Trudności z odpalaniem a grzałka...

[omus]

Mam do was wszystkich pytanie. Mam Passata 1,9D (90r.) podczas mrozów miałem ogromne problemy z odpalaniem. Mając dostęp do garażu wzucałem pod maske na godzinkę lub 2 forelke i auto paliło bez problemu - bez tego zabiegu jednak jedo odpalenie graniczyło z cudem . Ktoś powiedział mi o grzałkach które montuje się w misce olejowej i w garażu podłącza do prądu odpowiednio wcześnie przed odjazdem, lub naljepiej na zegar ustawian np. na 2 godziny przed planowanym odpaleniem. Domyślam się jednak że założenie takiej grzałki najprostsze nie jest i nie obedzie sie bez mechanika. Znalazłem jednak na alegro coś ciekawego - grzałke przepływową którą montuje się u dołu chłodnicy na wężu łączącym ją z silnikiem.

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=87911813

I tu moje pytanie: Czy coś takiego zda egzamin podczas silnych mrozów - bo na chłopski rozum to niezabardzo, bo przed odpoaleniem obiegu nie ma i nagrzeje się tylko ciecz w pobliżu grzałki - chyba że temperatura wymusi obieg (i cipła woda popłynie do góry)... moze jednak się myle? Czy ktoś z was ma może coś takiego, a jeśli tak to jak się sprawuje? Intereseju mnie zakup takiej grzałki ze względu na prosty montaż, chciałem dlatego zapytać jeszcze czy ktoś z was montował może grzałke do silnika i ile kosztrował jej montarz? :624: ?

[Gość Oni]

Czesc!

W Skandynawii takie grzalki to dosc popularne i montowane w wielu autach urzadzenia,glownie po to aby odpalic w bardzo niskich temperaturach auto i aby szybciej dmuchalo cieple powietrze w srodku.W moim passacie 1.9td tez mam taka grzaleczke, ale z tego co sie dowiedzialem to zamontowana zostala w blok,sorry,w wolnej chwili czasu moge sprawdzic dokladniej.Na pewno natomiast grzeje plyn chlodniczy a nie olej.Rzadko korzystalem z grzalki,ale jak byly padniete swiece zarowe,a temp.lekko na minusie to podlaczalem sie pod 220v na niecala godzinke i auto palilo od strzala.Bez grzalki musialem porzadnie pokrecic zeby odpalic.Poprzedni wlasciciel po podgrzaniu odpalal auto nawet przy -35,na takie sytuacje to idealny patent i raczej niezawodny chyba ze ropa sie zwazy.Jesli cie to interesuje to sprobuje wypatrzyc te grzalke,zrobie zdjecie i przesle e-mailem

Pozdrawiam

[omus]

Wiem że grzałki wbudowane w blok są skuteczne, interesuje mnie jednak przede wszystkim to czy ktoś wie jaka jest skuteczność takiej grzałki montowanej przy chłodnicy... (patrzcie link)

[Nol]

Ja przede wszystkim polecam wątek Marka: http://vw-passat.pl/viewtopic.php?t=979 Ponadto wyszukiwarka powinna coś więcej wyrzucić. O ile wiem da się Diesle odpalić na dużych mrozach bez większych kłopotów, tylko świece żarowe muszą być dobre...

[RAMA]

Mając dobre świece i aku odpalić się da ale wizja szybkiego ogrzania samochodu, przyśpieszonego znikania zaparowanej szyby, możliwości szybkiej jazdy prawie zaraz po starcie, przy używaniu ogrzewania postojowego jest kusząca , przyznasz :-)

[omus]

Wiem że Mrozy poniżej -20 nieczesto sie zdarzają, ale jak już do nich dochodzi to i świetny akumulator i świece nic nie pomogą jeśli paliwo "zamarza", a wtedy skuteczne jest tylko ogrzanie... Tymbardziej że u nas w polsce nietrudno natknąć się na paliwo złej jakości, a co najgorsze zdarza się to nawet na stacjech renomowanych marek...

 

P.S. Topik Marka przeczytałem oczywiście z uwagą już wcześniej dałem nawet swoje zapytanie początkowo pod niego, interesuje mnie jednak niezależnie od wszystkich innych czynników sprawa grzałek...

[RAMA]

Grzałka chyba nie pomoże na paliwo. Zanim dotrze z zimnego zbiornika do ogrzanego silnika to po drodze ma zimne przewody doprowadzające paliwo do równiez zimnego filtra paliwa... Ten caly układ musiał by być ogrzany gdyby to miało działać.

Chyba że mowimy o ogrzewaniu ciepłym garażem ;-D

[omus]

nie,nie, ja nie mam na mysli ogrzewania paliwa w zbiorniku, a silnika - Bloku własciwie, czyli to co robią grzałki montowane w silnik, ciekawi mnie tylkoczy grzałka do której link dałem wyżej też sprawdzi sie w takiej roli...

 

na prawde nikt nie ma czegoś takiego ani nic na ten temat nie wie???

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=89444798

[omus]

Przepraszam za ten post (drugi z rzędu), ale czy serio nikt nie widział takiej grzałki w "akcji"???

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=92300485

:624: :624: :624:

[sumar1]

Obejrzałem sobie tą grzałkę. Na mój rozum to zadziała jak będziesz grzał przez parę godzin. Nie lepiej kupić jakąś dmuchawę powiedzmy 2500 W (chyba taniej niż w/w grzałka). Montujesz ją przy włączniku czasowym (byle jaki można kupić już za 30zł) i wkładasz pod silnik. Efekt masz lepszy bo podgrzeje nie tylko silnik ale i chłodnice.

Moim zdaniem ingerencja w układ miała by sens tylko wtedy jak by można było podgrzać silnik np na postoju na parkingu z powiedzmy zapasowego akumulatora.

A tak to jeszcze jeden mało potrzebny gadget.

[Gość oni]

Przepraszam Sumar, ale sie mylisz.Nikt nie podgrzewa auta kilka godzin korzystajac z grzalki.Tak jak pisalem, w moim pasku wystarczyla niecala godzina i mimo popalonych swiec auto odpalalo od strzala, z tego co sie dowiadywalem auto grzeje sie tuz przed wyjazdem.Moze to i dla Ciebie niepotrzebny gadzet, mi sie osobiscie podoba-pasek pali mi bez najmniejszego zajakniecia, ale lepiej sie czuje jak mam ta grzaleczke.Pozdrawiam

[sumar1]

Wiem że grzałki wbudowane w blok są skuteczne, interesuje mnie jednak przede wszystkim to czy ktoś wie jaka jest skuteczność takiej grzałki montowanej przy chłodnicy...

Oni jak sam widzisz chodzi o grzałkę montowaną nie oryginalnie.

Samo rozgrzanie chłodnicy niewiele pomoże przy dużych mrozach.Zanim płyn się nagrzeje na tyle żeby ocieplić silnik to musi minąć sporo czasu.A co z akumulatorem? Myślę że jak sie ma garaż to dmuchawa na silnik jest o niebo lepsza bo podgrzewa chłodnicę,silnik i akumulator. Tak czy owak jedno i drugie musisz podłączyć do gniazdka, a poco wozić dodakowe przewody ?

[Gość oni]

Wracajac jeszcze do tej grzalki,to wcale nie jestem fanatycznym zwolennikiem tego urzadzenia-z wyjatkiem sytuacji z przepalonymi swiecami nie mialem potrzeby korzystac.Oczywiscie najlepiej byloby dla silnika podgrzewac go codziennie, ale ja po prostu tego nie robie.Grzalka w moim aucie tez prawdopodobnie nie wyjechala z nim z fabryki, a zostala zamontowana przez dealera na zyczenie kupujacego.Poprzedniego wlasciciela akurat znam, co ciekawe przy zakupie zrezygnowal on z innych dodatkow jak np.rolety bagaznika bo jak stwierdzil nowe auto przy zakupie i tak bylo wystarczajaco drogie, a z drugiej strony zafundowal sobie grzalke,po prostu nie patrzyl na bajery, a patrzyl na funkcjonalnosc.Auto bylo garazowane i z grzalki tez na codzien nie korzystal, ale jak pisalem to w pierwszym poscie,kiedy potrzebowal odpalic przy -35 wtedy grzal wczesnie silnik i auto palilo.Sama grzalka nie grzeje wody w chlodnicy tylko w silniku,akumulator tu nie ma nic do rzeczy bo podlaczasz to do gniazdka 220v,jest to szybkie i latwe-wtyczke podlacza sie do gniazda montowanego zwykle pod przednim zderzakiem.Nie szpeci to auta i jest proste.W Norwegii mnostwo aut jezdzi z takimi grzalkami,disel czy benzyna to bez znaczenia.Inna sprawa ze sa tam warunki do korzystania z takich grzalek, bo jak sie mieszka w Polsce w duzym blokowisku to niby gdzie ta grzalke podlaczyc?Sasiadowi przez okno?Niemniej uwazam, ze jak juz sie trafi na auto tak wyposazone to fajna sprawa.Pozdrawiam

[marcin7]

Posiadam osobiście taka grzałkę zamontowana na przewodach norweskiej firmy DEFA. Firma ta produkuje również grzałki montowane w brok czyli zaślepke w otworze bloku silnika jak również grzałki kontaktowe mocowane na styk z miska olejową. Firma ma długą tradycję w produkcji grzałek i całego ogrzewania postojowego zasilanego elektryczne z gniazdka 220V. Ale przejdźmy do rzeczy ta oto grzałka podnosi mi temperaturę o około 30 stopni w godzinę, po ok 3 godz osiąga maximum nie jest w stanie przekroczyć 50- 55 stopni powyżej otoczenia, bo ciepło jest wypromieniowane przez silnik, więc jest bezpieczna w porównaniu z farelami i ogrzewaczami 2500W jak tu koledzy piszą powyżej, bo nie popalisz żadnych przewodów ani plastików bez obaw. Na dodatek ciepło nie jest tak tracone, bo się tak nie rozprasza. Używam jej gdy auto stoi na podwórku na padającym śniegu czego z termowentylatorem grzejąc chłodnice nie zrobisz. W zestawie mam jeszcze zamontowany termowentylator w kabinie o mocy 1250W który w ciągu niecałej godziny powoduje to ze nie muszę odśnieżać ani skrobać szyb, auto jest ciepłe i przyjemne, a zaraz po starcie nie parują mi szyby i mam ciepły nawiew od silnika, bo jest już wstępnie podgrzany grzałka. Do tego jak jeździsz na krótkich trasach np do pracy 5 km to nie ma szans byś miał ogrzane auto i dobrą widoczność, a co za tym i bezpieczeństwo w porannym korku aut zmieniających pasy w pospiechu, a tak to jazda jest całkiem przyjemna. W związku z tym grzania postojowego używam nawet gdy jest nawet nieduży mróz czy gołoledź, bo komfort podróżowania 15 minut cenię sobie wyżej niż przygotowanie auta do jazdy które zajmuje nieraz i do 10 min, na dodatek że całe ogrzewanie załącza mi się automatyczne czasowym włącznikiem i w nic nie muszę ingerować. Taka jest oto wyższość samochodu z grzałką, a zrozumie to ten kto będzie miał przyjemność eksploatować auto z ogrzewaniem-- to nie niepotrzebny bajer tylko funkcjonalna rzecz.

[ormowiec]

Właśnie też się zastanawiam (kolejną zimę hehe) nad montażem takiej grzałki. Rozumiem że masz wpiętą w wąż nagrzewnicy czy jak? Obieg masz jakoś wymuszony (Dodatkowa pompka)?

[piotr115]

a ja mam w pasku b4 oryginalne trzy grzałki dogrzewające obieg po odpaleniu lecz cos padło bo przepala bezpiecznik na podszybiu - pomóżcie [email protected] gg 4139143

 

---------- Post added at 21:08 ---------- Previous post was at 20:56 ----------

 

bo tak w sumie to nie wiem oczym piszecie - przecie vw to dobre auta ja mam po golf 2 paska b4 1994 r auto stare ale jeśli dbasz wymieniasz oleje rozrząd i kąt wtrysku przy tym obowiązkowy (byle kto tego nie zrobi) wtryski i aku w miare to chyba nie ma problemu ja z 5cio letnim aku varta odpalam za góra trzecim razem auto przy góra trzech grzaniach oczywiście paliwa ze statoil najważniejsze jest cisnienie sprężania musi być równe w każdym cylindrze i nie niższe niż 25 jednostek ciśnienia nie pamiętam jakich noe mają ok 30 można też bobudzić aku przd odpalaniem np trzy rzay grzejąc świece żarowe , lepszy prąd i wynik gwarantowany

 

---------- Post added at 21:16 ---------- Previous post was at 21:08 ----------

 

bo tak w sumie to nie wiem oczym piszecie - przecie vw to dobre auta ja mam po golf 2 paska b4 1994 r auto stare ale jeśli dbasz wymieniasz oleje rozrząd i kąt wtrysku przy tym obowiązkowy (byle kto tego nie zrobi) wtryski i aku w miare to chyba nie ma problemu ja z 5cio letnim aku varta odpalam za góra trzecim razem auto przy góra trzech grzaniach oczywiście paliwa ze statoil najważniejsze jest cisnienie sprężania musi być równe w każdym cylindrze i nie niższe niż 25 jednostek ciśnienia nie pamiętam jakich noe mają ok 30 można też bobudzić aku przd odpalaniem np trzy rzay grzejąc świece żarowe , lepszy prąd i wynik gwarantowany

[damianqazwsxe]

Siema wszystkim pozwolę się podpiąć pod temat... mam problem z odpalaniem rano i to teraz jak nie mam jeszcze mrozów (świece żarowe wymienione) ( jak się silnik nagrzeje to od strzała pali )passata b5 1.9 TDI 115KM.

Z góry dzięki i proszę o niezwłoczną odp....

[Qdlik]

Siema wszystkim pozwolę się podpiąć pod temat... mam problem z odpalaniem rano i to teraz jak nie mam jeszcze mrozów (świece żarowe wymienione) ( jak się silnik nagrzeje to od strzała pali )passata b5 1.9 TDI 115KM.

Z góry dzięki i proszę o niezwłoczną odp....

jak to mówią, nie ten dział...

[damianqazwsxe]

Dzięki za pomoc^^^(Żal)

[Qdlik]

Dzięki za pomoc^^^(Żal)

to jest dział b3/b4 więc skąd ten żal??