Gość maciek85 Zgłoś #1 Napisano 3 Stycznia 2008 Niedawno mój mechanik zaproponował mi konserwację podwozia auta. Mówi, że to bardzo opłacalne jeżeli zamierzam jeszcze go trochę eksploatować. Zastanawiam się czy warto. Koszty to około 350 zl. 250 zl- robocizna + 100 zł smar (antykorozyjny czu cos w tym stylu). Co o tym sądzicie i czy ktoś już robił coś podobnego. Na forum nie znalazłem poobnego tematu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aleksander Zgłoś #2 Napisano 3 Stycznia 2008 Bo i nie ma potrzeby....fabrycznie podwozia sa bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie chyba,że masz uszkodzenia mechaniczne wtedy warto w tym miejscu to odpowiednio zabezpieczyć w innym przypadku nie widze sensu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
telewizor11 Zgłoś #3 Napisano 3 Stycznia 2008 ja tam niedawno ogladałem swojego passka rok prod 2000 u mechanika przy okazji wymiany klockow i faktycznie wszystko jest tak zapakowane i pochowane, ze malo widac i nie ma co konserwowac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MłodyWilk22 Zgłoś #4 Napisano 3 Stycznia 2008 Jeżeli ktoś jest jednak tak uparty jak ja to polecam zdjąć wszytskie nadkola i tam porządnie wszystko zakonserwowac Przyznam się szczerze, że kiedy konserwowałem nadkola autko miało już 9 lat a naprawdę nie było sie do czego przyczepić jak sciągałem nadkola. Wszystko czyściutkie i zero śladu ataku jakiej kolwiek rdzy No ale chciałem być nadgorliwy i jednak pomazałem to konserwacją - jakoś mi lepiej A samej podłogi to nawet nie tykałem bo faktycznie nie ma co:D Jedynie gdzie coś sie zaczeło dziać to w bagażniku. Gołym okiem nic nie widac, ale jak kiedyś próbowałem dostać sie do baku to tam jest taka okrągła czarna przykrywka. Po odkręceniu jej na samych brzegach blachy był rdzawy nalot. Wszystko wyczyściłem i zabezpieczyłem. Akurat tam rdza nie jest niczym groźnym bo tego nie widać i przez kolejne 9 lat nikt by tego nie zauwazył, ale jak ktoś lubi miec wszystko dograne to polecam odkręcić przykrywkę i to sprawdzić. Ogólnie muszę przyznac, ze autko przed korozją zabezpieczone jest wzorowo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Garrett Zgłoś #5 Napisano 3 Stycznia 2008 Gwarantuje ze kazdy ma pod ta pokrywka odrobine rdzy, w miejscach gdzie wchoda wkrety. A propos ciekawych miejsc, czesto zdarza sie rdza pod listwami na dachu, albo jej zaczatki. Tam warto zajrzec, bo w przeciwienstwie do "pokrywki":D gdy na skraju dachu zaczna pojawiac sie purchle, caly daszek do malowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #6 Napisano 3 Stycznia 2008 maciek85, źle szukałeś ..... http://www.forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=3437&highlight=konserwacja+podwozia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fałwej Zgłoś #7 Napisano 3 Stycznia 2008 Bo i nie ma potrzeby....fabrycznie podwozia sa bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie chyba,że masz uszkodzenia mechaniczne ftedy warto w tym miejscu to odpowiednio zabezopieczyć w innym przypadku nie widze sensu no fakt ftedy warto::526: z powodu jaskrawej aluzji aleksandra staję się smutny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aleksander Zgłoś #8 Napisano 3 Stycznia 2008 No "fawej" literóweczka sie załapała ale masz z tego powodu radoche.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter Zgłoś #9 Napisano 3 Stycznia 2008 faktycznie podwozia nie ma co ruszć ale tak jak piszą koledzy wymontuj nadkola wyczyść z piachu i innego dziadostwa co się nazbierało przez lata, zdejmij zakończenia progów tam też zbiera się brud i rzuć dobrego konserwanta w polecam Noxudoll jest sprawdzony ja tak zrobiłem i faktycznie śpie spokojniej i napewno taniej Cię wyjdzie niż mechanik a tak swoją drogą to drogiego masz mechanika.No zapomniałem, rzuć jeszcze okiem czy od lewarka przy podnoszeniu Paska fabryczna konserwacja się nie uszkodziła. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #10 Napisano 3 Stycznia 2008 Witam ! poza kwestia nadkoli , moim zdaneim nie ma sensu sie bawic w konserwacje podwozia z prostego powodu . zabezpeczenie antykorozyjne podwozia passata b5 to chyba jedyna w 100 % dobra robota jaką zrobili w fabryce . ten pojazd ma tak gruba warstwe zabezpieczenia, ze korozja nie ma tam zadnych szans :tak przynajmniej wynika z obserwacji mojego 9 letniego auta i wielu egzemplarzy eksploatowanych na naszych drogach. co oczywiste, warto uzupełniac jedynie otarcia podwozia . zanim korozja ruszy podwozie w b5 bedziesz juz robił 2 remont silnika i 10 razy wymienisz komplet przednich wahaczy Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #11 Napisano 3 Stycznia 2008 w kilkuletnich autach chcecie konserwacje robic albo oczekujecie rdzy na podlodze? smiech...tylko i wylacznie uszkodzenia mechaniczne wchodza w gre. na inne poczekajcie jeszcze 2x tyle latek. jesli juz znalazl sie chetny to polecam preparaty na pedzel: boll, intergum. profile wszelkie fluidole, rozpuszczone smary... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach