Skocz do zawartości
rebe5

Można dolać trochę wysokooktanowj benzyny do oleju napędowego w okresie zimy (5-10%)?

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiejsze paliwa raczej są juz przystosowywane do panujących warunków w danym okresie.

taa a świstak siedzi i ogrzewa ON :)

teraz paliwa sa dostosowane do 30 albo i nawet wiecej stopni na minusie a takich mrozow u nas nie bedzie.

temp zablokowania zimnego filtra jest -29, a temp mętnienia -12 :)

 

ostatnio widziałem co dolewają Rosjanie na 100l ON - 100ml DOT4 ;) do CR,PD ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dolewam srodka ktory można kupic na Orlenie do ON. Byłem w te mrozy w polsce i braciak z orlenu zlalał mi (całe szczescie do banki) 20 literkow które przez noc postało w pomieszczeniu nieogrzewanym gdzie było około -15 i ja rano zabieram sie do lania a tu ropa nabrała białego koloru( wytraciła sie parafina) tak ze jak na orlenie takie jaja se mysle to po drodze do uk pewnie nie bedzie lepiej i wolałem chuchac na zimne. pisza ze srodek jest do całorocznego uzytku tak ze juz drugi bak jezdze z dodatkiem i poza tym ze jakis taki mniej klekoczacy sie stał i mniej zamulony to nic negatywnego nie zauwazyłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj jak tankowałem to na orlenie obok nie koleś zalewał do stara ON i PB ale to był star. Ja póki co dam sobie spokój z dolewaniem czegokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość strażak

Koledzy wyjechałem dziś z domu,przejechałem około 7 km nagle zaczął tracic moc,lekko szarpac i w końcu zgasł do tej pory nie chce odpalic,dodam ze cały dzień jezdziłem po miescie i było ok (pasek jest garazowany ).Wczoraj zalałem cały zbiornik verwa i dolałem srodek .

Pomóżcie. pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba najprosciej by bylo odkrecic filtr paliwa i bedzie wiadomo jaka to verwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bedzie wiadomo jaka to verwa

 

kolego szczerze to te bajki z verva, v-powerem itd to niezle sa wymyslane ;) jak dla mnie to tylko i wylacznie rzniecie z czlowieka pieniedzy a nic wiecej nie daje. ja zalewam zwykla pewna ropke i smigalem dzisiaj bez zadnych problemow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odkąd zima nastała dolewam denaturatu i trochę PB95. Nie ma problemów z paliwem. Nie przesadzam z ilością a zawsze jest pewniej. Autko stoi cały dzień na dworze tzn nie jest garażowane. Szwagier jeździ w rozlewni paliw i swoje zdanie mam co do jakości tych na stacji.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez molo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
swoje zdanie mam co do jakości tych na stacji.

 

mam podobne bo pracowalem troche na stacji i nieraz sie gadalo o tym i tamtym z dostawcami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Napisał QplanetQ Zobacz post

Dzisiejsze paliwa raczej są juz przystosowywane do panujących warunków w danym okresie.

 

 

Sratatata...

 

Zalałem paliwo z ORLEN'u do kanistra i postawiłem na dworze na noc. Było -17 rano już na spodzie było mleko. Także śmieszą mnie wypowiedzi, że paliwo przystosowane. Może i jest, ale nie w POLSCE !!! W Polsce ropa i benzyna jest bardzo słabej jakości. A potwierdzam to tym, że na Niemieckiej ropie i benzynie robię na baku 200km więcej. Sprawdzone Golfem TDI, LT35 2.5 TDI, Audi A6 v6 TDI i Mazda 2.0 16V. I na pewno to nie jest żaden przypadek czy styl jazdy. Bo do Niemiec przeważnie jadę nie załadowany, a z powrotem mam pełny załadunek i dziwo mniej spali.

 

Do diesla dolewa się max. 10 litrów benzyny na 100 litrów ropy. Ostatnio tak zrobiłem i przy - 23 odpalił Golf. I ma się dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zalałem paliwo z ORLEN'u do kanistra i postawiłem na dworze na noc. Było -17 rano już na spodzie było mleko. Także śmieszą mnie wypowiedzi, że paliwo przystosowane. Może i jest, ale nie w POLSCE !!!
To miałeś pecha. Ja tankuję cały czas na Orlenie zwykłego diesla i auto mi zapala bez problemu. Ale uwaga miałem problem z odpaleniem służbowego busa na benzynie. I teraz powiem tylko tyle bus wysłużony na liczniku 337kkm (od maja nie działa licznik) wcześniej jeździł w niemieckiej Polizei czyli wydutkany niemożebnie (odczyt z licznika można sobie w d..ę wsadzić). Passat mój prywatny kupiony przy stanie licznika 157kkm ma 190kkm licznik nie kręcony. Wszystkie awarie (których mało) robione na bieżąco, filtry, płyny i oleje wymieniane na czas. I to jest odwdzięczenie się mojego passia za traktowanie jego jak członka rodziny. Reasumując nowoczesne konstrukcje nie pozwalają na uszkodzenia silnika z powodu zimy. Jeśli świece grzeją a auto jeździ na odpowiednim oleju, silnik odpowiednio rozgrzany a nie pałowany od razu, studzony też w odpowiedni sposób nie powinno nic się dziać bo jak to się często powtarza na tym forum do 200kkm "silnik się dociera". Powodem braku rozruchu silnika może być słabe grzanie świec (czytaj, jedna świeca grzeje), uszkodzony czujnik płynu (pokazuje temp. wyższą niż w rzeczywistości) albo uszkodzone pierścienie na tłokach (zużyte, pęknięte i.t.p.) co powoduje brak sprężania w silniku. Ale to już przypadki hmmm.... ostateczne. Uszkodzona uszczelka bądź pęknięta głowica powoduje też ciężkie odpalanie silnika. To samo jest z wtryskami bądź pompowtryskami. Jeśli zamiast rozpryskiwać leją to nie ma sprężania w silniku. Ale jest jeszcze jedna opcja parafina w paliwie zatykająca skutecznie filtr paliwa. Wówczas tylko wymiana filtra pomoże. Jest też możliwość zesztywniałych przewodów paliwa i zaciąganie powietrza (sprawdzić wszystkie połączenia). Tak że lanie benzyny nie wiem czy pomaga przy mrozach. Pisałem dużo wcześniej że mieszanka powietrza z dieslem (rozpryśniętym w formie mgły) powinna po sprężeniu wybuchnąć i to już powoduje rozruch silnika. Po co benzyna? Chyba tylko po to aby wspomóc wybuch bo sama benzyna po sprężeniu nie wybucha a zapala się od iskry. Czyli w tym przypadku od zapalonej mieszanki diesla. Co to może spowodować? Bo chyba nie muszę tłumaczyć że występuje podwójny zapłon. Może to nie ma znaczącego wpływu na silnik jeśli się doda benzyny w ilości 5 litrów na 60 litrów diesla ale co to pomaga dieslowi?
W Polsce ropa i benzyna jest bardzo słabej jakości. A potwierdzam to tym, że na Niemieckiej ropie i benzynie robię na baku 200km więcej.
Nie wiem bo rzadko jeżdżę do Niemiec ale w tej kwestii wypowiadało się sporo osób w innym temacie. Jeszcze raz piszę że nie leję nic do diesla bo nie mam po co. Ani polepszaczy życia ani dodatków ani tym bardziej benzyny, odpalanie auta w mrozy zależy tylko od kondycji silnika. Edytowane przez J@ceq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech każdy piszę tylko to, co sam sprawdził i przetestował, a nie to, co o uszy się obiło.

Edytowane przez Fucker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez maiłem taką sytuacje ze jechałem i w trakcie jazdy miz samochód "zamrzł"... pomimo że tankowałem ON ultime na BP.... konieczne było zapalenie przez zaciągnięcie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To miałeś pecha. Ja tankuję cały czas na Orlenie zwykłego diesla i auto mi zapala bez problemu

 

 

Dałem się dzisiaj w dłuższą rozmowę z kierownikiem stacji "ORLEN". Oznajmił, że w VERVIE ON i PB są dodatki co wiążą wodę i zapobiegają rozwarstwianiu. Znowu zwykła ropa ma tylko atest do min. -25st. Więc jak przyjdzie -26 to może być problem.

 

odpalanie auta w mrozy zależy tylko od kondycji silnika.

 

Nie tylko kondycji. Bo jak się rozwarstwi "ropa" w baku, filtrze lub pompie to nawet auto z salonu Ci nie zapali tak samo twój samochód. Na to nic nie pomoże tylko kombinacje na własną rękę.

 

Po co benzyna? Chyba tylko po to aby wspomóc wybuch bo sama benzyna po sprężeniu nie wybucha a zapala się od iskry. Czyli w tym przypadku od zapalonej mieszanki diesla. Co to może spowodować? Bo chyba nie muszę tłumaczyć że występuje podwójny zapłon. Może to nie ma znaczącego wpływu na silnik jeśli się doda benzyny w ilości 5 litrów na 60 litrów diesla ale co to pomaga dieslowi?

 

Co pomaga ?? A to, że benzyna po dobrym rozmieszaniu z ON zapobiega rozwarstwieniu się ON. Nie mieszasz przecież 50/50 tylko max. 10% w stosunku do "ropy". Więc jak następuje samozapłon ON, to w tym samym momencie spala się też śladowa ilość benzyny w "ropie". Dzisiaj znowu zalałem benzyny i golfik śmiga jak ta "lala". I nic mu nie jest, normalnie cyka jak zegarek. Proszę pisać tylko o doświadczeniach, które się samemu przeprowadziło.

 

Bo chyba nie muszę tłumaczyć że występuje podwójny zapłon.

 

Jaki podwójny zapłon. Robię drugie tysiąc kilometrów na takiej mieszance i nie ma żadnego niekontrolowanego spalania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj znowu zalałem benzyny i golfik śmiga jak ta "lala". I nic mu nie jest, normalnie cyka jak zegarek.

 

kolego bylo juz pisane ze do aut juz majacych swoich kilka latek to moze i pomaga. nie do nowoczesnych silnikow na pompowtryskach.

Dałem się dzisiaj w dłuższą rozmowę z kierownikiem stacji "ORLEN". Oznajmił, że w VERVIE ON i PB są dodatki co wiążą wodę i zapobiegają rozwarstwianiu. Znowu zwykła ropa ma tylko atest do min. -25st. Więc jak przyjdzie -26 to może być problem.

no raczej watpliwe zeby powiedzial ci ze to bubel i zebys tego nie kupowal ;) pracowalem jakis czas na stacji i pytalem sie o to i o tamto kierowcow dostarczajacych paliwo i wole nie wdawac sie z niektorymi w dyskusje bo mam swoje wlasne zdanie :P ja zalewam zwykla rope u znajomego (dostarczana przez lotos) i nie mam !ZADNYCH! problemow z odpaleniem. dzisiaj w nocy bylo u mnie 30 stopni, rano ok 25 i zakrecil 3sek ale odpalil bez problemow i mozna bylo ruszac w droge. nie dolewam zadnych "uszlachetniaczy", nie sprawdzalem swiec, filtry wymienialem pol roku temu i jedyne co mam zmienione to aku na nowy zelowy. wczesniej jak bylo -15 to nawet sie nie zajaknal i palil na dotyk wiec jesli u kogos jest problem z odpalaniem to niech lepiej zastanowi sie co mu nie dziala a nie zwala wszystko na rope i dolewa benzyny. tylko potem moze byc problem jesli cos pojdzie ale to tylko i wylacznie wybor uzytkownika samochodu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kogos jest problem z odpalaniem to niech lepiej zastanowi sie co mu nie dziala a nie zwala wszystko na rope

 

U mnie silnik jest w perfekcyjnym stanie. Sprawdzony pod każdym kątem. I tak jak już wcześniej napisałem ORLEN nie równa ORLENOWI. Więc jeżeli ja wiem, że silnik w Niemczech w górach palił tej samej zimy przy -29 st., więc zwalam na Polska ropę. Mój brat mieszka w DE ma V6 TDI, mieszka w górzystych terenach dziennie rano o 4:00 w nocy wstaje i pali auto i nigdy nie miał problemu. Ale jak był u mnie w PL to sobie w Polsce zatankował pełny bak i pojechał do DE, rano wstaje do pracy i nie umiał swojego samochodu odpalić ! Dlaczaego ?? Bo w baku mu została polska ropa, a nie było aż tak mrożno (-17st.) Więc są to dowody nie do obalenia.

 

 

Wydaje mi się również, że w poszczególnych rejonach Polski jest kolosalna różnica w jakości ropy. Po prostu ty masz lepszej jakości i tyle. Kolega tankuje tą samą ropę co ja i dzisiaj nie odpalił samochodu (-22st.) Ja odpaliłem bez problemu, bo wlałem benzyny. Zajrzeliśmy do jego baku i co ?? Na spodzie mleko. Więc zwalam tylko na ON.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na spodzie mleko. Więc zwalam tylko na ON.

 

widzisz mam tak samo polska rope jak kazdy. dlatego trzeba wiedziec gdzie tankowac. widzisz ale powodem tez jest nie wymienianie filtra na czas i takie rozne rzeczy ;) oby jak najmniej problemow z odpalaniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o nafcie? Jest bardziej sucha niż benzyna, a w instrukcji obsługi Mercedesa Actrosa napisali, że podczas dużych mrozów można lać nawet 50/50. Czy jak wlejemy naftę do Passata coś się stanie.

 

A co do Ruskiej ropy to powiem tak. Na Syberii i tam gdzie są bardzo duże mrozy, nie leje się zwykłej ropy, jest to ropa, która nazywa się "Arktyka" i wytrzymuje do -75 stopni C.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam @ll

Jak miałem starego passat z 92r. to lalem do ropy benze oczywiscie w odpowiednich proporcjach. Jednak w nowych passatach nie polecam takich praktyk, obecnie za oknem, przynajmniej u mnie jest -20C w nocy -27C rano zachodze i odpalam bez problemu swego dizla. Leje normalne paliwo z Orlenu bez ulepszaczy itp. nic sie nie dzieje bryka normalnie pali i śmiga. Swoja furke trzymam w garazu ale sasiad ma takiego samego passka i trzyma na zewnatrz rowniez pali bez problmu i nic do baku nie dolewa. PRL juz minał, paliwa są dużo lepsze nic nie dolewajcie do zbiorników tylko tankujcie z głową. Pozdrawiam @ll

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sratatata...

Fucker jak już cytujesz kogoś, zaznacz tak tekst żeby obie wypowiedzi były

 

Niech każdy piszę tylko to, co sam sprawdził i przetestował,

 

temp zablokowania zimnego filtra jest -29, a temp mętnienia -12

na takim ON jeżdżę

 

o godz 5 dziś termometr w aucie 20100125q.th.jpg

rtęciowy przyokienny pokazał -29

także Fucker tak jak J@cek pisal miałeś ph :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nic nie dolewam.Tankuje na Shellu w okresie zimowym Diesel V-power,pali tak jak powinien.W zbiorniku mam zawsze ponad połowe,auto nie jest garażowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności