Skocz do zawartości

MM_VW

  • Liczba zawartości

    748
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MM_VW


  1. A dlaczego te z Polski miałyby być bez oprogramowania fałszującego? Przecież oni wykonują silniki według określonego projektu i technologii, montując je z komponentów dostarczanych przez kooperantów. Skoro produkowali ten model silników to oczywistym jest, że miały to oprogramowanie. To nie jest zakład B+R tylko montownia. Ale dla mediów to zawsze bicie piany w sensację.


  2. Bardzo trafnie napisane! Rozumiem że technika idzie do przodu, ale montowanie potencjalnie niebezpiecznych systemów ingerujących w charakterystykę układu kierowniczego to jest jakaś masakra.

     

    Normalnie strach się na nowsze auto przesiadać bo na każdym kroku start stopy, dpf-y i czujniki ciśnienia, przez które można włamać się do kompa auta :blink itp. itd.

     

    Powyższe badziewia jeszcze można przeżyć, ale lektura tego tematu to już mnie po prostu zmroziła. Układ kierowniczy musi być dla kierowcy przewidywalny.

     

    Jak moderator nie wytnie to zapytam raz jeszcze - co Cię przeraziło? Stwierdzenie jednego użytkownika? Masz jakieś doświadczenia z tym układem? Powtórzę raz jeszcze - najwięcej do powiedzenia w temacie mają ci co go nie posiadają tego układu. Przyjmujecie, ze auto zostało dopuszczone do ruchu i nikt nie pomyślał o tym jak się będzie zachowywać w podstawowych warunkach drogowych? To jest jak z zawieszeniem - jedno jest miękkie a drugie twarde, jednym ten sam zakręt pokonasz z V 100 km/h a w drugim wypadniesz z drogi.


  3. Nie o obronę a o fakty chodzi. Komisja Europejska stwierdza wyraźnie w rozporządzeniu (można je sobie przeczytać), że aktualnie do benzyny stosuje się procedury pomiarowe z diesla, a ponieważ "wielkość" cząstek z benzyny jest mniejsza, to procedura pomiarowa nie wyłapuje/mierzy wszystkich cząstek. Innymi słowy z wydechu benzyny emitowanych jest ich więcej niż wskazują pomiary. Idąc dalej skoro cząstki stałe są szkodliwe dla zdrowia a benzyna z bezpośrednim wtryskiem emituje ich więcej niż diesel to są bardziej szkodliwe (trujące). Rozporządzenie ma doprowadzić do tego by benzyna z bezpośrednim wtryskiem emitowała nie więcej cząstek stałych niż diesel. Teraz jak szacują emituje do 3 razy więcej niż diesel.


  4. U mnie chyba coś jest skopane. Światła na ustawione na Auto (włączone dzienne), zaczyna padać deszcz, wycieraczki zaczynają pracować a światła dalej zostają dzienne. Po ok. minucie przełączy na mijania, ale prędzej sam to zrobię. W menu zaznaczone włączanie świateł mijania razem z wycieraczkami.

     

    U mnie też tak jest, że w pewnych warunkach światła mijania włączają się z lekkim opóźnieniem. Mnie sie wydaje, z obserwacji, że to zależy od rodzaju opadów. Jak jest bardzo drobny deszcz, gdy pada jak by ktoś ze spryskiwacza psikał, to wówczas to opóźnienie dostrzegam. Jak padają grubsze krople to reakcja jest bardzo szybka. Gdyby tak było to robi to sens, żeby się światła nie włączały jak ci ten przed tobą spryskiwaczem psiknie. Ale wnikliwych testów nie przeprowadzałem :-)


  5. Chociażby po to, by uświadomić innych, bo nie wszyscy mają tę wiedzę. Temat wątku jest - co można zmienić, a kontekst dyskusji jest taki, że tego nie wolno zrobić bez łamania przepisów. W "uwaga pirat" w TVN też był kilka przypadków, jak gościom zabrali dowód za nadmiernie przyciemnione szyby.


  6. I jakby nie było jest jeszcze coś takiego jak bagnet oleju. Najprostszy sposób by sprawdzić czy usługa została wykonana prawidłowo. Tylko Panowie po zalaniu oleju odpalają silnik i słusznie, a następnie po zgaszeniu często dolewają do górnej kreski, co w efekcie po kilku minutach od zgaszenia daje poziom powyżej max.


  7. Byłem dzisiaj na akcji serwisowej discovery media. Miało trwać max 40 minut, trwało 2 godziny, bo cały czas przerywało im aktualizacje, w momencie kiedy poprosiłem o zwrot samochodu, rzekomo się udało. Nie sprawdziłem numeru poprzedniej wersji, a mam podejrzenia, że mogli nic nie zrobić. Teraz mam taką, aktualna?

     

    Ja mam tak, ale zdjęcie robione niedługo po odbiorze, więc dane nawigacyjne jeszcze stare

     

    Wersja sys2 - Kopia.jpg


  8. Jeżeli optymalizuje się cenę u dostawcy poprzez dociskanie go, to wiedz o tym, że mało jest na świecie firm non profit. Dlatego dostawcy VW schodzą z jakości oczywiście za przyzwoleniem koncernu. Jeśli oni mówią ze to ma kosztować 5€ to cześć tworzywa nie będzie ważyć dla przykładu 100g tylko 90g bo to pozwala na na oszczędzenie kilku centów co w skali świata przekłada się na tysiące € i mówimy tylko o jednym elemencie.

     

    To jest po prostu TARGET COSTING i KAIZEN COSTING, który stosuje dziś chyba każdy znany producent samochodów (poza tę branżę nie wychodzę). Systemy wypracowane przez Japończyków, a za pioniera uważa się TOYOTĘ. Tyle, że te systemy zakładają redukcję kosztów (poszukiwanie optymalizacji i eliminacji marnotrawstwa - mudy) przy zachowaniu funkcjonalności produktu i szeroko rozumianej jakości. Myślisz, że TOYOTA inaczej kooperuje z dostawcami? Zamiast TOYOTY można wstawić dowolną markę. Należy także rozróżnić produkt chiński zrobiony w fabryce danego koncernu według jego technologii i systemu zarządzania, a produkt rodzimy chiński. I nie mówię, że nie zdarzają sie dobre, rodzime, chińskie. Dalej nie będę się rozpisywał, bo w tym temacie mógłbym akurat książkę napisać :-)


  9. Terminy serwisowe

    Kolejny termin serwisu

    542 Dzień/dni / 21.300 km

    Następny termin wymiany oleju

    542 Dzień/dni / 21.300 km

     

    Dokładnie, tylko te dane niżej są w innej zakładce


  10. Pytam na forum, bo interesują mnie faktyczne koszty, a akturat widzę że kolego MM_VM masz wersję, która mnie najbardziej interesuje (tylko nie wiem czy masz automat) więc chętnie dowiem się jak to jest w rzeczywistości.

     

    Ja mam akurat manuala. Generalnie to mam aktualnie po roku 35 tys. km zrobione i odpukać problemów nie ma. Co do jednostki napędowej to jestem bardzo zadowolony, jest to czego oczekiwałem. Nie wiem jak wychodzą koszty serwisowania w porównaniu z benzyną. I tak w koszcie serwisowania największą rolę odgrywa pech, jak ktoś trafi na awaryjną jednostkę, ale dotyczy to zarówno ON jak i PB. Na koszty w długim okresie może wpłynąć filtr DPF, który wcześniej czy później się zapełni lub układ dozowania CSR, których nie ma w benzynie.

    Bo jak się czyta prasę to wszyscy jak mantrę powtarzają te wyższe koszty w dieslu a jako argument przytaczają nieśmiertelne dwumasy i turbiny. No jeszcze o czujnikach rozmaitych piszą, których w dzisiejszych autach jest pełno.

    Na pewno 1l oleju silnikowego do TDI wchodzi ;-)

     

     

    Tylko że nasze nowoczesne benzyny też mają turbo i dwumasę :-) wiec juz nie jest to tylko atrybut diesla

     

    No, własnie to takie sarkastyczne z mojej strony było :-). A VW już zapowiedział, że od 2017 będzie instalował filtry cząstek stałych w benzynach, więc i ten atut zniknie lub przynajmniej się zmniejszy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności