tequila1980 Zgłoś #21 Napisano 12 Maja 2013 W sumie wg. zaleceń to koła co roku powinno się wyważać, a starczy jedna lepsza dziura i objawy mogą wrócić. Taki urok. To absolutne minimum... Ja to robię znacznie częściej ,jak tylko pojawią się jakieś niepokojące drgania,czy to podczas jazdy, czy podczas hamowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Torreto Zgłoś #22 Napisano 10 Marca 2014 Witam! Nadszedl czas na wymiane klockow. Kupilem klocki TRW i przetoczylem tarcze. Przejechalem okolo 500km i zaczelo szarpac przy chamowaniu i wyskoczyla kontrolka od ABS-u. Zdjalem kola, przeczyscilem czujniki od ABS-u, dalem tarcze do przetoczenia jeszcze raz ale byly dobre. Przeczyscilem tarcze i klocki. Przejechalem znowu okolo 500km i znowu to samo, tylko ABS sie nie pokazal. Czy te klocki sa jakies trefne czy co to moze byc? Wydaje mi sie ze dopoki z duzej predkosci gwaltonie nie hamowalem to wszystko bylo ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sivy07 Zgłoś #23 Napisano 11 Marca 2014 dziwne zwyczaje macie ... tarcz się nie toczy bo to nic nie daje, chyba że został rant z rdzy to ok, można go ściągnąć na tokarce. jeśli tarcze biją to znaczy że były przegrzane i nawet woda święcona nie pomoże. to z własnej autopsji sugeruje. - - - - - aktualizacja - - - - - Witam! Nadszedl czas na wymiane klockow. Kupilem klocki TRW i przetoczylem tarcze. Przejechalem okolo 500km i zaczelo szarpac przy chamowaniu i wyskoczyla kontrolka od ABS-u. Zdjalem kola, przeczyscilem czujniki od ABS-u, dalem tarcze do przetoczenia jeszcze raz ale byly dobre. Przeczyscilem tarcze i klocki. Przejechalem znowu okolo 500km i znowu to samo, tylko ABS sie nie pokazal. Czy te klocki sa jakies trefne czy co to moze byc? Wydaje mi sie ze dopoki z duzej predkosci gwaltonie nie hamowalem to wszystko bylo ok. może wina leży nie w czujniku a kablu?? sprawdź vagiem co pokazuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miki66 Zgłoś #24 Napisano 11 Marca 2014 A te klocki po założeniu docierałeś przez parę kilometrów czy, od razu rura i hamulec. Sam jeżdżę na TRW i złego słowa nie powiem na te klocki, może tez być tak jak kolega Sivy07 pisze tarcze pokrzywione z przegrzania i telepie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Torreto Zgłoś #25 Napisano 11 Marca 2014 Vag nic nie pokazuje. A po wyjeciu czujnika bylem zdziwiony ile moze do niego sie przyczepic opilkow. Jak pisalem wyzej zrobilem na nich okolo 500km kiedy zaczelo sie to dziac i spokojnie hamowalem. Im wiecej jezdzilem tym bardziej trzeslo i walilo, po czyszczeniu byla cisz do nastepnych 500km i raz gwaltownego hamowania. Tarcze toczylem bo ranty byly zardzewiale i wystawaly lekko. Na starych klockach bylo wszystko ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hamulcesklep Zgłoś #26 Napisano 12 Marca 2014 Vag nic nie pokazuje. A po wyjeciu czujnika bylem zdziwiony ile moze do niego sie przyczepic opilkow. Jak pisalem wyzej zrobilem na nich okolo 500km kiedy zaczelo sie to dziac i spokojnie hamowalem. Im wiecej jezdzilem tym bardziej trzeslo i walilo, po czyszczeniu byla cisz do nastepnych 500km i raz gwaltownego hamowania. Tarcze toczylem bo ranty byly zardzewiale i wystawaly lekko. Na starych klockach bylo wszystko ok. Nawet i w takich przypadkach tarcz się nie toczy, wystarczy klocek lekko sfazować i szczotką ryżową oczyścić ten rant Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach