Whiro Zgłoś #1 Napisano 21 Marca 2020 Witam. Dziś przy odpaleniu silnika gichnęło mi wodą z wydechu. Sam bym pewno nie zauważył, ale kobieta moja stała przy samochodzie i zauważyła że przy przekręceniu rozrusznika poleciało z 200 ml wody z rury. Wydaje się że płyn jest na normalnym poziomie. Jedyne co kojarzę, to że przy zatrzymaniu ostatnim chodziły wentylatory jakby dopalał dpf. Ktoś ma jakiś pomysł o co chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #2 Napisano 21 Marca 2020 Przestań jeździć na myjnię Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Whiro Zgłoś #3 Napisano 21 Marca 2020 Problem w tym że na myjni nie byłem od pół roku....wielkich ulew też nie było. Dlatego jestem zdziwiony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nTomek Zgłoś #4 Napisano 21 Marca 2020 Jak nie było ostatnio długiej trasy tylko samo jeżdżenie na miejscu, to normalne, że w zimnej rurze skrapla się woda z reakcji spalania i nie ma jak odparować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Whiro Zgłoś #5 Napisano 21 Marca 2020 Oby tak było, bo już zacząłem się zastanawiać czy to jakieś dziwne rzeczy czy ktoś może nalał mi celowo wody do wydechu. Może tak się dzieje też innym, a nie zwracają uwagi bo nikt nie stoi za samochodem jak go odpala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach