Skocz do zawartości

ziutekF

  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O ziutekF

  • Urodziny 05.05.1957

Informacje osobiste

  • Imię
    Józef
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Hajnówka

Samochód

  • Silnik
    B3 1.9 TD 75KM (AAZ)
  • Rok produkcji
    1991
  1. Spokojnych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego całej społeczności naszego forum życzy Józek.
  2. Witam polonez15 dziękuję za zainteresowanie, ale problem rozwiązany. Usterką okazał się kabelek na czujniku ciśnienia oleju, który ledwo się trzymał w tej osłonie gumowej. Po Kościele zadzwoniłem do starszego kolegi i opisałem zaistniały problem, Zbyszek ,bo tak ma na imię na początek kazał sprawdzić kabelek na tym czujniku i trafił w 10. Dziękuję i pozdrawiam -Józek
  3. Witam Szanowne grono znawców tematu i odgrzewam kotleta. Wczoraj wymieniłem w swoim bolidzie uszczelniacze zaworów,dałem drugie szklanki i lekko przykręciłem wałek rozrządu. Dzisiaj na spokojnie ustawiłem rozrząd, poskładałem wszystko do kupy i próba odpalenia auta. Samochód zapalił od ręki, trochę potrzęsło silnikiem ale po dłuższej chwili praca silnika się wyrównała. Zadowolony gaszę silnik i idę na kawę, po kawie czas na przejażdżkę i tu rozczarowanie. Jadę do 40/godz. jest wszytko ok.,powyżej 40 zapala się lampka ciśnienia oleju. Gaszę auto ;odpalam na nowo i jadę dalej i znów powyżej 40 to samo. Na postoju na wolnych obrotach chodzi i chodzi i jest dobrze , gdy zaczynam dodawać gazu daje osobie znać buzer. Wieczorem kolejna próba i analogiczna sytuacja ,dodam , że szybciej łapie temperaturę. Teraz pytanie -gdzie popełniłem błąd? Pozdrawiam- i proszę o pomoc. Józek
  4. Od siebie mogę dodać , że mój AAZ rocznik 91 jak jest ciepły świec nie grzeje i pali dobrze.
  5. Witam Panie i Panów. Na imię mam Józek , mieszkam w Hajnówce i jeżdżę Paskiem 1.9 td rok 91. Fotki wrzucę później bo teraz jest wiadomo jak to po zimie. Pozdrawiam-Józek.
  6. Witam i zaznaczam , że 3 raz siadam do pisania tego tekstu. Dwa poprzednie razy zakończyłem porażką ,ponieważ piszę wolno ,ale jak córka zauważyła " tata już pisze na dwie ręce, to już duży postęp'' i pod koniec moich wypocin coś przycisnąłem nie tak jak trzeba więc cały tekst się skasował, załamanie. Przechodząc do meritum sprawy tak jak wcześniej pytałem o ustawienie pompy na znaki czy na bolec-blokadę. W moim pasku znaki na kole i obudowie nie pasują do blokady, żeby włożyć bolec muszę cofnąć koło zębate pompy do tyłu o jeden ząb i wtedy blokada pasuje, ale nie pokrywają się znaki na kole i pompie. Teraz rozumiem, że trzeba ruszyć samą pompę i to zgrać razem. Powiem teraz tak, że jeżdżę tym autem prawie 3 lata i do silnika nie zaglądam nie mówiąc o filtrach i oleju .W duże mrozy odpala to jest ok ,ale w ostatnim czasie puścił o ring pod chłodnicą oleju zrobiłem to, teraz gdzieś od miesiąca zaczął dziwnie pracować i kopcić na niebiesko dopóki się nie nagrzał. Trochę to mnie to irytowało ,ale jeździłem dalej do czasu kiedy bez ssania nie chciał chodzić. Zaglądam do rozrządu a tam pasek luźny ,rolka słabo dokręcona i rozrząd przestawiony. Po lekturze forum i książki ''sam naprawiam '' postanowiłem sam ustawić rozrząd .Ustawiłem i jeździłem ,ale silnik twardo pracuje pompa ustawiona na znaki, więc wczoraj jeszcze raz biorę się za ustawianie i myślę dzisiaj ustawię pompę na bolec . Co za licho pasek znów luźny.Ustawiam na znaki wszystko się zgadza tylko jak dokręcam rolkę to zarazem wyciągam śrubę z bloku i znalazłem sprawcę całego zajścia. Ze śrubą wyciągnęła się cienka sprężynka nawinięta na gwint. Godz.20 mechanik daje dobrego kleju ,wracam ,kleję po5min śruby miałem nie ruszyć. Po 2 godz. dokręcam rolkę i wyciągam śrubę z bloku .Godz.23 zwijam graty i idę z problemem do domu. Pozdrawiam- Józek.
  7. Dzięki Tomek.Wieczorem opiszę całą sytuację bo w tej chwili wpadłem na moment do domu z pracy . Pozdrawiam- Józek.
  8. Witam szanownych Panów mechaników i znawców tematu i mam pytanie. Czy przy ustawieniu rozrządu pompę wtryskową ustawia się na bolec do blokady , cz na znaki na pompie ? Przy ustawieniu na blokadę silnik pracuje miękko , ale zimny kopci na niebiesko. Przy ustawieniu na znaki na pompie odpala bez [ssania], nie kopci , ale twardo pracuje. Blokada w stosunku do znaków na pompie nie pasuje o 1 ząbek. Rozrząd w1 przypadku, jak i teraz jest ustawiony na znaki idealnie. Proszę o jakieś sugestie w temacie będę wdzięczny. Silnik AAZ 1991r .Pozdrawiam - Józek.
  9. Darek gratuluje . Kawał świetnej roboty i super foto porada. Z wielkim zainteresowaniem śledziłem Twoje poczynania i jestem pod wrażeniem a zarazem to tchneło we mnie więcej odwagi, żeby w okolice rozrządu samemu pchać ręce .Dziękuję - pozdrawiam Józek.
  10. Ma być 90 st.,masz do wymiany termostat. Zasłonięcie chłodnicy spowoduje to 'że silnik szybciej osiągnie temperaturę 75 st.,ale i tak będzie niedogrzany i będzie więcej palił. Dużo o tym jest na forum ,trzeba poszukać. Pozdrawiam-Józek.
  11. Witam. Tak ma być, -25 też nie będzie temperaturą zaporową. Pozdrawiam- Józek.
  12. Witam Marcin. Żarówka mi się nie świeci w bagażniku. Po za tym 2 tygodnie temu wymieniałem łożyska w altku i przy okazji wykręciłem rozrusznik i rozebrałem ,umyłem ,poczyściłem,wymieniłem tulejki i hula aż miło. Ładowanie 14,45v i 14 ,23v pod obciążeniem. Jeżdżę co dziennie i z rozruchem nie mam problemów aku 90ah. pozdrawiam- Józek.
  13. Witam . W moim przypadku był wyrobiony bolec w tej kopułce. Wykręć 2 śrubki i wyciągnij kopułkę, popchnij ten bolec w środku i jeżeli Ci się zapalą światła to znalazłeś usterkę. Pozdrawiam - Józek.
  14. Witam Panie i Panów. Czytając wątki i posty na temat '' Pobór prądu z akumulatora w czasie spoczynku '' postanowiłem sprawdzić dzisiaj w swoim aucie i jestem zaskoczony. Miernik wpiełem zgodnie z instrukcją pomiędzy klemą- na aku. czarna końcówka i czerwona na przewód- od aku.. Miernik pokazał 1.50 A ,wyciągam bezpiecznik do radia nr.22 i miernik pokazuje 0.70A , wyciągam kolejny bezpiecznik nr.21 oświetlenie sufitowe,bagażnika, zegar, zapalniczka, centralny zamek i miernik pokazuje 0.00A. i tak zostawiłem na noc. Teraz mam pytanie , od czego zacząć poszukiwania tak dużego poboru prądu ? Chcę zaznaczyć , że nie jestem elektrykiem/elektronikiem tylko budowlańcem i bardzo proszę o cenne porady . Dziękuję i pozdrawiam Józek.
  15. Michał,jeżeli masz trochę pojęcia i chęci to nie ma problemu ,zawsze kasa zostaje w kieszeni i zadowolenie z wykonanej naprawy oraz nauka na przyszłość. W ubiegłym tygodniu robiłem u siebie ,ale to tak przy okazji,ponieważ wyjmowałem alternator i wymieniałem łożyska w alternatorze. Pozdrawiam-Józek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności