Skocz do zawartości
jaro4444

Koncepcja na lekkie dłubnięcie B4 AFN

Rekomendowane odpowiedzi

Dorwałem się ostatnio do ojcowskiego Passka B4 1,9 TDI AFN Pacyfic kombi. To na razie nie jeździ a odpycha się od drogi (ja mam w swoim TDI ok 155 KM i 365 Nm więc Passek nie jeździ :evil: ). Więc postanowiłem w nim troszkę pogrzebać. Po pierwsze jako, że auto ma już 255 kkm postanowiliśmy przywrócić mu 100% sprawności mechanicznej. W ramach tych operacji założone zostaną:

- amory gazowe Al-Ko (ewentualnie inne podobnej klasy - to się okaże w poniedziałek za ile kupione zostaną i jakie),

- wszystkie możliwe gumy i odbojniki w zawieszeniu,

- nowy kompletny rozrząd z pompą wody,

- uszczelniona zostanie pompa wtryskowa,

- wymienione wszystkie filtry, oleje, płyny eksploatacyjne,

- wymienione wszystkie końcówki drążków i sworznie wahaczy,

- oczyszczony i przejrzany będzie układ hamulcowy - jak coś to zapodane zostaną elementy Boscha i wymieniony płyn na DOT4 Bosch (moim zdaniem klocki i tarcze Bosch są lepsze od ATE i tańsze :] ).

 

Przgotowaniem pod tuning i zmianą zrobioną z konieczności ekonomicznych będzie wywalenie zjechanego dwumasu i zamontowanie kompletnego sprzęgła z jednomasem od G60 (zamiast ok 1350 zł za komplet z dwumasem wyjdzie z łożyskiem wyciskowym i kołem zamachowym ok 550 zł). Dodatkowo wyczyszczony zostanie kolektor dolotowy z zebranego tam pewnie syfu :kwasny:

Po tych przygotowaniach oddamy go w ręce Rogala i zobaczymy co wyciśnie z tej padlinki ;)

 

Co do wątpliwości - czy warto wymieniać popychacze hydrauliczne przy tym przebiegu co uważacie, że warto jeszcze porobić? Dodam, że auto całkiem sprawnie jeździ i nie kopci więc pewnie wtryski są ok i turbina też nie najgorsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym wymienil popychacze, zmienil tarcze hamulcowe na wentylowane i nawiercane, klocki, dmuchawka zapewne padnie "lada dzien" wiec jak juz pakujesz kase...

Wywalil bym katalizator, jesli takowy jest. NO I OPONKI !! TOYO koniecznie przynajmniej na przod. Potwor musi sie czyms dobrze odpychac od asfaltu :hyhy:

 

 

aaa i bym zapomnial oczywiscie FMIC ...dla ochlody :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zuse to jest program oszczędnościowy ;) - zwróć uwagę na wiek, przebieg i wartość tego auta ;)

 

Mocniejsze mody mam u siebie w Leonie:

- skrzynia 6 ze 150 KM Top Sporta,

- sprzęgło 240 mm,

- turbina ARL,

- wtryski 216 cc,

- custom FMIC,

- zawieszenie ARL,

- układ hamulcowy 312 mm przód + 256 wentylowny tył,

- koła alu Toledo V5 + Conti PremiumContact2 205/55/16,

- chłodnica oleju ARL,

- mapp sensor ARL,

- soft Diagtroników.

 

Porównanie wyników wyjściowych i tego co mam jest tu:

http://img73.imageshack.us/img73/5681/mod22mt2.jpg

 

Więc wiadomo co i jak ;)

 

Passka mam zamiar delikatnie "liznąć" tak by przy minimalnym nakładzie kosztów jeszcze się bujał jakoś ;)

Popychacze można rzeczywiście wymienić w "dziadku", kata też się wywali bo tylko jest sztuką i przeszkodą w przelocie spalin :kwasny: .

Układ hamulcowy pozostanie raczej seria bo jest mało zjechany a tarcze przód są wentylowane. Z nawiercanymi Zimmerannami mam złe doświadczenia - moment pogieły się w Leonie :kwasny: . Lepsze doświadczenia mam z gładkimi Boschami lub EBC + klocki Bosch, Mintex lub Ferodo Premier. Siła hamowania ciut mniejsza ale trwałość znacznie większa. Szczególnie polecam komplety Boscha.

Turbo na razie musi się bujać a jak zdechnie to wezmę hybrydę od Karambola w oparciu o GT 18 albo AWX/ARL - tylko te ostanie mają przewężany wałek :kwasny: Dlatego jak już coś dawać to mocniejszego, żeby się nie wysrało jak u Cowboya :D

Opony - hmmm na razie do końca sezonu dojeżdżane będzie to co jest na kołach, na wiosnę pójdą nowe. Czy Toyo to się okaże :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość muczaczo

Nie wiem, czy wywalanie dwumasy to naprawdę taki fajny pomysł... nie wykończysz sobie w ten sposób skrzyni :)??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy wywalanie dwumasy to naprawdę taki fajny pomysł... nie wykończysz sobie w ten sposób skrzyni :)??

 

oczywiscie ze nie

 

jaro4444 nie mow, ze to dziadek. popatrz na gofra cowboy'a. przebieg podobny, a 160 pod maska. zmierzycie serie to bedzie wiadomo jak sie trzyma motorownia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popychacze warto wymienic nie dosc ze KM mozna odzyskac to jeszcze spokój ze sie nie upierdzieli nic w rozrzadzie.

przebiegiem sie nie martw chipsowalem AFN z przebiegami po 500-600tys i jezdza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc dziś kurier dowiózł mi sprzęgło od G60. Po tym fakcie wóz trafił na kanał i od jutra się zacznie - sprzęgło, rozrząd, popychacze, oleje, filtry, zawieszenie, heble, ..... aż do odzyskania pełnej sprawności mechanicznej. :]

 

Później już Rogal oblizuje się na myśl, że go dopadnie w swoje łapki :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

passatb4afn216kiwb0.jpg

 

Wtryski 216, pompa 10, turbina seria, dolot i wylot seria, program by Rogal.

 

Auto teraz się już uczciwie odpycha od asfaltu :]:evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaro4444, gratulejszyn. widze juz drugi raz ten wykres :cwaniak: w sumie teraz jest potencjal na 150+ z tymi wtryskami, tylko suszarke wieksza. dla Rogala szacun za przebieg mocy i momentu. to musi niesamowicie jezdzic, elastycznoc pewnie powala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w sumie teraz jest potencjal na 150+ z tymi wtryskami, tylko suszarke wieksza. dla Rogala szacun za przebieg mocy i momentu. to musi niesamowicie jezdzic, elastycznoc pewnie powala.

 

Potencjał jest spoko bo mój Leon ma na pompie 10 i 216 spokojnie 154 KM. Więc jak padnie oryginalne VNT15 to pójdzie turbo z Passata AWX 130 KM i pewnie wypluje ok 150-155 KM.

Co do Rogala - nawiększy szacun dla niego :ok::padam:

W Passacie spotkałem wszystkie możliwe przeszkody:

- zacinała się geometria w turbo - Rogal rozruszał i działa,

- oryginalna pompa i wtryski były szmelcem - wymieniłem na końcówki 216 + dobrą pompę - Rogal dostroił idealnie statyczny kąt wtrysku, po czym tak walczył z korektami, że auto zapina jak wściekłe i ciągnie idealnie aż do odcięcia :evil:

Dziś jest mokro a wóz jeszcze na trójce potrafi zerwać przyczepność (opony 205/50/15) :rotfl:

Osiągów nie da się absolutnie porównać z serią - teraz to jeździ :ok:

Co najważniejsze nie dymi, nie szarpie, nic nie wibruje. Cichutki ale efektywny zapierd.. lacz :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności