Skocz do zawartości

Mars_2000

  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mars_2000

  1. Dlatego też świadomie wybrałem droższe PZU, a nie inne TU, bo wszędzie indziej były ograniczenia w ilości dni na jakie przysługuje zastępczak. A co do kosztu, to obawiam się, że mógł być nawet wyższy, przy czym po wczoraj uzyskanej informacji od agentki, już mnie to nie interesuje. [emoji41]
  2. Dzisiaj moja przygoda z pękniętą szybą miała w końcu swój szczęśliwy finał :jupi Auto odebrałem z warsztatu z nowiutką ORI "made by Carlex", po dokładnie 32 dniach, od chwili jego zostawienia po zgłoszeniu szkody. Strasznie długo to trwało i kiedy miałem już zamiar zmieniać zgłoszenie i wziąć zamiennik to nowa szyba dotarła. Przy tej okazji ustaliłem również , że w PZU koszt auta zastępczego (jeśli ma się wykupioną opcję "Auto Non Stop") nie wpływa na amortyzację wartości auta po rozliczeniu szkody. To jedyny pozytyw w tej całej sprawie, zważywszy na to ile dni byłem w posiadaniu zastępczaka i bałem się, że będzie to wpływało na obniżoną wartość samochodu w AC. Na szczęście tak nie jest.
  3. czyli to jednak prawda, co wczoraj usłyszałem. Najgorszy jest ten brak jakiegokolwiek informacji. W sumie mam czym jeździć, tyle tylko że pewnie o ten długi koszt wynajmu warsztat podniesie końcowy rachunek do ubezpieczalni, a ta pomniejszy mi adekwatnie wartość polisy (bo mam standardową wersję bez ochrony sumy ubezpieczenia), co może mieć znaczenie w przypadku jakiejś kolejnej powazniejszej szkody czy wręcz kradzieży auta. Nie wiem co robić...
  4. Postanowiłem założyć ten wątek, gdyż moja cierpliwość zostaje w ostatnim okresie poddana trudnej próbie i jest już na wyczerpaniu. Otóż, blisko miesiąc temu dość mocno pękła mi szyba przednia w moim CC, którą w ramach AC musiałem wymienić. Oddałem auto do warsztatu , dostałem zastępczaka i ....no właśnie .... i od dokładnie 3-ech tygodni, od dnia jak otrzymałem potwierdzenie zaakceptowania mojego zgłoszenia i przyznanie mi wymiany tej pękniętej szyby , cały czekam na nową - oryginalną. W moim serwisie niestety nie umieją mi odpowiedzieć kiedy ona przyjedzie z magazynu centralnego. Przepraszają i każą dalej czekać. Przy okazji usłyszałem o przypadku , gdzie zamówione zostało jedno nadkole do Passata, na które czekali ok. 8 tygodni (!!!) i komentarzu serwisanta, że ponoć główny magazyn VW w Polsce dokonał jakiś poważniejszych zmian w organizacji pracy, które niestety obecnie wychodzą im bokiem ,przez co mają tak duże poślizgi w realizowaniu zamówień i wysyłek. Ktoś z Was wie coś może nt. temat ? Jakieś własne, podobne doświadczenia ? Pytam, bo trochę zaczynam się denerwować tym obecnym stanem (toć to tylko pojedyncza szyba jest, a nie setka części po poważnym dzwonie) i poważnie myślę o wycofaniu się z naprawy w oparciu o szybę oryginalną i zamówieniu jakiegoś dobrej jakości zamiennika od Pilkington'a lub Sekurit Saint Gobain'a. Czy w ogóle da się tak zmienić sposób likwidacji szkody, jeśli jest ona bezgotówkowo załatwiana przez warsztat z moją cesją?
  5. Tak też (prawie) zrobiłem. U mnie obeszło się bez demontażu radia i klimy. Wystarczyło zdjąć osłonę plastikową tunelu po stronie pasażera, wziąć cienki drut i przeprowadzić przewód. Do lewego nawiewu kabel poszedł faktycznie za zegarami. Tak było najłatwiej.
  6. Nawiewy zrobione. Ostatecznie podłączyłem się pod zapalniczkę. Dorobiłem przy jej gniazdku dodatkową wtyczkę, dzięki czemu można całą nową instalację rozłączyć bez jej rozbierania (zapalniczki oczywiście :-))
  7. Mały update z mojej strony. Właśnie kurier dostarczył mi kupiony wczoraj na allegro zestaw kratek wraz z ORI wiązką :-) w bardzo przystępnej cenie 170 złociszy. Z tego co widzę to wiązka (3AA 971 315) ma 4 identyczne wtyczki, co może oznaczać, że może jest gdzieś pod deską przygotowane wyprowadzenie do jej podłączenia. Na anglojezycznym forum vw vortex znalazłem skromne info, że CC wyprodukowane po październiku 2010 powinny posiadać takowe złącze. Ktoś może to potwierdzić i ew. wskazać gdzie go szukać? Jak go brak, to trudno, wepnę się jak większość to robi (w przewody przy sciemniaczu deski rozdzielczej...).
  8. Dużo w tym racji... Zapewne skończy się na tym , że kupię te ori wtyczki zapodane 2 posty wyżej w linku jutro przez kol. Zielasa i zrobię wszystko jak należy...
  9. Dzisiaj poszperałem i (chyba) znalazłem numer wtyczki - 1J0973119 , a właściwie to obudowy dla 2-óch pinów 000979019E. Poza tym jeszcze mam jedno pytanie do posiadaczy takowych nawiewów, warte w przybliżeniu 50 PLN (bo tyle kosztują 3 x zestaw : wtyczka + 2 piny) Wydaje mi się, że na załączonym zdjęciu, te konektory przy nawiewach są umieszczone na końcu kilkucentymetrowych przewodów. Czy rzeczywiście tak jest ? Bo jeśli tak, to co za problem odciąć ORI wtyczki i zastąpić je "nie ORI" własnymi , a te 50 dyszek przeznaczyć na jakieś kolejne planowane mody
  10. No ja bardzo bym się uśmiechnął o ten numer :help
  11. Słuszna uwaga. Na pewno taka opcja jest tańsza :-) Przy czym dobrze byłoby wiedzieć czy takie ori wtyczki są do kupienia osobno. Zakładam, że będą kosztowały kilka(naście) złotych w przeciwieństwie do całej wiązki wycenianej na allegro na 100 złociszy Niestety, pomimo poszukiwań w necie nie znalazłem ich symbolu jako elementu osobnego. Są tylko całe wiązki...
  12. Ja właśnie przymierzam się do zmiany nawiewów w swoim CC i mam szybkie pytanie, czy wiązka oryginalnych przewodów jest niezbędna, czy można się bez niej obejść? Precyzyjnie ujmując, chodzi mi o miejsce połączenia konektora z wiązki z samym nawiewem (czy piny z nawiewu są dostępne na wierzchu, a nie ukryte w obudowie dzięki czemu można się dołączyć do nich na sztywno lutowanym kablem. Niestety, zdjęcia na portalach aukcyjnych pokazują wyłącznie fronty kratek i stąd zapytanie...
  13. Heh...dzisiaj i ja wymieniłem tę nieszczęsną żarówkę w swoim aucie. I gdyby nie precyzyjnie instrukcje powyżej :ok, to pewnie skończyło by się wizytą w ASO . A oprawka żarówki to faktycznie jakiś kosmos , wręcz niesmaczny żart ze strony inżynierów VW. U mnie pomimo baaardzo delikatnego obchodzenia się z tym plastikiem, to odłamało się jedno skrzydełko zapinające. Na szczęście pomimo tego, po montażu powrotnym całość trzyma się kupy i popielniczka oraz gniazdo 12V świeci :-)
  14. To i ja się podepnę pod ten temat, bo mam pytanie o to, które rozwiązanie z poniższych będzie lepsze, względnie czy oba będą identyczne w funkcjonalności (i wówczas można kierować się np. czynnikiem ekonomicznym lub prostotą montażu przy wyborze). Z tego co wyczytałem, to aby DRLe działały w pełni automatycznie (czyli regulacja ich stanu off/on wyłącznie przez czujnik zmierzchu i deszczu, przy włączniku świateł ustawionym na pozycji auto), to potrzebne będą światła ze sterownikiem wpinanym w jedną z wiązek świateł mijania. Np. takie : http://www.ebay.com/itm/181576300316?_trksid=p2060353.m1438.l2649&ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT lub taki set "zwykły": http://www.ebay.com/itm/LED-1-1-REPLACE-Super-Bright-daytime-running-lights-DRL-fit-for-VW-PASSAT-CC-/160936499878?hash=item2578901aa6&vxp=mtr ale wówczas koniecznie z tego typu dodatkowym kontrolerem: http://www.ebay.com/itm/LED-Daytime-Running-Light-DRL-Relay-Harness-Auto-Control-On-Off-Switch-kit-C04/281476735737?_trksid=p2047675.c100011.m1850&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D33200%26meid%3D35d09c63794d42cab05a069b8b8d394e%26pid%3D100011%26rk%3D1%26rkt%3D10%26sd%3D371459105301 Czy ktoś stosował tego typu rozwiązania i może potwierdzić, że da się je ustawić jak tego oczekuję ? Z góry dziękuję za (p)odpowiedzi :-)
  15. No i ja zrobiłem je w końcu w swoim CC. Co prawda zakupiony zestaw "Made in China" na EBAY'u szedł do mnie blisko miesiąc pocztą, ale stwierdzam , że warto było czekać. Jakość w pełni zadowolająca. Na plus : ich cena :-) + że LEDy + długie przewody w osnowie parcianej + dobre spasowanie części lampek i wtyczek (co nie zawsze w dalekowschodnich produktach ma miejsce) + co najważniejsze idealnie pasujące rozmiarem w otwory fabryczne w fotelach i plastikach tapicerki. Na minus : niepasujący pin żeński do bornetza (konieczny był zakup takowego lokalnie). Instalacja zajęła mi jedno popołudnie, przy czym najwięcej nawalczyłem się z kablami od tylnych foteli, których nie chciałem demontować. Ale dzięki temu że przewody w zestawie były długie, to dało radę je puścić wzdłuż progów drzwi przednich oraz pod wykładziną podłogową i spiąć z główną wiązką kabli wchodzących pod nie. Na koniec kodowanie VAGiem , regulacja w FISie mocy świecenia i gotowe :-). Fotki , niestety, strzelone szajsfonem przed chwilą, więc nie oddają efektu końcowego.
  16. Liczę na to Dam znać jak podmienię żarówkę. Dzięki za odpowiedzi :ok Aktualizacja: Żarówka wymieniona i błąd zniknął. Tak więc ...uffff...tym razem to błahostka warta jedynie 25 PLN...
  17. Hmmm... Fragment logu z opisem błędu z adresu 55: 1 Fault Found: 02235 - Stationary Cornering Lamp (Left) (M51) 011 - Open Circuit - MIL ON Freeze Frame: Fault Status: 11101011 Fault Priority: 3 Fault Frequency: 1 Reset counter: 194 Mileage: 96432 km Time Indication: 0 Date: 2111.14.19 Time: 16:28:27 Freeze Frame: Voltage: 14.34 V I jak wyjąłem żarówkę z reflektora, to faktycznie żarnik był przerwany...
  18. I ja się podepnę pod wątek... Właśnie wywaliło mi błąd AFS na wyświetlaczu w ciągu dnia. Reflektory działają normalnie , więc przeprowadziłem szybkie sprawdzenie VAGiem i okazało się, że padła żarówka H7 przeznaczona do doświetlania statycznego zakrętów (mam nadzieję, że tylko ona) w lewym reflektorze. Intryguje mnie natomiast fakt, że przy tej okazji zniknęła funkcja "Bend lighting" z MFA i pali się wyłącznie ten komunikat o błędzie. Czy ktoś wie i podpowie mi , czy rzeczywiście jest aż taka integracja systemów, że jeśli wywaliło taką żarówkę od narożników, to komputer wyłącza całkowicie doświetlanie dynamiczne realizowane przez lampy ksenonowe ? IMHO, trochę byłoby to bez sensu, skoro to są dwa osobne źródła światła i różne funkcjonalności... (Pewnie jutro sam to sprawdzę organoleptycznie, jak kupię nową żarówkę i zresetuje błąd, tyle że jakoś nie będę spał spokojnie bez odpowiedzi na to pytanie już teraz ...:umm )
  19. W końcu dzisiaj i ja znalazłem trochę czasu i zrobiłem te oświetlenie w swoim CC. Póki co w 3-ech drzwiach, bo na ostatnie tylne pasażera zabrakło po prostu pogody (rozpadało się, a że nie mam garażu, to musiałem spasować). Muszę przyznać, że instrukcja Wojtka z pierwszego postu jest R E W E L A C Y J N A ! Przy jej użyciu poszło jak po sznurku. Jedyne różnice w CC są w demontażu tapicerki. I tak, w drzwiach przednich przy lusterkach są wciskane jeszcze małe plastikowe trzpienie, które cholernie ciężko wychodzą oraz są 2 torxy T30 (jeden w rączce drzwi, a drugi pod panelem elektrycznego sterowania szybami). Reszta jest identyczna. A lampki (zestaw z przewodami i żarówkami) były kupione od Chińczyka na ebay'u , gdzie po przeliczeniu z $$$ na PLN wyniosły mnie 93 złote z przesyłką. Do tego doszły piny po kilkadziesiąt groszy i kilkanaście klipów za ok. 30 PLN. I tych ostatnich faktycznie warto mieć więcej niż kilka, bo trzaskają przy demontażu boczków praktycznie masowo...(poza tym znajomy mechanik mówił, że lepiej wymienić wszystkie jak się ściąga tapicerkę , bo używane już tak dobrze nie trzymają i lubią się luzować co objawia się nielubianych przez nas skrzypieniem).
  20. Dzięki. Chyba powinno to wystarczyć.
  21. Robie mały up mojej prośby. Ktoś pomoże w identyfikacji czy nie ?
  22. Cześć i czołem ! Będę wdzięczny za informację jaki jest numer ETKI dla zestawu manetek z tempomatem (jak na poniższym foto) pasującego do mojego cycka (WVWZZZ3CZBE728715).
  23. Ja dzisiaj bardziej pasuję w temat "Co dzisiaj zrobiłem dla swojego VW" Powstał carport na podjeździe, bo garaż, niestety, kiedy dom był budowany 20 lat temu, został zaprojektowany pod ówczesne auta "rodzinne" tj. Ford Fiesta, Punto czy Clio, a nie takie długasy i grubasy jak teraźniejsze Passaty czy podobne
  24. Cóż...widać, że nie przeczytałeś ich uważnie :nie Ale jak wolisz szukać dalej, to śmiało....
  25. Jak najbardziej. Polecam właśnie kabel od nich. Ma bardzo dobrą jakość wykonania i jest w pełni kompatybilny z VCDSami w wersjach np. 11.6.0 lub 11.3.0 .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności