Kupujemy Passata B6/B7-na co zwrócić uwagę, jaką wersję wybrać?

[bullet]

rób jak najbardziej pomiar- możesz poprosic aby serwis dokonał takiego pomiaru swoim czujnikiem.

i nie ma bata aby nie miali takowego na stanie.

jesli nie beda miec to nie odbierzesz auta.

powinno byc max 140mikrometrow

pamietaj o sprawdzeniu kazdego elementu w kilku miejscach.

[-Maverick-]

OK, dzieki za sugestie. Tak tez zrobie. W koncu nie powinno to dla nich stanowic problemu.

U mnie problemem jest to, ze nie moge zobaczyc auta przed rejestracja niestety.

Czy poza badaniem lakieru przy odbiorze cos jeszcze proponujecie, na co zwrocic uwage?

[dmisieekk]

rób jak najbardziej pomiar- możesz poprosic aby serwis dokonał takiego pomiaru swoim czujnikiem.

i nie ma bata aby nie miali takowego na stanie.

jesli nie beda miec to nie odbierzesz auta.

powinno byc max 140mikrometrow

pamietaj o sprawdzeniu kazdego elementu w kilku miejscach.

 

z tego co czytałem VW zastrzegł sobie normę do 280um

[bullet]

z tego co czytałem VW zastrzegł sobie normę do 280um

jesli to prawda to dobre jaja sobie robią.

spróbuj pojechac do nich z elementem ktory ma 280um, to jak bedzie w twoich rekach to sie okaże że był malowany. jak jest w ich rekach to jest fabryczny

 

to znamienne dla nich. proeblemy zgłaszane na gwarancji nie sa problemami- tak ma być a jak sie gwarancja skończy to "prosze pana ale do wymiany jest to i to- 4200 sie nalezy"

 

no cóz kazdy musi przez to przejsc.

[-Maverick-]

z tego co czytałem VW zastrzegł sobie normę do 280um

A gdzie widziales takie info?

 

Czytalem kiedys na forum, ze w Skodzie daja sobie podobno prawo do dwukrotnego malowania elementow fabrycznie. Problematyczne o tyle, ze jesli to jest prawda, to po kilku latach przy sprzedazy samochodu ciezko kupujacego uzywany samochod przekonac do tej spiewki.

[bullet]

pod tym katem to może byc prawda.

Jak dawałem swojego na gwarancyjna wymiane maski, to mierzyli i sie wywiązała gadka o tym ze auto bylo bezwypadkowe, wiec jak mi dadza nowa maske to ile wyjdzie. (wyszlo 180)

ale wtedy Pan powiedzial, żebym nie myślał że auto w fabryce zawsze jest tylko raz malowane.

Zdarzaja sie drobne błedy, które maluje sie jeszcze raz bo przecież nikt nie wyrzuci na smieci nowej karoserii, wartej pare tys EU tylko dlatego że miał mikro skaze lakiernicza.

podobno w jakiejs karcie pojazdu w ich systemach takie dane sa zapisane- ale ile w tym prawdy- nie wnikam

[danek]

pod tym katem to może byc prawda.

Jak dawałem swojego na gwarancyjna wymiane maski, to mierzyli i sie wywiązała gadka o tym ze auto bylo bezwypadkowe, wiec jak mi dadza nowa maske to ile wyjdzie. (wyszlo 180)

ale wtedy Pan powiedzial, żebym nie myślał że auto w fabryce zawsze jest tylko raz malowane.

Zdarzaja sie drobne błedy, które maluje sie jeszcze raz bo przecież nikt nie wyrzuci na smieci nowej karoserii, wartej pare tys EU tylko dlatego że miał mikro skaze lakiernicza.

podobno w jakiejs karcie pojazdu w ich systemach takie dane sa zapisane- ale ile w tym prawdy- nie wnikam

 

Prowda.

VW uznaje wartości do 350mikronów jako prawidłowe.

Sam mam moje 3BG malowane w fabryce dwukrotnie. Lakier jest grubszy na wszystkich elementach gdziekolwiek bym nie przyłożył miernika (240-260).

[pasektdi]

ja bym sie tylko z tego cieszył. Przynajmniej masz porządną powlokę lakierniczą, a nie zapylenie. ja jeszcze potwierdzenie dostaniesz, że to fabryczne, to nikt ci niczego nie zarzuci.

[danek]

ja bym sie tylko z tego cieszył. Przynajmniej masz porządną powlokę lakierniczą, a nie zapylenie. ja jeszcze potwierdzenie dostaniesz, że to fabryczne, to nikt ci niczego nie zarzuci.

Nie przeszkadza mi to zupełnie:) . Auto pewnie dokona u mnie(lub w rodzinie) żywota .Nie trapią go usterki i nie mam jeszcze zadnego ogniska korozji.(13-to latek garażowany w ciepłym garażu- co w zimie może zrujnować blachy )

A żeby nie było do końca offtop-to w kwesti lakieru- moj B7 (mocca pearl) może i ładny ale mycie wyłącznie na dwa wiadra. Jesli macie jakiś mało obciachowy pomysł, to zabezpieczcie sobie maskę ponad atrapą i krawędź dachu nad szybą "czymś". Przy dużych przebiegach autostradowych szybko pojawi się dużo odprysków i wypiaskowanie. Eko lakier....

[wisienka1]

@-Maverick-

Sprawdzaj, sprawdzaj.

Ja nie sprawdziłem, a później okazało się, że podwójnie malowane lewe nadkole. Chciałem pomieniać na inne nowe autko i w serwisie sprawdzili grubość lakieru przy wycenie. Auto miało 8 miechów i nic nie było przy nim robione. Jak poszedłem do ASO to się wyparli i tyle.

Nowe, nie znaczy że nic nie zmajstrowali.

M

[Stanson]

Pracuję u dealera, akurat innej marki, ale zasady są wszędzie podobne.

Szkody transportowe się zdarzają w około 2-5%. Samochód pokonuje długą drogę od czasu wyprodukowania do salonu. Oprócz wtedy powstałych szkód zdarza się, że auto trafia do lakierni tuż po etapie produkcji, kiedy kontrola jakości wykryje jakieś uchybienie.

Już od rzetelności konkretnego dealera zależy, czy poinformuje o tym klienta. Jak dobrze trafisz to powinieneś dostać taką informację na piśmie, że dany element był dwukrotnie lakierowany. Raczej małe szanse na wymianę samochodu, bo producent gwarantuje tym samym fabryczną jakość. Jak źle trafisz to w skrajnym przypadku dealer, u którego kupowałeś odmówi ci później naprawy gwarancyjnej, bo wmówi ci, że sam sobie drugi raz malowałeś.

Więc lepiej jednak czujnik mieć ze sobą.

Nie wiem też skąd bierzecie te wartości jak 280 mikronów, toż to szpachla już. Fabrycznie lakierowany element nie powinien przekraczać 100 mikronów, w niektórych markach może to być maksymalnie 120-140.

[danek]

Nie wiem też skąd bierzecie te wartości jak 280 mikronów, toż to szpachla już. Fabrycznie lakierowany element nie powinien przekraczać 100 mikronów, w niektórych markach może to być maksymalnie 120-140.

Nieprawda. 400 mikronów i wzwyż to szpachla.

[bart.b]

Już od rzetelności konkretnego dealera zależy

 

Zapytałem kiedyś "swojego" sprzedawce jak to jest w ich salonie. Powiedział, że raz mieli przypadek uszkodzeń w transporcie, dwa polo, jeden klient zgodził się na rabat, naprawę i odebrał, 2gi czekał na kolejne auto. Zresztą transport jest chyba ubezpieczony, a po co szargać dobre imię salonu.

 

Co do mierzenia, swojego całego przemierzyłem w czasie odbioru, czujnikiem salonowym, nikt nie kręcił nosem. Mnie za to zdziwiły wartości ok 90-100 na tylnej klapie.

[pasektdi]

Mnie za to zdziwiły wartości ok 90-100 na tylnej klapie.

 

co tu się dziwić. jeszcze trochę i osiągną taka technologię, że będzie 50 mikronów, tylko potem się będą ludzie dziwić, dlacz3ego blachy rdzewieją. Zmierzcie jak macie możliwość ile jest lakieru na starym W 124, czy innych samochodach z tamtej epoki. Nie żałowało się lakieru.

[marekbo]

jako nowy witam wszystkich mam na oku Passata 2.0TDI 170KM i ma oznaczenie BMR, nie wiem co to oznacza? Dałem w szukajkę ale jakoś ciężko mi znależć

[Hyper]

Na pewno BMR? A nie BMT czasem? Wówczas byłaby mowa o "BlueMotion Technology".

[marekbo]

na pewno BMR ma przy Motorkb/getr...dotyczy więc silnika jak rozumiem?

[prezess7]

BMR to 2.0 PD-TDI 170KM

[marekbo]

czyli nie CR? czyli jak tutaj czytam to nie rok produkcji 2009 lecz EZ

[bullet]

nie, zdedcydowanie BMR to nie CR