Skocz do zawartości
Gość fokus

Jak prędkość na trasie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fokus

Mam pytanko do starych wyjadaczy :) Jaka prędkość macie tak srednio na trasie ? Czy przy 160 km/h samochód moze zachowywac się mało stabilnie ?? Czytalem ze któryś z kolegów użył stwierdzenia " jazda ekonomiczna 140 km/h" Powiem szczerze ze mało kiedy mam 140 km/h na zegarku. Przeciętnie jakies 120 km/h. Samochód sprawdzali na w ASO i nie było zastrzezeń. Wydaje mi sie ze przy prędkości 160 km/h jest juz lekki problem utrzymać auto stabilnie. Macie inne zdanie ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na trasie mam prędkość bezpieczną.

Czy jadę 160 i potem wlokę się za Tirem czekając na wyprzedzanie czy dojeżdżam do niego 120 i biorę go z marszu to średnie wychodzi taka sama.

Ostatnio wyprzedziło mnie Porsche 911 i pognało w dal. Po 60 km siedziałem mu na ogonie jadąc swoje 120 a czasami 140 na dwupasmówce :-D

 

A jak mają się do siebie wogóle słowa "mało stabilnie" i "ekonomicznie" ?

IMHO to dwie różne rzeczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie problemu z utrzymaniem nie ma - moge jechac i 190km/h - trzyma się dobrze i a zakręty pokonuje jak po szynach. Jedyny wyjątek to miejsca gdzie są koleiny - tu nie ważne czy zakręt czy prosta - ucieka mi troche tyłek (kombiak) i mam wrażenie że zaraz polece - nawet przy predkoscia 80 - 100km/h.

Jak zawieszenie jest utrzymane, oponki i amorki w sensownym stanie to nie powinno być problemów.

Natomiast ze średnią to jest różnie - jak jest taka możliwość (tzn stan drogi i ruch) to trzymam

120-140km/h. Im "równiej" się jedzie tym szybciej zalicza się cel:) - zrywy i hamowania wcale nie poprawiają czasu przejazdu - że o spalaniu nie wspomne:)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dyskomfort sie pojawia w momencie, gdy przekraczam 200 km/h licznikowe (raczej nigdy wlasnie z powodu utraty komfortu). Do licznikowych 180 km/h jest spoko. A w trasie jezdze tak, jak mi wygodnie choc wiele osob by powiedzialo, ze raczej jezdze szybko - po cos chipa sie wsadzilo :)

Moim zdaniem troche zle uzywacie okreslenia sredniej predkosci, ale generalnie wiadomo o co chodzi :) Osobom posiadajacym kompy w passkach po trasie polecam spojrzenie na opcje sredniej predkosci. Ja jak przekrocze srednie 110 km/h na trasie Wawa-Olsztyn przy normalnym ruchu to znaczy, ze naprawde butowalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnia predkość przejazdu na trasie Białystok Warszawa dobija mi do 80 km/h.

Natomiast średnia predkość utrzymywana przy korzystnych warunkach to 120 km/h. Nie biore przy niej pod uwage przejazdow przez miasta bo taka prędkośc jest w nich nierealna i niebezpieczna :-)

Nie bede przeciez pisał że 170 na obwodnicy miasta Ostrów Mazowiecka to moja predkość przelotowa :-)

Zresztą i tak zwykle wyprzedza mnie raptem kilka samochodow na trasie wiec chyba i tak szybko jeżdzę w porównaniu do innych :619:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja się wchyba wyłamię - mam silnik TDI AFN i jak jadę na dłuższą trasę to staram się trzymać prędkość do 130km/h. Jest to IMO ekonomiczny przedział dla tego silnika, ponieważ powyżej zaczyna pić olej silnikowy i ropę. Zresztą taki wybór jest nie tylko podyktowany dbałością o silnik itp, ale także moją studencką kieszenią :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Srednia predkosc diametralnie zalezy od drogi. Gdy mamy dwupasmowke to jedzie sie plynnie. Gdy jedziemy jednopasmowka, jak np z Wawy do Poznania to co chwila trzeba wyprzedzac przez co rosnie spalanie i spada srednia predkosc. Na autostradach we Wloszech osiagalem spalenie na poziomie 8l/100 km jadac 140-160 km/h. Na trasie Wawa-Olsztyn komputer pokazuje mi spalanie 11l/100 km ;)

BTW - okolice predkosci maksymalnej sa niezdrowe dla silnikow doladowanych gdyz turbina pracuje non-stop w swoim maksymalnym zakresie. No i spalanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Srednia predkosc diametralnie zalezy od drogi.

 

Zgadza się - zapomniałem dodać, że mówię raczej o prędkości chwilowej, osiąganej na dłuższy czas tylko na dwupasmówkach. A że ich w Polsce mało, to na trasach średnie prędkości mam mizerne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja uwielbiam jezdzic noca. Gdy wracamy z kobieta z dzialki na mazruach to wyruszamy ok. godz 23 gdzie na drogach sa pustki i jedzie sie bardzo komfortowo. Gdyby ta sama droge sprobowac przejechac ok godz 16 to musimy sie przygotowac na ciasnote na drodze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe - też lubię jazdę nocą, ale jak już pisałem w którymś temacie o reflektorach seryjne lampy zwłaszcza przy trudnych warunkach pogodowych nie dają mi poczucia komfortu i się trochę męczę [efekt jest potęgowany przez wycieraczki, z którymi nie moge sobie dać rady, więc chyba jak będzie $$ to pojawi się AeroTwin].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy takiej jeździe jak opisałem spalanie nie wychyla sie z widełek 5,5-6,0 l/100km

Kiedyś pokusiłem sie o eksperyment i uprawiałem PSJ przez co osiągnąłem spalanie 4,7l/100km przy trasie 200km.

 

Wszystko w godzinach 17-23 :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie niewystarczajace oswietlenie rowniez mocno martwilo ale ja juz sobie poradzilem z tym problemem ;) Wycieraczki rzeczywiscie sa kolejna przeszkoda ale tez planuje z nimi zawalczyc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszyscy walczymy z tym samym :-)

Oświetlenie i wycieraczki.

Owine sobie rurkę spryskiwacza wokoło rury chłodnicy coby płyn podgrzewać i zmienię światla.

A co do wycieraczek to używaliście już może tych AeroTwin na zwykłe ramiona czy różnica jest tak wyraźna że nikt w to nie wchodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemeku

Na autostradach we Wloszech osiagalem spalenie na poziomie 8l/100 km jadac 140-160 km/h. Na trasie Wawa-Olsztyn komputer pokazuje mi spalanie 11l/100 km ;)

 

co do stabilnosci to mam wrazenie ze powyzej ok. 160 km/h jest jakby mniej stabilnie ale nie wiem czy to nie jest przypadkiem przez to ze kierownica jakby za lekko chodzi - jest czula mam porownanie do megane scenic i tam tierownica jest "twardsza" i przez to sie wydaje ze jest stabilniej

 

a przy okazji ile mniej wiecej wytrzymuja amortyzatory?

 

co do spalania to cos ostatni mi sie chyba popieprzylo bo jak jade na trasie jednopasmowej normalnie wyprzedzam i w sumie dosc szybko do 140 powiedzmy to pali okolo 8,5l/100 km, na autostradzie natomiast przy predkosciach 140-160 nigdy nie spalil mi okolo 8 tylko raczej 9-9,5?

 

silnik 1.8 125km, pasek kombi 1999r

 

a poza tym jakby sie zmulil ale to w osobnym watku napisze zeby nie mieszac ;-)

 

pozdrawiam

przzemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a przy okazji ile mniej wiecej wytrzymuja amortyzatory?

 

Nie ma reguly. Ja mam przejechane 150 tys km po Polsce i sa w porzadku

 

co do spalania to cos ostatni mi sie chyba popieprzylo bo jak jade na trasie jednopasmowej normalnie wyprzedzam i w sumie dosc szybko do 140 powiedzmy to pali okolo 8,5l/100 km, na autostradzie natomiast przy predkosciach 140-160 nigdy nie spalil mi okolo 8 tylko raczej 9-9,5?

 

Jesli ja jade sobie spokojnie i powoli to spalanie rowniez mam odpowiednio niskie. Jesli jednak w gre wchodzi wyprzedzanie i chce zrobic to szybko (bezpiecznie) to turbina dostaje odpowiednie zadanie i daje z siebie ile moze, co sie przeklada na spalanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemeku

mi raczej chodzilo o to ze na trasie powiedzmy opole - czestochowa, zwalniajac, hamujac wyprzedzjac itp i jadac do tych 140-150 max, pali mi mniej (8,2-8,6) niz jak jade autostrada caly czas 140-150 (9-9,5) rowno bez gwaltownych hamowan ani przyspieszen i nie na tempomacie bo to od razu pali wiecej

 

(wskazania z kompa - podobne z roznych przejazdow)

 

pozdrawiam

przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
Wydaje mi sie ze przy prędkości 160 km/h jest juz lekki problem utrzymać auto stabilnie. Macie inne zdanie ??

 

Mam takie same zdanie,

czym przedtem jezdziles, bo gdy ja przesiadlem sie z Camry do Passka, odnosilem wrazenie, ze passek zaraz sie przewroci na dach "tak nim bujalo", a o jezdze z predkoscia 160 km/h niebylo mowy, gdy w Camry przy tej predkosci i po tej samej drodze moja zona zasypiala ;-) znuzona...

 

pasek OK, mial nicale 40 tkm teraz sie przywyczailem, lecz gdy ktos twierdzi, ze passek jest stabilny przy duzych predkosciach, niech sie bujnie Camry ;-), albo Legend... to sa stabilne wozy... ale i o klase czy dwie wyzej i dlatego taka roznica ;-) na ich korzysc

 

jak jezdze sam po trasie nieprzekraczam zwyczajowo 110 -130km/h, jezdze przewaznie jednopasmowkami, a tam idiotow niebrakuje i mam sie na bacznosci,

 

jednak ostatnie dwa lata tocze sie nader spokojnie, najpierw zona z maly w brzuchu, potem w nosidelku, a teraz w mini foteliku, zatem predkosci oraz sam styl jazdy jest diametralnie inny ;-)... spokojniejszy ;-)

 

Kiedys wybralismy sie nad morze, wyjechalem o 1 w nocy i o 3 czy 4 nad ranem przysnalem za kierownica, teraz mam traume i staram sie niejezdzic jak niemusze, i robie to tylko z przymusu, wole wyjechac po jakims spansku gdzies kolo 2-3 w nocy, ale wyspany, niz bez jakigokolwiek spanska... bylo to dobre 15 lat temu gdy jeszcze bylem mlody i bystry

 

naprawde niesamowite uczucie jak zasypiasz za kierownica... nastepuje to tak bezwiednie, iz naprawde niewiesz kiedy i jak ;-), auto pelne ludzi, gwar, wrzask na nic, ty idziesz poprostu spac ;-)

obudzilem sie "po drugiej stronie" gdanskiej, cale szczescie nic niejechalo z naprzeciwka, a i rowu z drzewami niebylo tylko lagodne przejscie z pobocza w pole ;-)... ech to byly czasy... jak sie spotkamy to moge poopowiadac jak sie faktycznie czlowiek czuje ;-) gdy zasypia za kolkiem bo to trzeba opowiedziec nieda sie opisac :616:

 

:610:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jest to ryzyko, mi tez zdazylo sie kimnac za kolkiem. Zauwazylem jednak pewna zaleznosc - nudna trasa o wiele bardziej prowokuje sen, tak wiec nie warto jechac dwupasmowka w nocy - lepiej ganiac jednopasmowka i wyprzedzac, bedzie bezpieczniej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do spania to tez mi sie zdalo ze trzy razy przysnac.jezdzilem dalekie trasy po autostradach w niemcach i to w nocy.....fajnie sie zaczyna robic.....powoli odjezdzasz.........eeeeeeeeeeeee,lepiej nie myslec...........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
No jest to ryzyko, mi tez zdazylo sie kimnac za kolkiem. Zauwazylem jednak pewna zaleznosc - nudna trasa o wiele bardziej prowokuje sen, tak wiec nie warto jechac dwupasmowka w nocy - lepiej ganiac jednopasmowka i wyprzedzac, bedzie bezpieczniej :)

 

masz racje, tylko na poboczu wiecej nieoznakowancy przeszkod, pijnych rowerzystow i innej zwierzyny lownej... jak niemusze kusic losu to niekusze..., jak musze to jade wolno i slucham radia ;-)

 

na autobahnie zdazylo mi sie niezuwazyc swiatel stopu przy 160 km/h tak bylem znuzony brakim dziur i zakretow, poprostu spalem z otwartymi oczami ;-) naprawde jak ja to zrobilem, ze zyjemy tego niewiem chyba jakas podswiadomosc i wolny trzeci pas ;-)

ale moglbym napisac, ze "gdyby nie trening maluchem dookola bloku" bylo by ciezko ;-) z nami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności