Skocz do zawartości
Gość mirras13

Nie otwierają się przednie drzwi passat B6 3C

Rekomendowane odpowiedzi

Pojawił się u mnie taki dziwny problem, w komputerze paska ma ustawione żeby za jednym naciśnięciem przycisku otwarcia drzwi na pilocie otwierały się tylko drzwi kierowcy natomiast ostatnio otwierają się również drzwi pasażera, co mogło się stać ? Spotkał się ktoś z podobnym problemem ?

Edytowane przez hsv!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeznik

witam! miesiąc temu nie mogłem otworzyć drzwi kierowcy, po paru pociągnięciach wszystko wróciło do normy. teraz za to nie mogę otworzyć drzwi kierowcy od środka. ciągnę za klamkę i nic. problem mam od dwóch dni. od zewnątrz wszystko jest ok. dzwoniłem do ,,magika" który montował mi alarm i on stwierdził <przez telefon> usterkę siłownika vel zamka z centalnym zamkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem B6:)

Z racji tego ze jest sezon zimowy mrozik łapie klamkę wyłącznie przednią od kierowcy(przy stosunkowo małym mrozie -5 i musze otwierać od środka). Czy może być to czymś konkretnym spowodowane(linka żły naciąg czy cos) Jeżeli macie jakieś sugestie prosze o porade:)

DZięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam

Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem B6

Z racji tego ze jest sezon zimowy mrozik łapie klamkę wyłącznie przednią od kierowcy(przy stosunkowo małym mrozie -5 i musze otwierać od środka). Czy może być to czymś konkretnym spowodowane(linka żły naciąg czy cos) Jeżeli macie jakieś sugestie prosze o porade

DZięki

 

Przeczytaj calosc tu .

Jesli klamka lata bez oporu po zamknieciu z pilota to kup smar w spraju i na wczesniejszej stronie jest opisane co i jak dalej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lata posmarowałem i dalej zamarza.Może dało by coś poluzowanie linki klamki zew??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przerobiłem temat w tym tygodniu. Wpierw klamka przy mroziku miała bardzo mały skok i nie otwierała drzwi. Jak już ją rozruszałem to zrobiła sie luźna. Kolejnym problemem było to, ze jak juz otwierała to z kolei nie zamykała. Zamek nie zaskakiwał i drzwi sie odbijały od karoserii jak piłeczka pompongowa. Przestudiowałem cały niniejszy temat i wyszło mi na 95%, ze to linka klamki zewnętrznej. Po jej wymianie wszystko OK. Działa idealnie. Koszt linki w ASO 31 zł. Robocizna własna tylko że trzeba rozbroić całe drzwi. Nr linki 3C8837017A. Nazywa sie ona fachowo "cięgno bowdena" Problem polega na tym, ze jest ona feralnie zamontowana, z czasem dostaje sie do niej woda, przychodzi mróz, przymarza i albo jest cały czas napięta albo luźna. Kolejny przykład "niemieckiej precyzji" w B6...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie lata posmarowałem i dalej zamarza.Może dało by coś poluzowanie linki klamki zew??

 

To moze popryskac tam specyfikiem takim jak do zamarznietych zamkow ,a potem dopiero czyms smarujacym .

 

 

przerobiłem temat w tym tygodniu. Wpierw klamka przy mroziku miała bardzo mały skok i nie otwierała drzwi. Jak już ją rozruszałem to zrobiła sie luźna. Kolejnym problemem było to, ze jak juz otwierała to z kolei nie zamykała. Zamek nie zaskakiwał i drzwi sie odbijały od karoserii jak piłeczka pompongowa. Przestudiowałem cały niniejszy temat i wyszło mi na 95%, ze to linka klamki zewnętrznej. Po jej wymianie wszystko OK. Działa idealnie. Koszt linki w ASO 31 zł. Robocizna własna tylko że trzeba rozbroić całe drzwi. Nr linki 3C8837017A. Nazywa sie ona fachowo "cięgno bowdena" Problem polega na tym, ze jest ona feralnie zamontowana, z czasem dostaje sie do niej woda, przychodzi mróz, przymarza i albo jest cały czas napięta albo luźna. Kolejny przykład "niemieckiej precyzji" w B6...

 

W zime przymarza ,a w lato sie zaciera/zapieka .

 

Widziales to to pewnie wiesz ,jakas oslona linki sie przetarla i woda tam leciala , czy tak jakos normalnie zamarza bo jakas guma sparciala na laczeniu ,gola linka/wejscie w oslone ?

 

Czy wyjmowales szybe ?

 

No najlepiej gdybys foty porobil i wstawil ,ale pewnie brak ?

A szkoda bo niezla instrukcja by byla .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fotek niestety nie mam. Szkoda - nie pomyślałem. Nie jest to zbyt skomplikowane ale troche walki z tym jest. Śrubki pod panelem od szyb, na dole drzwi, zatrzaski. Zatrzaski o dziwo nie popękały. Pod tapicerką blacha na całych drzwiach (którą oczywiście demontujemy), kilka kostek do rozłączenia, linka od klamki wewnętrznej. Idzie to ogarnąć. Szybę trzeba wyjąć z prowadnic. Po zdjęciu tapicerki widać dwa otwory w tej blaszanej osłonie. Trzeba wówczas odrobinę opuścić szybę aby w tych otworach pokazały sie specjalne śruby mocujące szybę w uchwytach. Wystarczy je popuścić i podnieść do góry szybę. Moja była przyklejona taśmą do górnej ramki drzwi. Trzeba uważać żeby przypadkiem sie nie odkleiły taśmy bo będzie buuuum. Linke juz widać, wystarczy ją wypiąc i wpiąć nową. Wypięcie nie jest zbyt wygodne.

Linka jest w takiej teflonowej otulinie i dopiero całość chodzi w pancerzu. Mimo to zawodzi. Po wyjęciu chodziła dość ciężko i jak sie ją przesuwało to czuć było jakby chropowatość. Coś na wzór drobinek piasku wewnątrz. Problem polega na tym, że jeden jaj koniec praktycznie jest ustawiony pionowo w stosunku do szyby. Woda, para, kurz, mróz - i problem gotowy...

Dobrze jest jak robią to dwie osoby. Ja na szczęście niejako asystowałem mojemu nieocenionemu "nadwornemu" mechanikowi i daliśmy radę (tutaj wielkie pokłony dla niego). Przez cały czas akumulator był odłączony - tak profilaktycznie :-)

Edytowane przez andreas2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Fotek niestety nie mam

 

Szkoda .

 

---------- Post added at 18:16 ---------- Previous post was at 18:13 ----------

 

Linka jest w takiej teflonowej otulinie i dopiero całość chodzi w pancerzu

 

No a jest jakis uszczelniacz ,gumka pomiedzy wejsciem linki w oslonie do pancerza ?

 

Stara jeszcze masz to fote daj ,miejsca ktoredy sie wali syf do srodka .

 

---------- Post added at 18:17 ---------- Previous post was at 18:16 ----------

 

Po wyjęciu chodziła dość ciężko i jak sie ją przesuwało to czuć było jakby chropowatość. Coś na wzór drobinek piasku wewnątrz

 

To co tam bylo sam piach ,czy linka sie rozwarstwila i pojedynczy drucik stawial opory ?

 

---------- Post added at 18:17 ---------- Previous post was at 18:17 ----------

 

Przez cały czas akumulator był odłączony - tak profilaktycznie :-)

 

To wtrakcie nie trzeba bylo opuszczac podnosic szyby ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No a jest jakis uszczelniacz ,gumka pomiedzy wejsciem linki w oslonie do pancerza ?

jest taki niby gumowy kapturek w który wchodzi linka razem z tą teflonową otuliną ale najwidoczniej od ciągłego otwierania/zamykania robi sie to nieszczelne. Nie mówię, ze płynie tam rzeka wody ale nawet taka mała ilość wystarcza, żeby linka umarła.

To co tam bylo sam piach ,czy linka sie rozwarstwila i pojedynczy drucik stawial opory ?

nie wiem, nie rozbierałem samej linki. Nowa chodzi w ręku dość ciężko ale płynnie. Stara nieco ciężej i jak sie przesuwa to czuć jakby na teflonie był jakiś pył czy osad. Coś bardzo drobnego ale odczuwalnego w ręku.

To wtrakcie nie trzeba bylo opuszczac podnosic szyby ?

trzeba, trzeba, Na ten moment aku był podłączany. Chodziło mi raczej o to,m ze był rozłączony podczas wypinania i wpinania kostek. Licho nie śpi...

Jutro strzele jakąś fotkę starej linki i tutaj zapodam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ta linka wygląda

7cbbb55bd8690a91m.jpg

6c36af40c9a5d4aem.jpg

02169a9ce7543557m.jpg

251843ac0d6d9c16m.jpg

2a121dabeb425990m.jpg

 

sami osądźcie czy może sie do niej dostać woda czy kurz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
jest taki niby gumowy kapturek w który wchodzi linka razem z tą teflonową otuliną

Moze ten maly kapturek wlasnie nie siedzi na miejscu , no a jesli lata na lince gora/dol.

Moze to on wszystkiemu winny ,unosi sie i tak zostaje .Bo bez tego malego kapturka to wejscie linki w oslone wieksze niz w tym malym .

 

Jesli ten maly kapsel nie ma innego zadania to mozna by na stale go tak przykleic na dole . Szczelniej by bylo moze .

 

Widze ze oslona linki za plastikowym mocowaniem jest kiepawa .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzieki "szary" za podpowiedz udało sie zrobic klamke...

 

Pozdrawiam serdecznie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co może być przyczyną że przednie drzwi pasażera się nie ryglują się ani przez pilota ani przez przycisk w kabinie ?

Edytowane przez hsv!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moze ten maly kapturek wlasnie nie siedzi na miejscu , no a jesli lata na .

Moze to on wszystkiemu winny ,unosi sie i tak zozstaje .Bo bez tego malego kapturka to wejscie linki wieksze niz w tym malym .

ten kapturek sie zatrzaskuje i teoretycznie tworzy jedna całość z resztą. Specjalnie go odsunąłem żeby było widać jak to jest skonstruowane. Ale szary masz rację bo mi też to co jest pod tym kapturkiem sie nie podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Irenazbyszek

Witam,

U mnie sprawdzil się ten sposób w przypadku zablokowania prawych przednich drzwi. Nie otwieraly sie od zewnątrz. Otwieranie od wewnątrz i otwieranie pozostałych drzwi bez zastrzeżeń. Zablokowanie nastąpiło wskutek szarpnięcia klamki w chwili otwierania pilotem.

Odpaliłem auto, opuściłem szybę przednich prawych drzwi, od zewnątrz chwyciłem równocześnie klamkę wewnątrzną i klamkę zewnętrzną i otworzyłem drzwi. Zamknąłem i spróbowałem otworzyć od zewnątrz kilka razy. Udało się bez problemu. Potem zamknąłem okno, wyłączyłem silnik, zamykałem i otwierałem pilotem. Wszystko jest ok. :manga Ten pomysł to chyba z postu yorga. Dziękuję i myślę, że to nie chwilowa radość...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam

 

Dzieki "szary" za podpowiedz udało sie zrobic klamke...

 

Pozdrawiam serdecznie..

 

 

 

Czytac ,czytac i czytac bo bylo blisko ,normalnie rozwiazanie wisialo za plecami .

 

Ja tak zrobilem i ty dla spoks tez , przelec wszystkie zamki to nie bedziesz musial pamietac ktory byl smarowany . Bo wszystkie beda smarkniete i wsio .

 

 

---------- Post added at 22:27 ---------- Previous post was at 22:27 ----------

 

Co może być przyczyną że przednie drzwi pasażera się nie ryglują się ani przez pilota ani przez przycisk w kabinie ?

 

Wypiety jakis kabel ?

A na VAG cos jest ?

 

---------- Post added at 22:34 ---------- Previous post was at 22:27 ----------

 

ten kapturek sie zatrzaskuje i teoretycznie tworzy jedna całość z resztą. Specjalnie go odsunąłem żeby było widać jak to jest skonstruowane. Ale szary masz rację bo mi też to co jest pod tym kapturkiem sie nie podoba

 

Normalnie syf tam jakis jak w rynnie , pewnie grzybem smierdzialo ?

Wszystko cacy tylko miedzy guma a oslona metalowej linki musi byc luzik ,tak by to chodzilo bez oporow . Normalnie do bani konstrukcja ,a raczej jej usytuowanie (linka).

 

To tak jakby stanac pod rynna i liczyc ze woda nie wleci po szyji ,pod ubranie .

 

No i oile kapturek wyglada dobrze to to podnim juz jakies zmurszale jest .

 

---------- Post added at 22:39 ---------- Previous post was at 22:34 ----------

 

U mnie sprawdzil się ten sposób w przypadku zablokowania prawych przednich drzwi. Nie otwieraly sie od zewnątrz. Otwieranie od wewnątrz i otwieranie pozostałych drzwi bez zastrzeżeń. Zablokowanie nastąpiło wskutek szarpnięcia klamki w chwili otwierania pilotem.

 

No pomaga takie szarpanie narazie ,ale kiedys bedziesz zmuszony pstryknac tam smara . By sie rozruszala i odbijala sama .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wypiety jakis kabel ?

A na VAG cos jest ?

 

W tym problem że nie mam jak sprawdzić VAGiem, wszystko wygląda na to że coś jest z cięgnem od zamka, nie zaskakuje. Dźwięk się wydobywa z drzwi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kolego mam wrażenie, że pokombinowałeś z pilotem. Spróbuj przytrzymać wciśnięty przycisk "otwarcia" na pilocie przez kilka sekund - powinno pomóc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

Kolego mam wrażenie, że pokombinowałeś z pilotem. Spróbuj przytrzymać wciśnięty przycisk "otwarcia" na pilocie przez kilka sekund - powinno pomóc :)

 

Znalazłem przyczynę tej usterki, zamek się zepsuł w drzwiach i trzeba było wymienić cały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności