Molokko

Akurat ksenony powinny świecić lepiej i dalej niż zwykłe reflektory, taka jest ich idea. Co do ksenonów w Passacie mialem identyczne wrażenia, dopóki nie przeczytałem i nie zastosowałem wskazówek z poniższego wątka. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47427&highlight=ksenony Od tamtego czasu przejechalem ok 25.000km i jestem bardzo zadowolony ze świateł. Do tej pory nikt mi nie błyskał więc myślę że są dobrze ustawione.

A moim zdaniem panowie za dużo kombinujecie. Mam to samo, tylko że woda u mnie bierze się stąd że jak klapa jest mokra i otwieram bagażnik to skapuje na roletę. Nie jest to zawsze, ale kilkakrotnie się już tak zdarzyło. Za pierwszym razem też się zastanawiałem skąd ta woda. Niestety nieprzemyślana konstrukcja klapy bagażnika i tyle.

Podniesienie świateł okazało się banalnie prostym zadaniem. Tak jak już było opisywane wystarczy stanąć na wprost sciany, włączyć silnik żeby światła się ustawiły i kręcić niżej opisanymi srubkami. Po ustawieniu świateł zaznaczyłem na scianie jak przebiega linia odcięcia światłocienia i wyłączyłem samochód żeby sprawdzić czy po ponownym uruchomieniu i wypoziomowaniu przez komputer będą świecić tak jak ustawiłem czy znów będą świecić nisko. Okazało się że po ponownym uruchomieniu silnika i ich automatycznym wypoziomowaniu światła świecą idealnie po nowej zaznaczonej na ścianie linii, zatem pełny sukces. Gdyby ktoś czuł potrzebę regulacji, to proszę jednak o rozsądne kręcenie śrubkami bo światła swiecą naprawdę jasno i łatwo przesadzić.

Odpowiem na to pytanie w ten sposób. Kiedy nie miałem Passata i jeździłem innym samochodem, to myślałem sobie jakie to on ma zajebiste ksenony - świecą jasno a nigdy nie oślepiają. Dopero jak pojeździłem swoim Passatem to dowiedziałem się o co chodzi - światła świecą super, ale bardzo nisko dlatego nie oślepiają. Moim zdaniem świecą na tyle nisko, że istnieje taki margines bezpieczeństwa, że można je trochę podnieść i dalej nie oślepiać. Widzę to choćby po tym gdzie przebiega linia odcięcia światła na samochodzie poprzedzającym gdy jadę w korku. Jest ona znacznie poniżej np. tego jak świeci samochód mojej żony, a jest on w miarę dobrym wyznacznikiem bo jest to 2-letni samochód świeżo po przeglądzie w ASO.

Dołączam się do pytania, mam podobny układ śrub przy reflektorze jak marcelix, który jest wyraźnie inny niż ten na zdjęciu Mibi. Pytanie zatem czy ktoś wie która śrub odpowiada za regulację góra/dół na zdjęciu z postu marcelix. Nie chcę sprawdzać metodą prób i błędów bo mogę już nie ustawić tak jak było pierwotnie. U mnie również reflektory świecą idealnie jasno i równo, ale krótko. To tak jak z tą operacją która się udała ale pacjent zmarł. Tu też reflektory świecą bardzo ładnie, ale w sumie w nocy nic nie widać. ASO twierdzi że wszystko jest ustawione poprawnie i błędów żadnych nie ma.

A jak zdjąłeś blokadę oglądania filmów podczas jazdy? Samodzielnie czy w warsztacie? Przypuszczam że raczej ta druga opcja, więc mam od razu pytanie o koszt takiej modyfikacji.

A ja mam pytanie trochę innego typu związane z odbiorem. Przy odbiorze samochodu z salonu mam możliwość "poustawiać" sobie w serwisie za darmo ustawienia komputera / samochodu, ale jako że Passatem jeszcze nie jeździłem więc nie wiem o co poprosić. Na razie na liście mam włączenie trybu świateł skandynawskich (wyczytałem na forum) i chciałem poprosić o ustawienie automatycznego ryglowania zamków, ale dzięki forum już wiem że mogę to zrobić sam w MFA+. Czy są jeszcze jakieś opcje które warto ustawić, a których nie można ustawić sobie samemu w MFA+, tylko musi być ustawione komputerem serwisowym. Liczę na wasze doświadczenie.

Masz rację, model RS-4 to czujniki na tył, ale w połączeniu z FS-4LD, które są czujnikami tej samej firmy na przód masz prawie to czego poszukujesz. Nie wiem tylko do czego potrzebny Ci LCD. Nie widzę w nim żadnej większej funkcjonalności. Czy strona po której jest przeszkoda i odległość do niej będzie pokazywana w cm czy w zapalających się z odpowiedniej strony kolejno diodach to dla mnie nie ma różnicy.

Ja w obecnym samochodzie mam zamontowane na tyl czujniki Amervox RS-4. Podobno jest to najnowsza generacja czujnikow. Na tym sie nie znam, ale wiem ze rzeczywiscie dzialaja rewelacyjnie tzn. nie reaguja jak pod samochodem jest kupka sniegu, trawa, albo niski kraweznik, natomiast zawsze wykrywaja wieksze przeszkody jak wysoki kraweznik, slupek czy kamien. To jest bardzo wygodne bo wiem ze nie wzbudzaja falszywych alarmow i jak reaguja to znaczy ze za samochodem rzeczywiscie cos jest. Do tego subtelny i funkcjonalny wyswietlacz nad tylna szyba. W Pasku jak sie wreszcie wyprodukuje to z pewnoscia je tez zaloze. O cene nie pytajcie, bo jej nie znam, ale z tego co sie mgliscie orientuje to sa dosc drogie, ale zapewniam ze warto.

Dokładnie tak. Podpis pod zdjęciem mówi że to zegary z wersji Ecofuel, a normalnie lewy wskaźnik pokazuje temp. cieczy chłodzącej. Teraz zegary w Passacie mają takie podświetlenie jak nowy Superb. Co do konsoli centralnej to ma nie zmienione podświetlenie (zdjęcie 4 pod powyższym linkiem). Zresztą identyczne rozwiązania kolorystyczne są w Golfie VI.

Pod poniższym linkiem zdjęcie nowych zegarów, które znalazłem w necie. http://www.autokiste.de/psg/index/show.htm?id=7510&bild=2&mode=

Mylicie 2 pojęcia; gwarancję producenta oraz "ustawę o szczeólnych warunkach sprzedaży konsumenckiej." Gwarancja nie jest regulowana przez żadne przepisy prawa, jest regulowana przez wymogi wolnego rynku. Gwarancja nie jest nawet obowiązkowa, może wcale nie byc gwarancji dla danego produktu. A jak już jest producent w gwarancji może zapisać co chce, choćby to że jak padnie skrzynia biegów to serwisant w ramach rekompensaty zamiast naprawiać skrzynię zrobi fikołka i 2 piruety i to musi nam wystarczyć. Tylko kto wybrałby producenta z taką gwarancją i to jest właśne wolny rynek. Ustawa o szczeólnych warunkach sprzedaży konsumenckiej natomiast jest regulacją prawa polskiego i ściśle określa czego konsument może się domagać od sprzedawcy!!! (zauważcie że gwarację najczęściej daje producent). Dotyczy wszystkich sprzedawanych produktów obowiązkowo i to konsument wybiera czy korzysta z gwarancji czy z przepisów ustawy, które w większości przypadków jest dużo bardziej atrakcyjne dlam konsumenta niż gwarancja. Po wiecej szczegółów odsyłam np. tu: http://www.federacja-konsumentow.org.pl/stories.php?topic=10

Dzięki za info. Z jazdą próbną jest taki problem że dealerzy VW mają z góry wyznaczone przez KT (Kulczyk Tradex) jakie samochody mogą zamawiać jako testowe i nie ma wśród nich silnika 1.8TSI. Zauważcie że większość testówek to 2.0TDI 170KM DSG. Opcja składanego oparcia jest możliwa do zamówienia np. w wersji Trendline, ale nigdzie nie doczytałem jej w wersji Highline, stąd było moje pytanie. Przypusczam że nie jest dostępna ze wzgl. na mocne profilowanie siedziska i oparcia w tej wersji. A co do aluminium, to mi z kolei ono się zdecydowanie nie podoba, m.in. z powodu podobnego "aluminium" zrezygnowałem z rozpatrywania S-Maxa jako alternatywy. Zresztą mam takie "aluminium" w obecnym samochodzie i chciałbym odmiany. Zatem ponawiam prośbę o zdjęcie deski z drewnem topolowym jeśli ktoś posiada takowe.

Zastanawiam się nad zakupem Passata kombi. Tym bardziej że VW w ciągu ok. 1-2 mies. powinien wprowadzić albo nowe promocje albo zmienić cennik w związku z kursem Euro. Toyota, Mercedes, Audi juz to zrobiły, najwyższy czas na VW. Ale do rzeczy i moich pytań. Mam zamiar wziąć wersję Highline 1.8TSI kombi. O silnik nie pytam bo dużo się naczytałem i raczej jestem zdecydowany. Mam natomiast następujące pytania: - czy w wersji Highline jest w std. lub jako opcja składane na płasko oparcie przedniego fotela pasażera (nigdzie nie widzę w specyfikacji dla tej wersji) - czy std. kierownica skórzana w wersji Highline ma sterowanie radiem, komputerem itp. czy trzeba dobrać kierownicę multifunkcjną I - czy ma ktoś rzeczywiste zdjęcia "drewna" topolowego, bo znalazłem tylko takie na stronie VW, ale wiadomo że to są podrasowane zdjęcia Bedę wdzięczny za podpowiedzi.