczyna stukac to wymiana bo później konsekwencje dużo droższe nie mówiąc już o zagrożeniu jakie się stwarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla przestrogi, wahacz ,, no name" , strzelił przy prędkości ponad 120 km/h. Chłopaczyna który nim kierował miał naprawdę dużo szczęścia. Oprócz widocznych na zdjęciu zniszczeń od środka rozprute nadkole i tapicerka podłogi do tego stopnia że swobodnie widać jezdnię. To tak dla przestrogi, auto w chwili obecnej oczekuje na kasację201509011321.jpg

201509011315.jpg

201509011316.jpg

201509011317.jpg

201509011318.jpg

201509011319.jpg

201509011320.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos podpowiedziec jak sprawdzic stan wahaczy tak zeby miec pewnosc ze nic sie nie stanie?

U mnie w aucie po najechaniu na dziure slychac stukanie w jednym kole , ale wydaje mi sie ze to wybity amortyzator. Na prostej drodze auto jedzie normalnie nic nie stuka , przy skrecaniu zadnych objawow , prowadzi sie normalnie .

Edytowane przez tomek1710

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli sworzeń jest wytrzaskany i tuleja to wahacz jest do wymiany. Jedno i drugie słychać.

Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności