Gość jam_jam! Zgłoś #21 Napisano 26 Grudnia 2006 Ja profilaktycznie po umyciu autka wydmuchuje sprężarką wilgoć z zamka i klamek, dodatkowo zapuszczam WD40 lub podobnym środkiem. Jeżeli niezapomne o tych czynnościach to niema problemu z dzrzwiami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Nippy Zgłoś #22 Napisano 28 Kwietnia 2007 Zamiast trzymać drzwi można je docisnąć i zamknąć od środka, wtedy nikt nie musi trzymać. U mnie bynajmniej tak działało. Po przejechaniu kilku kilometrów zamek się rozgrzewa i zamyka się już normalnie. Też kiedyś trzymałem, rozgrzewałem farelką samochodową, ale zamknięcie drzwi bolczykiem jest najszybszym doraźnym rozwiązaniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #23 Napisano 28 Kwietnia 2007 Nippy, ale na szczęście przyszła wiosna i grudniowe , mroźne posty o zamarzających zamkach możemy puścić w kilkumiesięczne zapomnienie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #24 Napisano 28 Kwietnia 2007 ... można je docisnąć i zamknąć od środka... Diabeł tkwi w szczegółach -to każdy Polak wie. ALE JAK TEGO DOKONAĆ....??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Nippy Zgłoś #25 Napisano 28 Kwietnia 2007 ... można je docisnąć i zamknąć od środka... Diabeł tkwi w szczegółach -to każdy Polak wie.ALE JAK TEGO DOKONAĆ....??? Napiszę więc, jak ja tego dokonałem. Siedząc w środku siłą własnych mięśni (jeżeli ma się fajną koleżankę, również można ją poprosić o pomoc) dociągasz drzwi tak mocno, jak tylko potrafisz, po czym ryglujesz. Ja właśnie tak tego dokonałem. Niestety wpadłem na to dopiero podczas kolejnej zimy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldek- Zgłoś #26 Napisano 1 Maja 2007 U mnie na przyklad wcisniecie rygielka nic nie dawalo ale bardzo szybko nauczylem sie zamykac drzwi na pasy za raczke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Nippy Zgłoś #27 Napisano 1 Września 2007 Lato jeszcze dobrze się nie skończyło, a ja już wziąłem się za rozbieranie zamków i ich czyszczenie, by w zimę móc spokojnie jeździć. Było nieco problemów z dostaniem się do zamka, ale jakoś poszło. Narazie pierwszy zamek przeszedł kąpiel w płynie do mycia naczyć w celu usunięcia największego syfu. Następnie został dobrze wysuszony i zanurzony w nafcie. Jutro potraktuje go jeszcze benzyną ekstrakcyjną i będę musiał czymś nasmarować. Co Waszym zdaniem najlepiej będzie sprawowało się w zimie? WD-40, wazelina techniczna, czy jakieś inne ustrojstwo, które nie zgęstnieje mi na 20˚ mrozie i nie narobi jeszcze więcej szkód? Na marginesie dodam, że motorem moich działań stał się nieodbijający co jakiś czas zamek, w którym musiałem ręcznie podnosić zapadkę do góry, by drzwi mogły się zatrzasnąć. Po odkręceniu zamka zobaczyłem, że mam zerwaną jedną sprężynkę. Być może to ona jest tego przyczyną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość -uki- Zgłoś #28 Napisano 2 Września 2007 Najprościej będzie użyć do smarowania zamka oleju silnikowego Oczywiście w rozsądnych ilościach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #29 Napisano 2 Września 2007 Zamek wykręć, przemyj i złóż. Na sucho nic się na mrozie w nim nie sklei. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #30 Napisano 2 Września 2007 ja jednak bym proponował pomiędzy przemyj a złóż opcje nasmaruj, na sucho na mrozie owszem nic się nie sklei, ale wystarczy nagła różnica tepmeratur i wilgoc z powietzrza czy z drogi albo tez z góry (zawsze troche wilgoci się znajdzie), osadzi się taka na metalowych zimnych elementach i jednak sklei, jeśli elementy zachowaja cienką warstwę tłustego środka smarującego wilgoć do nich nie przywrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość -uki- Zgłoś #31 Napisano 2 Września 2007 ja jednak bym proponował pomiędzy przemyj a złóż opcje nasmaruj, na sucho na mrozie owszem nic się nie sklei, ale wystarczy nagła różnica tepmeratur i wilgoc z powietzrza czy z drogi albo tez z góry (zawsze troche wilgoci się znajdzie), osadzi się taka na metalowych zimnych elementach i jednak sklei, jeśli elementy zachowaja cienką warstwę tłustego środka smarującego wilgoć do nich nie przywrze Otóż to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dzwonkosie Zgłoś #32 Napisano 3 Września 2007 Najlepszym środkiem smarnym do zamków jest olej transformatorowy, jeśli zamek jest dobrze umyty i wysuszony to zanurzenie go w oleju transformatorowym powoduje usunięcie resztek wilgoci z zamka. Na sto procent skutkuje w seacie cordoba, a ja w swoim Pasku w najbliższym czasie to zastosuję bo zamki z seata są prawie identyczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Geralt Zgłoś #33 Napisano 3 Września 2007 powiem tak - w zeszlym roku bylem u zaprzyjaznionego mechanika z tym samym problemem - oglolnie - powiedzial zeby NIE STOSOWAC WD40 bo wyplukuje smar itp. to co zalecil i co zadzialalo to dobrze go osuszyc i przesmarowac smarem silikonmowym (w sprayu) - zrobilem i od grudnia do teraz nie wiem co to problem z zamkami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość czesław Zgłoś #34 Napisano 30 Października 2007 ale jak wyjąć zamek ? Czy trzeba odpinac boczek tapicerki?z tymi zamkami to jest sprawa jednak bardzo niekomfortowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #35 Napisano 30 Października 2007 ale jak wyjąć zamek ? Czy trzeba odpinac boczek tapicerki?z tymi zamkami to jest sprawa jednak bardzo niekomfortowa. Wyjąć mozna bez zdejmowania boczka drzwi. Ściągasz plastikową nakładkę, wykręcasz 2 imbusy, wykonujesz parę sprytnych ruchów i zamek Twój Niestety aby go zamontować to musisz boczek jednak zdjąć Mimo, że obecnie jeżdżę B5 to dobrze znam bolączkę zamarzajacego zamka z Golfa2, Passata B3 i B4. Dobrze jest co kilka lat wyjać zamek, wymyć (Wd 40, nafta benzyna) nasmarować (bialy smar w aerozolu, odporny na wodę). no i zimą po myciu przedmuchiwać zamki sprężonym powietrzem. W B4 sa nakładki plastikowe, w zasadzie na deszczu ochronily zamek przed wodą ale na myjni to już nie. Może do B3 też by pasowały ? Moim zdaniem coś dawały! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość czesław Zgłoś #36 Napisano 1 Listopada 2007 no ja ma temat smaru.Mam w sprayu smar teflonowy /biały /kupiony w Inter carsie.Czy może ktos powie,po wstrzyknieciu do zamka będzie OK? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #37 Napisano 1 Listopada 2007 Czy po wyschnięciu nie pozostaje suchy teflon? Jeśli tak jest, to może być problem. Doświadczyłem tego niedawno w pracy. Nośnik odparował i został suchy teflon zalegający w szczelinie. Miałem uruchomić wyłącznik bezpieczeństwa, a on po użyciu teflonu z każdą chwilą zacierał się coraz bardziej. Dobrze, że miałem i inne specyfiki. Myslę, że te na bazie grafitu będą zasadniejsze w użyciu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pannonia Zgłoś #38 Napisano 2 Listopada 2007 Ja również miałem ostatniej zimy podobny problem z zamkami - ale tylko do jej połowy bo mnie "szlag trafił" i zrobiłem. Generalnie problem polegał na twardnieniu oryginalnego smaru na mrozie, czego skutkiem było niepowracanie zapadki w położenie ryglowania, przy zamykaniu drzwi. większość smarów stałych, tężeje przy dużych mrozach (powodując w/w skutek) - więc najlepiej zdemontować zamek, umyć go dokładnie ze starego smaru (najlepiej benzyną lub ropą, przy użyciu pędzla), przelać obficie płynnym smarem w sprayu (np WD40) odczekać by odciekł zamontować należy pamiętać o okresowym , ponownym smarowaniu w/w preparatem by zapobiec zatarciu mechanizmu. (~ 2- 3 razy w roku) Najlepszym smarem do tego celu będzie silikonowy w sprayu (dość drogi). Bardzo dobre są też tego typu smary, tylko używane w przemyśle meblarskim, do zapewniania poślizgu po obrabianej powierzchni frezom maszyn wysokoobrotowych (przy obcinaniu laminatu) ich przewaga nad WD40 polega na pozostawieniu znacznie większej ilości składników smarnych po odparowaniu rozpuszczalnika i są bezbarwne (mniej plamią ubrania) np tego typu: http://www.outwaterhardware.com/catalog/form08.asp?page=1032&menupage=INDEX-L.HTM&menuheader=Indexes%20for%20the%20letter%20'L' Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sivasec Zgłoś #39 Napisano 12 Listopada 2007 W zeszlym roku walczylem z tym. Nie moglem na mrozie zamknac drzwi. Zalanie zamka WD40 pomoglo na jakis czas ale w koncu zabralem sie za to. Posciagalem zamki i zanurzylem w ON. Wyczyscilem dokladnie pedzelkiem syf i smar. Po tej operacji wygladaly jak nowe. Wysuszylem i spsikalem dobrym siliconem w sprayu. Od tego czasu jest spokoj i nerwow brak. Moge tez sie teraz zapiac pasami jak nalezy a nie przez klamke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rrhoads Zgłoś #40 Napisano 3 Grudnia 2007 Wyjąć mozna bez zdejmowania boczka drzwi. Ściągasz plastikową nakładkę, wykręcasz 2 imbusy, wykonujesz parę sprytnych ruchów i zamek Twój Niestety aby go zamontować to musisz boczek jednak zdjąć a w sytuacji gdy w samochodzie jest Centralny zamek tez takie wyjecie jest mozliwe ? napewno sa jakies poloczenia i tez mnie czeka taka operacja a niechcialbym czegos spartlolić i o którą plastikową nakładke chodzi ? ( moze to dla Was zaskoczenie ja niebardzo wiem o co chodzi bo na zamku oprocz 2 imbusów nie widze czegos takiego ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach