rysio Zgłoś #1 Napisano 7 Listopada 2005 Mam passata z 2001 roku i mam problem z niezwijaącym sie pasami a dokładnie zwijają sie bardzo wolno wiec czasami gdy trzeba szybciej wyskoczyć z auta zdarza mi sie je przytrzasnąć. Miał ktoś taki problem? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Dziadek Zgłoś #2 Napisano 9 Lutego 2006 Kurcze ja mam to samo w swoim pasku 1.9 TDI 98r. Troche to irytujące Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #3 Napisano 9 Lutego 2006 u mnie tez rewelacji nie ma i nieraz jak sie szybko rozepnie to wywiaja sie na druga strone. tak uroda tych pasów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość passatwv Zgłoś #4 Napisano 10 Lutego 2006 Nie to nie uroda pasów gdyż uwazam że to raczej wstyd VW. Pasy jako takie powinny się "z tego co mi wiadomo :grin: : same zwijać a nie żeby trzeba było czekaći czekać aż sie łaskawie zwiną. Uważam ze na pewno jest to do rozwiązania. Tylko nie wiem jak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #5 Napisano 10 Lutego 2006 U mnie sie wszystko ladnie zwija. Moze pomoze komus maly rysunek pogladowy Mocowanie pasow przy przednich fotelach i tylniej kanapie roznia sie miedzy soba. Tak wyglada odpalenie napinaczy: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MrWho Zgłoś #6 Napisano 10 Lutego 2006 Kubelt a po czym poznać czy napisanacze nie sa wystrzelone? Czy one dopiero strzela w chwili jak poducha strzeli ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAMA Zgłoś #7 Napisano 10 Lutego 2006 A komp nie wykryje ze ładunek jest odpalony i pasy są już szrotem? IMHO nie powinny już wtedy działać po takim czymś wogóle. A tu przy okazji jeszcze trochę znaleźnej teorii :-) http://airbag.com.pl/systemy/artykul.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #8 Napisano 10 Lutego 2006 Poduszki i pasy dzialaja niezaleznie - moze tak byc, ze zostana odpalone napinacze a poduchy nie wypala. Wszystko zalezy od sily i rodzaju uderzenia. Zazwyczaj mocowania pasow z odpalonym napinaczem sa oznakowane zolta albo czerwona tasma, ktory zostaje wysunieta z mechanizmu w chwili, gdy napinacz zostaje odpalony. Tutaj jeszcze obrazek ukladu samoklinowania sie pasa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MrWho Zgłoś #9 Napisano 10 Lutego 2006 kubelt Tzn jak ? Pasy wyciagnać do końca ?? I zobaczyć czy jest jakiaś żółta/czerwona tasma?? Bo nie rozumiem.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #10 Napisano 10 Lutego 2006 kubelt Tzn jak ? Pasy wyciagnać do końca ?? I zobaczyć czy jest jakiaś żółta/czerwona tasma?? Bo nie rozumiem.. Nie rozumiesz,jak jest przycisk gdzie wypinasz pas to jest przerwa 1mm i jeśli masz wystrzelony napinacz to wysunie sięz tej szczeliny na wysokość ok.4cm zółta plastikowa karta.(chyba z narysowanym wykrzyknikiem)To jest widoczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MrWho Zgłoś #11 Napisano 10 Lutego 2006 Nadal nie rozumiem No przycisk nie jest polaczony w zaden sposob z reszta wiec z tamtad nic sie nie moze wysunać Ale wytłumacz mi to łopatologicznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #12 Napisano 10 Lutego 2006 Szukalem po necie ale nie moge znalezc zadnej fotki przykladowej. W momencie, gdy odpalony zostaje napinacz to przy guziku, ktorym zwalniasz zapiety pas wysuwa sie taki kartonik w jaskrawym kolorze. Ma to na celu pokazanie, ze napinacz zostal odpalony i pasy sa generalnie do wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość markus227 Zgłoś #13 Napisano 11 Lutego 2006 A da się sprawdzić czy ta kartka jest,że nie była wystrzelona ??--będzie widoczna, bo czy po wyskoczeniu można ją wyrwać i będzie nigdy nie osiągalna czy widoczna??czy zostaną jakieś inne ślady?? 1,9AFN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #14 Napisano 11 Lutego 2006 To jest widoczne i by to usunac trzebaby wlozyc wiele pracy, gdyz samo uciecie przy podstawie zapewne nie pomoze - bedzie widac zagladajac do tej szpary, ze sa resztki karty. Polak jednak potrafi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość doroszpawel Zgłoś #15 Napisano 11 Lutego 2006 Nie martwcie się ten typ tak ma. U mnie jest to samo poprostu wolno się zwijają. Myśle że temperatury też po części mają na to wpływ. passat 2000r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ads11 Zgłoś #16 Napisano 11 Lutego 2006 ja tez to mam u siebie (1999) ale tylko od strony pasazera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość markus227 Zgłoś #17 Napisano 11 Lutego 2006 W sumie jak się je do końca rozwinie {a jest trochę tego może ,że tyle tego jest później ciężko} to cisną nieżle,ale tak już powyżej wiekszej połowy to już powolutku,spokojnie mają czas porostu na to wygląda że trzeba wcześniej odpinać pasy,,,,,,, 1,9AFN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #18 Napisano 11 Lutego 2006 ja mam tak samo,wada wrodzona,wymieniłem na gwarancji i znowu tak jak było. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coshi Zgłoś #19 Napisano 19 Lipca 2006 a co zrobić jak wogóle jeden pas nie działa?????? Ja tak mam na tylnej kanapie, dziś nawet rozbierałem, ale generalnie nici. Bardzo ciężko się wysuwa i nie ma zamiaru się wsunąć, jest zablokowany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Konrados Zgłoś #20 Napisano 20 Lipca 2006 Tu raczej Coshi naprawa nie wchodzi w grę- pasy to zbyt poważna sprawa. Nie słyszałemteż o regenarcji pasów czy mechanizmów naciągania. Podobnie jak po dzwonie nie powinno się tych samych pasów użytkować (osłabienie) tak razej gmeranie w mechaniźnie równiez odpada. Obawiam się że trzeba po prostu kupic nowy(lub używany "niewypadkowy") i zamontować. Jakie koszta nie mam pojęcia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach