Skocz do zawartości
RADEK

Po pierwszym roku eksploatacji - ocena

Rekomendowane odpowiedzi

Po analizie komentarzy widzę, że to kwestia przyzwyczajenia. Dzisiaj wracając do domu odczucia miałem już o wiele lepsze. Odnośnie mazdy 6. Passat pod względem technologicznym/multimedialnym jest dużo do przodu (miałem 6 w wersji sky energy). Oczywiście reakcja na gaz była momentalna, ale już same przyśpieszenie w VW jest lepsze (tutaj 180km tam 165 wolnossące). Jednak jak już 6 wszedłem na wysokie obroty to także było świetnie. Wnętrza nie będę porównywał, to kwestia gustu. Mazda ma ogromny plus za wykonanie i niezawodność. Jeżdżąc 3 lata serwis odwiedzałem tylko na roczne przeglądy, spalanie w granicach 7.5, bagażnik porównywalny.

 

Z ciekawości , plusy/minusy Passat VS Mazda 6, od użytkownika obydwu aut ? Dzięki z góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłego użytkownika mazdy. Na plus vw wyciszenie, duży plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mnie w passacie męczy dpf

żona nim codziennie dojężdza do pracy 33 km

i na ogół chce się wypalać przed garażem

 

Właśnie u mnie wypala raz w tyg. a robie odcinki po 5-10 km czasem 20. strasznie uciążliwe dziadostwo ale chyba przez euro 6 coś częściej się zatyka. W tiguanie euro5, 40 tyś i jeszcze nie ma problemów ale jeździ na trasach częściej.

Edytowane przez kubek197878

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Byłego użytkownika mazdy. Na plus vw wyciszenie, duży plus.

 

Dokładnie, wiem.... ale z drugiej strony jak oddasz 6 do profesjonalnego wycieszenia, a podobno takie firmy radzą sobie z tym modelem to podejrzewam że będzie lepiej niż w B8 standardowym.

 

Jak zawieszenie w 6 ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez 3 lata wszystko ok. Firma zewnetrzna na pewno sobie poradzi,tylko jeśli wydajeszna auto ponad 100tys. i w pierwszym tygodniu użytkowania widzisz, że daleko do ideału, to albo to akceptujesz albo szukasz rozwiązania. Generalnie mazde polecam, super auto. Brat miał poprzednią wersje 6 przez 6 lat i także zero awarii, tylko problem z korozją dachu się pojawił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ocena po 5 miesiącach. Variant 1.8 TSI z dsg, wersja comfortline. Cennikowo 149 500 PLN (wg dzisiejszego cennika 150 930). Dodatki: pakiet business + discover pro, felgi nivelles, lakier metalik, srebrne relingi, szyby tylne przyciemniane, tylne światła LED przyciemniane, autoalarm, kamera cofania, pakiet lusterka, pakiet zimowy, ambient. Zacząłem od ceny, bo za tę konfigurację auto to jednak zbyt dużo. Doposażanie comfortline'a jest nieopłacalne. Highline w tej konfiguracji kosztował ok 2500 PLN więcej, a miał aktywny tempomat, alcantarę, ładniejsze wnętrze - aluminium zamiast plastików, chromowane listwy na zewnątrz, konsola środkowa w piano black (to nie wiem czy akurat zaleta choć wyglada bardzo efektownie).

Silnik + DSG. Auto jeździ bardzo dobrze, choć nie należy spodziewać się cudów - wciskania w fotel w tej konfiguracji nie uświadczycie. Skrzynia działa bardzo płynnie. Lekkie szarpniecie jest przy samym ruszaniu, ze względu na auto hold. Tpo jednak, w moim odczuciu, prawie niezauważalne. Jednym słowem silnik plus skrzynia 5/5, ale z zastrzeżeniem jednak że 180 KM i 250 Nm nie czyni z passata sportowca. Do sprawnego poruszania się jednak w zupełności wystarcza. Jeśli ktoś oczekuje więcej emocji - należy wziąć 2.0tsi i 220 KM z dsg - ta konfiguracja (tylko higline) jednak jest droższa o 11900 PLN - sporo.

Spalanie. Spodziewałem się, że auto będzie mniej palić. Porównywanie spalania przez różnych użytkowników jest zawsze kontrowersyjne. Co kierowca to inny styl jazdy, ponadto widzę nieustającą tendencję (nie mam na myśli tego forum, ale choćby moich znajomych) do podawania niższego spalania niż rzeczywiste. Przejechałem 9000 km i średnie spalanie wynosi 9.0 l/100 km. Jeżdżę przede wszystkim sam i dane, poza średnim spalaniem dla 9000 km, podane są dla samochodu obciążonego jedynie kierowcą i bagażem. We Wrocławiu nie da się zejść poniżej 10 l, raczej średnia w mieście to 11 l i nie jest to bardzo dynamiczna jazda. Przy emeryckiej jeździe na odcinku Dębica-Mielec (65 km) 5.5 l przy średniej prędkości 73 km/h. Powrót na tym samym odcinku 6.1 l, średnia prędkość 72 km/h. W pierwszym przypadku bardzo płynna jazda. Autostrada, tempomat ustawiony na 140 km/h (miejscami, rzadko, szybciej), płynna jazda, średnia prędkość 119 km/h, odcinek Wrocław-Dębica - 8.0 l. Jeździłem wcześniej Touranem ze 140 konnym 2.0 TDi (ciężar 1670 kg vs 1430 passata) - palił 20-30% mniej.

Multimedia - Discovery Pro. Zacznę od oceny 5/5. Tutaj nie mam żadnych krytycznych uwag poza ceną. Obsługa jest kapitalna, wszystko czytelne, klarowne. Sterowanie głosowe prawie bezbłędne. Jedyną wadą, poza ceną, jaką znajduję jest bezużyteczny mirror link w czasie jazdy. Obsługa z kierownicy bardzo dobra, brak jednak przycisku wyciszenia Mute.

Zawieszenie, układ kierowniczy. Mam mieszane odczucia. Auto ma konwencjonalne, nie adaptacyjne, zawieszenie. Dobrze trzyma się drogi, jednak zawieszenie wolę fordowskie, bardziej sprężyste. Brak mi odrobinę bezpośredniego czucia. rzeczywiście słychać trochę stuki zawieszenia, ale nie jest to nadmiernie dokuczliwe. Ocena 4/5.

Wyciszenie. Ocena 3.5/5. Silnik cichutki, jednak auto jest słabo izolowane od hałasów z zewnątrz, m.in. toczenia opon. Auto za 150 tys. powinno zapewniać większy komfort w tym względzie.

Wnętrze. Wersja highline, ma kilka subtelności (chromowane progi, listwy aluminiowe, piano black, przyciski do podnoszenia szyb z łągodniejszym wykończeniem, boki drzwi), które czynią wnętrze o wiele przyjemniejszym i bardziej ekskluzywnym niż comfortline. Comfortline jest takim prawie zwyczajnym autem. To jednak dla mnie nie wada, lubię tę zwyczajność VW. Tapicerka materiałowa jest bardzo solidna i nieźle wygląda. Kieszenie w drzwiach wyłożone są miękkim materiałem, ale tylko z jednej strony - przydałoby się podobne wykończenie z drugiej strony. Drobnostka, ale do poprawy. Brakuje miejsca na telefon, jak np w nowej Skodzie Superb. W stosunku do Tourana brakuje schowków, ale to raczej uwaga z przymrużeniem oka. Oświetlenie bagażnika jest kiepskie - lampka w podsufitce jest niewystarczająca, przydałoby się boczne podświetlenie. Nie wiedzieć dlaczego ta jednak lampka bagażnika nie jest ledowa. Fotele wygodne. Choć ja testuję jedynie fotel kierowcy to pasażerowie chwalą komfort. Miejsca jest wystarczająco dla wszystkich, choć nie jest to samochód do przewożenia 5 osób - tylna kanapa jest komfortowa dla dwójki. Przy zamykaniu szyby pojawia się nieprzyjemny dźwięk - uderzenie. Zamykanie mogłoby być subtelniejsze.

Reflektory Top Led. Bardzo wygodny tryb automatycznych świateł drogowych. Dotąd nikt nie mrugał, że oślepiam. czasem mam jednak wrażenie, że mogłyby lepiej oświetlać drogę.

Wygląd. Nadal to dla mnie najładniejszy samochód, poza markami premium, w tej klasie.

Czy kupiłbym raz jeszcze? Za 150 000 w tej konfiguracji - nie. Dostałem na niego sporą zniżkę (ponad 18%) i uważam, że to uczciwa cena za ten samochód. Co bym zmienił? Przede wszystkim wziąłbym wersję Highline. Dokupiłbym grzaną przednią szybę + niechętnie ale obligatoryjnie do niej instalację telefoniczną. Chyba dokupiłbym Area View. Z żadnego wyposażenia, które mam obecnie nie zrezygnowałbym. Przy wyższym budżecie wziąłbym mocniejszy silnik 2.0 TSI, 220 KM.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kieszenie w drzwiach wyłożone są miękkim materiałem, ale tylko z jednej strony - przydałoby się podobne wykończenie z drugiej strony

Czy dobrze rozumiem, że kieszenie w drzwiach są wyłożone materiałem tylko w drzwiach kierowcy, a w innych jest goły plastik? W Highline są wszystkie wyściełane. Ale jeśli to się potwierdza to na prawdę żenada, że w takich miejscach szukają oszczędności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy dobrze rozumiem, że kieszenie w drzwiach są wyłożone materiałem tylko w drzwiach kierowcy, a w innych jest goły plastik? W Highline są wszystkie wyściełane. Ale jeśli to się potwierdza to na prawdę żenada, że w takich miejscach szukają oszczędności...

 

W HL ta wykładzina jest tylko po zewnętrznej stronie kieszeni, a nie ma jej od wewnątrz (zarówno po stronie kierowcy i pasażera).

Edytowane przez anton

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aaa rozumiem :doh, faktycznie jak jest. Tu mi się teraz nasuwa pewna krytyka z tym związana. Czasem jak mam jakąś butelkę albo puszkę szczególnie pustą w kieszeni drzwiowej, to potrafi rezonować od tego twardego plastiku, jakby było wyściełane dookoła to zapewne czegoś takiego by nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupilem kiedyś te maty wygłuszające piankowe kauczukowe i wykleiłem przednie kieszenie od zewnatrz, teraz nic sie nie tlucze.

Prosta robota, szablon z tektury i przykleic tylko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie jak napisał anton. Kieszenie wyłożone są materiałem od strony zewnętrznej, w wersji HL również. To kiepskie rozwiązanie bo butelki, puszki i tak hałasują w kieszeniach. Można rzecz jasna samemu coś dokleić, ale to raczej powinno być po stronie VW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Silnik cichutki, jednak auto jest słabo izolowane od hałasów z zewnątrz, m.in. toczenia opon. Auto za 150 tys. powinno zapewniać większy komfort w tym względzie.

 

To prawda. Silnik TSI przy normalnej jezdzie (powiedzmy do 3000rpm) jest tak cichy, ze uwydatniaja sie wszystkie pozostale halasy otoczenia...

Opony wioda w tym prym niestety, nawet czesto zagluszajac szumy ze slupkow A i B. Aktualnie czekam na dostawe nowych Fulda SportControl - jedne z najcichszych opon na rynku (co nieznaczy, ze najlepsze ale umowmy sie; passat 1.8 wyscigownka raczej nie jest).

 

Takze postaram sie zrobic akustyczne porownanie miedzy pirelli cinturato, zimowymi falkenami HS 439 i jeszcze goodyear F1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wnętrze. Wersja highline, ma kilka subtelności (chromowane progi, listwy aluminiowe, piano black, przyciski do podnoszenia szyb z łągodniejszym wykończeniem, boki drzwi), które czynią wnętrze o wiele przyjemniejszym i bardziej ekskluzywnym niż comfortline. Comfortline jest takim prawie zwyczajnym autem. To jednak dla mnie nie wada, lubię tę zwyczajność VW

 

Hmm, tak z ciekawości.... jeżdzę Comfortline i z HL podobają mi sie oczywiście tylnie lampy, natomiast piano black .... i tak w zasadzie nie wchodziłem w szczegóły jakie tam są jeszcze różnice.

 

Rozumiem, że np. listwy w środku są już aluminiowe, chodz w sumie to nie dotykam ich, tylko na nie patrzę.

 

Czy rzeczywiście tak warto wchodzić w HL, zamiast ComfortLine, który już jest estetyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HL ma przede wszystkim siedzenia w alkantarze (boki z eko-skory), glowny powod dla ktorego odpuscilem auta z comfortline (fotele tapicerowane "w szmacie").

 

Reszta to dodatki, o ktorych wspominal Tmaverick.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zadowolony z tapicerki w comfortline. Nie da się jednak nie zgodzić, ze alcantara z boczkami ze skóry wygląda dużo efektowniej. Pytanie jest o trwałość, zdaje się jednak, że "szmata" będzie się lepiej starzeć.

W konfiguracji, którą mam auto kosztuje wg dzisiejszego cennika w wersji CL 150 930, w HL 152 250. Różnica jest nieznaczna, a odbiór wnętrza zupełnie inny.

Przy takiej konfiguracji, moim zdaniem, zdecydowanie lepiej jest dołożyć 1320 PLN. Doposażanie comfortline'a jest zasadne tylko przy niewielkiej liczbie dodatków, później trzeba brać HL. Pomijam oczywiście fakt, ze niektóre opcje nie są dostępne w CL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
HL ma przede wszystkim siedzenia w alkantarze (boki z eko-skory), glowny powod dla ktorego odpuscilem auta z comfortline (fotele tapicerowane "w szmacie").

 

Reszta to dodatki, o ktorych wspominal Tmaverick.

 

"ta szmata" jak to nazwałeś w ergocomfort naprawdę daję rade, a eko-skóry to eko-skóry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo miałem pisać. Gdybym wiedział wcześniej, że to ekoskóra ( a nigdzie jasno nie informują klienta ) to bym wybrał comfortline z dodatkami, a skórę bym zlecił profesjonalnej firmie i bym miał prawdziwą, pachnącą za nieduże pieniądze. W b6 czy b7 było chyba więcej tej skóry naturalnej.

Edytowane przez kubek197878

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boczki foteli to faktycznie są dermo-szmatą, przepraszam eko-skórą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To samo miałem pisać. Gdybym wiedział wcześniej, że to ekoskóra ( a nigdzie jasno nie informują klienta ) to bym wybrał comfortline z dodatkami, a skórę bym zlecił profesjonalnej firmie i bym miał prawdziwą, pachnącą za nieduże pieniądze. W b6 czy b7 było chyba więcej tej skóry naturalnej.

 

Kiedyś skóra była wyznacznikiem luksusu, dzisiaj ... w motoryzacji wszedzie eko-skóra, która z prawdziwą skóra ma mało wspólnego. W poprzednim samochodzie miałem taką eko-skórę i tutaj sobie chwalę Comfortline z Ergokomfort. Jest wizualnie bardzo fajnie, funkcjonalnie i pod względem wygody też jest ok. Ten wariant zyskuje wizualnie i dotykowo na żywo, nie na zdjęciach.

 

Co do skóry, to np. my juz od dawna w domu korzystamy z kanap z innych materiałów.

Fajna skóra w samochodzie jest przyjemna, ale z eko-skóry rezygnuję.

 

Każdy woli co innego, natomiast nie przekreślałbym tego rozwiązania nazywając 'szmatą', ja jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
boczki foteli to faktycznie są dermo-szmatą, przepraszam eko-skórą ?

 

Na pewno nie Nappa...

Mimo to jest naprawde dobej jakosci i jezeli ktos nie siedzi w tapicerkach, latwo da sie oszukac. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności