Grott

Pompki są ok. Sprawdzałem. Jedna może lekko odbiega od granicy ale pracują dobrze. Takie szarpania może powodować niedobór paliwa spowodowany zabrudzonym sitkiem na pompie w baku? Taka jest wstępna diagnoza mechanika lecz jeszcze nie sprawdzałem tego.

Cześć wszystkim! Pasacior po dłuższej przerwie zaczął o sobie przypominać . ( regeneracja turbiny 3lata temu) Ciepły silnik + obroty ok 1900-2300 + jazda z lekko obciążonym silnikiem i się zaczynają bardzo mocne, 2-3-4-ry nieregularne mocne szarpanie silnikiem. Dzieje się to np podczas jazdy pod górkę ze stałą prędkością najczęściej na 4 biegu z obr. 2200. Wbrew pozorom podczas przyśpieszania jest względnie ok. Może delikatne pływanie mocy. Na zimnym silniku 0 objawów jak i na biegach 1-2-3. Tryb awaryjny nie włącza się i za bardzo nie wiem o co chodzi. Już ładne 2-3 lata nie bawiłem się logami. Wszystko pozapominałem a i obowiązków przybyło dlatego wolę zdać się na was. Przeanalizujcie logi bardzo was proszę. Liczę, że są na tyle dobrze zrobione aby coś z nich wywnioskować. 1. Grp 003. http://vaglog.pl/log_246026.html 2. Grp 004,010 http://vaglog.pl/log_246029.html 3. Grp 009, 010 http://vaglog.pl/log_246027.html 4. Grp 009, 011 http://vaglog.pl/log_246028.html

Dokładnie ten sam problem mam u siebie tyle, że mam tylko jeden kluczyk. Byłem u magika który zbadał to VCDEsem i na wstępnie był problem z komunikacją z modułem komfortu. Po zresetowaniu go wszystko wróciło do normy i wszystko się skomunikowało ale ponowna adaptacja kluczyka nic nie dała. Pan "magik" stwierdził że kluczyk jest prawdopodobnie walnięty bo nie odbiera żadnego sygnału albo moduł komfortu szwankuje ( diodka mruga). Jego rada bezcenna czyli wymiana wszystkiego kluczyka i modułu. Gdy problem powstał sprawdziłem i jak kolega wcześniej napisał wszystko było zawilgocone a szczególnie przewody który wychodzą z modułu. Nie przyszło mi do głowy, że te przewody w tym akurat miejscu mają rozgałęzienia i może szlak trafił złącze. Czy ktoś próbował na nowo poprawiać styki i czy w moim przypadku mam realną szansę by pilot zaczął działać po ponownej adaptacji?

Koledzy aby odświeżyć trochę wątek proszę napiszcie co "aktualnie" jest najlepsze aby łatwo znaleźć w necie, skonfigurować i zdiagnozować VW passata 2002r. Jakieś 2 lata temu bawiłem się jeszcze na XPku Vagiem na kabelku Viakena kkl obd2 ( mało z tego pamiętam ale nie zapomniałem jak się musiałem nawkurw....... żeby porty się zgrały i by wersja Vaga zrobiła się "zielona" :umm ). Teraz nie mam już dostępu do XPka a jedynie mogę posłużyć się wersją systemu Win 7 64bit. W związku z tym co najlepiej poszukać pod tego typu kabel i pod Win 7?

W takiej sytuacji gdy sprężarka wyłącza i włącza się sama może to świadczyć o źle działającej cewce sprężarki? Cewki jak ulegają popsuciu to chyba całkowicie a nie raz się za łączy a raz nie.

Sprężarke podłanczaliśmy na krótko z aku i za każdym razem elektromagnes ładnie łapał. Chyba w ciemno wymienię przekaźnik bo to chyba koszt za duży nie jest. Pozostaje mi tylko zlokalizować dobry przekaźnik.

Koledzy proszę o waszą opinię bo coś mi się wydaje że mój mechanior chce mnie zeskrobać z gotówki. Klimatyzacja w moim passacie mimo że układ jest szczelny nie chce działać prawidłowo. Włącza się z opóźnieniem np. po przejechaniu 10-15km. Czasami lubi się po prostu wyłączyć podczas jazdy po przejechaniu 30 km. Następnie włączy się sama po pół godzinnej przerwie (klimatronik specjalnie staram się nie regulować aby zaobserwować jak się układ zachowuje podczas intensywnej pracy). Po przyjechaniu do mechanika klimatyzacja wogóle się nie włączała. Sprawdziliśmy wszystko i trop poprowadził nas do sprężarki. Okazało się że dostaje ona prąd aby cewka zaczęła ją załączać i klimatyzacja ........ ruszyła. Włączałem, wyłączałem i wszystko wydawało się OK. Mechanik stwierdził, że prawdopodobnie gdzieś na przewodzie do sprężarki coś nie łączy albo cewka w sprężarce wysiada i raz załącza sprężarkę a raz nie w zależności od temperatury jej pracy. Powiedzcie proszę czy to jest w ogóle możliwe by cewka mogła powodować takie wyłączanie i włączanie samoczynne? Nie chcę kolejny raz kupować podzespołu i metodą prób i błędów szukać przyczyny bo już kilka elementów wymieniłem (panel klimatronika, presostart czy jakoś tak , osuszacz itd) i nadal klima nie pracuje jak powinna.

Środek (bebechy) są OK. Jedynie co to uchwyty są popękane i przednia szyba ( plastik ) jest zmatowiały od środka i są po prostu wręcz brązowe . Mówią co niektórzy że wystarczy szybę plastikową wymienić na nową z innego ale nie jestem przekonany że ona tak łatwo da się wymienić

Cześć wszystkim. Chciałbym uzyskać odpowiedz na moje pytanie. Można bez problemu dostać reflektory od anglików za naprawdę dobre pieniądze więc czy jest możliwość przełożenia środka reflektora EU (ruch prawostronny) do reflektora z anglii? Moje niestety po poprzednim właścicielu mają pourywane zaczepy zresztą tak samo jak pas przedni a na rynku kupić dzisiaj reflektor z UK to dosłownie grosze. Czy jest możliwa przekładka odpowiednich elementów reflektora tak by spełniały wymogi świetlne Europejskie ale w "obudowie" UK? Bardzo będę wdzięczny za odpowiedz

Cześć! Miałbym jedno pytańko. Prawodopodobnie mam oderwane lub uszkodzone mocowanie deski w okolicy podszybia dokładnie w okolicy zegarów --- szybą a lewą krawędzią deski. Objawia się to głuchymi stukami w rogu dokładnie w tej okolicy szczególnie podczas skrętu w prawo i na większych wybojach. Powiedzcie proszę czy górną część mogę sam w miarę prostu sposób rozebrać - ściągną aby do tych uchwytów się dorwać i je skontrolować?

Uprzejmie melduję że w moim pasku przyczyną szarpań w przedziale obrotowym 1800-2500 była pompa Vacuum. Wymiana wyeliminowała ten problem a samochód odzyskał moc!

Uprzejmie melduję że w moim pasku przyczyną szarpań w przedziale obrotowym 1800-2500 była pompa Vacuum. Wymiana wyeliminowała ten problem a samochód odzyskał moc!

Uprzejmie melduję że w moim pasku przyczyną szarpań w przedziale obrotowym 1800-2500 była pompa Vacuum. Wymiana wyeliminowała ten problem, samochód odzyskał moc i płynność wchodzenia na obroty!

hehe codziennie coś nowego .......... Dzisiaj podpiąłem się Vagiem 409 a tu : 18057 - Powertrain Data Bus: Missing Message from ABS Controller P1649 - 35-00 Teraz już wiem skąd brak komunikacji ze sterownikiem. Pytanie jedynie czy jeśli wcześniej nie miałem tego błędu i praktycznie żadnego problemu z hamulcami oznacza to, że ja uwaliłem sterownik? Nie wiem np. poprzez ciągłe próbe łączenia się z nim czy przez same zapowietrzenie układu? Ktoś mądry mi odpowie? Mam jednak najpierw pojechać do mechanika i sprzętem odpowietrzyć układ a później brać się za naprawę/wymianę sterownika czy może pierwsze postawić sterownik na nogi i próbować się z nim skomunikować a on sam pomoże później w odpowietrzeniu mi układu?

podobno tak jak test zostanie przeprowadzony poprawnie. Albo się wykasuje albo sam zniknie. Konkretna odpowiedz. Nie ma konieczności podczas testu podłączania Vaga i robienia jakiś dodatkowych ustawień?