marek664 Zgłoś #21 Napisano 28 Listopada 2007 Mój ma nakulane "tylko" 280 tys km sprzegło juz powoli wysiada ale nie było wymieniane od nowego ,nie ślizga sie tylko jak stoje w korkach i używam czesto to zaczyna szarpać jak ruszam z obrotów ale w normalnym ruchu jest OK wiec jeszcze sobie pokulam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #22 Napisano 29 Listopada 2007 to jesli sprzeglo lapie przy samym koncu (tzn liczac od podlogi) tzn ze sprzeglo siada? Mi wlasnie lapie przy koncu (tylko zebysmy sie zrozumieli: nie przy podlodze, tylko od podlogi puszczam i dopiero przy koncu) ale nie zauwazylem zeby cos sie slizgalo czy szarpalo. Mozliwe ze sprzeglo bylo wymieniane jakis czas temu (zanim kupilem auto) bo nachulane mam 260 tysiecy ale z drugiej strony, auto robilo trasy wiec sprzeglo chyba mniej obciazone jest w takich trasach. A pytam dlatego o to sprzeglo, ze u mojego tescia w Mondeo, jak wsiadlem pierwszy raz to mi zgasl, bo sprzeglo lapie centymetr od podlogi To cos oznacza? Mozna to jakos regulowac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomekman Zgłoś #23 Napisano 29 Listopada 2007 tym szarpaniem to jest wtedy kiedy ruszam prawie bez gazu, ale jesli przygazuje bardziej, innymi slowa rusze energicznie to rozpedza sie plynnie. ty bym nie podciągał tego pod sprzęgło - mam to samo na LPG. na benzynce idzie płynnie, a jak stoję w korkach na lpg to przy kulaniu sie po pare metrów są takie własnie objawy. zresztą to moje LPG to woggóle o kant d..y rozbić bo jak go przełaczę na lpg to mi skacze z obortami, faluje, czasem nawet potrafi zgasnąć, dopiero po kilku km sie uspokaja i moge spokojnie stać na światłach bez trzęsącej sie budy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Makaj Zgłoś #24 Napisano 29 Listopada 2007 Mi wlasnie lapie przy koncu (tylko zebysmy sie zrozumieli: nie przy podlodze, tylko od podlogi puszczam i dopiero przy koncu)Tak jest OK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikeghost Zgłoś #25 Napisano 29 Listopada 2007 To jak w końcu ma brać? U mnie bierze na odcinku od połowy skoku pedału do podłogi - to chyba się kończy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Makaj Zgłoś #26 Napisano 29 Listopada 2007 od połowy skoku pedału do podłogiTen zwrot sugeruje, że opisujesz sytuację odwrotną (ruch nogi na pedale) niż tomekman. Czyli też OK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zb.gniew Zgłoś #27 Napisano 29 Listopada 2007 Jeżeli bierze w połowie to jeszcze dużo przed tobą ,każde sprzęgło trochę inaczej pracuje. Dopiero sprzęgło u góry jak zacznie ślizgać jest problemem ,ale do żadnej części nie należy podchodzić z tabelkowymi przebiegami zużycia .Poczekaj nadejdzie jego czas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter Zgłoś #28 Napisano 29 Listopada 2007 Panowie ja wymieniłem sprzęgło + 2 masa i bierze tak przed połową licząc od dołu czyli inaczej mówiąc 1/3 od połowy wszystko nówencja i sachsa a 2 masa ori LUK-a. Przed wymianą miałem nakulane koło 176 tys. i lekko szarpało przy ruszaniu, nic nie ślizgało nawet przy bucie a brało przy samej górze tak 3/4 i ciężko pedał chodził - masakrycznie źle się jeździo a że chcę Paskiem jeździć conajmiej 4 lata to decyzja była szybka wymiana i luzik teraz jak marzenie lekko chodzi nic nie szarpie itp. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość thomas.bham Zgłoś #29 Napisano 30 Listopada 2007 Panowie ja wymieniłem sprzęgło + 2 masa i bierze tak przed połową licząc od dołu czyli inaczej mówiąc 1/3 od połowy wszystko nówencja i sachsa a 2 masa ori LUK-a. Przed wymianą miałem nakulane koło 176 tys. i lekko szarpało przy ruszaniu, nic nie ślizgało nawet przy bucie a brało przy samej górze tak 3/4 i ciężko pedał chodził - masakrycznie źle się jeździo a że chcę Paskiem jeździć conajmiej 4 lata to decyzja była szybka wymiana i luzik teraz jak marzenie lekko chodzi nic nie szarpie itp. pozdrawiam dokladnie te same mam objawy plus slizganie, chociaz dzisiaj mu deptalem i nie slizglo sie ani razu, pewnie dlatego ze padalo...hihi tak czy inaczej przygotowalem sie juz ze za 3 tyg. bede lzejszy o jakies 2.5 tys.zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
angelo77 Zgłoś #30 Napisano 18 Stycznia 2008 Ktoś może wie jaką grubość ma nowa tarcza sprzęgła do 1.8T, i ewentualnie przy jakiej grubości tarcza kwalifikuje się już do wymiany? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ryszardos Zgłoś #31 Napisano 18 Stycznia 2008 Witam, mam 280 tysi i sprzegło jeszcze działa od nowości ale jak stoje długo w korach to zaczyna drgać. Powoli wymianka mnie czeka - oczywiscie komplecik pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stempel72 Zgłoś #32 Napisano 19 Stycznia 2008 Moje śmigało 275 tyś w B4, a wymieniłem je tylko dlatego że pekła łapa wyprzęgnika. A jak robić to dokładnie więc wyleciao wszystko na nowe. Czyli simmering, podpora wałka sprzęgłowego, tarcza, docis, łożysko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach