Gość x-fly Zgłoś #1 Napisano 7 Listopada 2008 witam, ostatnio dużo u mnie padało a ja dużo jeździłem, wiadomo - po kałużach też, od spodu nie jest w żaden szczególny sposób zabezpieczony, to jako wstęp, naprowadzenie, może to ma związek..... teraz sedno: gdy wcisne klakson na dłużej niż 2 sekundy zapala się czerwona dioda od temperatury i zaczyna mrugać kilka razy (identycznie jak przy włączeniu stacyjki) jak to jest możliwe? jak klakson może być związany z diodą od temperatury wody ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nikusss Zgłoś #2 Napisano 7 Listopada 2008 zobacz czy nie masz mokro w aucie. obstawiam zamokniętą skrzynke bezpiecznikow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #3 Napisano 8 Listopada 2008 to może być to, pokminie, dzięki za cenną wskazówke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #4 Napisano 12 Listopada 2008 i ja sie podepne tylko ja mam tak z cb radiem jak mowie do mikrofonu to dioda mruga:/ a do cb mam odzielne kable wprost do akumulatora poprowadzone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volks85 Zgłoś #5 Napisano 12 Listopada 2008 u mnie też mruga jak zapalam światła, to chyba lekkie przebicie lub faktycznie zamoknięte bezpieczniki u ciebie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #6 Napisano 13 Listopada 2008 ale mam odzielną instalacjie do aku zrobioną bezpośrednio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #7 Napisano 5 Grudnia 2008 kurcze, dzisiaj jade, swiatła włączone wiadomo, ogrzewanie na 3, włączylem kierunek, puscilem gaz i na sprzęgle pokonuje zakręt na skrzyżowaniu i co widze? zaczęła mrugać żółta dioda od świec żarowych, nie pełnym światłem tylko tak jak coś iskrzy, nie styka dobrze, ale jak auto odpalam to dobrze wskazuje i normalnie swieci na zimnym, anomalie całkiem jak w czarnobylu, moze ktoś cos umie powiedziec, w pierwszym poście napisalem i dalej to jest że jak wcisne klakson to mruga czerwona dioda od temp. wody................. gdzies coś zaczęło przebijać?! skrzynka z bezpiecznikami i przekaźnikami nie jest mokra, mam ją wybebeszoną pod stopami, jak nią ruszam to nic to nie zmienia więc raczej przetary przewód odpada, bardziej bym stawiał na zamoknięty jak to kolega napisał, ale jak to wysuszyć?! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #8 Napisano 6 Grudnia 2008 (edytowane) niewiem czy zamokniete musi byc, izolacia slaba bo niewierze zeby kazdy passat przemakal, w moim nic nie cieknie a takie zeczy tez sie dzieja mysle ze gdzies masa jest do kitu gluwna czy cos, pod bezpiecznikami jest taki "kwiatek" przygotowany do masy może tam cos, na bank z masą to ma cos w spolnego a nie ze każdy przemaka passat Edytowane 6 Grudnia 2008 przez Variant Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #9 Napisano 6 Grudnia 2008 niewiem czy zamokniete musi byc izolacia slaba bo niewierza zeby kazdy passat przemakal w moim nic nie cieknie a takie zeczu tez sie dzieja mysle ze gdzies masa jest do kitu gluwna czy cos pod bezpiecznikami jest taki "kwiatek" przygotowany do masy może tam cos na bank z masą to ma cos w spolnego a nie ze każdy przemaka passat Popraw błędy i stosuj znaki interpunkcyjne....... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nikusss Zgłoś #10 Napisano 7 Grudnia 2008 b2 prawie każdy przemaka to juz niestety te lata posprawdzaj dokladnie masę za skrzynka bezpiecznikow, zobacz jakie masz ładowanie stan kabla masowego z aku na nadwozie i dalej na silnik... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #11 Napisano 7 Grudnia 2008 tez może byc ze jednym kabelkiem idzie za duze napiecie a jest za cienki i przebija Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #12 Napisano 9 Grudnia 2008 (edytowane) ta żółta dioda od grzania świec "iskrzy" (nierównomiernie mruga niepełną mocą) przy wiekszym obciążeniu prądowym czyli jak np włącze drogowe wentylator na 3 i muze, bez sensu mi sie to wydaje przyznam sie szczerze a jestem elektronikiem z zawodu, stawiam na niestykające/przetarte (tudzież zwierające się) przewody, to tak jakby żółtą diode zasilić szczątkowym napięciem i do tego "iskrzącym".... może to byc przekaźnik? ale normalnie grzeje i dioda normalnie swieci i sie normalnie wyłącza, klemy na aku mam nowe, masa główna do karoseri? jakos nie sądze bo chyba by to inaczej sie objawiało moze to być stabilizator napięcia na 10V ten w liczniku? mam pewien pomysł, od grzania jest przekaźnik, zrobie tak żeby dioda "iskrzyła" i wyciągne przekaźnik i teraz pytanie jak zinterpretować to że bedzie dalej "iskrzyć" lub nie będzie jesli będzie to znaczy że spoza obwodu jest przebicie i to na drodze pomiedzy skrzynką a licznikiem, dobrze mysle? moze ktoś zarzuci jakies rady..... pomysły... --------------------------------------------------------------------------------------------------------- :634: wykryłem coś :634: wchodze do auta, chce odpalić, nic, diody przygasają, wącham i czuje spalenizne, patrze a spod licznika dym sie unosi, nie mam plastikowej obudowy ani przykreconego licznika wiec moglem od razu go wybebeszyć, rozpiąłem przewody, myslalem ze dym ustanie a tu dalej siwy lata, patrze, chwytam za linke predkościomierza i poparzylem sobie palce, ruszylem nią a tam iskra a linka wrząca, szybko papier zwinąłem w rulon i odizolowałem linke od metalowego otworu wokoł niej, to dopiero bonus co.. linka i tak sie nie kreci i pancerz ma zepsuty, rozciągnął sie, jutro chce ją całkiem zdemontować, wygląda to tak jakby na lince był potencjał dodatni i stykał sie do metalowego otworu przez który przechodzi który jest minusem, nei powinno być czegos takiego prawda? jak linka moze byc pod napięciem?!? jutro sprawdze napięcie miernikiem ładnie widać spaloną osłone linki czy linka podpięta pod omomierz wskaże jakąś rezystancję? tak tylko pytanie skąd linka wzięła sobie "plus" ;] Edytowane 11 Grudnia 2008 przez x-fly Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #13 Napisano 13 Grudnia 2008 (edytowane) moze byc ze dostalo przebicia od jakiegos kabla plusowego. popatrz czy nie masz przytopinej gdzies instalacji elektrycznaj bo ja mialem i to duuuzo. umnie tez bylo duzo poknocone z elektryka bo mialem zwarcie tez a kable nieźle potopione Edytowane 13 Grudnia 2008 przez Variant Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syncro 2.2 Zgłoś #14 Napisano 14 Grudnia 2008 albo masz uwaloną mase na silniku i przez trącą linke o karoserie zamkną sie obwód Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #15 Napisano 14 Grudnia 2008 masz uwaloną mase na silniku sprawdze... tylko w jednym miejscu masa łączy sie z blokiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #16 Napisano 14 Grudnia 2008 Syncro dobrze gada nie wiem dokładnie gdzie w B2 wchodzi, jak popatrzysz sobie na minusową klemę akumulatora to odchodzi od niej gruba linka, najpierw idzie do karoserii obok akumulatora i dalej do silnika, prawdopodobnie skorodowało na łączeniu przy silniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #17 Napisano 14 Grudnia 2008 (edytowane) cały dzień dzisiaj mi zeszło przy wymianie 4-ech tuleji wahacza i łożysk w tylnych kołach, a dzionek krótki, jedno koło było lekutko niewyważone a skutek taki że kiera trzepała na płaskim asfalcie... jutro sprawdze tą mase i dam znać ------------------------------------------------------------------------- znalazłem mase na silniku, strasznie ciężki dostęp, pamiętam jedną sytuacje z tym związaną, po wymianie pompy musiałem dość długo hehtać silnikiem żeby paliwo doszło i pamietam że poleciał w którymś momencie mały dymek z tego przewodu, myslalem wtedy że z przeciążenia, co wy na to? mógł sie nadpalić czy coś i teraz masa jest ale niepełna czyli pod większym obciążeniem nagrzewa sie i nie ma w pełni masy i diody wariują? pisałem że jak włącze drogowe, awaryjne, wentylator na 3 i radio to wtedy mocniej diodia od grzania świec mruga a wtedy jest wieksze obciążenie instalacji............ ? ------------------------------------------------------------------------- czy moge podłączyć dodatkową mase od klemy akku do innej częsci silnika? np do alternatora? albo w lepszym miejscu gdzies na samym bloku ?? po to żeby sprawdzic czy objawy miną.. Edytowane 16 Grudnia 2008 przez x-fly Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiktor133 Zgłoś #18 Napisano 16 Grudnia 2008 witam , przed wczoraj jadąc zobaczyłem że u mnie również przy dużym obciążeniu tzn jak mam włączone światła i nawiew, podczas jazdy zaczyna migac kontrolka świec , wszystko się zgadza z tym co kolega wyżej opisuje, miesiąc wcześniej podczas wielu prób zapalania samochodu z masy leciał mi również delikatny dymek. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość x-fly Zgłoś #19 Napisano 16 Grudnia 2008 (edytowane) no to Wiktor możliwe ze mamy ten sam problem, a już całkiem możliwe (Nikusss, Syncro i Ormowiec zapodali a i NeVWille podał pośrednio) że przewód masy do silnika jest uwalony, zimno teraz, nie mam garażu, rano do pracy rodacy, postaram sie oszacować problem jak najszybciej i dam znać, wczoraj już raz diode wymieniłem, koszt 40gr ale trza licznik rozebrać, zaczeła swiecić przy rozruchu (grzaniu) słabszym swiatłem, te migotki ją wykończyły ; ) ------------------------------------- a co do... gdy wcisne klakson na dłużej niż 2 sekundy zapala się czerwona dioda od temperatury i zaczyna mrugać kilka razy (tak jak przy włączeniu stacyjki) ja mam tak z cb radiem jak mowie do mikrofonu to dioda mruga:/ a do cb mam odzielne kable wprost do akumulatora poprowadzone mokro w aucie izolacia slaba mysle ze oba albo przynajmniej jedno Edytowane 16 Grudnia 2008 przez x-fly Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #20 Napisano 16 Grudnia 2008 Przewód kontaktuje małą powierzchnią, płynie przez niego duży prąd = badzo dużo wydzielanego ciepła. Możesz pociągnąć dodatkowy przewód, im bliżej rozrusznika tym lepiej. Możesz wetknąć go np. pod śrubę mocującą rozrusznik. Pamiętaj że musi być co najmniej tak samo gruby jak ten stary (zakładając że jest niesprawny). W sklepach motoryzacyjnych pytaj o plecionkę masy - dostaniesz bez problemu. Zmierz wcześniej długość. Możesz spróbować też użyć przewodu takiego jak używa się do podłączenia masy przedmiotu przy spawaniu, dość grube i tanie, do tego solidne konektory z oczkiem, dobrze zlutować, zacisnąć i gra Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach