jptomczyk Zgłoś #61 Napisano 17 Marca 2008 a ja w 11m-cy przejechalem ok 57,000km i jak narazie wymienilem tylko podstawowe zeczy jak filtry i plyny normalka a i klocki chamulcowe wymienilem:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sedris Zgłoś #62 Napisano 18 Listopada 2008 No to teraz napisze co i jak, jezdze Pasiem od lutego 2008r, sprowadzilem auto z Niemiec 3,5 letnie (jezdze nim juz 10 miesiecy i zrobilem 18 tys km) Wymienilem lub zrobilem: - PZU ze znizkami (3000 zl) - opony letnie (1100 zl z wymiana) - olej, filtry (okolo 460 zl z robocizna) - klocki hamulcowe (380 zl z robocizna) - zamek drzwi tylnych (360 zl z robocizna) - nabicie i odgrzybienie klimatyzacji (230 zl) - zarowka swiatel mijania (25 zl) - opony zimowe (1200 zl z wymiana) - 1 kolpak (35 zl, bo mi odpadl:P) - zrobienie drzacego swiatla u majstra (20 zl) - wyciagniecie gwozdzia z opony i łatanie (50 zl) Czyli nie liczac paliwa i plynow do spryskiwacza wydalem 6 860 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janko 25 Zgłoś #63 Napisano 18 Listopada 2008 (edytowane) to ja tez napisze moje koszta jezdze klekotem 14 miesiecy, zrobilem juz okolo 24tys.km, zakupiony w uk( inne realia, ale kasa wydana) a wiec: >opony nowe -1200, >rozrzad -550, >uszczelka pod glo. +planowanie-230 >olej+filtry(komplet)-280 >chłodnica-200 >osłona przegubu-30 >2 dolne duze wachacze-350 >2 lozyska przod-100 >olej+ filtry-240 >przewody do klimy-90 >nabicie klimy-170 >osłona pod silnik-100 SZykuje sie na wymiane szklanko-popychaczy tak ze koszty jeszcze wzrosna i kolejna wymiana oleju. na obecna chwile wydalem ponad 3,5 tyś. i szczeze zeby nie ten drazniacy klekot to bym nim jezdzil dopuki by nie stanol wszystkie ceny podane sa bez robocizny, tesciu mechanik tak ze koszta zerowe no ewentualnie mozna dodac 100 na piwka i gorzalke Edytowane 18 Listopada 2008 przez janko 25 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość darekw6 Zgłoś #64 Napisano 18 Listopada 2008 to i ja napisze koszta które poniosłem przez ostatni rok ceny w funtach rozrząd - 250 Klocki z wymianą - 100 czujnik pod pedałem chamulca - 20 naprawa chamulców tył - 30 moduł komfortu - 130 maglownica z wymianą - 720 w salonie (potem 2 razy jeździłem do nich w reklamację musiałem wydać dodatkowo 200 funtów na wypożyczenie auta zeby miec czym do pracy jeździć) no a teraz szyba mi się nie opuszcza i nie podnosi - 80 opony - 320 swiece żarowe - 50 napinacz 80 to jest w sumie 1780 funtów czyli grubo ponad 7,5 tysięca złotych nie liczyłem wymian oleju a było ich 4 a i jeszcze alternator jest do wymiany trzymam go do nowego roku podem rozglądam się za czyms nowym w planach mam subaru impreze 2.0R albo audi a4 tdi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość filus Zgłoś #65 Napisano 18 Listopada 2008 Różnica w kosztach paliwka waha się w okolicach 12 - 15 zł na 100 km. Jak łatwo policzyć przy 15.000 km rocznie będziemy mieli oszczędność ponad 2000 zł na rok. Różnica ta z biegiem lat pokryje większe koszty zakupu autka z TDI i w niektórych przypadkach droższe części zamienne. Jeżeli ktoś planuje właśnie przebiegi w granicach 15kkm rocznie i jazdę autkiem przez 3-4 lata to z pewnością majątku nie zaoszczędzi - taka osoba po prostu musi lubić jazdę z TDI wraz ze wszystkimi jego zadami i waletami Ja nadal nie potrafię określić czy bardziej bym lubił kręcenie 1.8T do 7000 rpm od miażdżących 300 Nm które mam dostępne od 1700 rpm w swoim TDI... ...każdy ma swój smak - powiedział pies liżąc się po jajach Pozdrawiam, Artur Witaj! A na gazie będę miał prawie 200 KM i szmer przy np. 130 km/h a nie turrrrrrkot diesla i bez różnicy w kosztach. I jeszcze jedno-znaleźć używanego tdi w dobrym stanie i małym przebiegu:)MIEMOŻLIWE!! , a z benzynką jest troche łatwiej-trudno tylko znaleźć dobrego instalatora gazu. pozdrawiam!! Paweł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vomer1967 Zgłoś #66 Napisano 19 Listopada 2008 My tu gadu gadu a tu minął kolejny roczek z paskiem. Niestety ten drugi był też nieciekawy pod względem kosztów, ale już chyba się zaczynam przyzwyczajać, że mam pecha : 1. ponownie szyba pęknięta - do wymiany (kamień spod ciężarówki) 2. w Jeleniej Górze chcieli mi paska porwać i wyłamali zamek w drzwiach i stacyjkę - 1.000 nie mój a jeszcze chodzę z 2 kluczykami, 3. Wymiana ksenona - 300 żarówka + 50 robocizna 4. Wymiana rozrządu - części 1.300 (paski, napinacze, rolki, pompa wody itp) + 300 robocizna 5. Montaż osłon dolnych silnika i skrzyni - 350 zł (stare szlag trafił) Nadal pali mi 6,5 trasa / 11 miasto - pomimo kolejnych prób znalezienia przyczyny Do zrobienia: - centralny zamek w tylnych dzwiach i w klapie bagażnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jazon57 Zgłoś #67 Napisano 28 Sierpnia 2011 Mój stary [już sprzedany] RENAULT MEGANE 1.9 TD przejechał przez 10 lat 143 tys. Km cena zakupu 34 tys. zł koszty ekspl. przez 10 lat 51 tys.zł W 2010 roku mój VW PASSAT 2.0 TDI przejechał 13300 km , średnie żużycie paliwa 6.93 l/100 km, koszty razem 8500 zł , koszt jednego kilometra 0,62 zł W tym roku będzie dużo więcej bo miałem poważną awarię silnika. Nie wiem czy można tu wklejać arkusz excela bo bym podał więcej danych. Pozdrawiam - skrupulatny Zbyszek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #68 Napisano 28 Sierpnia 2011 Nie wiem czy można tu wklejać arkusz excela bo bym podał więcej danych. Możesz, jak najbardziej. Dajesz na "odpowiedź, następnie zarządzaj załącznikami i dalej juz będziesz wiedział Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jazon57 Zgłoś #69 Napisano 28 Sierpnia 2011 2 samochody 2009 i 2010 w exelu Pozdrawiam auta.xlsx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trucio Zgłoś #70 Napisano 29 Sierpnia 2011 Zrobiłem również i u mnie podsumowanie... Samochód mam od kwietnia 2010, kupiłem z przebiegiem 164000km, teraz mam 198000. Po podliczeniu dosłownie wszystkiego (nawet zapaszki, dywaniki, żarówki czy poxilina, naprawy, ubezpieczenie, opony, koła zimowe) wyszło, że koszt przejechania 1km to 0,46zł. Co robiłem: Kompletny rozrząd, wszystkie paski, rolki, napinacze, tłumiki drgań, sprzęgiełko alternatora, pompa wody, uszczelki, nowy płyn do chłodnicy; 2 razy wymiana oleju + filtry; Rurka podciśnienia do wspomagania hamulców; Nowy akumulator; Przegub zewnętrzny; Końcówka drążka; Regeneracja alternatora; Komplet świec żarowych; Zestaw HID za 200zł, bo miałem dosyć wymiany H7 co 2 miesiące; Nowy przepływomierz; Komplet uszczelek do EGR; Komplet opon letnich (używki Pirelli P7 za 450zł z wyważeniem i montażem); Komplet nowych opon zimowych + stalówki używki; Dywaniki, 1 komplet wycieraczek, płyny do spryskiwaczy; Ubezpieczenie OC, przegląd; Koszty paliwa. Wszystko razem ponad 15000zł. W planach - szyba przód, bo pękła przy słupku od kamyczka; komplet zawieszenia przód na wiosnę. Dla porównania Golf III '95 TDI 1Z 90KM kupiłem z przebiegiem 330000km, zrobiłem 30000km: 2 razy filtry + olej; Rozrząd + termostat; Odma; Dywaniki, radio, 2 komplety wycieraczek, płyn do spryskiwaczy; Klocki hamulcowe przód; Amortyzatory tył; Sworzeń wahacza przód; Zbieżność; Komplet nowych opon zimowych + felgi stalowe używki; 4 opony letnie używane; Ubezpieczenie, przegląd; Żarówki, klamka schowka, mieszek drążka zmiany biegów; Paliwo; Koszt przejechania 1km - 0,31zł. Wszystko łącznie nieco ponad 9000zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jwita Zgłoś #71 Napisano 29 Sierpnia 2011 Moje koszty eksploatacji przedstawiają się następująco: Ubezpieczenie OC+AC - 1320zł przegląd - 100zł olej + filtr - 250zł klocki ham. kompl. - 350zł H7 2 szt - 60zł wycieraczki - 70zł DRL - 350zł opony zimowe nowe - 1000zł alu + opony letnie - 1600zł rozrząd + olej - 1050zł paliwo ultimate - 4571zł R A Z E M - 10721zł Przebieg - 16000km koszt 1km - 0,67zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #72 Napisano 29 Sierpnia 2011 (edytowane) Ubezpieczenie na rok OC / AC: 750zł (już 2 raz): 1500zł Przegląd: 159zł (już drugi raz) 318zł Oleje i filtr co 10k. km: (4 x 240zł): 960zł Klocki przód/tył plus tarcze przód z wymianą: 650zł Opony zimowe i letnie plus alufelgi: (800zł + 960zł + 700zł): 2460zł Wymiana termostatu 3x: jakieś 250zł Wymiana płynu chłodniczego 150zł Wymiana zawieszenia (wahacze wszystkie plus 4 sprężyny plus 4 amortyzatory): 3480zł Wymiana osłon przegubów i 1 przegubu zewn.: 300zł Nabicie i odgrzybienie klimatyzacji: 150zł Instalacja gazowa i przeglądy: 2800zł Wymiana przednich świateł na nowe (stare świeciły jak świeczki w nocy): 800zł Wymiana DV: 130zł Wymiana przepustnicy: (używka), montaż ind.:120zł Wymiana świec i cewek zapłonowych (180zł + 500zł): 680zł Przejechałem autem od 29 stycznia 2010r. równe 40tys. km, przy średnim spalaniu 10,5l = 9660zł (średnia cena lpg, wyższa, niższa...) plus paliwo PB: jakieś 900zł = 10500zł. Gdybym jeździł na PB, na paliwo wydałbym jakieś 17000zł, więc koszty by były o wiele mniejsze. Jeżdżąc na lpg koszty się zwracają. Lepiej nie myśleć na co dzień ile idzie To przez 17 miesięcy. Jednak nie sprzedaje samochodu Obecny przebieg 246500km. Kupiłem przy 204600km. ---------------------- Przez 17 miesięcy wydałem....14780zł + 10500zł (paliwo) = 25428zł. Edytowane 29 Sierpnia 2011 przez ideally Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregoriuss Zgłoś #73 Napisano 30 Sierpnia 2011 Przez 17 miesięcy wydałem....14780zł + 10500zł (paliwo) = 25428zł. Panowie, nie licze i nie mam zamiaru ile wydalem na swoje auto w ciagu ostatniego roku ale na bank nie beda to takie astronomiczne kwoty ..... szok moja rada dla tych co przekroczyli 15 tys zl kosztow aby zastanowic sie czy to gra warta swieczki, bo istnieje cos takiego jak długoterminowy wynajem aut, na rok dwa itd, kazda umowa na taki okres jest negocjowana koszt itd podam przyklad autentyczny, nowa skoda octavia (zaznaczam nowka) wypożyczona na rok czasu to koszt ok 1200_1400 zl miesiecznie, ktos powie ze masakra tyle pieniedzy ... otoz jezdzisz nowym autem nie interesuje cie nic (przeglad ubezpieczenie, naprawy serwisy) lejesz plyn do spryskiwacza i paliwo zepsuje ci sie auto złapiesz gume masz prawo do podstawienia lawety lub nawet auta zastepczego a i co istotne po roku konczy ci sie umowa bierzesz drugie nowe auto lub zostajesz przy swoim roczniaku ale cena wynajmu spada bo jestes "staly klient" auto nie jest nowe idt itp wiec wszyscy ci co wydaja sporo kasy na eksploatacje powinni rozważyć taka opcje a moze finansowo bedzie tak samo a za to wygodniej bezpieczniej i bezstresowo?? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #74 Napisano 30 Sierpnia 2011 Rozumiem Ciebie doskonale, problem jest wtedy, gdyby mial to robic, zeby auto dzialalo, jednakze ja to zrobilem, bo chce autem jezdzic dobre pare lat. Amortyzatorow ze sprezynami nie musialem wymieniac. Zawieszenie tez bylo prawie dobre, ale polowa juz byla taka sobie, wiec wymienilem calosc. Mysle, ze to co zrobilem w aucie starczy na te 3-4 lata co najmniej. To co czeka mnie przez najblizszy czas eksploatacji to rozrząd za 25tys. km, czyli jakies 10 m-cy, moze sprzeglo za rok, i to wszystko. Nikt normalny nie kupuje tyle rzeczy i nie wymienia. Nie raz widziałem szczęśliwego posiadacza passata, który nic nie wymienia w samochodzie, bo się nie psuje, ale...przejechałem się takim i pożal się Boże, zawieszeni stukało, coś tam dudniło, czasami gaśnie, dolewa oleju, prawie tyle samo co ON, opony to prawie sliki, zimą jeździ na letnich..w nocy nic nie widzi, bo tak świecą lampy w staruszku... CO jak co, ale dla mnie auto ma działać niemal perfekt. Gdy kupowałem vectre b czy alfę...coś tak robiłem, ale nie zamierzałem nimi jeździć długo. W passata włożyłem parę złotówek, ale za to wiem czym jeżdżę, za parę lat, gdy będę go sprzedawać, nikt mi nie zarzuci, że mu złoma wciskam. Co do kosztów - instalacje lpg mogę w sumie odjąć, tak samo jak alufelgi i nowe opony, 60% użytkowników jeździ na używkach Co do samych kosztów...szkoda, że niektórzy nie wiedzą, ile można wpakować w "nowe" auto. Koleżanka kupiła parę lat temu Forda Focusa z salonu, coś tam padło w silniku i koszt 13tys. zł, kiedy ona jeszcze spłaca raty za auto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trucio Zgłoś #75 Napisano 30 Sierpnia 2011 Panowie,nie licze i nie mam zamiaru ile wydalem na swoje auto w ciagu ostatniego roku ale na bank nie beda to takie astronomiczne kwoty ..... szok moja rada dla tych co przekroczyli 15 tys zl kosztow aby zastanowic sie czy to gra warta swieczki, bo istnieje cos takiego jak długoterminowy wynajem aut, na rok dwa itd, kazda umowa na taki okres jest negocjowana koszt itd podam przyklad autentyczny, nowa skoda octavia (zaznaczam nowka) wypożyczona na rok czasu to koszt ok 1200_1400 zl miesiecznie, ktos powie ze masakra tyle pieniedzy ... otoz jezdzisz nowym autem nie interesuje cie nic (przeglad ubezpieczenie, naprawy serwisy) lejesz plyn do spryskiwacza i paliwo zepsuje ci sie auto złapiesz gume masz prawo do podstawienia lawety lub nawet auta zastepczego a i co istotne po roku konczy ci sie umowa bierzesz drugie nowe auto lub zostajesz przy swoim roczniaku ale cena wynajmu spada bo jestes "staly klient" auto nie jest nowe idt itp wiec wszyscy ci co wydaja sporo kasy na eksploatacje powinni rozważyć taka opcje a moze finansowo bedzie tak samo a za to wygodniej bezpieczniej i bezstresowo?? pozdrawiam OK, ale zauważ, że wiele z tych kosztów ma charakter długoterminowy, niepowtarzalny co roku, jak np. wymiana rozrządu, zakup opon, montaż instalacji gazowej czy kompletne zawieszenie. Co do wypożyczonego auta za 1200...1400, to są to koszty bez wliczania paliwa, więc chyba się nie opłaci. Dolicz do tego jeszcze takie głupoty jak zapaszek, płyn do spryskiwaczy, jakaś żarówka. No i auto nie jest Twoje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregoriuss Zgłoś #76 Napisano 30 Sierpnia 2011 Dolicz do tego jeszcze takie głupoty jak zapaszek, płyn do spryskiwaczy, jakaś żarówka. No i auto nie jest Two masz racje auto nie jest twoje ... ale twoje auto z roku na rok traci na wartości , nie interesuje ci nic, nawet taka głupia wymiana żarówki po każdym kolejnym roku umowy cena wynajmu spada ... druga sprawa z e nie musisz brać np octavi, możesz wziąć coś mniejszego tańszego itp itd ale pomijając to fakt nie jest to tania impreza i przeznaczona raczej dla zamożnych i wygodnych ludzi , zawsze jakaś alternatywa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #77 Napisano 30 Sierpnia 2011 Ciekawe rzeczy wychodzą w tych podsumowaniach. Jak ktoś ma to niech wrzuci np. koszt/km w V6+LPG. Starałem się wszystko wpisywać (no może poza myjniami i płynem do szyb) i wychodzi 0,38zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
galiczeq Zgłoś #78 Napisano 31 Sierpnia 2011 Witam, z zaciekawieniem śledziłem ten temat. Troche wasze wpisy mnie "uspokoiły" bo myślałem już że coś jest nie tak jeśli chodzi o średni koszt przejechania 100 km. Ale jak się nie ma nowego samochodu to tak chyba musi być. Przez ostatnie 12 miesięcy wpisywałem wszystkie wydatki na motostat.pl i zakup ubezpieczenia, 2 kompletów opon, 2 serwisów w ASO, serwis klimatyzacji i wymiana jakiegoś czujnika, oraz wymiana wszystkich tarcz i klocków wywindowała koszt przejechania 100 km wraz z paliwem do 60 zł... Pocieszam się że opony mam zgłowy na 2-3 lata, tarcze też. Ale znając życie za chwile znów coś wyskoczy. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
triku88 Zgłoś #79 Napisano 4 Września 2011 chcialbym podsumowac rowniez swoje wydatki, z tym ze z 3 lat, bo ja wszystkim wiadomo, w uzywanym aucie o znacznym przebiegu rozne rzeczy moga sie dziac, ze np jednego roku nie poniesie sie wydatkow, a w nastepnym juz dosc znaczne, takze srednia najlepiej liczyc z kilku lat uzytkowania. Jezeli sie nie zgodzicie na to, niech "gora" usunie ten post. Kupilem paska jesienia 2008 roku z przebiegiem 323 tys km. Obecnie po prawie 3 latach mam 395 tys. Autko praktycznie znam od poczatku, czyli 2003. Pochodzi ono z wloch, znajomy uzytkowal je tam i 2x w tygodniu jezdzil trase polska-wlochy, czyli przebieg byl autostradowy. Wymienial sprzeglo + dwumas, rozrzady, zawieche przednia i hamulce. (bede pisal nie chronologicznie, a cenowo, to tyle ile pamietam ) Gdy ja go kupilem to koszty wygladaja nastepujaco: nowe przednie tarcze 500zl oponki michelin - 1600zl klocki hamulcowe przod 280zl lozysko lewego przedniego kola 250zl czyszczenie turbiny - sam + uszczelka powrotu oleju z turbo - 8,70 ASO wymiana n18, n75 + wszystkie wezyki podcisnienia - 350-400 (nie pamietam dokladnie) rozrzad z napinaczem 1450zl lozysko alternatora + jakies jego wnetrznosci, wnetznosci sprzezarki klimy, jakies tam paski i napinacze i czujnik poziomu oleju (nei pamietam dokladnie co i ile tego) 700zl czesci + 400zl za robote kolanko weza z ukladu dolotowego co idzie do egr - 89zl aso 2x wahacz przod gora - 2x 150zl + robota 2x 100zl osuszacz do klimy + te dwa grube weze + wiatrak klimy (czy jak mu tam) - 700zl 2x przednai szyba - 2x 515zl z robocizna przegub lewy - 150zl zesrtaw naprawczy do tylnej wycieraczki 150zl. Plynow i filtrow nie ma sensu liczyc. srednoi 350zl/rok Spalanie 6.3/100 mniej wiecej srednia ogolna. czyli liczac wszystke koszta 70 000 km = 21 tys na paliwo (srednia 4.7zl/l ) koszty napraw okolo 9tys czyli okolo 10 tys zl/rok Koszt 1km = 2.30 zl Z roku na rok bedzie coraz drozej. Paliwo + kolejne czesci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Trucio Zgłoś #80 Napisano 4 Września 2011 czyli liczac wszystke koszta 70 000 km = 21 tys na paliwo (srednia 4.7zl/l )koszty napraw okolo 9tys czyli okolo 10 tys zl/rok Koszt 1km = 2.30 zl Ojjjjjj, żle policzyłeś kolego! Trzeba podzielić kasę przez kilometry . Już się wystraszyłem, że 100km kosztuje Cię 230zł . Z Twoich wyliczeń wynika, że: Koszt 1km = 0,43 zł Wynik całkiem przyzwoity, prawie identyczny z moim. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach