Silnik 2.0 benzyna potrzebna opinia

[Gość skowiak]

Witam wszystkich w pierwszym poście!

Otóż zasadziłem sie na Passata, w miarę tanio mogę dostać z silnikiem 2.0 benzyna 2002-3 ale nigdzie nie mogę znaleźć opinii na jego temat. Wszędzie zwykle opisywane są silniki diesla / turbo, toteż nie bardzo wiem czy aby niższa cena silnika benzynowego w stosunku do diesla nie świadczy o jego większej awaryjności?

Pozdrowienia!

[Gość AD]

Siema. Ja posiadam 2.0 od 3 miesiecy i jak narazie jest wszystko spoko. Na poczatku tez sie zastanawialem, wszyscy ciagle pisza o TDI i 1.8T, a przy 115KM to 200km/h tez mozna wycisnac bez zadnych problemow, przy jezdzie 100-120km/h pali mi 6,5 litra! chyba nie jest zle.

[Gość AD]

...przyszlo mi na mysl ze brak opini o 2.0 moze swiadczyc tylko o samych plusach ze jest bez awaryjny dlatego nikt o nim nie wspomina za to zauwaz ile jest postow a w nich problemow do rozwiazania i glownie TDI i 1.8T

[pawelb6]

to 130KM czy 115KM bo chyba były tylko 130KM?

[Kuczi]

2.0 było mało na rynek europy zachodniej. Królowały TDI, 1.6, 1.8..... 2.0 z tego co zauważyłem to mają ludzie z UK

[SlawekS]

ja mam 2.0 i jest naprawde super. jest to silnik 8 zaworowy wiec cześci masz w miare tanie. Samochód "idzie" jak głupi a pozatym mało pali. Jak najbardziej polecam Ci ten model. Nie kupuj 1.8T bo pali jak smok a niewiele lepiej idzie, a pozatym turbinka musi byc szanowana. Pozdrawiam

[Gość maniax]

Ja mam 2.0 20V wersje kupioną w UK z 2004 roku, mam go jakies 3 miesiące i bez zarzutów. Zbiera się jak głupi (130 koni), jest dynamiczny, 220 km/h tak jak w księdze piszą idzie bez proszenia. Na trasie 160 km przy jezdzie ok 120 -140 km/h pali jakies 7.6 l/100 według kompa. po miescie 10 przy spokojnej jeździe. Ekonomiczny to on nie jest ale cos za coś - jedna rzecz której brak to możliwość podciągnięcia mocy prostymi sposobami (zwykłym virusowanie). W tdi to nie problem a tu już schody. A jak pojeździsz troche to pomyślisz o 170 konikach . Ogolnie polecam.

[steffy]

Były dwie wersje silnika 20 benzyna w B5 FL. Jedna 115 KM (8 zaworów) a druga 131KM (20 zaworów). Ta pierwsza to trochę unowocześniona wersja starego silnika z B4. Jeśli chodzi o awaryjność to ma podobne wady jak wszystkie benzynowe passaty + nieśmiertelne mikrowyłączniki w drzwiach. Jeździłem obydwoma wersjami (szukam właśnie 115 konnego B5 ale trafiam tylko na podożynkowe) nawet ta słabsza jest lepsza od mojego ADR 125 koni.

[Gość maniax]

Steffy mówisz że jeździłeś obydwoma wersjami możesz coś więcej powiedzieć na temat wersji 20V bo wszędzie jest mało informacji na jej temat. Jak jest z awaryjnością tego silnika i czy jest to wysilona jednostka czy raczej z zapasem mocy.

pozdro

[Gość darcyn]

a jaki kod silnika ma 2.0?? jak w golfie mialem ADY. nie wspolpacuje toto z gazem, ale tak to ok

[steffy]

Jeździłem podczas jazdy próbnej. Silniki były OK ale karoserie miały za dużo o parę kilogramów szpachli. Osobiście wolę 8 zaworów. Gaz da się założyć. Jak gazownicy znają się na robocie i nie wkładają szmelcu to chodzi bez problemów. Zalecana sekwencja choć znalazłem jedno cudo z mikserem. Jestem teraz w pracy ale jutro podstawowe informację mogę podać. Kuczlaw mi podrzucił trochę wiedzy i paru innych kolegów. Prosiłem na forum o jakieś dane i jak ktoś ma ochotę niech poszuka mojego postu.

 

Maniax a w Toim podpisie widzę 16 zaworów. To pewne?

[Gość jabol79]

Ja posiadam Passata z silnikiem 2,0 115km.Mam go 15 miesięcy pali mi 1 litr oleju na 1000km.Przebieg 105 000km z papierami.Przed nim była Octavia 110km zbierała się dużooooo lepiej ale byłą bardziej awaryjna.W cyklu miejskim spalanie 10,3 PB.Gazu nie mam i zamiaru też posiadania nie.Zrażony do silnika TDI kupiłem w/w i jestem zadowalony.Ogólnie polecam

[steffy]

Link do mojego postu:

http://www.forum.vw-passat.pl/topics2/poszukuje-info-b5-fl-20-benzyna-vt21153.htm

Coś więcej na priv.

[janusz-god]

a jaki kod silnika ma 2.0?? jak w golfie mialem ADY. nie wspolpacuje toto z gazem, ale tak to ok

 

Ten z 8 zaworami na cyl. ma oznaczenie AZM ... ten 20 V nie wiem... Nie dalej jak 3 dni temu pisałem o tym samochodzie, bo do maja takim jeździłem...ale MODERATOR ...uznał że nie warto i wyrzucił posty do śmietnika... . Myślę że szkoda...bo jak kupiłem tamtego Passata (2.0 8V 115 KM), to szukałem info o nim i tutaj i w wielu miejscach...ale akurat nikt się nie kwapił nic podpowiedzieć.

Generalnie jak ktoś już tu napisał ....nie był to popularny model i jeśli ktoś liczy w razie czego na jakies używane części do niego (szczególnie elektronika) może się rozczarować. U mnie padł zaraz po zakupie sterownik silnika.... i prawie rok jeździłem na "zastępczym", zanim znaleziono mi go (nowy w ASO ponad 4000 PLN z wymianą).

Myślę że informacja o spalaniu rzędu 6,5 l/100 w trasie i poniżej 10 l/100 w mieście należy uznać za bajki.

Mnie (co prawda nie przy oszczędnej jeździe) palił znacznie więcej.

Szkoda że nie było jego tylu zwolenników w maju.... jak go sprzedawałem...a autko było wyjątkowo zadbane: kupiony i seris w ASO, przebieg 78 000. jednak już .... po wszystkim .

[steffy]

20 zaworówka to ALT. Te silniki były także w AUDI.

[Gość maniax]

Właśnie sprawdziłem mój 20V 2.0 i potwierdzam jest to ALT.

Spalanie 7.6 na trasie przy szybkiej jezdzie i kolo 10 -11 na miescie.

Pozdro.

[Gość MAREKJO]

ile fachowców ,tyle opini

miałem 1,6 benzyne i po wielu przemyśleniach, zamontowałem sobie 2,0 20V ALT z 2004r i jest super

acha mam sekwncje

w rezultacie ECO, POWER i zero problemu z turbami,pompowtryskami,wałkami itp.

[kalleanka]

Też mam 2.0 8 zaworów 115 koni (97 kkm). Kupiłem go w zeszłym roku i prawie od razu założyłem gaz sekwencyjny. Od tego czasu zrobiłem 20 kkm głównie po warszawie. O ile samochód jest naprawdę fajny to do silnika nie moge sie przyzwyczaić. Jest za słaby, można poiwedzić że raczej turlam się, niz jeżdżę tym passatem. Ciężko się zbiera, a w upały gdy klima pracuje pełną parą to juz męczarnia, trzeba naprawdę nawachlować sie biegami. Na ECON jest lepiej, ale jakoś nie wyłączam trybu AUTO . Poprzednio jeździłem Nubirą 130KM i w porównaniu z passatem to była rakieta. O niskim spalaniu też można zapomnieć, w mieście w 12l się nie mieści. Bierze ok 1,5 l oleju na 10 000km . Rozrząd zmieniłem u Darka, wyszło stosunkowo tanio.

 

Na szczęście inne zalety passata rekompensują trochę tę ułomnosć (silnik). Jeździ się komfortowo, cicho, za szybko . Nawet dotychczas nie wiedziałem, że można brać tak szybko zakręty, żadnego bujania czy nadmiarnego przechyłu - no może opony trochę piszczą. W trasie zauważyłem, że w przeciwieństwie do mojego poprzedniago "samochodu", passat kocha szybkość, czuć że ten samochód stworzono do pokonywania długich tras.

Nie miałem jak na razie żadnych problemów z tym samochodem. W perspektywie mam wymianę wahaczy.

[janusz-god]

Potwierdzam!! Passatem z tym silnikiem nieporównywalnie się jedzie na trasie...jak już ma odpowiednie obroty. Wtedy nie odczuwa się tej słabej mocy. Co do spalania kalleanka potwierdza moją opinię ..., że jest spore

[Gość wojciassu]

Witam

 

Widze że po paru miesiącach nie zagłądania na forum, odnalazło się kilku amatorów silnika 2.0, 115km. JAk kupiłem swojego (około roku temu) nie mogłem znalesc żadnych informacji na jego temat.

 

Oto moje przemyślenia:

1. Silnik: poprzenio jeździłem 1.8T, więc w porónaniu z obecnym poprzedni to rakieta był, ale jeżdze w miare spokojnie i ten 2.0 mi wystarcza i zgadzam się iż jest on stworzony na trase - lubi wysokie obroty. Kolejny plus silnika to narazie (odpukać bezawaryjność. jak będe kNiestety troche bierze oleju - około 1l na 10 000km. Może miał chwilę to się tym zajmę i poszukam przyczyny.

 

2. Spalanie: przez pół roku jeżdziłem na benzynie, spalanie rzędu 6-7 litrów włożyłbym między bajki; miasto 11, trasa 9-10; to są realne wartości; wg mnie troche sporo ale porównywalnie z 1,8T. Teraz mam gaz (sekwencja) i spalanie wygląda tak; miasto:10-12(klima); trasa około 10l. Świetnie się spisuje na gazie, nie odczuwam różnicy.

 

3. Kolejny plus dla tego autka z tym silnikiwm to taki że można znalesc autko w bardzo dobrym stanie w bardz dobrej cenie. Podjąłem decyzję: dość zjeżdzone tdi a ten silniczek; wybrałem ten i nie żałuję.

 

4. Koszty ekspoloatacji: kupiłem autko z przebiegiem około 80tys km (sprawdzone kupione w serwisie vw, znałem poprzedniego właściciela) teraz mam 130tys i wymieniłem jak dotąd 2tys km temu z poważniejszych:) rzeczy klocki hamulcowe (oleje filtry), a tak to tylko wsiadać i jeździć póki co odpukać, nawet rozrząd w tym modelu wmienia się wg książki serwisowej i ASO co 180tys km, ale ja nie będe taki odważny i myśle ze niedługo zmienie