Ukradli kołpaki 15" oryg VW z moejgo B5

Witam, dziś zostałem okradziony, a w zasadzie ktoś opluł naszą markę VW. W nocy z godz 4 na 6 jakiś De... ( niech mu obie ręce uschną i nogi sparcieją a ten co je kupi lub założy do swojego VW niech połamie dolne wahacze i włączy wsteczny przy 90 km/h)

Moje pytanko jakie macie patenty na tych co pożyczają i nie oddają Nasze piękne części zdobiące?

nie ma silnych na takich debili ... to i tak sie trzeba cieszyc ze tylko kolpaki, a nie cale kola! bo i tak sie zdarza parodia sie dzieje ... Jedyny patent to postawić "karka" obok samochodu i niech pilnuje 24h (żart oczywiście)

Pozdrawiam.

opaski plastikowe samozaciskowe może akurat złodziejaszek niema noża i zerwac nie jest łatwo dużo aut widziałem z tak przyczepionymi kołpakami, czy to zdaje egzamin na 100% nie powiem ale w jakimś stopniu na pewno utrudnia i przedłuża czas ...

pozdrawiam

Zipki tak tylko z drugiej strony jak to wygląda - szkoda że sobie nie oznakowałem kołpaków może bym znalazł na Szczecińskiej niedzielnej giełdzie.

w zasadzie ktoś opluł naszą markę VW

To dałeś...

Witam

1. Kupiłem podróby za 50 zł - wygląd taki sam tylko plastik chyba inny

2. Widziałem na skodzie bardzo ładnie zrobione - estetycznie ( wypalony lub wygrawerowany ) numer rejestracyjny. To nie była jakaś samoróbka musiał to wykonać jakiś zakład zajmujący się takimi rzeczami.

Pozdrawiam

PS nie cierpię opasek na kołpakach;)

Jakoś na początku marca ojciec wraca B6-ką do domu, w garażu zwykle on parkuje, ale ja wjechałem wcześniej i nie chciało się już nam zamieniać miejscami. W nocy kołpaki wyparowały, były przypięte tasiemkami i g...o to dało. Dla smaczku dodam że auto stało 10-15m od okien, okolica dobrze oświetlona itd. Wcześniej skradziono 2 komplety kołpaków z B5, jeden z polo 9n, jeden z polo 6n co daje łączną sumę 5 kompletów podpieprzonych kołpaków (20 sztuk)

mieszkam 8 km od budrelu zwanego kiermaszem części Poznań/przeźmierowo

PS nie cierpię opasek na kołpakach;)

no co do wyglądu to masz rocję lipa...

Ale jak chcą ukraśc to tego poprostu n ie upilnuję....

Ja ma drugi komplet dostałem od kumpla co chandluje angolami

z niepewnego źródła sam bym nie kupił...

mi zawsze te opaski/paski kojarzyly sie z tym ze kolpak sam sie nie trzyma i ludzi przywiazuja je swoja droga szpeci jak cholera - a jak ktos bedzie chcial to i tak ukradnie - nie pod domem to pod marketem ...

mi zawsze te opaski/paski kojarzyly sie z tym ze kolpak sam sie nie trzyma i ludzi przywiazuja je swoja droga szpeci jak cholera

Szpeci i to bardzo a widziałem starszego gościa co je zapiął tymi "zatrzaskami" na zewnątrz i nawet nie po skracał tych opasek - wisiały mu takie wąsy przy kołach - masakra.

Sorki za mały OT

Pozdrawiam

to teraz niem kołpaków niema problemu ;)pozdr

szczęście że do kompletu paska nie wzieli!

Podobnie Kołpaki były w styczniu i w tym samym miesiącu pod kamerami zginęły

Kupiłem z allegro ten sam wzór 50zł ze znaczkiem VW. Oznaczyłem kołpaki, wypaliłem numery rejestracyjne

i kilka znaczków. No i mamy już połowę marca i dalej na aucie.

Moje pytanko jakie macie patenty na tych co pożyczają i nie oddają Nasze piękne części zdobiące?

Kupić nawet jakieś tańsze ale felgi alu

Wtedy i wygląd lepszy niż kołpak i zdjąć znacznie trudniej (a już szczególnie cały komplet)

Pozdrawiam, bo wiem o co chodzi. Ja tak straciłem też ori komplet w zeszłym roku i to już na końcówce zimy

Może nie kupujcie w ogóle żadnych kołpaków i wasze zmartwienia znikną

opaski plastikowe samozaciskowe może akurat złodziejaszek niema noża i zerwac nie jest łatwo dużo aut widziałem z tak przyczepionymi kołpakami, czy to zdaje egzamin na 100% nie powiem ale w jakimś stopniu na pewno utrudnia i przedłuża czas ...

pozdrawiam

Heh widziałem paska który miał właśnie opaskami kołpaki przymocowane i chcieli kolesie zwiną je ale pewnie nie mieli nożyka to z kopa gościowi je załatwili. No niby nie ukradli ale gościu sam je wywalił bo połamane całe były. Także co byśmy nie zrobili i tak tyłek z tyłu.

potem sie poprawiłem

3 razy kradli mi kolpaki oryginalne z B5... za czwartym razem wypalilem lutownica chamskie numery rejestracyjne na frontowej czesci, ktorych nie sposób bylo nie zauwazyc.. i co? i tez wyparowaly. Dodam, ze dwa razy zglaszalem na policje, ale tylko statystyki zwiekszylem.

Jezdzilem rok bez kolpakow, ale samochod wyglada jak czolg i juz na niego patrzec nie moge, wiec zakladam teraz na lato, ale juz nieoryginalne.

Mi zeszłej zimy ukradli kolpaki. Wkur** się i kupiłem znowu oryginalne którę przykręciłem cienkim drutem ocynkowanym do felgi w 3 miejscach. No i ajk do tej pory kolpaczki są na swoim miejscu:) Drut nie tak latwo przeciąć jak opaskę. A i ocynkowany to się błyszczy i nie szpeci autka.

Pozdro.

Ja kołpaki przytrzymuje opaskami tylko po to, żeby ich nie zgubić jak mocniej wejdę w jakiś zakręt (wcześniej już tak było kilka razy), nawet oryginalne nie chcą się trzymać na zakrętach. Nie wygląda to może pięknie, ale przynajmniej nie boję się, że kołpak mnie wyprzedzi na zakręcie.

Jeśli chodzi o zabezpieczenie to chyba nie ma mocnych, kradną felgi ze śrubami zabezpieczającymi to i zabezpieczenia kołpaków przejdą. Jedynie można im tę robotę utrudnić.