Skocz do zawartości

bmateuszd

 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    887

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez bmateuszd

  1. Napisano

    A czy silnik AVF 131KM też się sam odpowietrzy? Chyba mnie też czaka wymiana termostatu przed zimą (mam samochód 3 miesiące i zawsze w nowym jest co do roboty ;)). Boje się troszkę ruszać układu chłodzenia bo kiedyś w moim Audi 80 B4 wymieniałem termostat i po zalaniu i odpowietrzeniu układu (jest tam taka specjalna śrubka na wężu od nagrzewnicy w najwyższym punkcie) silnik po uruchomieniu zaczął się pocić pod uszczelka pod głowicą. Prawdopodobnie dlatego że pomimo odpowietrzenia nadal znajdowało się w nim powietrze i silnik za bardzo się nagrzał niszcząc uszczelkę.

    Czekam na konkretne odpowiedzi od kolegów, którzy tą czynność mają już za sobą i mogą podzielić się uwagami w tym temacie

     

    Poczytaj jeszcze to http://forum.vw-passat.pl/threads/17844-Samodzielna-wymiana-termostatu/page2

  3. Napisano

    Hmm, wiec wydaje mi sie ze moje podejrzenia sa niepotrzebne. Jak sprawdzic w takim razie

    czy wszystko jest ok? Tzn jak sprawdzic prawidlowe dzialanie termostatu bez jego wyciagania?

     

    Orgaleptycznie sprawdza sie właśnie tak jak to zrobiłeś przez sprawdzenie temp. węży przy chłodnicy czyli górny ciepły, dolny chłodniejszy, dobrze też podpiąć Vag i sprawdzić realną temp. wody gdyż zegary pokazja tylko średnią a nie rzeczywistą temp. lub wyciągnąć termostat i zanurzyć w naczyniu z wodą i podgrzewać kontrolując temp. otwarcia ale to już bez sensu bo termostat kosztuje 30/40zł więc można prewencyjnie wymienić.

  4. Napisano

    Panowie mam pytanie,

    jestem po wymianie w AFNie termostatu. Sam zabieg obyl sie bez problemu.

    Tylko teraz pytanie, gorny waz dosyc szybko robi sie cieply najpierw od strony bloku

    po przejazdzce - caly. Dolny waz natomiast nie nagrzewa sie do takiego stopnia jak

    ten z gory, powod? Tak ma byc? Jak sprawdzic czy zabieg przeprowadzony jak nalezy?

     

     

    Druga sprawa, stojac przodem do maski samochodu na chlodnicy sa 2 wentylatory,

    lewy - stoi, prawy natomiast kreci sie bez przerwy. Cos jest nie tak? Jak to interpretowac

     

    Z wężami wszystko dobrze, płyn się schłodzi w chłodnicy i dolny wąż jest chlodniejszy.

     

    Lewy jest od klimy więc jego praca jest uzalezniona od tego czy chodzi klimartyzacja a prawy pracuje Zawsze razem z silnikiem a jego intensywność pracy jest zależna od temp. silnika.

  10. Napisano

    Czuje się nabity w butelkę..

    Otóż jakiś czas temu pisałem o ubytku mcy w moim pupowozie (99r. 1.9 tdi AFN)

    Auto paliło tez więcej ropki. Pierwsza mysl to zawiozę wtryski do sprawdzenia.

    I zawiozłem-diagnoza "3 do zrobienia czwarty jako tako". Więce decyzja proszę zrobić wszystkie 4. Było coś czyszczone, regulowane, szlifowane ale końcówki nie były wymieniane. Całość kosztowała mnie 300 zł z montażem. Jakie było moje zdziwieni jak po wyjechaniu z warsztatu auto zachowywało się (i zachowuje) jak wolnossący diesel.

    -Auto ma z połowe mocy jak przed zabiegiem, kąt wtrysku taki jak było (50-60), pali wiadomo-dużo, trzesie jak się przyspiesza, nie dymi ale nie przyspiesza. Ogólnie lipa. Oczywiscie Pan Fachowiec z Lublina u którego robiłem wtryski zgania teraz wszystko na pompę. Poleca zwiększac dawkę paliwa (teraz jest 4,2) lub obniżyć ciśnienie na wtryskach (aktualnie jest podobno 185/300). Nie wiem jak mam z człowiekiem już rozmawiać bo nie chce słyszeć że coś jest nie tak).

     

    Miał ktos kiedyś taka sytuację z wtryskami po regeneracji? Dowiedziałem się od znajomego że podczas regeneracji często ulegają uszkodzeniu te końcówki..

     

    Jest jakis sposób na odzyskanie kasy? W sumie nie majatek...300 zł ale drugie tyle i bede miał nowe końcówki..

     

    Skoro nie kopci to wtryski i pompa powinny być ok. A turbo chodzi. Może wina leży po stronie turbo. Jak by coś z wtryskiem było nie tak to by kopcił ale moc powinien mieć wmiare dobrą

  13. Napisano

    o matko temat historia ale..co tam może kiedyś ktoś tu zajrzy..

    Dowiedziałem się od Firmy Rezaw Plast że ich osłony pod silnik są wykonane z materiału HDPE a nie PE jak większość zamienników z allegro, tak więc zakupiłem u użytkownika Swietny_Wybor osłonę kompletną (silnik+skrzynia) wraz ze spinkami i z przesyłką wyszło łącznie 138 zł.

    Osłona jest sztywna, nawet twarda powiedziałbym, nie wiem czy to dobrze skoro ma tyle przeżyć pod autem.

    A to od Tego Pana http://www.tirmaniek.com.pl po komentarzach na allegro aż się boję montować tą osłonę... akurat była to jedyna z tym materiałem HDPE więc... zobaczymy.

     

    Niedługo montaż i odświeżę informacje na temat tego jak pasuje, jak przebiegał montaż i czy dobrze radzi sobie z Polskimi realiami na drogach:wsciekly

     

    Mam osłone Rezew Plast od 2 lat i ogólnie jest ok. Nie wygłuszałem niczym dodatkowo, otwory montażowe pasują dobrze. Jedyne co to spinki słabo trzymały w nadkolach i po czasie wszystkie pogubiłem. Osłona dosyć mocna, nieraz orała ziemie i trzymała auto na zaspie śnieżnej. Dodatkowo do osłony wykonałem własny wspornik na łączeniu osłon silnik/skrzynia bo fabryczny płaskownik był zadelikatny aby utrzymać osłone a co dopiero przyjąc uderzenia. Teraz mam plaskownik 2x30mm i to jest solidna podstawa dla oslony.

  14. Napisano

    Jeszcze pytanie...

    Tam są takie osłony plastikowe.Je też wymienić,czy tylko same bałwanki?

     

    Razem z osłonami. Zazwyczaj bałwanki są w komplecie z osłonami. Dodatkowo zwróć uwage aby te osłony były dłuże tak aby osłaniały całe tłoczysko.

  15. Napisano

    Nie za bardzo rozumiem jak to się objawia, czy chodzi Ci może o to że ciężko wracają do pozycji "na wprost"?

     

    Może rozmawiałeś z portierem a nie z mechanikiem ;)

     

    Passat B3/B4 ma dość mały kat wyprzedzania zwrotnicy i stąd może się brać to o czym piszesz a kąt pochylenia ustawisz sam o ile masz równe podłoże i poziomicę najlepiej na min czyli ile się da do pionu.

    Nie jest to trudne tylko wymaga cierpliwości bo trzeba za każdym razem zdejmować i zakładać koła.

    Dla przykładu jeśli chce sie ustawić kierownicę idealnie na wprost (nie na szybko wieloklinem na kolumnie) to trzeba kilku prób.

    Ważne jest też aby tak ustawić drążki aby promień skrętu w lewo i prawo był jednakowy.

    Według mnie ustawianie na "lasery" jest tylko kontrolne bo jak mamy kopniętą tylną belkę albo przednie sanki to ustawianie pomaga jak kadzidło umarłemu.

     

    Ztym zbieraniem asfaltu przy skręcaniu już się kiedyś spotkałem. Wyglądało to tak jak by jedno koło przy skręcie odchylało sie bardziej ale po za tym brak skutków ubocznych typu zdzieranie bądz wyząbkowanie opon więc temat został olany. A co do garażowego ustawiania to rzeczywiście dobra sprawa tylko czasochłonna,

  16. Napisano

    Jak robią zbieżność to powinny zrobić geometrie. Widze że jesteś z Lęborka więc jeśli nic nie znajdziesz to daj znać dam ci namiar na warsztat gdzie ci to zrobią ale jest to w Bolszewie k.Wejherowa

     

    No jest w sumie jeden zakład który ustawia zbieżność komputerowo byłem dzisiaj powiedzieli że kątów nie robią :/

     

    Jak się ceny kształtują w bolszewie ?? mniej więcej oczywiście ??

     

    Podejrzewam że taniej wyjdzie mi zrobić 50km w dwie strony jak dać 140zł za coś czego jak już mówiłem nie jestem pewien . . .

     

     

    No i dalej się nasuwa pytanie czy dolegliwość którą opisałem rzeczywiście powodują złe kąty . . .

     

    Tu maż namiary na Bolszewo http://kompleks-kolo.pl/index.php zadzwoń i wypytaj. Robiłem u nich całą geometrie i zbierzność w B3 i dawałem 60zł ale to było już chwile temu.

  17. Napisano

    [/color]

     

     

    właśnie chodzi o to że nigdzie na diagnostyce nie chą tego zrobić a tylko tam mają komputer do ustawiania kątów , na słowo honoru to sam mogę sobie ustawić ale wolę to na komputerze widzieć . . .

     

    Jak robią zbieżność to powinny zrobić geometrie. Widze że jesteś z Lęborka więc jeśli nic nie znajdziesz to daj znać dam ci namiar na warsztat gdzie ci to zrobią ale jest to w Bolszewie k.Wejherowa

  20. Napisano

    Panowie jaki polecicie zestaw tarcz i klocków na tył do passata b5 3b sedan 110 KM 98r. ??

    mógłbym prosić o poglądowe zdjęcia z allegro.

     

    Taki zestaw będzie dobry ??

    http://allegro.pl/bosch-tarcze-klocki-tyl-passat-b5-b6-audi-a6-i3587871611.html

    jaka może być orientacyjna wymiana ??

    czy łatwo samemu sobie wymienić ??

     

    Widze że ten zestaw jest na zacisk Lukasa bo ma w zestawie śróby M8 i kształt klocka typowy dla tego zacisku. Ja mam u siebie zacisk Atr i tam zacisk jest mocowany na imbus 7. Poczytaj temat http://forum.vw-passat.pl/threads/2281-Wymiana-klockow-tyl

  21. Napisano

    No i niestety stało się to najgorsze, to czego najbardziej się obawiałem. Wczoraj zabrałem sie za demontarz dolotu. Niestety 2 minuty później moja praca się zakończyła. Na początek chciałem odkręcić 2 nakrętki na dole przy kolektorze wydechowym, które trzymaja rure, która dochodzi do EGRa. Były bardzo zardzewiałe i nawet poużyciu sporej ilości CX-80 po prostu po lekkim przekręceniu urwała się. Teraz jestem w czarnej d...e i nie wiem co robić dalej. Dodam, że przejechałem od tej feralnej próby demontarzu już około 150km i niestety jest już lekki przedmuch :wsciekly: :sciana :sciana :sciana

     

    Było nie ruszać. Pisałem ci żeby zaslepić przed EGR i gitara. U mnie również nakretki przy kol.wydech. są bardzo zardzewiałe więc omijam je zdaleka. Teraz wyrwać to do końca a otwór w kolektorze zaslepić tuleją lub wyciąć blaszke na wzór flanszy i zaspawać na kolektorze.

  23. Napisano

    Ok. Panowie dziekuję za rady w weekend lub nastepny biorę się do roboty mam tylko nadzieję, że po całym zabiegu spalanie nie wzrośnie. W sumie nie powinno a bo i czemu???

     

    A właśnie że po tym zabiegu wzrośnie ci spalanie !!!

    Wyczyścisz dolot, wywalisz egr a po tym wsiadasz w auto i but. I tak będzież butować swego AFNa z złudną nadzieja że dostałes za free kilka koni, zaczniesz dynamiczniej jeździć wciskając pedał w podłoge z myślą że teraz jest moc ale to niestety cały czas te same 110 koni tylko że lepiej dotlenionych.

  24. Napisano

    To jeszcze jedno czy to prawda że przekroczeniu 3000obr/min przy zaslepionym EGR silnik traci moc i pojawia się jakis błąd turbiny? W tym temacie - http://forum.vw-passat.pl/threads/90...FN-Manual-foto- było opisanych kilka takich przypadków. Po ponownym uruchomieniu silnika problem znikał.

     

    W AFN EGR jest na podciśnienie i nie ma żadnego czujnika. Utrata mocy 3000 tys często było związana z zmienną geometrią .

    Ja od roku mam zaślepiony EGR, wywalony katalizator i pare innych detali i brak skutków ubocznych. Ale po wielu zabiegach usuwania osprzętu nie odczułem jakiś zmian w mocy jak u innych.

  25. Napisano

    Przyznam szczerze, że po przeczytaniu tematu, który mi podsunąłeś jestem trochę skołowany i nasuwa mi się kilka pytań:

    1. Jaki tak naprawdę jest cel zaślepienia EGRa po czyszczeniu całego dolotu i EGRa? Nie mozna tak po prostu złożyć wszystkiego jak było lub kupić nowy EGR, wszystkie uszczelki i przywrócić stan jak z fabryki?

    2. Jeśli już trzeba go zaslepiać to rozumiem, że na obu końcach tej rury powleczonej siatką, która łączy z jednej strony EGR, a z drugiej kolektor wydechowy i miedzy kolektorem ssącym a EGRem trzeciej zaslepki już nie potrzeba?

    3. Czy taki zestaw do zaślepiania może być?

    http://allegro.pl/zaslepka-egr-zestaw-tdi-vw-audi-skoda-seat-ford-vo-i3544003457.html

    Czy może lepiej kombinować coś włanego?

     

    1 - EGR jest związany z ekologią a co za tym idzie odzyskuje część spalin które trafiaja ponownie do komory spalania. Niedość że tlenu w takich spalinach nie ma to jak to tdi wali sadzą w kolektor co w połączeniu z odmą potęguje odkładanie się nagaru. To tak jak byś miał dymem z komina oddychać.

    2 - zaślepić najlepiej w górnej części rurki z siatką czyli przed EGR

    3 - Masz w domu wiertarke szlifierke i kawałek blaszki to zrobisz to sam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności

  Zgadzam się.