Skocz do zawartości
marcin9962

szum z komory silnika B7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zauważyłem dziwny szum... jak auto jest na biegu jałowym jest dosyć słyszący szum w kabinie z silnika jak by coś o coś się ocierało... myślałem że może sprzęgło ale po wciśnięciu szum nie ustępuje a po podaniu gazu szum się nasila wraz z wzrostem obrotów... pacjent to 2.0 170 manual.... obroty nie falują ani nic...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

https://www.youtube.com/watch?v=fVOe7xHmZXw oto jaki jest szum słychać go dość*wyraźnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może napisz jaki przebieg, kiedy wymieniany rozrząd, pasek osprzętu itd, będzie łatwiej. Taki szum doskonale pamiętam jak pasek rozrządu ocierał o obudowę, ale to było w zupełnie innym samochodzie i nie chcę źle wróżyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprzęgło i rozrząd był wymieniane było jakoś nie aż tak dawno... przebieg 240 tyś... też myślałem nad paskiem co mógł by ocierać o obudowę ale pod maską niczego nie słychać...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

też się zastanawiam nad łożyskiem, napinaczem paska rozrządu bo tego nie jestem w stanie stwierdzić czy był wymieniany w ASO.... ale myślę że jak by to było to, to tak czy siak było by chyba go z pod maski słychać?...

Edytowane przez marcin9962

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij górna obudowę rozrządu i pasek napędu alternatora. Uruchom silnik na minutę i osluchaj. Nie martw się nic się nie stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślisz ze rolka alternatora ? ale nie było by jej też słychać po otworzeniu maski ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zdejmij pasek PK i zobaczysz czy ten głos ucichł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin mam wrażenie, ze u mnie czasem podobny szum występuje ... i narazie nie udalo mi się rozwikłać zagadko od czego to.

W komorze silnika nic nie słychać tylko w kabinie ...

Jedyne co zauważyłem to, ze jak włączę klime(AC) to szum ginie, wyłączę to się czasem pojawi czasem nie.

 

Masz podobnie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To klima ,mam to samo i zawsze to miałem od kiedy mam Paska. Olać sprawę i się nie przejmować. Prawdopodobnie łożysko na sprężarce od klimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to samo. Sprawdzalem luz na lozysku i mozna nim ruszac lekko na boki. Nie mowie o luzie na zasprzeglenie cewki.

Przymierzam sie do wymiany.

Roboty na godzine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko w moim przypadku występuje to przy wyłączonej klimie AC i nawiew... auto jak chodzi na wolnych obrotach i przy dodaniu gazu szumienie staje bardziej wyczuwalne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak piszesz:

Klima WYŁĄCZONA szumi

Klima WLACZONA cisza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w którym miejscu znajdę napęd od klimy ? to łożysko całe ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam ten sam szum i tak jak pisali koledzy wyzej jak wlacze klime to szum ustaje, u mnie ten szum sie zaczal jakis czas po wymienie sprzegielka od klimy. Czy mam sie tym martwic czy to olac ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego tak jak piszą inni to kompresor klimatyzacji. Mój B7 stoi u specjalisty który oceni czy trzeba go wymienić. Troche poszperałem w necie na ten temat i dowiedziałem się że w B7 jest nowoczesny kompresor DENSO o którym więcej tutaj. Warto poczytać. http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyzacja-samochodowa/kompresory-sterowane-zaworem-elektromagnetycznym/

 

Pozdrawiam

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

W B7 nie ma sprzęgła elektromagnetycznego tylko zrywalne. Jeśli musiałeś wymienić sprzęgło to znaczy że jest problem z kompresorem który generuje opór powodujący zerwanie sprzęgła. A głośna praca to potwierdza. Ja bym radził dobrego speca bo jak zatrze się kompresor to wydatki będą powiększone o pozostałe elementy i koszt płukania układu klimatyzacji.

http://www.denso-am.pl/media/416564/denso15-dcp-bulletin-pl-v2.pdf

http://www.denso-am.pl/media/647313/160591-denso_ac-compressor-technical-poster-a2_pl-web.pdf

Edytowane przez jacq64

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i po problemie. Wczoraj odebrałem Paska z naprawy. Powód naprawy - załączanie klimy po ok 10 - 15 minut po uruchomieniu silnika oraz odgłosy jak w temacie postu. Diagnoza: zarysowany mimośród w kompresorze. Co do przyczyny prawdopodobnie zbyt mała ilość oleju po wcześniejszej obsłudze klimy przez ASO. Niestety niezbędna była wymiana kompresora. Inne podzespoły nie wymagały wymiany bądź naprawy. Po naprawie wszystko działa tak jak powinno. Cicho i komfortowo. W ocenie szefa firmy zdążyłem na ostatni gwizdek bo jaszcze parę tysięcy kilometrów i mogło się zwalić więcej elementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... więcej elementów do wymiany oprócz kompresora...

Tak sobie myślę, że oprócz kompresora, to jeszcze sprzęgło zrywne kompresora zostało, no i elektrozawór. Ach, jeszcze koło pasowe zostało...

No, to miał szczęście kolega, że tylko kompresor do wymiany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie Jackowi chodziło o więcej elementów układu klimatyzacji. Klientowi też hałasowała sprężarka i mówiliśmy mu że to loteria czy wytrzyma trasę a jak się rozsypie to pójdzie wszystko w układ. To już nie jest B5 gdzie w wężu był zawór rozprężny z filterkiem i cały syf się zatrzymywał ze sprężarki. Ale On nie ma czasu na naprawę bo musi w trasę, jak wróci to odstawi auto i możemy grzebać. Najwyżej nie włączy klimy żeby się nie rozsypała. No to my mu że sprężarka chodzi non stop co najwyżej ma minimalny skok na wyłączonej ale to i tak nie gwarantuje że wytrzyma. No i pojechał w trasę, wrócił a sprzęgło było już zerwane... chyba pisać nie muszę dalej że do wymiany sprężarki doszła wymiana chłodnicy, zaworu rozprężnego, płukanie i ogólnie wszystko co "dotknął" czynnik z opiłkami. Ech ta nowoczesna technologia. A oleju odpowiedniego do danego kompresora (zły olej wcale nie jest lepszy niż jego brak) dodaje się tyle samo plus ok 20% ile wyssała z niego maszyna przy odzyskiwaniu czynnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego atmosferyczny sarkazm nie jest potrzebny a chodziło dokładnie o to co napisał kolega BociekCC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że tak, że trzeba też chłodnicę wymieniać - też nie jest za darmo.

Widać klient kalkulował, biznes musiał być wiele wart i nie chciał odpuścić tych pieniędzy. Ja takie rzeczy nawet potrafię zrozumieć. W podobnej sytuacji byłem i wtedy zdaję sobie sprawę ile jest warte niezawodne auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w którym miejscu znajduję się kompresor ? gdzie jest dokładnie patrząc od silnika z góry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności