Złodzieje robili zdjęcia paska ! :(((

[Gość simo]

laska na kierownicy to podobno najmniejszy problem i nim sie nie przejmuja ;]

[Gość ppmarian]

mag, magoog to Ty?

 

autokacik..... :611:

[marecek]

mag, za te pieniądze biedny student może sobie założyć całkiem nieźle działające powiadomienie sms/dialer. POLECAM. Tylko strasznie się człowiek nerwowy robi jak telefon dzwoni...

 

pozdrawiam biednych studentów Sam należę do w/w grupy B6

 

ale na parking pod uczelnią miejsca nie dostałem już... jak jeździłem 2-letnim peugeotem - to nie było problemu. Ale pięcioletni passat - nie ma miejsc... fajnie, nie?

[kubelt]

To nie jest wątek dotyczący analizy sytuacji finansowej jednego z uzytkowników forum. Piszemy na temat zabezpieczeń albo w ogóle. Jeśli chcecie dyskutować na temat majątku polskiego studenta zapraszam do działu Off-Topic.

[marecek]

wracając do mojej wypowiedzi:

 

http://allegro.pl/item115780131_uniwersalne_powiadomienie_gsm_clip_sms_dialer.html

taki bajer w połączeniu ze starym siemensem M35 + aktywacja w POP-ie. POLECAM bo gadżet fajny

 

swego czasu ludziom pokazywałem jak się fajnie "zdalnie" przez telefon gasi jadący samochód. Oczywiście możliwości wykorzystania tego bajeru jest tyle ile osób, które go zastosują

 

POP daje też możliwości lokalizacyjne... fakt, że mało to ma wspolnego z dokładnością, ale chociaż wiadomo w której okolicy szukać takiego "zgubionego" auta

[Gość Entranger]

Proponuję potraktować ten wątek jako dyskusję na temat:

 

W jaki sposób dobrze i tanio zabezpieczyć passata przed kradzieżą.

 

Zagrożenie ze strony złodziei jest wyjątkowo wysokie jeśli chodzi o ten model samochodu, dlatego chętnie dołączę się do dyskusji. Pod warunkiem, że będzie ona merytoryczna - racjonalna, a mniej emocjonalna.

 

Dla mnie Mag to skarb naszego społeczeństwa! Przecież mógłby wyjechać z Polski i nabijać kasę obcej kieszeni. A tutaj czytam, że chłopak ciężko zarabia na swoje utrzymanie, uczy się! Bracie, dla mnie to Ty jesteś Kwiatem Młodzieży! Takich więcej nam trzeba. Dorabiasz się w tym kraju, jakoś sobie widzę radzisz, czego Ci dalej z całego serca życzę. Dawałbym Ciebie za przykład młodzieży, z którą pracuję. Panowie Szanowni, on może na nasze emerytury pracuje albo będzie pracował, dlatego choć trochę szacunku i uznania się mu należy. Jeśli w ten sposób będziemy podchodzić do młodego pokolenia, to ucieknie nam drzwiami i oknami. Poza tym pewnie kupiłeś Bracie samochód za ostatni, wyżałowany grosz i nie chcesz go stracić, bo to byłyby dodatkowe problemy finansowe. Jak ustawionemu finansowo skasują samochód, to jakoś z tego wyjdzie, ale Ty Bracie przecież na dorobku jesteś, nie stać Ciebie na taki problem jak puste miejsce parkingowe. Dobrze zrozumiałem Twoją sytuację?

 

Z tego względu, należy mu pomóc. Jemu i może jeszcze innym, którzy z nadzieją na rozwiązanie swoich problemów, zaglądają na nasze forum. Przecież ono istnieje po to, aby tworzyć bazę danych o passacie, jego problemach i sposobach ich rozwiązywania.

 

Od siebie mogę dodać, że najlepiej rozglądnąć się za warsztatami zajmującymi się kompleksowym zabezpieczeniem samochodów - w większych miastach znajdziesz je na pewno. Ludzie tworzą tam kompleksowe systemy zabezpieczeń: mechaniczne i elektroniczne, które nawzajem się uzupełniają. Poza tym, szukaj, szukaj i jeszcze raz szukaj, bo nieraz dobry mechanik ma tyko szyld nad mieszkaniem. Może rozpytasz pośród znajomych mechaników. Zawsze jakieś kontakty złapiesz. A jak złapiesz, to podziel się na forum z nami, proszę. Ja póki co szukam i pytam o dobrego specjalistę, który może mi zamontować kilka mechanicznych zabezpieczeń. Słyszałem też, że są dobre kamery z czujnikiem ruchu, które rejestrują ruch wokół pojazdu - będziesz chociaż miał materiał dowodowy.

[Gość mag]

Entrager - dzieki wielkie za miłe słowa

 

 

A tak wracając to tematu, jeden znajomy ma w audi coś takiego, że jak wylaczy silnik, to włacza coś i to zaciska mu szczeki na wszystkich tarczach hamulcowych, jak tego nie wylaczy to nawet przy wlaczonym silniku nie da rady ruszyc.Jak wróci z wakacji to wypytam jak to działa, ile kosztuje itp.

[MAXIMUS1207]

No "tośmy" sie już dowiedzieli jak zabezpieczyć nasze autka :611:

Pozdr. dla Marecka

[Marios]

Bardzo dobry pomysl z tym powiadamianiem na komorke ... nie sadziłem ze to jest takie tanie ... kiedys takie cos kosztowalo majątek ...

 

Myślalem nad modułem ktory miałby następujące funkcję:

 

- uzbrajał/rozbrajał się razem z alarmem standardowym

 

- reagowałby poprzez wysłanie sms'a gdy samochod zostałby odpalony lub zostalby załączony alarm

 

- i najbardziej zaineresowała mnie funkcja możliwośći zgaszenia samochodu telefonem np poprzez aktywacje (zamknięcie) elektrozaworu na przewodzie paliwowym

 

Zamontowanie takiego czegoś to naprawde nie jest az taki wielki problem, ktoś troche zna się na elektronice to powinien sam sobie poradzic, a napewno zawsze można pojechać do warsztatu który zajmuje się takimi rzeczami

Jeżeli chodzi o ten moduł z allegro to nie wiem czy posiadałby on te wszystkie funkcję, proszę o poradę, informację co można wykożystać żeby uzyskać taki efekt

Pozdrawiam "biednych studentów" i nie studentów

[Gość Koniu]

Partyzancka stalowa blokada na pedały (z podpórką) i magicy dadzą se na looz. No chyba, że będą probowac z lawetą

 

Generalnie to w tej niezliczonej masci cudeniek elektryczno-elektronicznych NIE MA takiego, który byłby 100% pewny. W miarę jedzenia upewniłem się, ze mechanika jest najsensowniejsza, bo i dzisiejsi złodzieje są coraz bardziej leniwi licząc na elektronikę jako zabezpieczenia.

[Gość barti_go]

ja założyłem tzw.dotykówkę i złodziej nie dał rady

[Marios]

Możesz coś więcej powiedzieć o tej tzw. "dotykówce" bo nie spotkałem się z takim określeniem ...

[Gość Entranger]

Oprócz zabezpieczeń mechanicznych i elektronicznych u mnie jest jeszcze trzecie - psychologiczne. Nie wiem na ile skuteczne, ale od ponad miesiąca samochód mam nietknięty.

 

Na czym polega to zabezpieczenie? Otóż wożę na siedzeniu pasażera czapkę policyjną - czarną z białym orzełkiem, taką jakie mają pododdziały prewencji. Zakładam, że złodziej nie ma ochoty kasować samochodu kogoś z resortu.

 

Można kupić je w sklepie mundurowym - zlokalizowane są w miastach wojewódzkich blisko Komendy Wojewódzkiej Policji lub koszar Wojska Polskiego. Cena oscyluje w granicach 65,00 złotych. Aby je kupić nie trzeba posiadać legitymacji policyjnej. Generalnie można sobie zakupić kompletny mundur i "zabawić się w policjanta", ale tego typu praktyki są karalne.

 

Spotkałem je też na allegro.pl:

http://allegro.pl/item117324698_oryginalna_czapka_policyjna_policja.html

[Gość simo]

ja widzialem podobny motyw psychologiczny, z tym ze zamiast czapki uzywa sie lizaka policyjnego. no bo kto kradnie samochody policyjne? jedyny minus to pseudokibice, bo oni moga takie samochody demolowac. ale zawsze cos za cos

[Gość Entranger]

Co do lizaków, to nie tylko policja się nimi posługuje, ale również wszelkie służby drogowe, nawet majstrzy na budowie, którzy wypuszczają ciężarówki z placu. Sądzę, że czapka daje silniejszy efekt.

[adams]

dobry pomysł z tą czapeczką ale moj pasio nocuje w garażu na podwórku trochę ciężko by było tam się komuś dostać...

 

ale np jak autko stoi pod blokiem to taka czapeczka może uratować "mu życie"

[Weso]

witam gorzej jak sie komus czapeczka spodoba i zechce zostac jej wlascicielem to wtedy szyba idize ale odpukac bo zdarzaja sie i tacy.... pozdrawiiam

[Gość biedrona]

Sądzę, że czapka daje silniejszy efekt.

Możliwe, ale nie w miastach gdzie istnieją kluby sportowe i związani z nimi "pasjonaci"....

oj gdybym tak zajechał pod lodo na meczyk z takową czapeczką....

 

Jeśli chodzi o zabezpieczenia elektroniczne, to należy zdać sobie sprawę, że dla "profesjonalisty" jest to tylko chwilowe utrudnienie, mechaniczne zabezpieczenia podobno są skuteczniejsze ale co do tego nie jestem całkowicie pewien. Powiem szczerze, że straciłem złudzenia gdy zobaczyłem w akcji pewnego gościa - nie był on złodziejem ale znał kilku kolesi, którzy pokazali mu "co i jak" - tak się składało, że miał on swój mały komisik, czterdzieści lśniących w słońcu "łódeczek"...koleś szedł, otwierał i odpalał, i tak po kolei...szczena mi opadła. Odpalił A6 - podobno auto nie do przejścia. Każde auto zostało uruchomione w mniej niż 90sek!

Tak się złozyło, że miesiąc później ktoś mu zwinął jego nówkę A6 spod domu jego rodziców...

Panowie jak ktoś się uprze, jedyne co wam pozostaje to czekanie na wypłatę ubezpieczenia....

[Gość TOMIK-W]

ja mam założonego solexa na pedały

[JAFO]

No to zapodam zdjęcia blokady -toporu.

Zdjęcia ściągnięte z http://forum.vwgolf.pl