Skocz do zawartości
Koćko

stłuczka w korku

Rekomendowane odpowiedzi

koledzy wjechal mi koles wczoraj w kufer, efekt to zarysowany zdezak tylni i delikatnie widac wgiety, orientujecie sie ile ubezpieczyciel moze za takie cos zaplacic? z gosciem sie moge dogadac na 500 zl, obawiam sie ze od ubezpieczyciela dostane 300 na malowanie tylko :/ nie wiem czy brac 500 czy zglaszac szkode?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

matce raz kobieta w dupe wjechała, zderzak był cały, żadnych rys. Zgłosiliśmy szkodę i sie okazało że cały zderzak do wymiany bo był popękany:d ja bym zgłosił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszaj.

Powierzchowne straty to nic z tym co może Cie spotkać po zdjęciu zderzaka. Zderzak po stłuczce wrócił do swoich pierwotnych ustawień bo tak jest skonstruowany a nie wiadomo co się dzieje pod nim....

Były przypadki na forum ze zderzak delikatnie zdefraudowany a podłoga pogięta.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jarek według mnie to źle zrobiłeś.Powinieneś wezwać policję,przecież sprawcą nie ty byłeś.

Oni by zrobili opis a ubezpieczyciel by kasę ci wypłacił.Z tego co się orientuję jak policja wszystko dobrze opisze(miejsce zdarzenia i takie tam) to można dostać całkiem dobrą kasę.

Według mnie powinieneś zgłosić szkodę...:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko i wyłącznie zgłoś to!!!! To jedyna słuszna droga:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgłaszaj nie ma sie co zastanawiać

moim rodzicom wjechał skuter na światłach w Władysławowie, ojciec chciał sie dogadać ale dobrze ze sie nie dogadał z zewnątrz delikatna rysa na klapie i trochę rys na zderzaku po oględzinach sie zaczęło

 

- belka co amortyzuje uderzenie - zgięta

- nadkole pęknięte

- zaczepy zderzaka urwane

- no i lampa do wymiany

 

trochę awantury z pzu było (pierwsza wycena 2000) ale rozliczenie bezgotówkowe i niedawno jak wczoraj dostaje poczte ze całkowity koszt naprawy 5800 :) (pzu wpłaciło juz calosc zakładowi który usterke likwidował)

 

zgłaszaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja historia podobna do twojej.

Również stłuczka w korku gościu mnie w tył puknął. Udział brały 3 auta.

Uratował mnie hak, lekko porysowany zderzak i wgięta klapa jak na zdjęciu.

Policja na miejscu protokół spisany zgłoszona szkoda. Uszkodzenie jak na zdjęciu.

Zgłaszaj szkodę 500 zł to bardzo mało w porównaniu z tym co mi wypłacili.

 

Ja za to uszkodzenie z HDI dostałem na rękę 3100 zł. Koszt naprawy wyniósł mnie 900 zł.

Uszkodzenia.jpg

Edytowane przez robert270111

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
koledzy wjechal mi koles wczoraj w kufer, efekt to zarysowany zdezak tylni i delikatnie widac wgiety, orientujecie sie ile ubezpieczyciel moze za takie cos zaplacic? z gosciem sie moge dogadac na 500 zl, obawiam sie ze od ubezpieczyciela dostane 300 na malowanie tylko :/ nie wiem czy brac 500 czy zglaszac szkode?

Które auto :?: B5 :?:

Mi jak wjechał koleś, zderzak też był lekko zarysowany, delikatnie odkształcony... PZU wstępną wycenę zrobiło mi 1300-1400zł... Wstawiłem autko do ASO na naprawę bezgotówkową-faktura wystawiona na 2500zł... A ja mam nowiutki zderzak :)

Zderzak u Ciebie najpewniej jest przełamany, czyli nie do naprawy, ale do wyrzucenia i wymiany na nowy :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddj auto do ASO zrob rozliczenie bezgotowkowe, auto zastpecze na ksozt jego oc, to wszystko Ci normalnei przysluguje.

 

---------- Post added at 21:25 ---------- Previous post was at 21:17 ----------

 

w ogole to nie bede zakladal juz nowego tematu, ale wie ktos jak wyglada procedura jak pewien ***** bo inaczej nei nazwe, wjechal mi w zaparkowane auto ( niestety trafilo na 1,5 miecznego outlandera( bore bym jeszcze jakos przebolal), wiec bylem bardzo "rady" i "szczesliwy" jak to zobaczylem) i dal w dluga,nie bylo mozliwosci , ze by nei widzial ze w jechal mi w auto bo w outku wlaczyl sie alarm, niestety nei zauwazyl swiadkow, wiec wezwalem policje, ktora przyejchala po 4 godzinach, porobila zdjecia i teraz zastanawiam sie co dalej, dzwonci do drogowki czy czekac az cos mi przysla? Szkody w sumei nie wielkie bo zderzak do lakierowania( moze do wymiany bo mogly pojsc zaczepy) i blotnik do wymiany bo skrzwyiony i wgneiciony w 2 miejscach, plus zdarty do podkladu. Mial mega szczescie ze nei bylo mnei w poblizu, bo jakbym go dogonil to chyba wyciagnalbym go z tego matiza przez boczna szybe.

Edytowane przez Wazzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
które auto B5

tak b5 :/ takiego mam pecha ze w kazde auto mi ktos musi w dupe wjechac : :/

to juz 4 raz :/

Jarek według mnie to źle zrobiłeś.Powinieneś wezwać policję,przecież sprawcą nie ty byłeś.

bez policji sie obejdzie, wystarczy ze spisze oswiadczenie sprawcy

tak jak radzicie dzisiaj zglosilem szkode, do dwoch dni ma sie ze mna skontaktowac ubezpieczyciel na wycene, dam znac co i jak, dziekuje za rady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
do dwoch dni ma sie ze mna skontaktowac ubezpieczyciel na wycene, dam znac co i jak,

Będziesz miał tak, jak ja miałem-wstępna wycena na 1300-1400zł, a Ty powiesz, że wstawiasz do ASO na bezgotówkową naprawę-tam otrzymasz nowy zderzak i ubezpieczyciel otrzyma fakturkę na 2,5 ptysia ;)

Nie daj się w żadnym wypadku zastraszyć, że jest jakaś amortyzacja, zużycie i inne szmery... Wstawiasz na bezgotówkową naprawę i cieszysz się nowym zderzakiem.

Na pocieszenie powiem Ci, że ja w tył zarobiłem dwa razy i dwa razy dostałem nowy zderzak-najlepsze w tym wszystkim jest to, że te dwa razy dostałem na tym samym skrzyżowaniu, a pierwszy strzał był tydzień po zakupie auta-więc nie mów mi o pechu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krawcol nie ma jak nabijac serwisom kase po co mu nowy zderzak zeby aso zarobilo a zeby on mial zajawke ze ma nowy zderzak. zglos zaplaca ci dobry prajs a ty sobie zderzak sam naprawisz i tysiak w kieszeni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Krawcol nie ma jak nabijac serwisom kase po co mu nowy zderzak zeby aso zarobilo a zeby on mial zajawke ze ma nowy zderzak. zglos zaplaca ci dobry prajs a ty sobie zderzak sam naprawisz i tysiak w kieszeni.
tylko nigdy nie wiesz co jest pod spodem... ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jest tylko jeden mały problem... oryginalna część z ASO przysługuje tylko wtedy gdy samochód jest serwisowany na bieżaco w ASO i ma wpisy w książce w przeciwnym wypadku niestety ubezpieczciel ma prawo wyplacic kase za zamiennik. Wiem na 100% bo to przerabiałem już... a na dodatek może byc tak że, ubezpieczyciel nie bedzie chciał pokryć kosztów naprawy za ori części a serwis nie wyda auta dopóki nie uregulujesz róznicy z własnej kieszeni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ubezpieczenie OC to ubezpieczyciel ma obowiązek płacić za oryginalne części, więc jeżeli będzie chciał zapłacić za zamienniki nie zgadzaj się na to. Ma być oryginalne, to nie AC. Na ostatniej lekcji akurat to brałem, więc wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie jest tylko jeden mały problem... oryginalna część z ASO przysługuje tylko wtedy gdy samochód jest serwisowany na bieżaco w ASO i ma wpisy w książce w przeciwnym wypadku niestety ubezpieczciel ma prawo wyplacic kase za zamiennik.

Nie w przypadku OC.

Krawcol nie ma jak nabijac serwisom kase po co mu nowy zderzak zeby aso zarobilo a zeby on mial zajawke ze ma nowy zderzak.

Po to, żeby miał nowy zderzak. Po to, że jak zarobi kolejny strzał, to ubezpieczyciel go nie zapyta-a co to za inna farba na tym zderzaku pod spodem :?

Edytowane przez Krawcol82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego ja za takie uszkodzenie dostałem PZU 2500 zł do łapki :D więc się nawet nie zastanawiaj !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego ja za takie uszkodzenie dostałem PZU 2500 zł do łapki więc się nawet nie zastanawiaj !

Mi za takie samo proponowali 1300... Dlatego wstawiłem do ASO...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj bylem w Generali, wzialem opcje wyceny, pan stwiedzil ze zderzak do naprawy, i dokladka zderzaka do wymiany. Wycene dostane moze za tydzien moze za dwa. Juz czuje ze samochod skonczy w ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pan stwiedzil ze zderzak do naprawy

Zderzaka, jak jest przełamany się nie naprawia, tylko się wymienia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności