lysy78_03 Zgłoś #21 Napisano 10 Lutego 2008 mozesz sie nie zgadzac z tym co napisalem, ale jezeli chcesz porownac cokolwiek(w tym przypadku olej) to wykonaj to na sprawnym silniku. twoj bierze olej i z twojego opisu wynika,ze nie powinienes go wymieniac. caly czas masz swiezy, bo go ciagle dolewasz. pewnie, cos tam zakleja(pokrywa nierownosci) to wcale nie oznacza, ze uszczelni uszczelniacze i pierscienie. co do sieci sprzedazy. jakis czas temu mialem problem zeby w dk znalezc castrola rs 0w 50. na 8 stacjach szukalem i dostalem na jakiejs pipidowie. olej z biedronki nadaje sie do kanapek i do kolektorowego podgrzewania zarcia, ale moj padluch nigdy nie zazna smaku tego oleju. wiec niestety nie opisze jego zalet ani wad. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #22 Napisano 26 Marca 2008 olej z biedronki nadaje sie do kanapek i do mojego transita a co powiecie na mobil do 2.8? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #23 Napisano 27 Marca 2008 dzisiaj zalalem ten olej. z pierwszych obserwcji sluchowo-dotykowyh to zmniejszyly sie odczuwalnie wibracje na wolnych obrotach. mialem takie trzaski na kierownicy na wolnych obrotach i teraz jest cisza.(hmmmm dziwne????). aha. ubywalo mi oleju, tak okolo 1 l na 10000km.wywalalo mi pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. zrobilem dolewke z tego oleju 1l (wybełtałem go z mobilem) i do wymiany stan na bagnecie sie nie zmienil. pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elemenateur Zgłoś #24 Napisano 28 Marca 2008 Witam długo tu nie zaglądałem ale widzę, że zwolenników oleju MOS2 przybywa, to chyba dobrze ? Wracając jednak do sedna sprawy w końcu chciałbym się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami co do oleju MOS2 a ilością spalanego oleju w moim B5 AHL 1,6 po przejechaniu trasy 1700km. Otóż przy rozpoczynaniu trasy miałem tak na wszelki wypadek 1L zapasu MOS2 10w40 tak na wszelki wypadek czy się przydał okaże się dalej... Etap 1 Trasę rozpoczołem z Gorzowa Wlkp. w stronę Łodzi do pokonania jakieś 376km, w ciągu trwania tej trasy zauważyłem kilka rzeczy otórz jadąc autkiem spokojnie tak do 100-110km/h silnik pracował ciszej i jakby mniej obciążony na tym oleju w porównaniu do castrol magnatec 10w40 również po zrobieniu postuju przed autostradą nie zauważyłem jakiegokolwiek spadku ilości oleju, jednak po wiechaniu na autostradę A2 i poruszaniu się z prędkością ok 140-160km/h niestety ku mojemu rozczarowaniu za autkiem widać było delikatnie czarny dym szczególnie przy przyśpieszaniu, przypadek podobny do jazdy na castrolu, choć miałem wrażenie że ilość dymu była mniejsza. Tak zjechałem do punku docelowego w Łodzi efekt musiałem dolać jakieś 0,4L oleju. Etap 2 Trasa Łódź - Wawa - Łódź tu niestety niemiłe niespodzianki mnie spotkały akurat nie z olejem a w wawce skończyły swój żywot kable wysokiego napięcia i świece ( :592:NIGDY NIE WIERZCIE ASO) powrót 80km/h na 3 cylindrach ze spalaniem około 13l/100km nie należał do przyjemności ale w łodzi u rodzinnego mechanika usterkę naprawiono. Etap 3 Trasa Łódź - Gorzów Wlkp. -Szczecin - Kołobrzeg Na początek dnia dolewka oleju przez tą usterkę oleju trochę znikło efekt 0,6L dolane czyli litr zapasowy przestał być zapasem trasa do najłatwiejszych nie należała (powrót w sobotę 26.01.08 silny wiatr 12st. w skali beuforta na morzu ) prędkości na trasie 90-140km/h Etap 4 Last road Trasa Kołobrzeg- Szczecin - Gorzów Wlkp. Przed rozpoczęciem jazdy dolewka oleju MOS2 nie osiągany w okolicach kołobrzegu wieć dolewka czegokolwiek spełniającego normy padło na ELF 10w40 competition STI VW 505.00 dolany odrazu cały litr Podsumowanie Trasa która została pokonana nie była pokonana z prędkościami niedzielnego kierowcy, na co trzeba zwrócić uwagę przy spalaniu oleju w tym niewielkim silniku, na fakt zużycia oleju wpłyneło wystąpienie niespodziewanej awarii, niestety rozczarowałem się nieco tym olejem bo w moim przypadku po prostu nie pomógł na zmniejszenie choć trochę zużycia oleju, wiem teraz przynajmniej, że obowiązkowo czeka mnie remoncik najpierw wymiana uszczelniaczy jeśli to nie pomoże wtedy wymiana pierścieni. Na zakończenie dodam że mimo mojego przypadku polecam zastosować ten olej do swojego silnika, ponieważ jeśli masz problemy ze zużyciem oleju może on akurat w twoim przypadku pomoże, jeśli jednak tak się nie stanie, będziesz wiedział że trzeba problem rozwiązać inaczej. Pozdrawiam wszystkich szerokości spróbuj następnym razem zalać odpowiednika ale np Motula. Co do zużycia oleju to niestety ale to chyba norma że przy prędkościach takich jak napisałeś i klekot i benzyniak olej weźmie. Jeśli mogę coś zasugerować to proponuje teraz zalać auto motulem odpowiednim i sprawdzić ile jego weźmie . Co do LM to na pewno jest to dobry olej, dlaczego? Przede wszystkim dlatego że jest to oliwa wyprodukowana za granicą, jak kolega wcześniej zaznaczył, oliwa LM, Valvoline czy polecanany i sprzedawany przeze mnie Motul nie jest rozlewana nigdzie na świecie poza krajem macierzystym. Firmy te nie wydają także milionów na kampanię reklamowe, po prostu robią 1klasa oliwę. Motul istnieje na rynko od bodajże 1853 roku, z jej oliwy korzysta team ferrari subaru i wiele innych najwyższej klasy firm... lepszej reklamy chyba nie ma Bajo Rocturnus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MeCeNaS Zgłoś #25 Napisano 21 Października 2008 odgrzewam koltecika... słuchajcie będę musiał wymienić oliwe na dniach zalany Liquy Moly 10w40 z normą 505. (chyba, na pewno jest taka jak powinna być- sprawdzalem to ale uciekly mi z glowy te cyferki) na LM silnik pracuje ciszej, jest bardziej elastyczny i mniej żre oliwki. Mam teraz dylemat Motul czy LM? pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #26 Napisano 21 Października 2008 motul Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doc Zgłoś #27 Napisano 21 Października 2008 lejesz castrola to co sie dziwisz. codziennie twoj silnik jest katowany przez to gowno. zalej motula i problem zniknie, a napewno nie bedzie trzeba tyle dolewac. Zaiste. Naprawi uszczelniacze, tuleje cylindrów, pierścienie. Gratuluję poczucia humoru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pasiasty Zgłoś #28 Napisano 2 Kwietnia 2011 Liquid Moly. Jeżdżę na tym od lat. Przed wymianą warto wypłukać silnik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiech Zgłoś #29 Napisano 4 Kwietnia 2011 Też używam LM od kilku lat. TopTec 4100, norma 505.01 - kupuję przez internet w cenie ok. 160zł za 4l. Wymieniam co 30kkm. Tak mam też pisane w niemieckiej książce serwisowej - od początku Long Life - wymiany co 30kkm. Mam już ponad 260kkm przebiegu i na olej LM nie narzekam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pasiasty Zgłoś #30 Napisano 12 Kwietnia 2011 VW sprzedaje oleje i inne produkty Liqui Moly pod własną marką Techparts. Nie żadnego Motula nie Castrona tylko właśnie LM, więc z jakiegoś powodu uznał, że produkty LM służą Volkswagenom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
regulski Zgłoś #31 Napisano 28 Kwietnia 2011 Jeśli Liqui Moli to stąd: www.oliwiarka.pl Sprawdziłem chyba wszędzie tu mają najprzyjaźniejsze cenki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pasiasty Zgłoś #32 Napisano 29 Kwietnia 2011 Znamy, znamy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sigmund Zgłoś #33 Napisano 21 Maja 2011 Ja woziłem LM dotąd z Niemiec bo jeździłem często a było znacznie taniej niż w PL. Widzę, ze ceny zaczynają się wyrównywać. Używam LM Leichtlauf 10W40, choć do poprzedniego paska lałem Fuchsa 505 01 5W40. Mam wrażenie, że LM spisuje się lepiej choć nie porównuję bezpośrednio bo to przecież dwa różne auta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
regulski Zgłoś #34 Napisano 30 Maja 2011 To luknij teraz co myślą niemiaszki o Liqui Moly: http://www.liqui-moly.de/liquimoly/web.nsf/id/li_pszi8fe9tl.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sigmund Zgłoś #35 Napisano 17 Czerwca 2011 Komu jak komu ale mnie nie musisz reklamować LM Mam już swojego dostawcę w PL: http://allegro.pl/my_page.php?uid=2026017 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pasiasty Zgłoś #36 Napisano 22 Czerwca 2011 Też woziłem z Niemiec Po auta się jeździło i wracało z olejem, chemią, proszkami do prania itd Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sigmund Zgłoś #37 Napisano 29 Czerwca 2011 Jedyny proszek to Persil - do dziś kupuję od ludzi, którzy wożą go z Niemiec. Nie ma bata, że znajdziesz lepszy proszek w polskim sklepie nawet pod marką Persil. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klos200 Zgłoś #38 Napisano 31 Sierpnia 2014 ja też od lat używam moly i uważam że jest dobry Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach