Skocz do zawartości
sergiusz-

Służby mundurowe - w naszym klubie....

Rekomendowane odpowiedzi

Młodzież nie jest jeszcze taka zła, weź no tu pomyśl, że NSR-owcy wkrótce mogą zacząć do Afganu jeździć hehehe, bo regularne wojsko politycy rozpieprzą do końca ii.. jak w tej reklamie NSR-u, nauczyciel w połowie lekcji dostanie nagły tel. z MONu od samego MONa i usłyszy: ,, we need you, soldier! " :-DD

Edytowane przez SuVW_2006

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kur****, znów "ajdik" .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry że się wtrącę do tematu, szkoda chłopaka ale co zrobić że ten kraj jest chory. W naszym kraju na nic nie ma pieniędzy, a naszych chłopaków wysyła się do jakiegoś zapiździałego Afganistanu bo amerykanie potrzebują wabików i przynęty żeby przypadkiem im jakiś ciapaty dupy nie odstrzelił. Żeby to był nasz konflikt, żebyśmy my mieli jakiś interes w tej wojnie to jeszcze jakoś dało by się to jakoś przełknąć a tak jadą nasze chłopaki i bezsensownie giną, w imię pseudo przyjaźni i partnerstwa Polsko-Amerykanskiemu.

Edytowane przez wladek1181

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sorry że się wtrącę do tematu

No to nie wtrącaj nic głupiego, jeżeli o czymś pojęcia nie masz :kwasny:

 

Wiesz co to są umowy międzynarodowe w ramach paktu NATO? A pomyślałeś nad tym, że jeżeli twój kraj, ktos by zaatakował, to ci ludzie z innych nacji - walczyliby za ciebie i innych, których nawet nie znają i mało mają wspólnego z nimi pod każdym względem? :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te nasze chlopaki jada tam glownie dla forsy i "przygody" to jest ich wybor, a chetnych nie brakuje (przynajmniej kiedys nie brakowalo). kazdy liczy sie z tym ze moze byc tym jednym na tysiac, ktory nie wroci do domu.

 

no coz szkoda chlopaka, niech mu ziemia lekka bedzie

 

 

 

jezeli chodzi o stosunki polska-usa to na dzien dzisiejszy my lizemy im d... i nic z tego nie ma ale kto wie moze z czasem my bedziemy potrzebowali pomocy i splaca swoj dlug wdziecznosci wobec nas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
te nasze chlopaki jada tam glownie dla forsy i "przygody" to jest ich wybor, a chetnych nie brakuje (przynajmniej kiedys nie brakowalo). kazdy liczy sie z tym ze moze byc tym jednym na tysiac, ktory nie wroci do domu.

Jakoś każdy chce żyć i właśnie ma nadzieję, że na nich nie padnie i że za ten wyjazd przytarga pieniądze, które pomogą mu i jego rodzinie w miarę żyć. Niestety, niektórym się nie udaje. Szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
te nasze chlopaki jada tam glownie dla forsy i "przygody" to jest ich wybor, a chetnych nie brakuje

Ktos musi jechać jako chętny - bo jak z przymusu się kogoś weźmie, to już nie to samo. I owszem - jedzie się dla kasy. Gdyby tyle nie płacili, to by chętnych nie było. Ale...... no właśnie trzeba brać pod uwagę to, że można w aluminium wrócić z powrotem :( Coś za coś...

 

 

 

jezeli chodzi o stosunki polska-usa to na dzien dzisiejszy my lizemy im d... i nic z tego nie ma ale kto wie moze z czasem my bedziemy potrzebowali pomocy i splaca swoj dlug wdziecznosci wobec nas

No tak to niestety wygląda, ale cóż..... zobowiazują nas umowy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Danek75 jakby nie patrzeć -CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI-, a co do tych umów-masz racje, to sie nazywa zobowiązania, ale ja nie słyszałem by amerykański żołnierz zginął za,czy w interesie naszego kraju, a tak poza tym zawsze będe twierdził że big brother nas dymał,dyma i dymać będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My przecież w sumie też nie jesteśmy tam dla samych amerykanów. Są jeszcze inne nacje - Czesi, Niemcy, Francuzi, Rumuni, Słowacy.....

I co do Amerykanów, to uwierz mi, ze też giną za NAS. Często się zdarza, ze patrole są łączone - Polacy z Amerykanami. A w kwestii ofiar - to oni najwięcej żołnierzy stracili :( Ale dobra - dość tych "smutnych tematów" ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko że on tam jest we własnym interesie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tyle tylko że on tam jest we własnym interesie.

 

kolego, każda wojna od zawsze była czyimś interesem ... ale przyznaję Ci rację. Wiadomo, że praca w mundurze jest dla niektórych sposobem na życie - a godząc się na nią, chcąc czy nie, akceptujemy jej zasady, reguły i ewentualne ryzyko - i w końcu żołnierz robi to, do czego zobowiązuje go służba. Trzeba to lubić i akceptować, bo jeżeli zaciągasz się dla kasy, to nie czeka Cię tam nic dobrego. Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co to są umowy międzynarodowe w ramach paktu NATO? A pomyślałeś nad tym, że jeżeli twój kraj, ktos by zaatakował, to ci ludzie z innych nacji - walczyliby za ciebie i innych, których nawet nie znają i mało mają wspólnego z nimi pod każdym względem?

 

Jakbyś trochę lizną historii to byś wiedział że w 39 roku Polska też miała gwarancje ze strony Anglii i Francji że w razie W pójdą za nami jak w dym. Jak się to skończyło - każdy chyba wie, najpierw atak Niemiec a kilkanaście dni później Ruscy wleźli od wschodu ani Anglia ani Francja palcem nie kiwnęła w sprawie Polski. Mało tego dopiero teraz wychodzi na jaw że angole układali się w tym czasie z Niemcami, więc nie pisz głupot o zobowiązaniach i paktach bo mnie pusty śmiech ogarnia - te pakty są dobre i zobowiązują w czasie pokoju - bo nie ma problemu. Dam sobie dwie łapy uciąć że i teraz w razie W Polska nie miała by co liczyć na czyjąś pomoc i znowu skończyło by się na pustych słowach, paktach itp. Za mało niestety znaczymy w świecie, nie mamy złóż, nie jesteśmy mocarstwem nie mamy nic wobec czego taki amerykaniec miałby nadstawić swój łeb za Polskę. Niestety taka to smutna prawda. Zamiast tą kasę przekazać na padające szpitale, oświatę czy drogi to lepiej włazić w dupę amerykańcom i ładować kasę w jakieś chore misje, a Polacy w zamian za to jeśli chcą polecieć i obejrzeć Wielki Kanion muszą pół roku deptać ścieżkę do ich ambasady żeby łaskawie wizę dostać a nawet jeśli ją dostanie nie ma żadnej gwarancji że go nie cofną z lotniska w USA. Moim zdaniem to żadne partnerstwo bo jeśli ktoś kogoś nie szanuje i traktuje z góry w czasie pokoju to nie ma mowy o pomocy w czasie zagrożenia. Dodam tylko że ostatnio w Newsweeku czytałem że Polacy żeby wyjechać do USA muszą biegać za wizą a jest parę plemion w Afryce gdzie bambo wsiada do samolotu i bez wizy leci sobie do USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest prawda... I oby w razie W nie było jak w "Stalowej kurtynie" albo "Czerwonej Apokalipsie" Vladimira Wolffa...:niekumam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś trochę lizną historii to byś wiedział że w 39 roku Polska też miała gwarancje ze strony Anglii i Francji że w razie W pójdą za nami jak w dym. Jak się to skończyło - każdy chyba wie

Wyobraź sobie, że liznąłem :fajny Przytoczylem tylko to, co nas obowiązuje jako sojusz. A że "Forresty" to barany i wyzyskiwacze, to już dawno pokazali. Przykładem jest OFFSET za kupno F-16. Obiecali złote góry a wyszło jedno wielkie G...... :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś trochę lizną historii to byś wiedział że w 39 roku Polska też miała gwarancje ze strony Anglii i Francji że w razie W pójdą za nami jak w dym. Jak się to skończyło - każdy chyba wie, najpierw atak Niemiec a kilkanaście dni później Ruscy wleźli od wschodu ani Anglia ani Francja palcem nie kiwnęła w sprawie Polski. Mało tego dopiero teraz wychodzi na jaw że angole układali się w tym czasie z Niemcami, więc nie pisz głupot o zobowiązaniach i paktach bo mnie pusty śmiech ogarnia - te pakty są dobre i zobowiązują w czasie pokoju - bo nie ma problemu. Dam sobie dwie łapy uciąć że i teraz w razie W Polska nie miała by co liczyć na czyjąś pomoc i znowu skończyło by się na pustych słowach, paktach itp. Za mało niestety znaczymy w świecie, nie mamy złóż, nie jesteśmy mocarstwem nie mamy nic wobec czego taki amerykaniec miałby nadstawić swój łeb za Polskę. Niestety taka to smutna prawda. Zamiast tą kasę przekazać na padające szpitale, oświatę czy drogi to lepiej włazić w dupę amerykańcom i ładować kasę w jakieś chore misje, a Polacy w zamian za to jeśli chcą polecieć i obejrzeć Wielki Kanion muszą pół roku deptać ścieżkę do ich ambasady żeby łaskawie wizę dostać a nawet jeśli ją dostanie nie ma żadnej gwarancji że go nie cofną z lotniska w USA. Moim zdaniem to żadne partnerstwo bo jeśli ktoś kogoś nie szanuje i traktuje z góry w czasie pokoju to nie ma mowy o pomocy w czasie zagrożenia. Dodam tylko że ostatnio w Newsweeku czytałem że Polacy żeby wyjechać do USA muszą biegać za wizą a jest parę plemion w Afryce gdzie bambo wsiada do samolotu i bez wizy leci sobie do USA.

Mądrze prawisz, Tomek. Prawda jest smutna, a to jak nas koncertowo wyruch..li kiedyś pseudo-sojusznicy, niczego nas nie nauczyło. Liczmy tylko na siebie i skupmy się na ewentualnej obronie naszego kraju przez wszystkie jednostki wojskowe, a nie tylko eksportowy 6.BDSz, 25 BKP i 1.PK z Lublińca. A politycy? Oni nie chcą znać prawdziwych problemów naszego wojska. Oni kochają defilady i tak naprawdę ich kontakt z armią, to relacje typu : trybuna z miękkimi krzesełkami kontra szwarcparada kompanii reprezentacyjnej WP. Nacieszą wzrok ładnymi żołnierzykami i to im styka. Ale, że w ubiegłym roku odeszło najwiecej starych, doświadczonych żołnierzy(6500) do cywila i to,że w tym ta tendencja też ostro idzie w górę - ich wali. Wkrótce będą przyjmowac defilady kompanii reprezentacyjnej...NSR-owców, bo całe regularne wojsko dawno będzie w rekonwersji !

Tylko kto tych NSRowców wyszkoli, strażacy..???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
skupmy się na ewentualnej obronie naszego kraju przez wszystkie jednostki wojskowe, a nie tylko eksportowy 6.BDSz, 25 BKP i 1.PK z Lublińca.

A śmigłowce to H.....? :fajny Wszystkie bojowe, jakie były u mnie, to latają w Afganistanie. A że je tam zarżną w rok czy dwa i potem nie będzie NIC, to już mało kto się na razie przejmuje :kwasny:

 

 

Tylko kto tych NSRowców wyszkoli, strażacy..???

Kucharze ze stołówki :haha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kucharze ze stołówki

A gdzie Ty masz teraz kucharzy? heheeee, szkółkę w Grudziądzu, szkolącą kucharzy rozpieprzyli przecież. Nie pomyśleli, że szeregowi zawodowi powinni rekrutować się też z grona piekarzy i kucharzy z cywila. Teraz same kucharki(dwie na krzyż), a na wypadek W będziemy wpieprzać suchary, albo catering z LOTu nam podeśle michę do okopów hehehe, bo przeciez wewnatrz wojska juz chyba nikt żarcia nie ugotuje. Ot i kolejny absurd w całej ich liście...A pomyśleć, że mój Tato, jak szedł na kolejne tam z rzędu szkolenie rezerwy, to miał wyjazdy na poligon popularnymi Mułami z polowymi piekarniami na pace...

Edytowane przez SuVW_2006

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności