Gość Amoki Zgłoś #21 Napisano 23 Listopada 2005 No i się wyjaśniło. Jednak przepływomierz. Po wymianie przekroczyłem 160 km/h. Moc przybyła :grin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #22 Napisano 23 Listopada 2005 No i się wyjaśniło. Jednak przepływomierz. Po wymianie przekroczyłem 160 km/h. Gdzie robiłeś i ile Cię to kosztowało? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Amoki Zgłoś #23 Napisano 11 Grudnia 2005 Wymiana była w ASO. przepływomierz=377 Wymiana =42 sprawdzenie elektroniki silnika =104 sprawdzenie układu turbo=107 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #24 Napisano 14 Grudnia 2005 A jak chcesz mieć długo przepływkę - to nie wkładaj prywatnego filtra powietrza - tylko oryginał. Byłem dzisiaj sprawdzić przepływomierz i usłyszałem coś takiego: "sprawny w 40%, silnik słabo wchodzi na obroty, turbina w porządku" (warsztat prowadzony przez byłeg opracownika ASO). Jak to jest z tym przepływomierzem - psuje się stopniowo czy po prostu pada, raz a dobrze :wink: ? W tej sytuacji decyduję się na wymianę ,ale przy okazji wymienię też filtr powietrza, bo nie wiem co były właściciel tam włożył. I tu pytanie - jakiego producenta filtrów polecacie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #25 Napisano 14 Grudnia 2005 Podróby filtrów powietrza - na pierwszy widok niczym się nie różnią. Różnica jest w materiale i wykonaniu, ożebrowana "harmonijka" powinna być zabezpieczona przed deformowaniem pod wpływem czynników atmosferycznych. W wielu przypadkach uszczelka filtra deformuje się i odkształca od pierwotnego kształtu. Nastepnie powietrze z i wilgoć wchodzą bokiem przez powstałe nieszczelności i osadzają się na przepływce co powoduje pogorszenie ich działania a czasem padaczkę. Również należy zwrócić uwagę na (pasek kleju zastygającego) na grzbiecie ożebrowania filtra, powinien występować na obu stronach ożebrowania - usztywniając środkową część filtra podatną na odkształcenia. Wymiana filtra bardzo często robiona jest w pośpiechu, i czasami nie zbyt precyzyjnie zostanie zamontowany (źle dopasowana uszczeka do obydowy filtra) i w następnej kolejności pod wpływem ciepła z zaczyna się deformować i odkształcać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #26 Napisano 14 Grudnia 2005 Podróby filtrów powietrza - na pierwszy widok niczym się nie różnią. Różnica jest w materiale i wykonaniu, ożebrowana "harmonijka" powinna być zabezpieczona przed deformowaniem pod wpływem czynników atmosferycznych.Również należy zwrócić uwagę na (pasek kleju zastygającego) na grzbiecie ożebrowania filtra, powinien występować na obu stronach ożebrowania - usztywniając środkową część filtra podatną na odkształcenia. Hmm, wygodniejsza byłaby dla mnie odpowiedź - bierz BOSCHa czy HENGSTa :wink: . Ale dzięki za rady. W wielu przypadkach uszczelka filtra deformuje się i odkształca od pierwotnego kształtu. Nastepnie powietrze z i wilgoć wchodzą bokiem przez powstałe nieszczelności i osadzają się na przepływce co powoduje pogorszenie ich działania a czasem padaczkę. Czyli przepływka pada stopniowo? I przy ewentualnych objawach można ją wyczyścić? Bo chyba się ją regeneruje - gość w ASO podał mi ceny w zależności od tego czy zostawię im moją. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #27 Napisano 14 Grudnia 2005 Przepływka na wymianę nie oznacza regeneracji - tylko manewr taktyczny ASO skorzystać z gwarancji producenta Ale my o tym nie wiemy i trzeba się udać do kasy. Co prawda obudowa przepływki nie ulega zniszczeniu - tylko mała dupiasta płytka z elektroniką czasami się usyfi lub padnie jeden element, ten najważniejszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #28 Napisano 15 Grudnia 2005 Nooo, żeby nie to forum, to bym dalej mułem jeździł - dzięki wszystkim !! Przepływomierz wymieniony, silnik ładnie się wkręca do 4 tys. obr (dalej nie próbowałem :wink: ), wcześniej dochodził do ok. 3000 obr. i zastanawiał się co dalej. Nie wiem jeszcze co z prędkościami, bo nie ma gdzie się rozpędzić i pogoda do d..., ale od 130 w góre trwało wieki. Teraz to co innego, na 5-ce od 80 km/h przyśpiesza płynnie, bez żadnych zamuleń. Jeszcze raz dzięki Panowie! Kosztowało mnie to w sumie (z filtrem powietrza) 434 zł. :cry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #29 Napisano 19 Grudnia 2005 No niestety, wymiana przeplywomierza w TDI jest jak wymiana filtrow - co jakis czas pozycja obowiazkowa. Cieszymy sie, ze jazda samochodem znow sprawia frajde Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ads11 Zgłoś #30 Napisano 9 Lutego 2006 Mam paska tdi 115 km i tez slabo sie zbiera.Pojechalem na komputer i pokazalo ze przeplywomierz.Mechanik powiedzial ze po znajomosci zalatwoi mi za 500 zl, ale ja pojechalem sprawdzic do serwisu-290 zl : Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #31 Napisano 9 Lutego 2006 No niestety, wymiana przeplywomierza w TDI jest jak wymiana filtrow - co jakis czas pozycja obowiazkowa. Skoro ads11 odświeżył temat, to zapytam - co ile km wymieniacie przepływomierz? Nawala w miarę regularnie, czy to od czegoś zależy? Mam paska tdi 115 km i tez slabo sie zbiera.Pojechalem na komputer i pokazalo ze przeplywomierz.Mechanik powiedzial ze po znajomosci zalatwoi mi za 500 zl, ale ja pojechalem sprawdzic do serwisu-290 zl Po znajomości za 500? Mi mechanik, który mnie pierwszy raz w życiu widział, wymienił za 400 brutto. Jak pojechałeś do tego serwisu, to tylko sprawdziłeś, czy od razu wymieniłeś? Przed chwilą dzwoniłem do koszalińskiego serwisu - sama wymiana 50 +VAT, przepływka - jeżeli oddam swój - 490zł, jeżeli nie oddam starego - 1350 :shock: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ads11 Zgłoś #32 Napisano 9 Lutego 2006 sprawdzilem w nieautoryzowanym serwisie ,a do serwisu pojechalem tylko z numnerami przyplywomierza i biore sam elment bez montarzu.Zeby bylo smiszniej to serwis skody... i nic nie mowili o oddawaniu starego p.s z gwarancja!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość yasioo Zgłoś #33 Napisano 9 Lutego 2006 Hmmm To może i ja opisze swój problem.... Zima nie zima auto mi za dużo pali - jest to widoczne zwłaszcza w mieście. Na trasie jest trochę lepiej ale i tak jest to zbyt dużo. Jako porównanie mam drugiego Passata z takim samym silnikiem, tylko rok młodzszym (po liftingu). Abym zszedł ze spalaniem w mieście poniżej 9 litrów to muszę jeździć baaaaardzo delikatnie operując gazem. Nie zauważyłem aby gorzej się zbierał, tutaj chyba wszystko jest OK, ale to spalanie Czy to może być wina przepływki?? Czy awaria przepływomierza jest zawsze powiązana z gorzszymi osiągami? Zastanawiam się właśnie nad zakupem (wyborem) kabelka, czy po podłączeniu do VAGa wyskoczy mi błąd przepływki gdyby było coś nie tak czy niekoniecznie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #34 Napisano 9 Lutego 2006 Yasioo Awaria przepływomierza - odznaczy się na zegarach kontrolką checkIn. Ale z przepływomierzami jest tak jak z termometrem działa w zależności od pogody i przepływu powietrza. jeśli jest zanieczyszczony mocno filtr powietrza to też nie jest to bez znaczenia. Ogólnie rzecz biorąc zima nie sprzyja osczedności paliwa - problem skończy się pewnie na wiosnę jak się ociepli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Dziadek Zgłoś #35 Napisano 9 Lutego 2006 Dzisiaj wymieniali mi przepływomierz dałem 450zł z wymiana (oryginał VW) wczesniej dzwoniłem do aso VW sprawdzic cene to krzykneli 500zł z wymianą. A właśnie u mnie nie paliła sie kontrolka check in, a podczas jazdy z podpietym komputerkiem wyszło że jest zepsuty(wartości przed i za były różne). Wydajemisię że kontrolka świeci się wtedy gdy jest uszkodzenie elektryczne a nie mechaniczne przepływki. Chyba że mnie naciągneli bo filtr powietrza był syfiaty i przewód paliwowy lekko zagiety? : Ale różnica po wymianie jest duża wcześnie ciagnoł tylko do 3tyś/obr i to słabo, a teraz idzie jak zły :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #36 Napisano 9 Lutego 2006 A właśnie u mnie nie paliła sie kontrolka check in U mnie też nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #37 Napisano 10 Lutego 2006 Na pytanie w serwisie, czy regenerują przepływomierze, facio odpowiedział, że wysyłają je do Niemiec - już dalej nie wnikałem. To już się trochę pogubiłem. Wszedłem na stronę jakiegoś sklepu, na allegro i widzę, że przepływomierzem nazywana jest taka część: A u mnie wymieniony został wkład, który wchodzi w to ustojstwo. No auto śmiga, ale teraz nie wiem, czy facet nie zrobił roboty do końca i mnie naciągnął. Poza tym, po wpisaniu w google 'przepływomierz +vw" wszedłem na stronę jakiegoś sklepu i tam ceny przepływomierzy ponad 200 zł a dla silnika AFN ponad 1000 :shock: . O co tu chodzi? Na stronie sklepu inter-cars wpadłem na coś takiego: czujnik przepływomierza powietrza - koszt 347,70 i przepływomierz powietrza za 475,19 i przepływomierze są częściami regenerowanymi To kiedy wymienia się czujnik a kiedy faktyczny przepływomierz? Uuuuff, sorki, że tak to rozwlekłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MrWho Zgłoś #38 Napisano 10 Lutego 2006 Teraz pytanie do Marka U mnie ciagle idzie jak zły a pali jak samok Bledow zadnych... pomiary ci wysłałem No i co ty na to ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MrWho Zgłoś #39 Napisano 10 Lutego 2006 wpadne najlepije na spot do wawy moze ktoś wpadnie 1.8 20V i pozyczy mi przeplywke na kilka minut zobaczyc co bedzie sie dzialo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Dziadek Zgłoś #40 Napisano 10 Lutego 2006 Z tą gwarancja to jest tak. Gwarancja jest na cały element w który teoretycznie nie powinno się ingerować (czyli wymieniac samego wkładu). A przeważnie chyba z lenistwa wymieniaja tylko wkład co wyklucza gwarancje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach