Mechanic

Często zdarza mi się podjechac na taką myjkę,głównie ze względu na cenę,bo wydaje mi się że nie jest drogo,a to bardzo wygodne rozwiązanie,ile u Was kosztuje taka przyjemność?

Dobrze że ostatecznie nie zamieniłeś,tym bardziej że mamy arktyczne mrozy wiec nie wiem czy byłoby to korzystne. Poczekaj z tą decyzją do wiosny:)

Jako ze miałem okazje jeździć Passatem i wiem na co stać ten samochód,to skłaniałbym się ku b5. Jest przede wszystkim niezawodny,duży komfort jazdy. Pozostaje tylko kwestia wyboru odpowiedniej wersji silnikowej.

Szczerze mówiąc,to do tej pory nie zdarzyło mi się tankować na stacji Neste. Odstraszają mnie te automaty z pieniędzmi,boje się ich.. Nie ufam maszynom,wolę ludzi jak na innych stacjach:)

To prawda,oni zrobią wszystko tylko pytanie jakiej będzie jakości:) A co do skradzionej nawigacji,to raczej już nie odzyskasz.. Masz nauczkę,żeby zawsze wyjmować takie bajery z samochodu.

W sumie najlepiej byłoby zarejestrować się na forum audi i tam zadać te pytania:) Jedno co trzeba im przyznać to mocne blachy i zero korozji. Wiadomo,ze wszystko zależy od egzemplarza na jaki trafimy,ale generalnie nie jest źle.

Póki co nigdy mnie nie zawiódł na trasie,,a jeździłem nim jakieś 3 lata,łącznie 100 tyś km. Raz złapałem gume,ale wiadomo ze to niezależna sprawa.

Trzeba sprawdzic dokładnie w regulaminie,zawsze podany jest na stronie danego sprzedawcy. Niektórzy zastrzegają sobie prawo nie przyjmowania towaru już po tygodniu,wiec musisz się śpieszyc. Ale jeśli sprzedawca jest w porządku,to powinien przyjąć radio.

Znam przypadki że z popychu odpalił też na drugim biegu,ale generalnie lepiej jest zacząć z trójki lub czwórki,tak jak mówią forumowicze. Jak załapie to wrzuc wyższy bieg i powinieneś spokojnie dojechać do serwisu.

takimi środkami można jedynie ukryc rdze na jakis czas,ale potem problem znowu się pojawi. Najlepiej byłoby podjechac do lakiernika i zrobic to profesjonalnie. zapraszam rownież na moją stronę http://www.mechanic.pl

Ford Puma,to odpowiednim Opla Tigry,w zasadzie jest to ten sam samochód,moim zdaniem tandetny i kiczowaty. Może jednak jakiś inny typ auta,jaką kwotą dysponujesz?

Odnośnie ruchu lewostronnego,to miałem okazje jeździc ale tylko jako pasażer. Szczerze mówiąc to bardzo dziwne uczucie,miałem wrażenie że w każdej chwili może dojsc do kolizji.. Jednak przyzwyczajenie zostaje:)

Właśnie chodzi tylko o spalanie,wiem ze pośpiech jest złym doradcą,ale jeżeli masz na oku jakiś model który jesteś w stanie kupic,to moim zdaniem powinieneś to zrobic.

Zgadzam się jeżeli juz nastawiasz sie ze po cześci będzie to również rodzinne auto,to odpada wersja cieżarowa,a to wiąże się z większymi kosztami. Sharan to dobra propozycja,ale czy da się go skonfigurowac to juz musiałbys zapytac dilera.

Jeżeli naprawdę szukasz unikatowego samochodu,to najlepszym wyborem będzie Cabrio Golf I z 1988,naprawde niepowtarzalny model i każdy będzie Ci go zazdrościł. Jeżeli jest w dobrym stanie technicznym,to kupiłbym bez zastanowienia.