Wolna amerykanka Lubelskie

[Gość kolesku]

nie ma ktoś tunera tmc na zbyciu?

[lukasz8011]

moze ktoś wie gdzie w lublinie lub okolicy mozna kupić używane części do amerykanskich samochodów?

konkretnie Jeep

[wilczak]

coś mi się kojarzy na kunickiego, jakiś sklep jest z częściami do amerykańców, jadąc od wiaduktu kolejowego zaraz po prawej stronie

[DeepHeet]

Mi się coś kojarzy na wylocie na Warszawę? Chyba że to tylko serwisy

[arsen]

tylko serwisy

ta , w dodatku jeden tylko, i to robi głównie skrzynie

[lukasz8011]

A w ciecirzynie?

W necie wlasnie znalazlem.ktos tam byl?

[marcin316]

Co konkretnie potrzebujesz do Jeepa? Do swojego kupowałem coś w Ciecierzynie, ale wybór marny i ceny wysokie...

[lukasz8011]

tylny zderzak jeep WG

[marcin316]

Zadzwoń tutaj:

 

http://ksiazka-firm.pl/auto-fuks-monika-zi%C4%99tek-jab%C5%82onna-maj%C4%85tek-502566954

 

Sporo osób poleca "księdza" zarówno jeśli chodzi o mechanikę jak i źródło części.

[lukasz8011]

Zadzwoń tutaj:

 

http://ksiazka-firm.pl/auto-fuks-mon...5tek-502566954

 

Sporo osób poleca "księdza" zarówno jeśli chodzi o mechanikę jak i źródło części.

slyszałem o nim ale nie wiedziałem ze handluje tez częściami.

wielkie dzięki

[Gość Pawcio1222]

Witam mam problem w moim passacie B5 dostaje mi się woda do środka odpływ wyczyściłem uszczelniłem komputer i dalej mi się leje pod dywanik kierowcy, może znacie kogoś co by się podjął takiej naprawy w Lubartowie bądź Lublinie ja już nie mam siły do tego (;

[passat 4motion]

Witam mam problem w moim passacie B5 dostaje mi się woda do środka odpływ wyczyściłem uszczelniłem komputer i dalej mi się leje pod dywanik kierowcy, może znacie kogoś co by się podjął takiej naprawy w Lubartowie bądź Lublinie ja już nie mam siły do tego (;

Sprawdzales linke od otwiera maski mi sie wlasnie przez nia lalo mialem staw w passku jeszcze moze sie lac przez drzwi jak blacha jest nie szczelna http://forum.vw-passat.pl/threads/40108-Woda-w-samochodzie?highlight=Woda

[Gość kolesku]

Napisałem że mam na zbyciu zderzak i dostałem ostrzeżenie że niby handluję. Więc w robiąc sprostowanie - mam do oddania. LC9Z kombi tył (bez listw narożnych). Jak ktoś potrzebuje z forum to oddam bo mi zagraca garaż w sposób natarczywy i ekspansywny w kierunku bramy ...

[Gość kolesku]

Czy ktoś w Lublinie umie poprawić zimne luty w zamku drzwi? Już prawie wyjąłem zamek... i co dalej...

[Józefoo]

Dalej podłącz lutownice ...

[Gość kolesku]

Dalej podłącz lutownice ...

i w tym momencie moje zdolności manualne ulegają raptownemu zakończeniu .... aczkolwiek abstra***ąc od tego faktu to i tak nie posiadam tak skomplikowanego urządzenia jak lutownica... wstyd się przyznać...

[Grucha...]

Czy ktoś w Lublinie umie poprawić zimne luty w zamku drzwi?

Przejrzyj dokładnie wszystkie widoczne luty na ścieżkach, czy nie mają pęknięć, czy nie wyglądają podejrzanie.

[arude]

Czesc wszystkim

 

Moze zaczne od poczatku bo sprawa jest grbusza. W skrocie to post ten bedzie dotyczyl pomocy w kupnie samochodu dla motoryzacyjnego laika.

 

No wiec potrzebuje nabyc samochod bo moj poprzedni (Golf III) skapitulowal i o ile sie dowiedzialem to raczej reperowanie go przewyzszy wartosc. Droga eliminacji doszedlem do tego, ze zachorowalem na Passata kombi w diesel'u z kilku powodow, a glownie ze wzgledu na to, ze:

 

- jest schludny - ani krzykliwy, ani nudny - po prostu fajny i wierze, ze mozna go fajnie zrobic (zreszta w galeriach tutaj jest pare cacuszek)

- jest to raczej duzy samochod - glownie chodzi o miejsce dla kierowcy poniewaz sam jestem spory i w wiekszosci pojazdow jest mi po prostu ciasno. Poza tym ma spory bagaznik co w moim wypadku jest tez wazne, bo czesto przeowoze rozne szpeje (rower, decha, inne rzeczy)

- z tego co czytam jest dosc ekonomiczny - dla mnie ma to znaczenie, nie jezdze duzo i czesto ale jednak paliwo kosztuje

- jest "pancerny" - przynajmniej tak wywnioskowalem z Waszych postow

 

To sa moje mniej lub bardziej trafne przemyslenia - ale do rzeczy. Chcialem tez wersje w miare dobrze wyposazona, zebym nie musial wymieniac/szukac/obszywac wnetrza, zebym od razu mial ksenony na wyposazeniu i nie bawic sie w homologacje i pare innych drobiazgow - raczej estetycznych wiec z tym sobie poradzilem.

 

To czego nie jestem pewny (mimo, ze szukalem na forum ale moze przeoczylem) to silnik - z tego co zrozumialem to nie ma drastycznych roznic pomiedzy wersja 1.9tdi AVF i 2.0tdi BGW (pomijajac DPF, ktory jesli sie o niego w miare dba to nie sprawia problemow). Czy wiec niezaleznie od tego, ktora wersje kupie to bedzie dobrze?

 

Kolejna sprawa i wlasciwie glowny powod tego postu - czy jest ktos, kto sie zna, albo moze polecic kogos kto sie zna i ma troche czasu, zeby zerknac na danych samochod. Mimo ze przekopalem chyba wszystkie tematy/posty o otwieraniu drzwi, sprawdzaniu lusterka fotochromatycznego, krancowkach, wodzie pod podloga, rozpedzaniu sie i sprawdzaniu czy daje znac MFA i tysiac innych dupereli to jednak jest to wiedza sucha. Albo bym spisal sobie na kartce, albo nauczyl na pamiec, ale i tak obstawiam ze kazdy handlarz by mnie zrobil w jajo bo powiedzmy zajmuje sie czym innym niz motoryzacja, a przynajmniej nie jest to mechanika/elektryka samochodowa

Nie chcialbym po prostu kupic samochodu ktory po 100km padnie, albo za msc okaze sie, ze 3/4 rzeczy w nim nie dziala, pol silnika do wymiany, a w ogole to byl spawany z 3 roznych. Moze to troche paranoja osoby, ktora naogladala sie naczytala roznych tekstow w internecie, ale jednak nie chcialbym sie wpakowac na mine.

 

Niejako moim punktem odniesienia sa takie 2 projekty

 

1. http://images40.fotosik.pl/182/d202c45ec1b5fcd8.jpg

2. http://farm4.static.flickr.com/3447/3894111265_eb55253180_b.jpg (chodzi generalnie o oklejony dach na czarno)

 

Pod ich katem znalazlem na allegro taka aukcje http://allegro.pl/vw-passat-b5-fl-gt-tdi-highline-full-opcja-i3390224937.html ( Dolaczam zrzuty ekranu na wypadek gdyby skonczyla sie za wczesnie)

 

 

Problem w tym, ze Bochnia jest jednak kawalek drogi od Lublina i jechac na pale samemu jest troche bez sensu (w moim wypadku) - stad kolejne pytanie - myslicie, ze jest ktos zaufany na forum z tamtych okolic kto sie zna i po jakims dogadaniu zechcialby zerknac pod katem technicznym ten samochod? Ewentualnie przychodzi Wam do glowy, jakas oferta z okolicznych, albo po prostu blizszych komisow? Albo moze gdzies zrobilem jakis duzy blad w rozumowaniu i cena tego samochodu jest zawyzona?

 

Z gory dzieki za kazda pomoc bo jestem w kropce troche, samochod jest dla mnie wazny bo sluzy mi do dojazdow w zwiazku z praca, a nie chcialbym utopic takiej kasy bo troche juz ja odkladalem, a i tak mysle ze bez pewnej pozyczki sie nie obedzie, dlatego to co kupie chce zeby bylo przyzwoite, a nie kosztowalo mnie 3x wiecej niz planuje

Edytowane 24 Lipca 2013 przez arude
Poprawione linki

[Gość kolesku]

Cięzko jest kupić ten jedyny i wymarzony. Od handlarza w 99% będzie coś miał na sumieniu i oby to była lekka stłuczka ładnie naprawiona a niżeli poważny dzwon, czy cofnięty licznik o prawie 200 tysięcy kilometrów. W prywatnych ogłoszeniach prędzej. po vinie możesz u jednego kolegi z form sprawdzić historię samochodu. Tylko nie kupuj auta od prywatnej osoby ściągającej samochody i przepisującej umowę kupna pomiędzy "niemcem" a tobą - mogą z tego być poważniejsze problemy. Pozostaje jeszcze opcja znalezienia auta w ogłoszeniach forum, od użytkownika który istnieje już dłużej a nie tylko się zarejestrował by spzredać auto. Osobiście poleciłbym ci inny sposób (i tu pewnie spotkam się z falą krytyki). Kup auta jak najtaniej. Zasada jest prosta - im mniej wydasz na sam zakup, tym więcej ci zostanie na naprawę. Naprawiając auto dokładnie wiesz jakie części idą na montaż, przy okazji wiesz co cię może w przyszłości zaskoczyć. W takim wypadku prędzej zmieścisz się w zakładanym budżecie. Tym bardziej że chyba z tych lat większość aut wymaga jakiegoś wkładu. Jeszcze jedna sprawa - zapomnij o okazjach pod zachodnią granicą. w zeszłym roku z kolegą (jeden z forum) zrobiliśmy trasę Lublin - Sosnowiec - Zabrze - Wrocław - Legnica - Zielona Góra - Ostrów Wlk - Łódź - Radom - Lublin i nic!!! Zrobiliśmy jak dobrze pamiętam coś koło 1500km obejrzeliśmy sporo passatów tylko 3BG i żaden nie był nawet blisko tego co nazwać można roboczo "krytyczne minimum". Stracony czas, pieniądze, kupa nerwów (z przewagą tego pierwszego ) etc...

 

No ale niech się inny wypowiedzą...

[arsen]

Zasada jest prosta - im mniej wydasz na sam zakup, tym więcej ci zostanie na naprawę

tru a naprawiał będziesz na 2 banki I też uważam iż jazda na Śląsk itd nie ma sensu... Topielce, składańce, pobijaki...