mrw

Nie ma wątpliwości, kim są ci, którzy kradną te zaślepki z aut, ale mam problem, jak nazwać tych, którzy ustalali tę bandycką cenę. Ja wiem, że wolny rynek i takie tam, ale to jest zwykły kawałek plastiku!!!

Żeby to się kupy trzymało, to przy 120km/h powinno być circa 2400. Pewnie literówka, ale rzuciło mi się to w oczy, więc nie mogłem się powstrzymać.

W każdym serwisie leją inaczej. W jednym jak u szwagra w garażu: według wskazania na bagnecie, w innym według tego, co jest w instrukcji, a instrukcji jest (chyba) 5,2 litra, tyle - że jak to tu kiedyś wyjaśnił Mateusz - to jest ilość oleju lana do suchego silnika.

Z wiki: Oficjalna prezentacja pojazdu miała miejsce podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu w październiku 2014 roku. Za siedem miesięcy będzie dokładnie 3 lata od premiery, czyli rzeczywiście teraz jest prawie 4 lata. PS Wczoraj była zmiana czasu. Zmienili o cały rok?

Z podstawówki to są akurat te emotki, bo droga = prędkość * czas, a nie jak powyżej. Podtrzymuję swą tezę, że instrukcja jest napisana niedbale i nie nadaje się do czytania.

Oczywiste jest, że jeśli nastawiam odległość małą, średnią lub dużą, to ona jest zależna od prędkości pojazdów. Skoro od prędkości, to i od czasu, ale nie doszukiwałbym się tam cudów, bo to, co prezentują w tej instrukcji jest popisem ignorancji tłumacza i zupełnego braku korekty. Na przykład w zdaniu, które cytował Mateusz jest wyraz "wywołąne". Albo moja ulubiona strona 204: czerwona ikonka hamulca; możliwa przyczyna: nie wciskać pedału hamulca; rozwiązania: całkowicie wcisnąć pedał hamulca. I w kolejnym wierszu ten sam bełkot dla zielonej ikonki. Dużo lepiej by zrobili, gdyby całość oryginału przepuścili przez tłumacza Google.

Dzięki, uspokoiłeś mnie, co nie znaczy, że ten dźwięk nie będzie mnie to dalej irytować. Muszę pamiętać, by nie jeździć z wyłączonymi multimediami. PS Może macie jakieś inne instrukcje, ale instrukcja, którą ja mam nie nadaje się do czytania. Dziś chciałem odnaleźć w niej to co napisałeś i zacząłem czytać, ale zatrzymałem się na zdaniu "... ACC utrzymuje nastawiony wstępnie odstęp czasowy od pojazdu poprzedzającego" i cisnąłem ją w kąt. Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali instrukcję i na tym forum przekładają zawarty w niej bełkot na coś zrozumiałego.

Postawiłbym pieniądze, że wcześniej tak nie miałem, bo słyszę to dopiero od miesiąca. Poza tym ktoś tu pisał, że nic takiego nie zauważył, więc może nie każdy typ tak ma. A w ogóle to wiadomo, co to tak terkocze?

Terkocze wyłącznie w momencie zatrzymania i wyłącznie wtedy, gdy hamował ACC. Ten dźwięk jest dość cichy (nagrywałem go kilka razy, by było coś słychać, co ostatecznie i tak słabo wyszło), ale przy wyłączonych mediach ja go słyszę za każdym razem, gdy ACC zatrzyma i nie słyszałem ani razu przy normalnym hamowaniu.

Piszę o tym po raz trzeci, jak dotąd bez odzewu. Czy może ktoś sprawdzić, czy w jego passacie w momencie zatrzymania pojazdu przez ACC też słychać jakieś dziwne terkotanie? Takie jak w ostatniej sekundzie tego (kiepskiego) filmiku?

Cytuję sam siebie, bo chciałem ponowić swą prośbę o sprawdzenie, jak to wygląda w Waszych samochodach. Byłem dziś z tym w serwisie i nie wiedzieli, co to jest, a teorie, które przy tym były wysuwane jakoś do mnie nie przemawiają. Wziąłem samochód testowy żeby zobaczyć, czy w nim jest tak samo, ale problem w tym, że to był diesel, więc on terkotał sam z siebie i nie do końca jestem pewien, czy ten dziwny dźwięk po zatrzymaniu też tam był, bo raz go słyszałem, innym razem nie.

Trzymam kciuki i czekam na relację, bo to jest coś, co też mi się nigdy nie udało i zaczynam myśleć, że w ogóle nie ma tej funkcji, tylko te ikonki tak idiotycznie sugerują.

Chyba posługujemy się różnymi definicjami normalności.

A wszystko to widział kierowca autobusu, który zahamował i bił brawo na stojąco. Kolego, strasznie bredzisz i nie chodzi mi o to, czy dały po gałach, czy nie, ale o całokształt Twoich występów na tym forum.

To właśnie miałem na myśli - stratę czasu.

Tak czy owak - jest jak napisałeś: po szybie. Współczuję.

Co znaczy, że opcja była zaznaczona? Oczywiście wiesz, że nawet te automatyczne drogowe trzeba aktywować dźwignią?

Dziś zauważyłem, że gdy ACC zatrzymuje samochód, to w momencie zatrzymania słychać z przodu cichy terkot. To jest naprawdę cichy dźwięk, ale dziś miałem wyłączone audio, więc to usłyszałem i teraz się zastanawiam, czy TTTM, czy to jednak usterka.

Ja bym chciał mieć też w tym gnieździe na konsoli, a gdybym się bał rozładowania, to przecież jeden ruch i mogę wyłączyć co tam było wetknięte.

To nie bij tu piany i jedź z tym do serwisu.

To raczej żałosne, że adminom tego forum wydaje się, że ce-ha, u i jot w tym wyrazie oznacza coś wulgarnego i automat zamienia to na gwiazdki. Przy okazji, drodzy Admini, weźcie i zmieńcie w końcu kodowanie z iso8859-2 na normalny unikod, bo w końcu od ładnych paru lat mamy XXI wiek!!! Abstra****ując, cudzysłowy „ i ”, półpauza – … żałosne.

Na 99,9% w gniazdach zapalniczek i usb nie ma zasilania po wyłączeniu zapłonu, więc skoro to urządzenie nie ma podtrzymania bateryjnego, to na pewno nie działa, bo nie ma prawa działać. A to, że wifi jest widoczne na telefonie jeszcze przez jakiś czas... A to, że na telefonie widać wifi to może być efekt tego, że widzimy stan sprzed kilku(dziesięciu) sekund. Prosty test: wyłączyć wifi w telefonie, wyłączyć zapłon, włączyć wifi w telefonie.

Stawiałbym raczej na to, że router ma własne zasilanie bateryjne i ta bateria trzyma przy życiu router po wyłączeniu zapłonu przez jakiś czas. Dla mnie to akurat zaleta, ale jeśli komuś to przeszkadza, to wystarczy wyjąć baterię z tego urządzenia.

Miałem szczęście, nie pecha, bo to było bardzo dawno temu i jedyną "elektroniką" w tamtym dieslu były świece żarowe, więc nawet tamten samochód mogłem używać, a nie go obsługiwać. No ale co tam kto lubi. Z mojej strony EOT.

Fajnie mieć samochód, którym można jeździć gdzie się chce, kiedy się chce i z prędkością jaką się chce. PS Miałem diesela dwa razy w życiu: pierwszy i ostatni.