Skocz do zawartości
Gość taurus

Czy to wina turbiny ??

Rekomendowane odpowiedzi

A jak by pluło to co ??

Hej,

wtedy to na bank ciurbo wyrzuca oleum, sprawdź czy nie ma kropelek oleju na tylnym zderzaku i klapie jeśli znajdziesz oleum turbina sadzi olej.

Pozdrawiam Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma kropek na zderzaku ani nie pluje jak przyłożę rękę ale to nie zmienia chyba faktu ze może brać turbiną bo pomyślmy panowie logiczniejeżeli puszcza małą ilość to chyba ten olej w rurach się spali bo to przecież wszystko gorące jest wysoka temperatura. Przynajmniej mi się tak wydaje. Powiedzcie mi czy z 150ml oleju spuszczone z IC to dużo czy mało bo powszechnie każdy piszę "trochę" a to pojęcie względne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
od wymiany do wymiany czyli na 10tys dolewam tak trochę więcej niż 2l
To dużo bierze. U mnie od wymiany do wymiany(15tyś km) z poziomu max na bagnecie spada do min. A zalany jest Mobilem 10W 40. Przewody do IC też mam spocone od oleju ale jak ściągnąłem IC to w środku też był wilgotny od oleju ale nie było go tyle żeby wypływał.

 

---------- Post added at 18:38 ---------- Previous post was at 18:36 ----------

 

sprawdź czy nie ma kropelek oleju na tylnym zderzaku i klapie
TDI ma końcówkę wydechu skierowaną do dołu także zderzak i klapa będzie raczej czysta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TDI ma końcówkę wydechu skierowaną do dołu także zderzak i klapa będzie raczej czysta.

Hej,

Fakt nie zauważyłem tego, miałem kiedyś AAZ i tam był prosty końcowy tłumik i oluem sadziło przez tłumik. Oddaje honor Adamie.

pozdrawiam Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jak wam pluło przez tłumik to ile oleju wpierdzielał na 10kkm ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ja z kolei mam swoje SB jakoś od miesiąca przejeździłem juz kilka tys. i zauważyłem iż na jakieś 1200km bierze ok 200-300ml oleju. I kilka spostrzerzeń mam takich:

jak na dworze jest ciepło i zapalam go rano to puści chmurę niebiesko białego dymu nie groźnie wygladającego i tyle. Jak jest ciepły to już po ten przy odpalaniu nie.

natomiast jak na dworz jest zimno to ten sam objaw jest przy odpalaniu tyle ze potem też delikatnie potrafi dymić na białawo niebiesko.

Teraz pytanie co to może być .. tak jak pisąłem olju w zasadzie nie beirze w niepokojących ilościach, uszczelka pod głowicą raczej też odpada ponieważ z płynem totalnie nic się nie dzieje, temp nie łąpie .. aha jeszcze czasem w srodku potrafi zaśmierdzić spalinami tuż po zapaleniu właśnie rano. Tak sie zastanwiam na turbiną czy to może ona szwankować zaczyna ?! .. jak napisałem powyżej auto mam krótko i nic jeszcze nie grzebałem, wolę najpierw o teorię wypytać, ażeby z tej strony być przyszykowanym na co zwracać uwagę. Z góry dziękuje za spostrzeżenia kolegów :P

pozdrawiam, ŁUkasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piszesz że na 1200km bierze Ci 200-300ml czyli na 10tys będzie to ponad 2l to tak jak u mnie czyli dużo idzie tego oleju. Widzisz jak tu kolega pisze żeod wymiany do wymiany z max schodzi mu do minimum. Ściągnij rurę od turbiny i zobacz ile jest oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi w pewnym momencie zjadło cały olej z silnika. Zaczął kopcić na biało i śmierdziało oleje chmura przy odpaleniu i lekkim pogazowaniu była taka jak z racy dymnej. Po odczepieniu przewodu od IC wylało mi się z 1l oleju ( nie wspomnę że miałem oleju tyle co nic i dolałem prawie do maxa no i później turbina zassała mi olej max obr. i wtedy musiałem go zagasić dławiąc go czyli 5 bieg i hamulec bo z kluczyka się nie chciał wyłączyć). Dałem turbo do regeneracji i łopatki od turbiny miałem roztrzaskane, ścięte (jak kto woli). Magik od turbo powiedział mi że coś musiało wpaść z silnika do turbiny albo od strony filtra albo od odmy inny zaś magik od turbiny powiedział mi że turbina (tam gdzie są te łopatki) miała już luz i łopatki zniszczyły się od uderzania i ocierania sie o ścianki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi w pewnym momencie zjadło cały olej z silnika. Zaczął kopcić na biało i śmierdziało oleje chmura przy odpaleniu i lekkim pogazowaniu była taka jak z racy dymnej. Po odczepieniu przewodu od IC wylało mi się z 1l oleju ( nie wspomnę że miałem oleju tyle co nic i dolałem prawie do maxa no i później turbina zassała mi olej max obr. i wtedy musiałem go zagasić dławiąc go czyli 5 bieg i hamulec bo z kluczyka się nie chciał wyłączyć). Dałem turbo do regeneracji i łopatki od turbiny miałem roztrzaskane, ścięte (jak kto woli). Magik od turbo powiedział mi że coś musiało wpaść z silnika do turbiny albo od strony filtra albo od odmy inny zaś magik od turbiny powiedział mi że turbina (tam gdzie są te łopatki) miała już luz i łopatki zniszczyły się od uderzania i ocierania sie o ścianki.
To niezła przygoda i na czym teraz stanęło , już to zrobiłeś ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko stanęło na regeneracji turbiny i czyszczeniu wszystkiego co się dało (wężyki, przewody). Miałem mieć auto dzisiaj ale nie mam jednej uszczelki która uszczelnia jakiś przewód w turbo (coś on odprowadza od turbiny). Mam już turbo zregenerowane wszystko poczyszczone tylko nie mogę założyć bo nie ma tej uszczelki i dopiero w pon po południ będę miał sprawnego passka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to regeneracja tak rozwalonej turbiny to pewnie Cie wyniosla z 1200zł hm ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sama regeneracja 800zł. Kolesie mi na miejscu zrobili bo dzwoniłem dwa dni wcześniej i się umówiłem więc sobie wszystko przygotowali a że mam do nich 80km więc pojechałem poczekałem kilka godzin odebrałem i wróciłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! U mnie sprawa wygląda następująco :

 

Auto zaczęło dziś dymić na siwo-niebiesko , czy to obroty małe czy duże..

 

Silnik rano odpala bezproblemowo , moc ma , właśnie byłem na kanale i zdejmowałem rurę od intercoolera z myślą ,że zastanę tam olej w większej ilości ,lecz wylałem może z pięć kropelek. Wszystkie rury są skręcone poprawnie. Kolor oleju dobry , chłodziwa również. W samochodzie czasami pośmiarduje spalonym olejem... Przewody idące od turbo są zabrudzone olejem..

 

Proszę o sugestie co mogło się stać lub co sprawdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale to chyba na zimnym silniku a później ustało ?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zimnym to chyba normalne ,że na tym mrozie puści mały dymek... Kopciło mi na niebiesko na ciepłym silniku... Dziś to już ustało widzę ale czego to była wina??? Wczoraj go "przedmuchałem" (przeciągnąłem na biegach do 4tys) i wszystko ustało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci nie bierze oleju no to nie ma czym się przejmować. Z tyłu "siwa" chmura zimą może oszukać para z różnicy temperatur wiec to normalne. Jeśli ubywa oleju to stawiam na uszczelniacze zaworowe. Niech się wypowiedzą jeszcze inni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

a czy ktoś czyscił może sam turbine w 1z i czy wygląda to podobnie jak w tu: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=4086, no i jakie są efekty takiego zabiegu. Dzięki za odp.

pzdr, galeobdolon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 1z turbina jest inna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat.

Wymienione zawory, uszczelniacze, prowadniczki zaworów i panewki. Olej znika. Jak wolno jadę chwilę a potem dodam gazu mam za autem niebieski dym.

 

Turbina do regeneracji?

 

Dodam tylko, że moc jest, odpala na strzał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jak odpalasz rano czujesz dym w spalinach ?

A po dłuższej jeździe masz "tłusty" osad w rurze wydechowej ?

Zalej olej co max i np. do połowy stanu ile zrobisz km jeżdżąc 2.000 obrotów ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności