Skocz do zawartości
Gość mawar

Klima słabo chłodzi

Rekomendowane odpowiedzi

dobra, zdiagnozowałem u mnie przyczynę słabego chłodzenia - lodowaty osuszacz mam więc nadaje się on do wymiany. Szkoda tylko że zimą nabijałem klimę a teraz znów będę musiał jechać do klimiarzy.

 

Jeszcze miesiąc temu chłodziło wystarczająco, a np dziś, gdy było gorąco - ciężko było mi schłodzić auto mimo obiegu wewnętrznego. Aktualnie klima chłodzi mi o 10*C, tzn przy zewnętrznej 30 z kratek leci 20 :(

 

CDN...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
odowaty osuszacz mam więc nadaje się on do wymiany
Hmmm, jesteś pewny? Bo mi to nie pasuje. Jutro zobaczę u siebie czy się robi zimny i dam Ci znać (klima chłodzi jak trzeba więc można powiedzieć że układ mam sprawny)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem na 100 pewny, osuszacz pracuje na wysokim ciśnieniu i ma być cieplejszy niż reszta układu. Wysokie ciśnienie tłoczone przez kompresor leci przez osuszacz do kabiny a tam przed parownikiem jest dysza (nie ma w B4 zaworu rozprężnego) i w wyniku spadku ciśnienia drastycznie spada temperatura w tym właśnie miejscu. Jeśli zapchany jest osuszacz i zrobił się w nim zator a czynnik mimo to krąży - to pracuje on jak zawór rozprężny - spadek ciśnienia następuje w nim i dlatego całe "zimno" jest produkowane w tym miejscu a nie w kabinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mowicie osusacz? a gdzie on sie znajduje? to i ja przy okazji sprawdze jak jest u mnie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sytuacja jest taka, że klima się sama wyłączała po kilku minutach i już nie włączała, tylko ciepło leciało. Potem okazało się, że padła chłodnica, więc kupiłem nową. Potem okazało się, że nie trzyma zawór. Więc kupiłem nowy ori, bo zamienników brak. Układ szczelny, nabity w sobotę, ale objawy podobne. Na panelu wyskakują mi dwa błędy - silnik jakiejś klapy (nie pamiętam, ale ten błąd mam 2 lata i wszystko działało), a ostatnio pojawił się błąd włącznika ciśnieniowego klimatyzacji. Czy to on będzie rozłączał mi klimę?

 

Dodam, że wczoraj jeździłem troszkę po mieście, na zewnątrz ok 25 stopni, klima mroziła wręcz, tryb "auto" zachowywał się jak powinien (sam dostosowywał siłę nadmuchu i temperaturę) i ani razu się to nie wyłączyło samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sision, wentylatory chłodnicy działają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sisson - błąd włącznika ciśnieniowego to właśnie presostat jest - albo za mało czynnika albo odpięta i zmostkowana wtyczka o której pisałem kilka postów wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działać działają, kwestia, jak mają działać. Jak włączę silnik i klimę, to się na pewno włączają, a potem, to nie wiem. Na pewno przy większej temp. chodzą.

 

albo za mało czynnika albo
Nie ma szans, bo świeżo nabita. Nie wiem jak z wtyczką.

 

EDIT:

Gdzie tu coś pisałeś o wtyczce, bo ja nie widzę...

Edytowane przez sision

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie to. Wczoraj patrzyłem i tam wszystko jest podpięte i nie wygląda na ruszane. Więc może on sam w sobie się skopał? można go wymienić? czy się to czyści? trzeba spuścić czynnik, żeby odkręcić to badziewie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klima wyłącza się po dłuższej chwili to oznacza właśnie zbyt wysokie ciśnienie w układzie. Czyli nie działają wentylatory, coś się przytkało lub masz w układzie zbyt dużo czynnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1170g czynnika mam. Czy zatkany ten filtr przy nadkolu może być tego powodem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zator może się pojawić wszędzie, a najprawdopodobniej w dyszy przy parowniku lub właśnie w osuszaczu.

 

Osuszacz powinno się wymieniać co 5 lat maksymalnie, a jak się okazuje działał u mnie lat naście. Osuszacz usuwa wilgoć z układu (ma te kuleczki żelowe co pęcznieją pod wpływem wchłoniętej wilgoci) oraz klasyczny filtr usuwający opiłki i inne zanieczyszczenia aby kompresor się nie zatarł. Osuszacz do metalowa puszka znajdująca się w narożniku zderzaka po stronie pasażera, wężyk od osuszacza idzie do skraplacza (chłodnicy) a potem do kokpitu.

 

Kierunek działania fabrycznej klimy jest taki:

 

kompresor pakuje wysokie ciśnienie które idzie na skraplacz (chłodnica) grubym wężem na lewą stronę samochodu, wąż od kompresora jest gorący. W skraplaczu (chłodnicy) jest chłodzony pędem powietrza (wiatrakami dodatkowo), potem znajdziemy w instalacji osuszacz a następnie instalacja wędruje nad kielichem w kierunku ściany grodziowej przy której znajduje się wyłącznik ciśnieniowy (presostat). Po przejściu przez ścianę grodziową dojdziemy do parownika który zaczyna się dyszą rozprężną (w Passacie B4 nie ma regulowanego zaworu rozprężnego tylko jest sama dysza) dzięki której następuje drastyczny spadek ciśnienia i w efekcie ochłodzenie okolicy (parownika). Wracający z parownika czynnik wraca nadkolem na którym mamy taką puszeczkę zwaną kondensatorem czynnika (gaz wraca do stanu skupienia ciekłego) i znów wraca do kompresora.

 

Wszelkie ingerencje w układ należy przeprowadzać po odessaniu czynnika bo inaczej uleci on do atmosfery i trzeba będzie nabijać całość. Ja się ugadałem z klimiarzami że skoro mam pełen układ to za 50pln odessą i jak będzie po naprawie wtłoczą ponownie. Bo normalnie serwis klimy to sto kilkadziesiąt złotych kosztuje... a w sezonie nawet pod 200 podchodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super wyjaśnienie opis :dobrze zaskoczyła mnie jedna rzecz. Wiem, że mam teraz nie wymieniony ten filtr, chciałem za to opierdzielić kolesia, bo dowiedziałem się, że trzeba to wymieniać przy każdym nabijaniu. Ty piszesz, że co 5 lat :zeco no i teraz nie wiem. Ale mimo wszystko go raczej wymienię, bo ja go w przeciągu dwóch lat od zakupu auta nie wymieniałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymienia sie go jak dlugo stal uklad rozszczelniony albo jak jest zapchany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

instrukcja zaleca wymianę co 5 lat. Jeśli rozszczelni się układ (np wypadek i autko stoi kilka dni z otwartymi wężami klimy) to osuszacz trzeba wymienić od razu. Te 5 lat to jednak "na wyrost" jest trochę, u mnie jak zresztą napisałem osuszacz wytrzymał kilkanaście lat i padł po prostu bo wypracował ile mógł.

 

Jeśli osuszacz nie wchłania już wilgoci to może uszkodzić układ, bo woda w obwodzie zamarza w parowniku bądź za osuszaczem i powstaje zator utrudniający obieg czynnika. Dlatego serwisowanie klimy "cyklicznie" nawet co rok to nie wymysł a konieczność aby działała ona jak najdłużej. Recykling czynnika to jego oczyszczenie i przede wszystkim usunięcie wilgoci z układu, dodatkowo jeśli osuszacz nie jest nabity na maxa to próżnia podczas nabijania klimy powoduje, że część wilgoci jest wyrzucona i przedłuża to życie osuszacza.

 

Nie kupować używanych osuszaczy na allegro, to nie felga która jak jest prosta to jest ok. Osuszacz idioci demontują i bez zabezpieczenia leży sobie w jakiejś piwnicy miesiącami zanim znajdzie się osioł który połasi się na oryginalną "używkę".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzisiaj byłem u klimiarza, który ściągnął mi czynnik (było 560g), ponieważ miałem nieszczelności. Wymieniłem oringi, klima nabita, efekty są takie że przed całą operacją na nawiewach miałem około 5o, teraz ledwo spada do około 10. Jeżeli chodzi o rurki, to ta gruba jest wręcz lodowata, cienka ciepła. Przed nabiciem gruba rurka była trochę zimna, cienka parzyła. Dotykam ich przy górnej krawędzi błotnika, gdzie te dwie rurki idą koło siebie. Czy to prawidłowe zjawisko?? I co może być powodem gorszej pracy klimy?? Nabicie za dużej ilości czynnika??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gorący powinien być wąż na wyjściu z kompresora a na górze kielicha jest już za skraplaczem który powinien czynnik ochłodzić i w efekcie rurka powinna być ciepła. Może być mocno ciepła ale nie gorąca. Jeśli jest gorąca to albo zator w skraplaczu (czynnik przechodzi kilkoma rdzeniami a nie wszystkimi przez co słabo się schładza) - albo za dużo czynnika nabito przez co ciśnienie na wyjściu jest o wiele za duże i w efekcie ma za wysoką temperaturę na wyjściu, nie daje się wystarczająco schłodzić i... wydajność spada.

 

Ale bez podpięcia wężami takich objawów nie da się zdiagnozować. Potrzebna jest wiedza na temat ciśnień.

 

Zanim odpalisz AC - jak gość podepnie węże trzeba sprawdzić ciśnienie w układzie - w spoczynku powinno być 6BAR, jak jest o wiele więcej to układ przepakowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Nie wspomniałem że założyłem przy okazji pasek klinowy na wentylator (wcześniej chodziło na jednym) stąd też pewnie niższa temperatura tej cienkiej rurki. Ale dlaczego klima dawała 2x niższą temperaturę na wylocie mając połowę czynnika??? Czy po nabiciu potrzebuje trochę czasu żeby się "rozkręcić"?? Dodam że pomiary były robione w ten sam dzień przed i po nabiciu. Za to ta szeroka rurka idąca do sprężarki jest lodowata, wcześniej była tylko lekko chłodna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znalazlem w sieci to pokaże.

Panowie wymieniajcie częściej osuszacze.

osuszacz.jpg

Górna strzałka wskazuje segment odpowiedzialny za pochłanianie wilgoci.

Dolna strzałka pokazuje koklusz który blokuje przepływ czynnika,

Przy zapchanym osuszaczu jest spadek wydajności klimy i nadmierny wzrost ciśnienia po stronie wysokiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności